Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mała dziewczynka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mała dziewczynka

  1. hb ---------> nie dostałam fotek... u mnei oki, wzielam sie troche za prace przed jutrzejszym wolnym.. ciekawa jetsem, ajk bedzi ena wizycie.. boje sie troche, czy na pewno wszystko ok, jajeczko, jak u ciebie przed wizyta? ja sie boje,ze to wszystko mi sie uroilo, test sie pomylil, a moje objawy sa spowodowane czyms innym.. hiihi wiem,ze to niemozliwe,ale chcialabym juz byc po......
  2. nie to,ze mi niezbedna do zycia...,ale jak bedzie, to ok... z tego co wiem, to mala, bo dwie osoby z niej korzystaly
  3. taaaaaaa, jakbym jej dala tratwe... to wole nie myslec...... ale jaja, pamietacie, jak pisalam wam rano,ze cala kuchnia zagracona talerzami do pozmywania... i chyba madzia zasugerowala mi,zwby zmywarke kupic.... a przed chwila zadzonil do mnie moj wujek mowiac,ze sprzedaje mieszkanie i czy chce wziasc zmywarke... hiihii noi zabieramy ja do siebie
  4. ja nie jezde,ale niech to szlag... mam dzis holernego pecha... caly czas cos robie... zadzwonil do mnie moj maz, wiec sobie rozmawiamy,nie o glupotach, tylko o waznych sprawach, a ta idiotka - MOJA SZEFOWA - wpada do mojego pokoju z wrzaskeim, zeby sie wziasc za robote.... mysle sobie,a le wpadka, minely dwie godz, moj maz znowu dzwoni, wiec rozmawiamy, odwrocilam sie plecami do drzwi, nagle odwracam glowe w strone drzwi,a ta znowu tam sterczy i cos wrzeszczy na dziewczyny z pokoju,ale tym razem sie chyba nie zorientowala,ze ja prywatnie... jets glupia, jak nie wiem co,zeby nawet nie mozna bylo przez chwile pogadac przez tel........ mam jej dosc... teraz nawet nie moge isc do lazienki na siku, bo musze przejsc kolo jej pokoju i zaraz gadka bedzie,ze sie szwedam po firmie........
  5. jajeczko, u mnie byl 11 albo 13 styczen.. ale wplyw na termin bedzie miala ostatnia @ - 31.12 i pewnie jakos dlugosc cyklu, ja mam co 28 dni, tez mnie czasem cos kluje, jakby jajnik...
  6. jajeczko, u mnie wedlug ostatniej @, to tez idzie 6 tydzien... ale bedzie zabawnie, jak bedziemy mialy termin na ten sam dzien....... jajeczko... masz jakies objawy? mnierano tylko troche zemdlilo..., piersi bola mnie tak na maxa,ze szok.....
  7. nie rusze tych talerzy,chyba,ze dzis mnie szlag trafi ... hihihi moj maz niestety ostatnio jakis przemeczony jest... wczoraj, jak sie polozylam na chwile o 18, to on usnal razem ze mna....
  8. witam z rana, u mnie oki, wczoraj usnelam o 18.. zbyt duzego pozytku z meza , to tez nie mialam... w niedziele mielismy gosci na obiedzie, wiec caly zlew w kuchni i cala kuchnia zawalone talerzami, a moj kochany mowi, zostaw, ja to pozmywam... no i tak do dzisiaj rana wszystko stoi jak bylo........ jajeczko, super,ze juz jutro... boisz sie? myslisz,ze bedzie widac? ja w czwartek ide na 8, zobaczymy..........
  9. niestety,ale to wlasnie takie babsko, oki nie chce sie juz denerwowac
  10. oki, nie bede ryzykowala z ta melisa... wlasnie przylazla do mnie przed chwila, podpisala mi moj moj urlop,rzucila ta kartka i poszla.........
  11. zaniepokoilyscie mnie - melisa jest szkodliwa? robie sobie po prostu herbatke z jednej torebki
  12. nie chcialam na razie nic mowic, dopoki nie wroce od lekarza w czwartek..... nie wiem, czy ona ma serce... moze jeszcze barzdiej nie bedzie mnie znosila, bo ma dziecko - 7 lat i chcialaby drugie, miala straszne problemy w ciazy i lekarz powiedzial jej,ze juz zadnego dziecka,bo sie to zle skonczy... ale ona sie uparla i w wakacje sie starala, nie wiem, co sie stalo,ale dala sobie spokoj, powiedziala,ze mysli o adopcji... wiec, jak jej powiem, to nie wiem, jak bedze jej reakcja
  13. wiem, tylko problem polega na tym, ze moja pensja sklada sie z podstawy i premii,a bez premi nie przezyjemy.......... moj maz nie zarabia kokosow...
  14. o ile trafie do tego lekarza, tak mnie znow wytracila z rownowagi,ze musze sie melisy napic
  15. po prostu sie wykoncze... zanioslam mojej szefowej wypisany wniosek z prosba o urlop w czwartek - bo ide do lekarza, a ta idiotka powiedziala mi,ze nie moge wziasc wolnego,bo ma takie widzimisie
  16. a moj maz powiedzial,ze z seksu nici przez rok, bo nigdy by sobie nie podarowal, jakby cos mi albo malenstwu sie stalo... no i co.... mam nadzieje,ze wizyta u lekarza, go uspokoi i wyjasni wszystko... moja przyjaciolka mowila mi,ze jak byla w ciazy, o jej maz nie chcial sie z noa kochac, tlumaczac,ze nie moze jak \"ktos tam w srodku siedzi i wsyztsko widzi\"... dobre..
  17. jajeczko, u mnie w piatek zaczelo sie od okropnego bolu glowy, pozniej byly mdlosci, ja tez mam problem z bolem glowy no i wlasnie sie zastanawiam, jak bedzie... wczoraj, jak jechalismy samochodem, najpierw bylo mi zimno, wiec wlaczylismy ogrzewanie na maxa, po 10 minutach bylo mi tak niedobrze,ze jechalismy przy wlaczonej klimatyzacji... ja ide do lekarza w czwartek, wiec zobaczymy...
  18. czesc dziewczyny, przepraszam,ze w piatek nawet sie nie pozegnalam, ale poczulam sie fatalnie, moj ma po mnie przyjechal o 10 do pracy i odwozl mnei do domu... caly weekend tak sobie, wczoraj pol dnia mnie mdlilo. koszmar... jajeczko, ty dobrze sie czujesz? nie masz zadnych mdlosci?
  19. dzien dobry, jestem, tylko glowa mi peka... mie wiem, jak wytrzymam w pracy, rano przy robieniu sniadania mnie zemdlilo... na czwartek jestem zapisana do lekarza,wiec zobaczymy,jak bedzie... co z madzia????????????????????????/
  20. Madzia, jutro rano prosimy o info, jak z testem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przesylam ci dobre mysli ---> nasza psychoza wciaz dziala... tylko sprobuj jutro nie napisac, jak wyszlo!!!!!!!!!!!!
  21. madzia i ospala jestes, mowie ci, trzymam kciuki, to na pewno musi byc ciaza, ile ci sie juz spoznia?
  22. niestety tak, zawsze mialam problem, ze jak malenstwo bedzie roslo, to co ja z ta glowa zrobie...
  23. po dwoch melisach mi przeszlo i teraz jestem ospala... hiihihi co radzicie na bol glowy?
  24. myslicie,ze moge miec wahania nastrojow? wlasnie nakrzyczalam na mojego kolege w pracy... a pozniej na meza, ktory zadzwonil, ale ten na szcescie spokojnie powiedzial mi,ze mam sie nie denerwowac
  25. chcialam mu sie poskarzyc, a ten nawet nie pomysli, co gada, wie jeszcze dobrze,ze takim zachowaniem tez mniewytraca z rownowagi... na dodatek glowa mi peka, wlasnie zastanawiam sie co teraz z moja glowa bedzie, jak nie moge brac tabletek...
×