kreska.

Dotka ja jak juz pisałam gdzies wyzej czekam na fotki

dzien dobry Ana dzieki za zyczenia i bede wdzieczna za liste:)

czesc Oskar zasna niedawno i jestem ciekawa o ktorej na noc zasnie:Ocos mu sie poprzestawiało ostatnio i ciezko cos zaplanowac Kinga ciesze sie ze zachod sie podobał:) i jak spisała Wam sie pogoda w sobote?Bo u nas było niby ok ale poznym wieczorem było strasznie zimno jak jesienia-dobrze ze procenty troche grzały:D Wy pewnie juz \"na walizkach\" siedzicie co? Aniu daj znac co z tym wozkiem wkoncu wyszło? dzieki za sliczne zdjecia,z młodych bardzo ładna para i taka mała Julenka bardzo im pasuje...:D:D:D Monika zycze Ci spełnienia wszystkich marzen,nawet tych ukrytych na dnie serca i przepraszam ze dopiero dzis ale dzieki Kingi wpisowi sie zorjentowałam bo moje listy gdzies wsiakły :( i musze Ane poprosic o przesłanie mi znow Dotka czekamy na zdjecia i napisz jak w tym dniu Ola sie czuła i jak spisał sie wspaniały ksiadz:D? Ana fajnie ze wizyta kuzynki była tak udana Julka tak babci pomidory pozrywała jak Oskar swojej babci oskubał ostatnio taki krzew na ogrodzie ze wszystkich kwiatow i paczkow czy u Was tez dzis tak ładnie? u nas jest 32 stopnie i dobrze bo juz za długo było zimno w niedziele blisko nas bedzie festiwal piasta to sie wybierzemy i mam nadzieje ze nie bedzie padac tymbardziej ze fajne zespoły maja grac:H2O,Łzy,Farba

Ana76 a co Ty tak tylko przelotem?:( Kinga sto lat,sto lat niech zyje,zyje nam....wszystkiego naj kochana Monika wyszalej sie porzadnie:D Kasia ja niestety fotek(nie wiem czemu):(nie dostałam wiec Ci nie pomoge w tej sprawie a do okien serdecznie zapraszam:D wiecie juz wczoraj wieczorem zle sie czułam i pół nocy nie spałam,łamie mnie w kosciach ale juz nie tak jak w nocy i rano bo byłam w miescie i zaopatrzyłam sie w rozne pigułki i mam nadzieje ze to minie a nie rozwinie sie jeszcze bardziej.Tymbardziej ze jutro mam znajomych na grilu,swierza pare małzenska i jeszcze jedna pare

Monika zdjecia bardzo ładne,macie śliczna córe,zauwazyłam ze Natalka jest chyba najnizsza w grupie tak?

no kochane gdybyscie sie nudziły to delikatnie ujmujac pozapychałam Wam skrzynki:P(troche rzeczy smiesznych,troche obrzydliwych,a troche poprostu pieknych i ciekawych) Monika poszłabym tez na wesele znowu bo było naprawde super pewnie cieszysz sie na spotkanie z Natalka zdjecia musze przezucic z aparatu ale mało ich mam Iza f trzymam kciuki za lepsze samopoczucie Ania,Monika dzieki za zyczenia Dotka niestety w myciu okien nie pomoge bo u mnie nadal ciagle półmrok bo weny nie dostałam,szok normalnie jaka leniwa po tych wczasach jestem,jak mi9 wpadna nie daj Boze jacys niespodziewani goscie to wstyt bedzie do mieszkania wpuscic:O Ania Ty to kombinatorka z tym wozkiem jestes:Ddaj znac jak Rafał zareagował na nowy;-)?

Witam w słoneczny poranek Kinga pewnie masz sporo tego pakowania co? skoro lubisz zachody to wysle Ci co nieco:D Kasia oj mam nadzieje ze mnie dzis dopadnie taka wena jaka mialas wczoraj,bo ostatnio sprzatam\"po łepkach\",a o oknach nie wspomne zabieram sie za nie od tygodnia a sa takie brudne ze słonce ledwo sie przebija:P widze ze rosnie Ci mała fryzjerka w domu,pozwol niuni popraktykowac:D:D:D(moze na sobie):P:D

witam wszystkim Aniom składam najserdeczniejsze zyczonka wpadłam tylko zameldowac sie,juz po urlopie i znow na starych smieciach,ale było bardzo fajnie do tego od rana piore,sprzatam,prasuje bo jutro mamy to wesele kolezanki i nie bedzie na nic czasu wiec musze sie obrobic z robota dzisiaj wiecej poklikam zapewne dopiero po niedzieli

Aga trzymam kciuki za szwagierke:) ja pomału sie pakuje ale niezbyt mi to idzie bo po głowie chodzi mi to wszystko

ja tylko na moment pozegnac sie na jakis tydzien bo jutro w nocy wyjezdzamy do Miedzyzdroi,oby była pogoda.Niestety wczesniej ide na pogrzeb meza mojej kuzynki(a kiedys prawie moj sasiad),zostawił 2 małych dzieci,miał 29lat,a co gorsza to ponad rok temu bo dokładnie w maju zgina maz drugiej kuzynki,tez osieracajac dwoje dzieci(te kuzynki to siostry rodzone)to straszne co im sie przydazyło to jakas tragedia zyciowa:( i oboje odeszli tak młodo i tak nagle dobranoc i buziaczki bo jutro raczej nie dam rady zajrzec,bo pogrzeb i jeszcze kupa roboty mnie czeka bo w domu sajgon a ja nas nawet jeszcze nie spakowałam

czesc kobietki widze ze z pogody korzystacie:) podniose nas tylko troche moze uda mi sie wpasc pozniej ja sie ciesze bo jednak jedziemy nad morze i to juz w srode ale tragiczna wiesc mnie dołuje:(:(,no ale o szczegółach jak wpadne na dłuzej

Aga na shreka 3 koniecznie jak macie okazje bo jest-widziałam

Karolina wszystkiego najlepszego,duzo zdrowka,aby wszelkie niemiłe dolegliwosci mineły,pociechy z super:Dsynka i mnustwo miłosci w zyciu nie dziwie sie Maksiowi ze myslał o zimie,ja tez czesto miałam wrazenie przy tej pogodzie ze to juz taka pozna jesien Aga dzieci jak zawsze urocze,Oliwia super pozuje,no i jaka wesoła mamusia z niej:Dale przy tym talerzu to chyba za kare ja posadziłas bo taka ma minke;-) Dotka najwazniejsze chyba to ze Ola ma wiekszosc stresow tych nieprzyjemnych zwiazanych z komunia za soba ja w poprzednia sobote byłam na panienskim(panienka ze mnie ze hoho:D)było bardzo fajnie i nawet sporo podrinkowałam ale było ok:DMarcin wstał rano w niedziele i zaja sie wszystkim zebym mogła odespac;-)tzn ugotował sam rosół i drugie danie(schabowe,ziemniaki i mizeria)i jeszcze Oskarem sie zajmował-czyli jak chce to potrafi:Dpozniej pojechalismy do jego siostrzenca na 7 urodziny i po zjedzeniu torta wybralismy sie razem na festyn bo był u nich akurat podesle kilka fotek

jeszcze na moment bo sprawdzałam poczte: Karolina piekne te rzezby jestem pod wrazeniem,ludzie to maja talent do pozazdroszczenia naprawde tecza tez ładna tylko dziwia mnie te pustki na plazy?

dziewczyny dostałam cos takiego http://e-mp3s.eu/testosobowosci/ mi sie podoba jak macie ochote to tez rozwiazcie dobrej nocki

Monika najwazniejsze ze na swoim,a pomalutku wszystko sobie wykonczycie,no i gratuluje pracy Aga słoikiem rzucac nie bede:Pale zapraszam na grzybki jak masz ochote;-) Marcin ma od poniedziałku urlop i tyle planow zwiazanych z takimi mini remontami(skonczyc altane,wymienic w ganku okna itd..)ze obawiam sie iz urlopu mu braknie:D moje dziecko przeszło chyba na diete i tak jak jadał mało tak teraz je bardzo mało i nie chce mleka:(tak to chociaz tym nadrabiał rano i wieczorem

witam po długiej nieobecnosci jak dla mnie:Pale miałam jakis wstret do komputera pewnie przez ta pogode ktora mnie dobija pamietacie mnie jeszcze?;-) poczytałam tylko tak \"z grubsza\" widze ze zacza sie temat grzybow-no ja dzis zamarynowałam 3 słoiczki:Dale zawsze cos ,no i sosik z prawdziwkow był na obiad,ale jest tak mokro w lesie ze masakra cała przemokłam i nie mogłam sie rozgrzac dziekuje za wszystkie zdjecia Aniu zycze Ci aby wszystkie dni były przepełnione miłoscia i szczesciem przepraszam ze tylko tak krociutki wpis ale ide pomyc garnki aha czy ktoras z was zna sie moze na prawie notarialnym,tzn chodzi mi o sprawy spadkowe itd..

Karolina ja fotek nie mam:(:(:( Shenen czyli po zdjeciach widze ze jednak udała sie wizyta w strazy-Maja była chyba zadowolona co?jak Oskar podrosnie to tez poprosze kolege strazaka,co prawda jest w strazy ochotniczej no ale woz strazacki maja:DA i jak dzielnie pomagała myc samochod:D ja tez przezuciłam zdjecie wiec zaraz posle

Ja juz posprzatałam,Oskar spi dzwoniła Marcina siostra zeby po nia i syna przyjechac bo jej mam w delegacji,wroi jutro wieczorem a ona sie nudzi,wiec bedziemy mieli gosci;-) Kasiu czyli obie pojdziemy na stół operacyjny:Oniestety,taki katar to meczacy,ja przy tej alergi mam ciagle tyle ze wodnisty,co do zabiegu ja to strasznie boje sie znieczulenia:Onie wiem czy nielepsza narkoza zauwazyłam juz jakis czas temu ze w wielu sprawach jestes obeznana,a teraz sprawa Ani mnie w tym uswiadomiła,napisz dokładnie z czym moge sie zwracac do Ciebie w razie czego:Pbo chyba mnie tu jeszcze nie było jak o tym pisałas Aga czyli same małe dzidziusie teraz beda Was otaczac,nie myslicie zeby dołaczyc do tego grona? ja składam te ciuchy i czasem zastanawiam sie czy potrzebnie,ale dopoki nie bedziemy pewni ostatecznej decyzji co do ilosci potomstwa to niech lepiej leza:D Shenen gratki dla meza nie wiem czy to znasz?mnie sie sprawdziło:Dhttp://jolmys.webpark.pl/ Ania mojej kolezance tez znajomy robił tatuaz na plecach(na lini pasa) i po 2 latach wyglada okropnie,ostatnio mowiła ze chyba bedzie go usuwac

czesc Aga zaraz Ci wysle zdjecie na ktorym widac tatuaz mojego meza(czarny),robił go jakies 5-6la temu i wtedy płacił 280zł,

a jeszcze dodam tylko ze dzis albo jutro zrobie babeczki,mleko w puszce juz sie gotuje na gazie,ale trzymam je zawsze tak ze 3 godz,wiec zapraszam na poczestunek,czesc bedzie z tym mlekiem i orzechami a czesc z galaretka

my własnie wrocilismy z dworu,Oskar niepocieszony bo ruskawek juz prawie nie ma,ale zawziecie szukał,na szczesie sa jeszcze poziomki ale mało,no ale o dziwo zacza jesc tez poziomki,tylko ze czerwone a ja wole czarne bo sa słodsze według mnie,no ale i tak swieto ze wogole sprubował Shenen trzymam kciuki za powodzenie egzaminu pogłaskaj ode mnie ta kruszynke co Cie kopie od srodka:D wiesz obawiałam sie tego pytania o tarta:O bo wstyt sie przyznac wyszedł zakazlec:Oja to juz tak chyba mam ze te proste ciasta zawsze zchrzanie a jakies wymyslne wychodza mi bez problemu ale tak mysle ze moze przez to ze połozyłam truskawki na jeszcze ciepławym ciescie i zalałam ym sosem?w kazdym razie mama i Marcin zjeli po kawałku tego zakalca i bardzo im smakowal szczegolnie ten sos:D u mnie tez wisnie dojrzewaja to zrobie moze tym razem sie uda..

moge Ci polecic studio ale we Wrocławiu:Pprofesjonalne,moj Marcin robił tam tatuaz

Kasia co z tym rtg????????dlaczego je robiłas? Julka Ty miałas lenia?to chyba cos nowego;-) dzieki za fotki,ja dostałam:D ale jeszcze nie wszystkie widziałam Ana76 nie wiem dlaczego tak Ci wyskoczyło,mi sie udało za pierwszym razem poprawnie Ania nie pochwliłas sie czy oprocz Ciebie komus smakowała sałatka? Kinga niunia rosnie,sliczna panienka,ale cos skromnie posłałas te fotki:O jak u Was z pogoda?bo u nas w dzien upał,a o 13 jak zaczeło lac(dosłownie)grzmiec i błyskac-tak skonczyło o 17,no ale mrzy cały czas tylko juz spokojnie i bez burzy ale dzieki takiej pogodzie byłam zmuszona siedziec w domu i zrobilam porzadki w szafkach Oskara,pozniej kazałam te 2 ogromne worki wynies na strych Marcinowi,a on sie mnie pytał czy ja ocieplam tymi worami dom,bo cały strych zawalony