kreska.

Karolina przesle Ci kwiaty:D

oj Karola wytęz wzrok a zobaczysz:D 83kg-tyle było w czwartek bynajmniej przy 175 wzrostu:O

ty widziałas moja wage????????? nie ujmuje nic Twoim zdolnoscia ale nie skorzystam z ciasteczka:)smacznego

Karolina a ja na dieciezadowole sie marchewka;-)

dziekuje za relacje:D

tak Kasiu wiem a zielona to ma chyba jeszcze wiecej zalet choc jesli chodzi o smak to o wiele bardziej wole czerwona,no ale do wszystkiego idzie przywyknac

no bo pod taka ksywa pisze na dietach musiałam cos zrobic bo w jakas depresje chyba wpadałam trzymajcie kciuki

ooooooooooo 100 stronka:D

i ja tez przy kawce:D

i ja tez przy kawce:D

i ja tez przy kawce:D

witam w ten deszczowy dzień:Ocały czas leje i nawet na dwór nie ma jak wyjść Ana oby Ci te dolegliwosci szybko mineły biedulko,bo faktycznie moze ci byc ciezko jak zostaniesz sama z piekarnia daj znac jak Julcia się czuje? Alexia pisałas o tym pokazie,ja jakis czas temu poznałam dziewczyne kumpla i nawiazałysmy fajny kontakt,no i ona lata na szybowcach od 13 roku zycia,obiecała pokazać wszystko z bliska Oskarowi przy najblizszej okazji i przelot Marcinowi bo ja cykor podziekowałam:P Shenen u Ciebie też chorowitek:(jak sie czuje? ja tez mysle ze to dobrze ze Maja twardo broni swego Kasiu a jak wkońcu udało sie Wam przewież to łóżko,bo pisałas ze moga być z tym kłopoty? Ana76 zapraszam do mnie,właśnie napaliłam w piecu:) Ania no to Gabi odpocznie od starej:P pewnie była bardzo podekscytowana tym wyjazdem co? Kingus pochwal sie co sobie sprawiłas na zakupach? bo ja w sobote kupiłam sobie kurtke na zime i jeden problem z głowy;-) Aga ok wybaczam nieobecnosc ale to tylko dlatego ze samej mnie tu wczoraj nie było:P

Aniu przeciez Gabi to twarda sztuka i na pewno sobie ze wszystkim i wszystkimi:Pporadzi,więc nic się nie martw

bo zaraz nagany powstawiam-zjawiac mi się tu ale juz;-) ja juz ogród zgrabiłam, ale troche zmokłam bo zaczelo padac,a sobota miała byc ponoć ładnym dniem,a tu 13 stopni,ponuro i deszczowo,jedynie nie wieje tak jak w ostatnie dni Ana napisz jak dziś czuje się Julcia,oby szybko jej przeszło i zadne chorubsko sie nie rozwineło

Kasiu to faktycznie Zuzia miała niezłe spanie;-) nie martw sie zapewne z dnia na dzień te rozstania będą dla niej łatwiejsze no kobietki ja juz wykosiłam cały ogród,tylko grabienie zostawiłam na jutro bo zacza padac deszcz no i pobolewac mnie brzuch(mam @)

Ana po zdjeciach widze ze naprawde fajnie spędzałyscie czas z Julką i kuzynka no i zajrzyj tu koniecznie bo nam ciebie brakuje:( Ana76 gratulujemy pierwszego zabka:) no to ładnie się napracowałaś z tymi meblami dziewczyno-brawa Aga wiesz ja pytałam tej lekarki która mi robiła usg jamy brzusznej,czy te moje kamienie są jakies gigantycznej wielkośći ze jak mam atak to az tak strasznie boli,no i ona mi powiedziała ze to bez róznic,ze wszystko zalezy od tego jak one sie układaja,ze Ci co maja duze moga nawet nie wiedziec ze wogóle je maja,a np.ci co maja ich mało i malutkie moga je strasznie odczuwac,czyli nie ma na o reguły i moze Twojej mamie nie przeszkadzaja piecyka kaflowego nie mam,a szkoda.Mam taki normalny piec centralny w piwnicy Aga ja taka półke wiszącą kupiłam w sklepie \"za5 zł\"a druga dostał od siostry ,która ma jeden poziom więcej Ania no widzisz wredna małpa ze mnie miałam sie przeciez spytac o te bobasy Marcina ale kompletnie zapomniałam-sorki Shenen a ja sprawdzałam skrzynke i zadnych dzieł artystycznych nie dostałam :(od Ciebie ja jeszcze musze podłogi pomyc,ale to jak brzdaca spac połoze,a jak wstanie o pojde trawe kosic,chociaz część

Shenen to rzeczywiscie pani Majki dziwna jakas... zaraz wejde na \"nasza klasa\":D

czesc Aneczko no to dziewczynki szklanki,kubki czy co tam macie w góre:D

o Ana dziekuje ale musze kawe wypic zeby przbudzic sie do konca:)

wstawac kawe serwuje \-/>

witam Ana76:D

D O B R A N O C

Kinus dzieki za miłe słowa czyzbys kupiła te herbatki tak jak ja w biedronce?;-)bo pomaranczowa tez była Alexia Twój synek z gołą pupcia a mój właśnie obrywa malinki w czapce i jesiennej kurtce;(a ja marzne w grubej bluzie dobra uciekam bo pisze od szwagra z kompa,weszłam do domu zeby skorzystac z wc i nie mogłam sie oprzec zeby tu nie zaglądnąc;-)

obudziłam tego brzdaca wkoncu:)zjadł zupe to idziemy troche pomarznąć:)