mała dziewczynka

ale jestem wkur............ wlasnie zrobilam sobie melise... na dodatek chcialam zadzwonic do mojego meza, aten zly od rana (nie wiem czemu) odburknal mi - zadzwonie pozniej i sie rozlaczyl......

Mysle,ale jak ktos mnie wytraca z rownowagi szantazujac,ze jak za jak w ciagu dwoch miesiecy nie bede lepiej pracowac to inaczej sobie poroznmawiamy, to wy byscie sie nie zdenerwowaly... poza tym wymaga ode mnie rzeczy niemozliwych i doskonale zdaje sobie z tego sprawe,ze wytraca mnie tym z rownowagi...

Boze, jak ja nienawidze tej pracy, wlasnie bylo zebranie, szefowa tak mnie wytracila z rownowagi, jak nie wiem, co i jak ja mam sie nie denerwowac,jak rece mi sie przez nia trzesa.

wyje codziennie, jak wychodzimy, mam nadzieje,ze tylko tyle czasu, dopoki slyszy nas na klatce

mam wyrzuty sumienia, bede w domu o 16... znaczy nie tak,zeby nic nie dostal, bo dostal rano o 6,ale zawsze mu zostawiam miske a w niej sucha karme,zeby mial w ciagu dnia (bo ma jesc jeszcze 3 razy dziennie) no i zapomnialam...

czesc dziewczyny, amdzia myskaj na badanie krwi dzis, wiezre,ze test na pewno sie pomylil!!! ale jetsem rozkojarzona, wyszlam z domu do pracy i zapomnialam dac psu jesc

ja bede na 500 strony, zasluzylam dzis i za wczorajsze zarty, dzieku ktorym mialyscie ubaw

haloooooooo nadal spimy??????????????????/ za godzinke mykam z pracy

musze byc odrobine rozsadna - moja pensja opiera sie glownie na premii,wiec musze cos robic,zeby rozsadnie zarabiac hihiih. dzis tak sobie mi to wychodzi,ale sie staram.....

ja ciezko pracuje hiihii musze sie czyms zajac,zeby nie myslec, bo nadal jetsem w szoku. jajeczko, na kiedy radzisz mi sie zapisac do lekarza, ostatnia @ dostalam 31.12

mysle,ze 11 albo 13..., wiec zaczyna sie chyba 4 tydzien... po pracy zapisze sie do lekarza,ale nie wiem, na kiedy, bo to chyba za wczesnie...

jajeczko, a na kiedy masz wizyte u lekarza i wg ciebie to ktory u ciebie tydzien? liczysz od pierwszego dniao statniego okresu?

madzia,a moze idz na badanie krwi? jak nic nie wykaze to do lekarza, moze dostaniesz cos na wywolanie @...

Madzia, ja mam kolezanke, ktorej 3 testy w tygodniowych odstepachnie wykazaly ciazy... cos jej jednak nie pasowalo i poszla na badanie krwi i sie okazalo,ze jets w ciazy, pozniej po kolejnym tygodniu zrobila test i wyszly jej 2 kreski

Madzia, a moze idz do lekarza? Ja nie wierze w to,ze nie jestes w ciazy, w ndz mialas pare kropelek okresu??? To przeciez niemozliwe, wiec gdzie on jest...?

wkurzyla mnie moja \"ulubione \" tesciowa, moj maz oczywiscie nie wytrzymal i jej powiedzial, a ta idiotka wykazala swoje wielkie niezadowolenie, ze dopiero co kupilismy mieszkanie, ze mamy kredyt, ze jak sobie poradzimy............... nieznosze jej, wstretne babsko... sprzedam samochod, jak nie bede miala kasy, co ja to obchodzi... ona mi przeciez do zycia nie doklada....

Quek Vuev, pani z apteki mi polecila, powiedziala,ze jets bardzo dobry a ty?

Madzia, ja tez tak uwazam, jak jajeczko... mnie w sob i ndz brzuch bolal, jak na @, tylkoze nic nie polecialo... pozniej juz nic nie czulam... wiec jets szansa, myslalam dzis o tobie i wierzylam, ze dwie bedziemy sie cieszyly..

Na razie jetsem w szoku i boje sie, czy jest ok

Madzia,ale czujesz ,ze cos jest nie tak? Mnie tylko piersi strasznie bola i te klucia juz ustapily...

Jestem w szoku dziewczyny... jak na zlosc obudzilam sie o 3:30 i starsznie chcialo mi sie siku, wstrzymywalam, bo balam sie zrobic ten tesy, ale dluzej wytrzymac nie dalo rady, wiec poszlam do lazienki... rece mi sie trzesly no i zobaczylam jedna kreske - mysle, niech to szlag wiedzialam i nagle pojawila sie druga,ale myslalam,ze mi sie w oczach mieni, wiec polecialam szybko do meza i go wolam kochanie chodz na chwile... zaspany - o 4 dowlekl sie do lazienki, a ja do niego - ile kresek widzisz... smiac mi sie z niego chcialo, bo byl w jeszcze wiekszym szoku niz ja,barzdo sie ucieszyl i poszedl spac... rano przywiozl mnie do pracy - zebym nie musiala sie meczyc.. szok!!!!!!!!!!!!! madzi, moze Tobie tez sie udalo, wiesz jak to czasem bywa,ze test nie pokazuje, poczekaj kilka dni i rob drugi

U mnie... II kreski

Do jutra, do zobaczenia dwoch grubych kresek!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja juz powoli na dzis koncze, ide tylko do lazienki sprawdzic (hiihihi), zbieram rzezcy i szybko do apteki... Madzia, wszystkie sie zalamaly - patrz same ze soba piszemy......

madzia,ale sie ubawilam... przynajmniej mam dobry humor