-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niezaplątana opląTWA
-
Hahahaha ale mi tajemnica!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cała Polska wie, że MB najlepiej sprzedaje siem w G:P
-
Flowka stoi na środku skrzyżowania w G i woła: Ludzie!Ludzie! Mam do oddania ok.XXX[ tu wpisz liczbę dowolną ale dużom] butelek z MB. Czy ktoś w tym chorym kraju (mieście)przyjmuje jeszcze butelki? A może jest jeszcze jakiś skup? :P
-
Czaty jak sexy najfajniejsze som nocą :D
-
Poderwałaś jakieś frajera? czy tylko bajerowałaś? :D Bo Flowka to siem tera pżeżóciła na wrockowych...w końcu W 8 razy większe od G to i może frajerów więcej :P
-
o H-fujach....fuj...ale jesteś nieprzyzwoita :P
-
Na erotycznym czatowałaś Moniałka? ;) Trza było rzeknąć słowo posiedziałybyśmy oba dwa:D
-
Super kawał i biorem siem za smażenie kaszanki :p Mąż wraca z delegacji, wpada do domu, zagląda pod łóżko, do szafy, na balkon i nic, nikogo nie ma, podchodzi do żony, czule głaszcze ją po włosach z tymi słowami: - Starzejesz się, kochana...
-
... ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracownika jest: - przyjście do pracy w stanie po spożyciu alkoholu, - wykonywanie pracy w stanie po spożyciu alkoholu, - spożywanie alkoholu w czasie pracy, Dotyczy to także pracy Flowki i której powił siem problem lat poprzednich a mianowicie nikt nie skupuje butelek po MB :P
-
Cztery krótkie lekcje życia Lekcja 1: Pewna wrona siedziała na drzewie i przez cały dzień nic nie robiła. Mały zajączek zobaczył wronę i spytał: Czy mogę rownież sobie tak usiąść i cały dzień nic nie robić? Wrona odpowiedziała: Ależ oczywiście, czemóż nie. Więc zajączek usiadł sobie na ziemi pod wroną i odpoczywał. Nagle nadbiegł lis, skoczył na małego zajączka i go pożarł. Wniosek: Żeby sobie siedzieć i nic nie robić, musisz siedziec bardzo, bardzo wysoko. Lekcja 2: Indyk plotkował z bykiem mówiąc: Wleciałbym na czubek tego drzewa - mówił - ale nie mam do tego energii. Byk mu odpowiedział: Dlaczego nie zjesz trochę mojej karmy? W niej jest bardzo dużo środków odżywczych i jest bardziej energetyczna niż twoja. Indyk zjadł troche karmy byka po czym udało mu się wlecieć na pierwszą gałąź. Następnego dnia zjadł trochę więcej i wleciał na drugą gałąź. W końcu po 4 dniach udało się indykowi z dumš osiągnąć sam czubek drzewa. Ale wkrótce wypatrzył go tam gospodarz, który go zestrzelił jakąś starą przerdzewiałą flintą. Wniosek: Oszustwo może Cię wynieść na szczyt, ale nie utrzyma Cię tam na dlugo! Lekcja 3: Kiedy Bóg tworzył ciało wszystkie narządy kłóciły się ze sobą, oto który powinien zostać szefem. Mózg mówił: Ja powinienem zostać szefem, ponieważ mam pod kontrolą wszystkie funkcje ciała. Na to odpowiedziały nogi: my powinniśmy być szefem bo nosimy mózg i całe ciało tam gdze potrzeba. Wtedy odezwały się ręce: to my powinniśmy być szefem ponieważ wykonujemy pracę i zarabiamy pieniądze. I tak po kolei odzywały się serce, nerki, płuca, oczy itd. Jako ostania odezwała się dupa, twierdząc, że chce zostać szefem co wywołało tylko śmiech innych narządów. Wtedy dupa zaczęła strajkować. W krótkim czasie oczy zaczęły się wywracac, ręce wykrzywiać, nogi krzyżować, serce i płuca wpadły w panikę, a mózg dostał gorączki. W koncu wszystkie narządy uzgodniły, że dupa zostaje szefem. Wszystko wróciło do normy, narządy zajęły się swoją pracą, a szef siedział tylko i od czasu do czasu wypuszczał gówno. Wniosek: Nie potrzebujesz mózgu, żeby zostać szefem, moze nim zostać każdy dupek! Lekcja 4: Mały ptaszek leciał na południe uciekając przed zimą. Niestety było już tak zimno, że ptaszek przemarzł i spadł na pole. Polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka. Ponieważ gowno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka zaczęły wracać do normy. Leżał więc sobie szczęśliwy i ogrzany w gównie i wkrótce zaczął śpiewać. Obok przechodził kot, który usłyszał śpiew ptaszka, wyciągnął go z gówna i pożarł. Wnioski: 1. Nie każdy kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem! 2. Nie każdy kto Cię wyciągnie z gówna jest Twoim przyjacielem! 3. Wniosek:Jak siedzisz w gównie to sie nie odzywaj!
-
Dzisiaj do Ciebie nie zadzwonie Flowka...szkoda mi 8 groszy;)
-
TWA jest normalna i tylko chómor ma wyśmienity!:D A mam pytanie: czy jesteście esensją czy tłem? :p Flowka Xionc mi dogodził ;)
-
Sfederowane Stany Mikronezji som od 1986 roku niepodłegłe...a w 749 roku (8 listopada) - Al-Abbas został pierwszym kalifem z rodu Abbasydów :D Witam w środę... Dzień zapowiada siem gorący ;)
-
Jestem spolegliwa, tolerancyjna...i kompatybilność moja z kafką jest widoczna nie tylko werbalnie...zdecydowanie wystepujem przeciwko populizmowi i nepotyzmowi :P
-
Od jutra zajmuje się Ingracjacją, bedzie ona moją abberacją, bo posiadam zasób informacji zdobytych wskutek działania praktycznego :P
-
Ty grzeszniku Robalu w Twoje cztery kółka :P
-
Flowka Ty Brutusie...Robal pisze o ruchawej przyczepie...:P
-
Co ja tu robię w tym towarzystwie nie wylewajacych za kołnierz? ja biedna, która tylko pije kafkę? nawracać Was muszem na przyzwoitom drogem...:)
-
Kac - profesjonalnie mówiąc zatrucie organizmu alkoholem lub tzw. zespół dnia następnego. Objawów nadużycia alkoholu jest dużo, przedstawiam Wam kilka typowych symptomów: koszmarny ból głowy, zawroty, niezaspokojone pragnienie, ból żołądka, mdłości, wymioty, drżenie rąk, zmęczenie fizyczne, znużenie psychiczne i ogólne osłabienie. Jak walczyć z kacem? Oto kilka propozycji: soki owocowe - orzeżwiają, dostarczają witamin, glukozy i elektrolitów wypłukanych z organizmu przez alkohol. słodki płyn w dużej ilości i małych porcjach - najlepiej przygotować duży dzbanek przegotowanej wody z glukozą (dwie czubate łyżeczki na szkalnkę wody) albo z miodem. Dla poprawy smaku można wcisnąć cytrynę. Popijać małymi łykami. witaminy z grupy B: najlepiej B1 i B6 - brak witaminy B uniemożliwia właściwe przetwarzanie tłuszczów oraz odpowiada za utrzymanie poziomu płynow w naszym organizmie. kwaśne mleko, kefir lub jogurt - wszelkiego rodzaju i w dużej ilości, chwilowo orzeźwia, ale leży na żołądku (jest ciężkostrawne). klin - piwo, kieliszek wina lub wódki szybko poprawią samopoczucie. Działanie klina jest jednak krótkie i ryzykowne. Kiedy poranny alkohol przestaje działać, sięgamy po następny kieliszek a to może oznaczać początek tzw. trzydniówki. filiżanka kawy z sokiem z 1/2 cytryny - kawa ma działanie pobudzające a sok z cytryny dostarcza witaminę C. kiszony ogórek i kapusta - silny zastrzyk witaminy C, wyrównują niedobór kwasów, łagodzą dolegliwości żołądkowe. sok pomidorowy - bogate źródło potasu, należy pić w dużych ilościach. tabletki przeciwbólowe - redukują ból głowy, gorączkę, szybko usuwają objawy zatrucia alkoholowego, ale go nie leczą. Częste używanie tabletek może spowodować uszkodzenia wątroby i nerek. długa kąpiel - odblokuje pory w skórze, które są zablokowane produktami ubocznymi działania alkoholu. Poczujesz się znacznie lepiej, gdy twoja skóra zacznie oddychać. lekkostrawny posiłek i spacer - normuje pracę żołądka, daje siły do dalszej walki z kacem. Jeśli zjesz je bez problemu i szybko nie zwrócisz, to znak, że dolegliwości wkrótce miną. Po posiłku najlepszy jest długi spacer na świerzym powietrzu, który spowoduje lepsze dotlenienie mózgu. OSTRY SEKS - człowiek zapomina, że ma kaca. Jeden z niewielu znanych medycynie przypadków, że walka z chorobą to rozkosz. Po seksie leniuchowanie w łóżku. po przebudzeniu - w nocy po przebudzeniu, wypijamy jak największą ilość płynów, następnie po porannym przebudzeniu krótka i letnia kąpiel lekkie śniadanko i spacer, a na koniec zimne piwko i dwie godzinki snu. Po przebudzeniu się nie ma już kaca. ACC-lek wykrztuśny - lek co prawda na receptę, ale jest nie do pobicia... (20 tab 15 PLN) Najlepsze są tabletki musujące jeżeli zwykły kac to 1 musująca jeżeli tupiący kac to 2. Lek działa w ten sposób, że przyśpiesza metabolizm wątrobowy. Używany w zatruciach paracetamolem (ten sam sposób działania). Po 40 min człowiek jest jak nowy. woda, fajki i ... - z rana budzisz się i pijesz duszkiem litr wody niegazowanej, zapalasz fajka, idziesz zrobić tzw. kac-kupę, spowrotem do łóżka, leżysz oglądasz tv i palisz fajki, potem powoli wstajesz i idziesz się wykąpać pod prysznicem, następnie wsiadasz na rower i jeździsz aż się tak zmęczysz, że nie masz już siły na nic - wtedy idziesz na browar i tak całymi dniami. żurek - nie ma nic lepszego niż dobry żurek, którego zapach wyciąga z łóżka na równe nogi..... dużo napojów - w kolejności: soczek pomarańczowy, następnie szklaneczka soku pomidorowego, jak ktoś nie lubi może być pepsi, ciepła herbatka, poczekać kilka godzinek i walnąć piweczko. Jak mówi stare przysłowie: czym się trułeś tym się lecz. woda i soda oczyszczona - szklanka wody i rozpuszczona w niej soda oczyszczona, ochyda ale pomaga jak złotko. witamina + wapno - 1 szklanka przed libacją, 1 po libacji, jedna na drugi dzień rano, i w południe. Skład szklanki: witamina Plussz C (rozpuszczalna) + wapno (rozpuszczalne). COS Z TEGO SPISU NA PEWNO MASZ W DOMU ROBALEK!;)
-
Szkoda, że ta kamerka nie stoi pod biurkiem...wtedy klejnoty Robalka z JZ rozbłysłyby swoim blaskiem :P
-
Taaak czułam...tak dobrze bajerowałeś... o rypaniu na rypkach...że znam smaki wszelkie choć prawie niczego nie spróbowałam....ale tera jesteś pociągający...:P
-
Nie pamiętam bo dzieliła nas rybka!!! :P
-
A ja kontynuje rżnięcie...w trakcie będę jadła :P
-
Flowka co by było jakby nagle wprowadzili prohibicję? w USA trwała prawie 13 lat a w ZSRR rozwinęło siem bimbrownictwo:P A ja czekam na troczki;)
-
Jutro zapytaj A Flowka ile jest gotowa hauw zapłacić za całość? :p
-
Flowka mam Sex And The City - skupiam siem i ciągnę Ogon:P