Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netka30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez netka30

  1. netka30

    Moja nerwica...

    efciu ignoruj posty tego dziecka.
  2. netka30

    Moja nerwica...

    ja bylam wczoraj u mojej pani doktor.powiedziała mi ze nerwica to nie choroba na całe zycie.ma mnostwo pacjentow ktorzy wyszli z tego.mowilam jej o depresji i powiedziala ze czesto stany lekowe doprowadzają do depresji.tak jak marijke mowila niektorzy lekarze juz tego nie rozgraniczają.ale psychoterapia jest bardzo wazna.ja ide na kase chorych 30 a potem 14 grudnia.bede chodzic do tego samego psychologa troche prywatnie i troche na NFZ.troche sie boje bo zwiekszyla mi dawke.mam brac półtorej tabletki rexetinu.nie mam zadnych skutkow ubocznych wiec chyba bedzie dobrze.dziewczyny musimy z tego wyjsc.chce byc wesola i odwazna jak kiedys.wczoraj bylam na spacerze z mezem.przeszlam przez taką wysoką kladke nad czteropasmową ulicą.bylam taka zadowolona ze mi sie udalo.bylam tez w banku wysiedzialm godzine.wczoraj miałam taki dzień ze zapomnialam o tej francy.tak jakby wrocila dawna aneta.mam nadzieje ze kiedys sie spotkamy wszystkie.kazdą z was uściskam.az mi sie lezka w oku kreci.jestescie wspaniałymi przyjaciółkami.moge wam powiedziec o wszystkim.wysłuchacie i pocieszycie.gdyby nie wy zylabym w tym strachu caly czas. efcia a tobie szczegolnie dziekuje.nigdy nie zapomne gdy wieczorem zle sie czulam a ty chcialas byc przy mnie.i czulam ze jestes calym sercem i myslami.dziekuje ci za wszystko.
  3. netka30

    Moja nerwica...

    czesc wszystkim.widze ze zebrało sie grono rexetinków i seroxatków. ja tez do was naleze kochani.od wczoraj czuje sie bardzo dobrze.czasami tylko zastanawia mnie co bedzie gdy lek odtawie.ale musi być dobrze prawda?
  4. netka30

    Moja nerwica...

    dziewczynki jeszcze ja wpadlam z wami sie pozegnać. dla wszystkich najpiekniejsze i najsłodsze vagagnieszka szkoda ze ciebie tu nie ma trolu ale chetnie bym cie zjeba...ła przed nocką. może to lepsze niz psychoterapia i leki. to pa dziewczymki.ignorować kretynów !!!!!!!!!!!!!!!!!! vagagnieszka a ty czuwaj całą nocke moze kogoś przyatakujesz to chyba dla ciebie lepsze niz sex.napewno kotku.wyżyj sie w inny sposób.zycze powodzenia.
  5. netka30

    Moja nerwica...

    wiesz ja uwazam ze ty wlasnie masz problem z wyrazaniem emocji w swoim otoczeniu i dlatego wyrzucasz to z siebie tutaj.twoje posty swiadczą o tym ze twoj poziom jest bardzo niski.jesli chodzi o marysie to wspieramy ją od początku gdy pojawila sie na forum.ty pojawilas sie nagle i uwazasz ze swietnie sobie dajesz rade.w jakim celu wiec pojawilas sie tutaj skoro jestes zdrowa i tak super funkcjonujesz.a moze poprostu ludzie z twojego otoczenia nie chcą już z tobą rozmawiać.poza tym moze juz czas wyprowadzic sie od rodzicow. moze to jest przyczyną tego ze jestes taka zgorzkniała i złośliwa.moze zycie seksualne sie nie układa?zanim zaczniesz analizowac którąś z nas to najpierw zacznij od siebie dziewczynko.
  6. netka30

    Moja nerwica...

    czesc mamo julki :-) wieczorem bedziesz analizowana
  7. netka30

    Moja nerwica...

    vagagnieszko wiec moze pomozesz marysi.zamiast skupiac sie na nas napisz cos moądresgo do marysi.jesli my nie potrafimy to ty napewno jej pomozesz.
  8. netka30

    Moja nerwica...

    vagagnieszko dlaczego wiec jesli nie brałas lekow i nie masz pojecia jak działają wypowiadasz sie na ich temat.tobie moze pomogła psychoterapia choc widze ze oprocz wyrazania wlasnych uczuc nauczylas sie ranic i krytykowac inne osoby.musisz wziąśc pod uwagę ze niektore z dziewczyn zażywają leki i to im pomoaga.a ty piszesz o smierci i innych głupotach.nie masz prawa straszyc innych.
  9. netka30

    Moja nerwica...

    widze ze tobie dziewczynko nie pomagają ani leki ani psychoterapia.moze wypij jakiegos drina to ci sie humorek poprawi.
  10. netka30

    Moja nerwica...

    vagagnieszkav a jakie leki sie bierze zeby byc taka głupia jak ty??????????????
  11. netka30

    Moja nerwica...

    witam wszystkich gorąco jestem po wizycie u lekarza i troche podniesiona na duchu. do vagagnieszka. słuchaj kotku po co ty wchodzisz na to forum?po to zeby nas krytykować?nam naprawde nie jest to potrzebne dziewczynko. jeśli potrafisz pomóc marysi to napisz wreszcie cos mądrego do niej.my sie tu wspieramy wzajemnie ale każda z nas musi sobie radzić sama.ja lubie usłyszeć coś miłego na początek dnia a po tobie widać ze jesteś bardzo zgryźliwa i złośliwa.współczuje ci bardzo.może zazdroscisz ze my sie tu bardzo lubimy i wzajemnie wspieramy.czuwaj sobie dalej. niektóre posty trzeba poprostu ignorować. Efcia ja dzieki tobie zrozumiałam wiele i dzieki tobie poznałam moją chorobę.ignoruj słowa tej osoby :-) tak jak napisałam niektóre posty
  12. netka30

    Moja nerwica...

    czesc aduś .wlasnie mialam isc sie polozyc ale na chwilke zajrzalam sie pozegnac. wiecie mi tez ta silownia by sie przydala.ostatnio wogole jestem taka leniwa. iiyama ja tez widze ze moja nerwica przerodzila sie w depresje.mamy tyle planow na przyszlosc.sa momenty ze tak sie ciesze.ale sa tez te przygnebiające gdy wszystko wydaje sie bez sensu.to straszne cierpienie wewnętrzne. musze konczyc juz dziewczynki.jutro zajrze na dluzej.dobranoc wszystkim.zycze wam przepieknych snow i wspnialego jutrzejszego dnia.
  13. netka30

    Moja nerwica...

    iiyama a czy jest cos w zyciu lepsze od jedzenia :-) ja dzis pojadłam słodyczy i to niezle.jutro chyba nic nie bede jadla cały dzień to spale te kalorie.ale ja tak kocham jesc.
  14. netka30

    Moja nerwica...

    a u mnie za apetytem jest roznie.najpierw nic nie moglam jesc i schudłam.a teraz gdy mąz wrocił mam wiekszy apetyt i czuje ze to co zgubilam powoli powraca :-(
  15. netka30

    Moja nerwica...

    vagagnieszkav o co ci chodzi???
  16. netka30

    Moja nerwica...

    marijke rzeczywiście najlepiej uzupełnić leczenie psychoterapią.ja mam wizyte u psychologa 30 listopada.mam nadzieje ze poodstawieniu leku bedzie wszystko ok i nie bedzie nawrotu.
  17. netka30

    Moja nerwica...

    iiyama jaką dawke bierzesz rexetinu? ja jak do tej pory jedną tabletkę i nie jest tak jak kiedyś było tzn. nerwica jakby puściła ale depresja mnie męczy.pewnie jutro pojde i zwiększy mi dawke a ja troche sie tego boje marijke a ty ile seroxatu przyjumujesz dziennie?
  18. netka30

    Moja nerwica...

    ja też czesto tzn. codziennie o was mysle i bardzo ciesze sie ze jestescie.teraz mam troche mniej czasu by tu zagladac ale jestem z wami calym serduszkiem. jutro mam wizyte u lekarza ciekawa jestem co mi zaproponuje pani doktor. szkoda ze mnie nie bylo jak te trole sie zakradły
  19. netka30

    Moja nerwica...

    czesc marijke, czesc iyama :-)
  20. netka30

    Moja nerwica...

    witam wszsytkich.zajrzałam na forum i mnie zamurowało.widze ze gorąco dzisiaj było.u mnie narazie w porządku.jutro sie okaze czy bede miała to wymarzone mieszkanko.całuje was wszyskie pewne posty poprostu trzeba ignorować :-) i po problemie
  21. netka30

    Moja nerwica...

    dziewczynki narazie musze was pozeganc ale jeszcze potem zajrze.
  22. netka30

    Moja nerwica...

    iiyama przez ten rok zapomniałam o nerwicy.było naprawde swietnie.chodziłam wszedzie, żyłam normalnie.jeździłam w podróże po całej polsce.
  23. netka30

    Moja nerwica...

    Marijke ja juz czytałam tą książke jest świetna.wszystkim tu ją polecałam.tez stosowałam to o czym piszesz.po przeczytaniu tej książki przez tydzien czułam sie świetnie.często do niej wracam
  24. netka30

    Moja nerwica...

    iiyama tak własnie zaczynałam od 0,5 a potem juz jedna.ale jakos nie widze duzej poprawy niestety.kiedys brałam rexetin przez rok i rzeczywiście mi pomógł.ale teraz miałam nawrót i wróciłam do tego leku.niestety teraz takiej poprawy nie widze.funkcjonuje niby normalnie ale lęki jak były tak są a nawet depresja mnie tez złapała.27 ide do lekarza zobaczymy co powie moze zmieni lek.
  25. netka30

    Moja nerwica...

    marijke ja tez nigdy nie miałam duszności tylko poczytałam tu na forum o tym i chyba sie tego nabawiłam.wlasciwie to tak jakbym sobie to wmówiła.wkurza mnie to bo nabawilam sie jakiegos nawyku ze co jakis czas musze zlapac glębszy oddech.
×