Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Filipka82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Filipka82

  1. Melody Miło, że nasz topic kojarzy Ci się z ciepłem i serdecznością. Faktycznie tak u nas jest, wspieramy się, dzielimy watpliwościami, doradzamy i dajemy kopa w tyłek w/w :) No a sama widzisz ostatni komentarz, nie każdy tak uważa ;) Cóż, każdy ma prawo do własnego zdania. Ale jasne, że pisac nie zaszkodzi choć trzeba tu niestety uważać na to co sie pisze. A odnosnie pytania czy mi sie udało...to niestety nadal czekam na swój cud. Dzieki za kciuki.
  2. taka sobie kasiu Haha dobre sobie naprawdę :D No własnie...jak nam nie pasuje że ktoś podczytuje to nic nie będziemy pisać :D I tym oto sposobem mamy swoje własne forum, którego nikt podczytywać nie bedzie tylko dlatego, że to jego pasja :D Nie uważam aby Hania przesadziła, skoro ktoś chce o nas wiedzieć wszystko dlaczego ma to działać w jedną stronę??????? Haniu kochana Aba I bawimy sie dalej....
  3. Mlenka zawsze sie wraca do łask w takich sytuacjach. A kafeteria na to \"hahaha a nie mówiłam\" ;)
  4. HANIU Ty to masz te sny hahahaha :D Już nie pierwszy taki nie?? Ale widzę że jawa sprowadziła Cie na ziemię haha ;) To dziś Twój ostatni dzien w pracy?
  5. Kalcia64 Bardzo Ci dziekuję. Na pewno tam zadzwonię. Wielkie dzieki :)
  6. Mada774 Bardzo Ci dziekuję za odpowiedź, chyba tak własnie zrobię, ale jesli któraś z Was jednak miala by jakies informacje to będe wdzięczna, będę zagladać na Wasz topiczek.
  7. Witajcie. Zwracam sie do Was z ogromna prośbą i zapytaniem, bardzo oczekując na odpowiedź. Mieszkam w UK i pilnie poszukuję polskiego androloga, czy może któraś z Wam posiada jakieś namiary na takiego lekarza? Byłabym bardzo wdzieczna za wszelkie informacje i pomoc. Nie chodzi mi o konkretne miasto, może być to Londyn czy inna miejscowośc. Po prostu bardzo mi zalezy. Pozdrawiam serdecznie.
  8. Słonko ważne że dostałas smska. Dziś postaram sie wysłac foteczki. Mlenko Wszystko opiszę na naszym forum jak naprawią. Kochana tych łez jest sopro, przygotuj się na powódź. Jesli odbiera się nam największe marzenie życia cięzko pozostać z usmiechem na twarzy. Tak mi źle!!!!!!!! I są chwile że... żyć mi sie nie chce :( Wiem, że są gorsze problemy, cięższe sytuacje...ale na daną chwilę jestem egoistką i cierpię bo mój problem to dla mnie katasrtofa. Bolu się nie da opisać. Jest we mnie i rozrywa mi serce :( Nie wiem co bym bez Was zrobiła. Chyba tylko kulka w łeb. Ile jeszcze jestem w stanie znieśc??
  9. I weekend dobiega końca :( Od jutra znowu tyrańsko :o PODNOSZĘ :)
  10. Scorpio Widze że wczoraj była dla Ciebie pamietna i wyjątkowa data :) Super tak powspominać, przecież to jeden ze szczęśliwszych dni w zyciu. To musiało byc cudowne uczucie, ja sobie nawet nie wyobrażam tej radości chyba...Dziękuje za fluidki HANIU Ty nasza kochana wrózko LILII Witaj, dawno Ciebie nie bylo. Koniecznie musisz dostać się na to nowe forum i częsciej sie odzywać. No i może jakies nowe zdjatka martynki podeślesz?? Buziaczki dla Was
  11. Jenefer Dziekuje za gratulacje :D Ja Tobie równiez gratuluję tych idealnych łuków :D
  12. A HANIA to już tu wcale nie zglada :( Ani OLI :(
  13. Kikunia Witaj Kochana, dobrze że jesteś No tak poniedziałek to i duzo pracy...Ale fajnie, że zajrzałaś :)
  14. Podnoszę topiczek. Z sentymentu a co! Może ktos tu nowy zajrzy??
  15. Ale tu pusteczki :( :( :( Tam jest bardzo fajnie ale jakoś tak przykro jak się tu zagląda i pusteczki takie. Sentyment mam ogromny do naszego cafe,,,, Buziaczki Pijemy sobie whisky na pożegnanie...ehhh....
  16. Witajcie moje kochane Skarbeczki Jestem w kraju, bardzo szczęśliwa. Teraz jestem u swojej przyjaciółki i pijemy ulubioną Sagę Jeju jest cudownie. Lot był udany, piękne widoki, zrobiliśmy mnóstwo fotek. Ale odprawa to istany koszmar!!!! Mimo że kilogramowo spakowani biliśmy idealnie, jeszcze mieliśmy luzy to i tak były problemy. Okazało się że torebka kobieca i laptop nie sa już traktowane jako bagaże osobiste i się okazało że możemy mieć tylko 4 torby bez osobistych. No więc z torebki upchałam wszystko po torbach , laptop pojechał z nami a jedną torbę podręczną musieliśmy też dać do luku i zapłacić za nią dodatkowo. \"jedyne\" 50 funtów. Już mi było wszystko jedno, chciałam zapłacić i już być w domu. Choć wściekła byłam do tego stopnia że się poryczałam. Ale już na lotnisku po wyladowaniu była tylko radość!!!! Byli rodzice Artura i moja mamusia. Zrobiliśmy wspólną kolację, spać poszliśmy o 4 rano!!Ale ja już o 8.30 byłam na nogach. Z wrażenia nie mogłam spać Dziś umówiliśmy się już na poniedziałek na badanie nasionek i na wyniki moje. We wtorek najprawdopodobniej do gina. Zobaczymy jak to będzie...Trzymajcie kciuki bo bardzo się boję... I wczoraj nie wytrzymałam. Juz w samochodzie zaczęło się dręczenie nas że mamy sie postarać o dziezko!! Pół wieczoru o tym rodzice gadali. Wkońcu jak moja mama poszła już do domu i znowu poruszyli temat. Aż zapytali \"a może wy nie możecie co?\" To było mówione w żartach ale ja zmęczona już tym wszystkim powiedziałam z uśmiechem na twarzy że nie możemy. Dlatego z usmiechem bo chciałam wyczaić ich reakcję tak aby w razie czego się wycofać i powiedzieć że żartowałam. Oni na to \"ale kitujesz\" a ja ze nie...Spoważnieli a ja się rozryczałam. Strasznie płakałam. Dziewczyny nie miałam już siły dusić tego w sobie. Siostra Artura się popłakała Rodzice spoważnieli i zaczęli przepraszać. Zachowali się super. Wiem, że poważnie podeszli do sprawy. Artur powiedział że największy problem to jego żołnierzyki. Trzymają za nas kciuki. A mi kamień z serca spadł. Ulga niesamowita. teraz muszę jeszcze tylko mamusim powiedzieć. Nikt więcej wiedzieć nie musi, ale ciesze się że oni wiedzą. łatwiej mi teraz. Zobaczymy co będzie dalej... Na razie korzystam z każdej chwili, wczoraj było super, dziś jeszcze lepiej. A przed nami jeszcze całe 14 dni!!!! Kikunia musiałam do Ciebie zadzwonić i podzielić się swoją radością! Miło było Cie usłyszeć!!!! Tęsknię za Wami moje kochane bardzo bardzo mocno! Brakuje mi zaglądania co chwilkę na forum. Ale myślami jestem z Wami. Uciekam do przyjaciół. Odezwę się w poniedziałek. Buziaczki :*****
  17. Dziewczynki moje kochane!!!! U mnie godzina 6. Własnie wstałam. Spać poszłam o 2 a mimo tego jestem pełna energii. Emocje ogromne i radość niesamowita!! JESZCZE DZIŚ BĘDĘ W POLSCE!!!! Idę się szykować :) Będzie mi baaardzo brakowalo przez te dwa tygodnie pisania z Wami takiego na bieżąco i bardzo będę tęsknić, ale nadrobimy jak wrócę!!Stęskniona to pewnie nie dam Wam żyć ;) A z Polski postaram sie odzywać choć raz dziennie :) Jeszcze napiszę, a teraz pędzę do łazienki się stroić ;) OLI Mlenka Kikunia Scorpio HANIA Nadziejka Słonko Koalka Paty LILII Kruszynka Jenefer Dla Was wszystkich
  18. OLI Małosolne to ja w kazdych ilościach!! ;) No jestem już prawie spakowana, jutro jeszcze tylko kosmetyczka i w drogę :D Tylko cholerka wszystko na styk, ja nie wiem jak ja to robie że tyle tego mam. Mam nadzieje ze moja waga dobrze waży i że na lotnisku nie bedziesz niespodzianki hehe :D Własnie mój misiek wrócił z pracy więc Holideya czas zacząć!!! :D Mamy taka radochę że Ci mówię! Po prawie 5 miesiącach 16 dni wolnego dla nas :D
  19. Mojpeczko Oczywiście że nie zostanie zaniedbany! Dobrze że WAM chociaz te 3 dni zostaną, tylko dla siebie. Choć pewnie to kamuflowanie też ma swoje uroki ;) OLI Ale mi narobiłas smaka na te ogórki kiszone! Ty łobuziaro, masz szczęście że jutro już w Polsce będę bo inaczej bym chyba z tej ochoty zwariowała!!
  20. Mojpeczko Masz rację dopiero pisałam że dwa tydodnie mi zostało a teraz juz godzinki odliczam :) Tak samo jak Ty odliczalaś a teraz już Tom jest z Tobą :) szkoda tylko że jego siostra sie wtrązoliła :o Zuza na pewno szczęśliwa że ma tatusia przy sobie. A Wam po takiej rozłące się jak najbardziej należy intymność, cholerka nie możecie jej wysłać do Honolulu?? ;) Teraz piszemy na dwa fronty, ale umowa jest taka że tego forum pod żadnym pozorem nie zaniedbujemy!!!!!
  21. HANIU No własnie za cholerkę nie chce się wszystko pomieścić :D Skad ja tyle tego mam?? Kochana jasne że ważę wszystko, nie mam ochoty im jeszcze za nadbagaż płacić, tym bardziej że to jest 5,5o funta za kilogram :o Pewnie juz Cie nie ma OLI No to bardzo proszę, czekam na Ciebie, jak Ty mi w pakowaniu pomożesz to na pewno szybko pójdzie. Ja tez lubię ale mi szybko zapał mija. A rozpakowywać to nie znosze po prostu.
×