Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stokrotka 65

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stokrotka 65

  1. Więc poprosze o przepis. Ten w internecie był bardzo prosty , mam nadzieje że i twój taki jest, bo ze mnie to taka srednia kucharka :D.
  2. meg- czy te buraczki z paprytą robisz po raz pierwszy czy już znasz ich smak??? Bo szukając przepisu do marynowanej papryki widziałam także przepis na buraczki z papryką i zastanawiałam się jak one smakuja bo nigdy takich nie jadlam. Może też spróbuje kilka słoiczków zrobić.
  3. A u mnie gotuje się już druga tura papryki marynowanej. Mam nadzieje że się uda (przepis z internetu). Miło byłoby zimą pochrupać sobie papryczke.
  4. Czyż nie jest to lepsze od brzuszków i przysiadów??? A co się tyczy pralki to mam jeszcze jeden sposób na więcej ruchu (niestety ten sposób bardzo denerwuje mojego męża).Otóż wyciągam z pralki JEDNĄ rzecz i idę ją powiesić do łazienki lub na balkon i wracampo drugą. Mąż wtedy krzyczy: włóż wszystko do kosza a nie tak chodziśz w kółko i kilometry nabijasz. :D
  5. Walke z sajgonkami wygrałam JA!!!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj na śniadanie był sok marchwiowy i buka z serem. Ostatnio zbyt często jem bułki właśnie z serem. Od dzisiaj postanowiłam zaczynać dzień od tańca. To zamiast porannej gimnastyki. Włączam radio i tańcze przez trzy piosenki. Ogólnie nie lubie ćwiczyć a ten sposób wydał mi się do zaakceptowania. Teraz ide coś skombinować na objad. Gdyby nie dzieci i mąż to wcale bym nie gotowała i nie chodziła na zakupy - wtedy z pewnością bym schudła. Pozdrawiam pa pa
  6. Niestety nie wytrzymałam i zjadłam przed chwilą gołąbka i bułke z serem. Bardzo lubie jeść i trudno mi odmówić czegoś dobrego. Pocieszam się tym że dzisiejsze jedzenie w porównaniu np. z wczorajszym jest mniejsze . Muszę ...muszę....muszę schudnąć.(tylko jak to zrobić)
  7. Niedzielne pozdrowienia przesyłam Dieta i regularne odwiedzanie forum od września. Mam nadzieje że tym razem będzie lepiej.
  8. Witam. Niestety dzieci okupują komputer niemal 24 godz/ dobe :D Od wrześnie będę pojawiała się częściej Moja aktualna waga 62.5 kg. Niestety troche przytyłam.
  9. Cześć dziewczyny Pamiętacie mnie jeszcze???? Prawie przez całe wakacje się nie odzywałam......ale wiecie jak to jest : to tu się pojedzie to tam itp. Ale teraz już jestem i niestety z dodatkowymi kilogramami ( na wage jeszcze nie wchodziłam ale czuje po ubraniach) Teraz zmykam robić objad, odezwę się jutro o ile dzieci dopuszczą mnie do komputera. Od września gdy \"pociechy\" pójdą do szkoły będę miała komputer dla siebie choć przez kilka godzin i wtedy będę wpadała na dłużej. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
  10. Przed chwilą zjadłam dwie kromki chleba z smalcem i szynką !!!!!! a teraz mam ochote na lody> makabra. Dziewczyny, ja naprawde nie mogę się opanować - jem prawie ze łzami w oczach. Może to jakies pierwsze oznaki depresji???? W domu panuje totalny bałagan a ja nie mogę się przemóc do porządków. Nawet pościeli dzisiaj nie schowałam i co chwilę się pokładam do łóżka.
  11. Cześć dziewczyny Kropelko - uważaj na siebie i nie przesadzaj z ćwiczeniami. Kasienka - gratuluje - 2,5kg mniej - super wynik. A ja przez weekend objadałam się truskawkami i rzodkiewkami :D Wypiłam też butelke wina (przez dwa dni) . Mam nadzieje że do alkoholizmu jeszcze długa droga :D Musze zacząć rozglądać się za kreacją na wesele (16 czerwiec). Myśle że uda mi się znależć coś fajnego.
  12. Wczoraj byłam w domu tylko z starszym synem i to właśnie dla niego zrobiłam kolacje......Oczywiście nie zjadł wszystkiego.......ciągu dalszego można się domyślić (niestety). Rzeczywiście ostatnio mały ruch na naszym topiku. Mam nadzieje że dziewczyny nie zrezygnowały z diety. Ja odezwę się dopiero w poniedziałek, bo przez weekend nie będę miała dostępu do internetu. Miłego i niskokalorycznego weekendu wszystkim życze
  13. Od poniedziałku z dietą nie było zle a waga wcale się nie ruszyła :( W tym wieku to już naprawde jest coraz ciężej coś ze sobą zrobić. Dzisiaj na śniadanie zjadłam pół kromki chleba z serem. Na objad i kolacje brak mi jeszcze pomysłu. Wczoraj kupiłam sobie czarne spodnie \"rybaczki\" i nawet niezle w nich wyglądam :D. pomimo iż ich rozmiar to XL. Z tymi rozmiarami to ja już nie mogę się połapać. Wczasy odchudzające - super sprawa. Jak dla mnie to wcale nie musiały by być odchudzające.Wystarczyłby wyjazd w pojedynke i możliwość odpoczęcia od codzienności. Czasami mąż się dziwi gdy mówie: idę się położyć bo jestem zmęczona.......czym jestem zmęczona??? monotonią.
  14. Uff... jak gorąco :D Cześć dziewczyny No i mamy nowy tydzień a na wadze 60,2kg.Od ostatniego ważenia przybyło pół kilograma. Ale jak w sobote się grilowało i drinkowało to nie ma się czemu dziwić. Jutro mój młodszy syn wyjeżdża na czterodniową wycieczke - w domu będzie troche spokojniej. Moje dzisiejsze sniadanie to: sałatka z pomidora, ogórka i szczypioru. Na objad gotuje parzyche ( zupa z mlodej kapusty) uwielbiam ją i z pewnością sporo zjem. na deser będzie jedna czekoladka merci - dostałam od synów na dzień matki. Na kolacje planuje jogurt naturalny. Mam nadzieje że zrealizuje mój plan i nic więcej nie będę podjadała. Teraz zmykam posprzątać mieszkanie , bo niedługo nie znajde drogi do pokoju :D
  15. Wczorajszy dzień pod względem diety był ok ale tylko do godz. 20. Pózniej usiadłam z synem przed telewizorem oglądać \"herosów\" i wyjęliśmy paczke prażynek ziemniaczanych (500kcal) i pochrupaliśmy sobie :D - dobre były ,tylko dlaczego takie kaloryczne??
  16. Cześć dziewczyny Oskarko - wszystkiego naj ...najlepszego w dniu imienin. W domu mam dwa kalendarze. Jeden jest bez imion a w drugim sa Grzegorz i Borysłam - Podejrzewam że żadne z nich do ciebie nie należy.Jeśli możesz to uświadom mnie w kwestii twojego imienia. Oczywiście czekam na zdjęcie w mini .
  17. A może tak z jajek przerzucić się na banany???? http://www.poradnikzdrowie.pl/site/879_6323.htm Jak do tej pory zjadłam cztery jajka. Rano jajecznica z 2 jaj, przed chwilą dwa jaja gotowane, i posypane szczypiorem. Zapomniałam dodać że wcześniej zjadłam małego klopsika ;) Może któraś z tych diet da jakieś rezultaty, bo samo ograniczanie nic w moim przypadku nie daje- od dłuższego czasu mam zastój wagowy (ciągle w granicach 60kg). Wiem że 60kg to wcale nie jest dużo, ale ja jestem taka \"miękka\" Mam dużo tłuszczu i wszędzie fałdki.O stroju dwuczęściowym to chyba musze już zapomnieć. A teraz idę zrobić sobie kawke :D
  18. Tak kropelko - zdjęcia od ciebie mam :D Mam także zdjęcie meg12 i alexandrii. Na pozostałe z niecierpliwością czekam
  19. Witam współodchudzaczki Jestem po weselu. Wytańczyłam się na maksa.Z ręką na sercu mówię że wcale się nie objadałam. :D Ciągle jeszcze nie moge dojść do siebie.Noc przed weselem też była zarwana (taka mała imprezka) Czekam na zdjęcia. Postaram się zrewanżować moimi :D kamilla1169@interia.pl Miłego dnia wszystkim
  20. Troche nie tak wyszła mi tabelka - ale ogólnie wiadomo o co chodzi :D
  21. Cześć dziewczyny Ciągle brak mi czasu aby na dłużej zajrzeć na nasz topik. Dzisiaj weszłam na wage i jest ciągle 60 kg. Tak sobie pomyślałam , że to już chyba niemożliwe ażebym jeszcze coś schudła. Od tak dawna waga nic się nie rusza. Na drastyczną diete jestem za słaba psychicznie - bardzo lubie jeść :D. Wiem że powinnam włączyć więcej ruchu ale jestem zbyt leniwa na ćwiczenia. Dzisiaj na śniadanie oprócz kawy zjadłam jeden tost (graham) z dżemem. Gdy syn wróci ze szkoły idziemy odebrać paszport i pochodzimy po sklepachK-rysia....................41lat.......156cm.....(82,0 kg ) 76,8kg -> 60kg Elciamelcia..............42 lat.......162cm.....(87,0 kg ) 84,3 kg-> 68kg Stokrotka65..............37lat......162cm.....(66,2kg) 60 ,0kg -> 58kg Alexandria................36lat.......164cm.....(90,0kg) 78,0kg -> 68kg Baja70.....................36lat......172cm .....94,1kg -> 68kg Żona żołnierza...........33lat......173cm......75,0kg -> 60kg Oskarka...................36lat.......172cm.....(105kg)- >82,0kg-> 65kg -Kropelka-.................35lat......165cm.....(89,0kg) 78,5kg -> 68kg Meg12......................39lat......165cm.....(74,0kg) 63kg -> 60kg Bania.......................35lat.......170cm......97,0k g -> 67kg Bebet37.................... w poszukiwaniu dobrych (ładnych) butów. Aktualizuje tabelke.
  22. witaj alexandria Sprawdz poczte :D
  23. Dzień dobry dziewczyny Nie wiem co się u was dzieje - musze nadrobić wszelkie zaległości w czytaniu. Nadal jestem zabiegana. Jesteśmy już po przyjęciu ( syn mojej kuzynki) i szykujemy się na wesele. Dzisiaj jade kupić młodszemu garnitur!! - stwierdził że chce jechać w garniturze.Skoro chce niech ma. W ramach rewanżu wysłałam zdjęcie do trzech osób. Niestety nic ciekawego nie znalazłam , więc wysłałam to co miałam. O diecie trudno mi cokolwiek powiedzieć. Wydaje mi się że nie jem zbyt dużo. ale czuje się taka nabrzmiała. Teraz zmykam na śniadanie : sałatka z pomidora, ogórka i rzodkiewki. Pozdrawiam pa pa
  24. Nie, nie . Ten apetyt nie jest spowodowany zbliżającą się @. Jestem świeżo po. Musze się opamiętać i powiedzieć sobie STOP. Na obiad gotuje sobie zupę pieczarkową, ale nie wiem czy nie skusze się na kurczaka w sosie słodko-kwaśnym(właśnie to zażyczyli sobie na obiad moi synowie). O ile łatwiejsze byłoby odchudzanie gdyby mieszkało sie samemu. Już widzę tą pustą lodówke. ha ha ha :D
×