kreska.

Ania ja jestem:D tzn za chwile bede bo musze jeszcze kolacje Marcinowi skonczyc

mały wstał to podaje nazwe tej drugiej masci ktora pani w aptece mi poleciła:linoeparol Ania jeszcze kilka słow do Ciebie bo doczytałam,ja na grila nie robie nic wymyslnego:skrzydełka,karczek,szaszłyki,ziemniak w folii,chleb z masłem czosnkowym i serem,no i oczywiscie kiełbaska,kaszanka-to to co pieczemy na ogniu czasem jeszcze dochodza piersi z kurczaka,a do sałatek to jest tego sporo i musiałabym zasiasc tu na dłuzej:Pale podam Ci narazie składniki na taka ktora my z Marcinem lubimy najbardziej: ogorki pomidory kukurydza w puszce rzodkiewka szczypior papryka oliwki ser feta wszystko pokroic w dosc drobna kostke,doprawic według smaku pieprzem,octem(soli zazwyczaj nie trzeba bo feta jest dosc słony)zadnej smietany ani majonezu sie nie daje i do tego wszystkiego sporo sprasowanego czosnku-dla nas pycha

Betii ,Spinka fajnie ze postukałyscie do nas troszke chociaz:D An widze ze Karolinka była u fryzjera,brawa dla niej bo chyba była grzeczna co nie? Aga moze niech Kamil spróbuje pływania z deska,ja tez nie potrafiłam a po krótkim czasie takiej nauki zrobiłam karte pływacka robie takie pomidory jak Ty tylko ze ja kroje je w grube plastry(ok 1 cm)układam na płytkich talerzach na to sos taki jak napisałas i ser zółty tez starty z tym ze na drobnych oczkach.Juz pare lat temu podpatrzyłam te pomidory na weselu u znajomej i podpytałam kucharki o przepis i od tamtej pory to dosc czeste danie na naszym stole tym bardziej ze Marcin je uwielbia Shenen z prezentem raczej nie pomoge bo zazwyczaj idziemy na łatwizne:P i dajemy gotówke,ale sami dostalismy fajna pamiatke,jest to figurka 3 małp(nie widze,nie słysze,nie mówie)a pod nimi jest tabliczka a na niej wygrawerowane nasze imiona data slubu i od kogo super ze z malenstwem jest wszystko ok,a czy masz sama jakies przeczucia co do tego czy o chłopczyk,czy dziewczynka? Kasia moc całusków i uscisków dla Ali fajnie ten tort musiał wygladac,a za brak zdjec masz od Kreski kreske:P co do ilosci Kamieni to nie mowiła mi,powiedziała tylko ze sa (mam zdjecia)i ze najwiekszy ma 1.5cm i ze czesto zdarzaja sie własnie po ciazy i ze skoro moja mama tez miała to moge byc obciazona nimi genetycznie Ania wyjasnij mi co to jest to cos o czym Gabi Ci powiedziala? posprzatałam,zdazyłam troszke do Was napisac a moje dziecko nadal spi,to juz ponad 2 godz ale ostatnio tak mu sie zdarza:D

czesc czy u Was tez taka zmienna pogoda,tzn parno cały czas ale raz słonce świeci,za chwile sie chmurzy a nawet juz padało 2 razy tylko ze krotko u rodzinnego byłam wczoraj i wnerwiła mnie tak ze nawet mi sie pisac nie chce,jaka oni wielka łaske robia ze wszystkim to szok.W kazdym razie dostałam skierowanie do szpitala(musze jechac i zaklepac termin) i zaszczepiłam sie od razu pierwsza dawka przeciw zółtaczce typu B bo nie byłam szczepiona a do operacji jest to niezbedne.Szczepienie oczywiscie płatne i nastepna dawka za 4 tygodnie,no i po tej mozna dopierpo operowac ale pani ktora mnie szczepiła powiedziała zebym sie nie martwiła bo i tak wczesniej miejsca w szpitalu nie znajde mam jeszcze taka prosbe do Was,Oskar jak był mały miał alergie i był na nutramigenie.Ogolnie nie miał zadnych specjalnych problemow skornych(jak miał miesiac to wysypka na twarzy ale własnie przez nia dostał nutramigen)no i gdy dopadła go ciemieniucha to miał az takie płaty skory i nie obyło sie bez wizyty u lekarza ktory przepisał emulsje na sterydach,nazwy nie pamietam ale była w zołto-białej butelecce.czasem miał drobne krosty na nozkach i raczkach ale od jakiegos juz czasu ma na nozce 2 plamki jasnorozowe dosc szorstkie i takie same po jednej na kazdym półdupku z tym ze te sa wieksze i raz sa blade a raz mocno sie zaczerwieniaja.Kupiłam w aptece lipobase i jeszcze jedna masc tylko ze nazwe zapomniałam a nie chce teraz wchodzic do sypialni bo mały spi i tak smaruje na przemian.Moze macie cos sprawdzonego,jak mi te masci nie pomoga to bede musiała pojsc do lekarza a wolałabym nie.Dodam tylko ze z tego co zauwazyłam nie boli to raczej Oskara cdn

laseczki nic nie czytałam bo chce isc sie wykapac i włosy umyc,ale obiecałam ze napisze co wyszło z badan a wiec,rozpoznanie:kamienica pęcherzyka żółciowego.Na szczescie bez stanu zapalnego i wodniaka.Najwiekszy kamien jaki nosze w sobie:Pma 1,5cm.Lekarka była nieco zdziwiona ze na poprzednim usg lekarz tego nie wykrył ale co sie dziwic wkoncu robiłam je w przychodni:Oteraz musze wybrac sie do rodzinnego(chyba jutro)i on prawdopodobnie pokieruje mnie do chirurga dobra lece do tej wanny

czesc 3majcie kciuki-jade na to usg(pociagiem zreszta,a juz nie pamietam kiedy jechałam taka komunikacja,ale autem nie chce bo w razie nie daj Boze ataku to moge sobie nie poradzic,a pozatym to gabinet ten znajduje sie bliziutko dworca głównego)

witam w goraca niedziele wczoraj na urodzinkach był bardzo fajnie,ale mielismy byc na 17sta a pojechalismy po 18 bo oczywiscie znow miałam atak:( dzis rano ugotowałam szybko rosół a pozniej pilismy kawke pod altana i wkoncu nalalismy wody Oskarowi do jego nowego basenu:D teraz mały spi a ja naszykowałam karczek i sałatke i zjemy z mama,siostra i szwagrem taki grilowy obiad(tzn ja pewnie poprzestane na sałatce bo boje sie cokolwiek jesc) kinga oczywiscie ze jutro zdam wam relacje z badania-mam nadzieje ze wyniki nie beda jakies bardzo złe:O Ana ty wciaz sie opalasz,pewnie wygladasz juz jak latynoska jak mama mi powiedziała ze zamierza jechac na te pijawki to tez miałam pewne obawy co do tego,ale po pierwszej wizycie okazało sie ze te pijawki to sa z jakiejs specjalnej,jedynej w Polsce hodowli(20zł 1 szt) lekarka ktora sie tym zajmuje to młoda babka,ma 6 letnie i 4 miesieczne dziecko. Jej maz jest chirurgiem we wrocławskim szpitalu,gabinet ponoc bardzo ładny a ludzi mnustwo i to z całej Polski.A ja to sobie tak wyobrazałam ze to pewnie jakas stara znachorka przystawia te pijawki z pobliskiego bajora:P

wczoraj ukradl mojej siostrze szwagra portfel w sklepie,mieli spora gotowke przy sobie ale najgorsze to wszystkie dokumenty,na szczesie ze nie wzieli całego plecaka bo tam były wszystkie papiery od nowo kupionego auta,telefony ich obojgu i siostry portfel,ale złapali to co było na wierzchu Karolina Ciebie tez dotyczy taka smutna sprawa-przykro mi Iza f ja jak pozostałe kobietki zazdroszcze srasznie basenu Aga w taki upał to moze lepiej na otwarty basen sie wybierzcie? kurcze tak dziwnie Kamilowi ten zab sie złamał,a nie boli go? Oskar narazie zapoznaje sie z nowym motorkiem,włancza muzyczke,naciska wszystkie przyciski ale jechał tylko raz i krotko bo sie bał-potrzeba troche czasu,on zawsze jest taki ostrozny Dymek brawa dla Kuby za jego postepy Shenen tarta w piekarniku,mysle ze za kilka minut ja wyciagne,jak juz skosztuje to napisze jakie wrazenia;-)ale pachnie ślicznie truskawkami w całym domu Ania faktycznie z kolegi Gabi bedzie niezły przystojniak:-)a Julcia na kazdym zdjeciu ma taka wesoła minke-fajnie Aga,Ania zebyscie na mnie głosno nie krzyczały to powiem Wam ze wczoraj umowiłam sie telefonicznie do prywatnej poradni we Wrocławiu na usg brzucha w poniedziałek na 10 ide poprasowac jakies ciuchy na te urodzinki,a pochwale sie jeszcze ze wkoncu wczoraj skosiłam ta trawe na ktora juz patrzec nie mogłam i stokrotki tez:P

o prosze i znow stronke zaczełam:D

Kinga po opisie festynu widac ze takiego wlasnie oderwania sie od codziennosci było Ci trzeba:-) jak tam z kaszlem Julki? Ana piesek słodziutki;-)piszesz ze Wasz nieraz gryzie Julke ale lekko,psy to madre stworzenia u nas tez tak jest,pies mojej siostry jest przeciez młodziutki wiec nic dziwnego ze chce sie bawic,ale bawiac sie z kims z nas dorosłych potrafi zebami niezle skore rosciac,a Oskar moze mu cała dłon do pyska wkładac i nic mu nie zrobi juz sama nie wiem czy pisałam o tyuch pijawkach czy nie,ale w kazdym razie moja mama ma okropne zylaki na nogach,ktore juz nie raz sie jej otwierały,operacja to w jej przypadku ostatecznosc a to dlatego ze na tka normalna operacje zylaków sie nie nadaje bo ma zyły główne zapchane i jedynie mogłoby wygladac to tak ze czysciliby wszystko do kosci a pozniej przestrzep ale nie musze pisac co oznaczałoby gdyby przestrzep sie nie udał.Dlatego mama łapie sie wszystkich sposobow,kiedys jezdziła do Poznania na jakies zaszczyki a niedawno ktos dał jej adres do lekarki ktora przystawia do zył pijawki i one maja wypic ta chora krew.Efekty moga byc widoczne dopiero po połowie roku ale nie zapeszajac musze przyznac ze juz widac poprawe trawy jednak nie kosiłam bo jak wrociłam z tej Rydzyny to byłam wypompowana po tej wyprawie w taki upał,a dotego Marcin w tendzien zwracał i zle sie czuł,chyba zatruł sie w pracy oparami jakiejs farby.Zaplanowałam ze dzis odpale kosiarke,a Marcin pozwozi koks bo kupowalismy ale sama nie wiem bo cały czas czuje lekkie kucie w żoładku Ana76 dzieki za meila jak zwykle humor mi poprawiłas:D An kochana a o jakich zdjeciach piszesz bo ja ostatnio nic nie wysyłałam? Shenen za przepis bardzo dziekuje moze jutro wykorzystam;-) mam nadzieje ze te skurcze to nic złego po dzisiejszym wpisie widac ze masz nieciekawy humor,ale nic sie nie martw masz do tego pełne prawo Dymek powodzenia w załatwianiu spraw wkleje bo nie chce zeby ucieło cdn...

czesc my niedawno wrocilismy z tego festynu dla dzieci,niezbyt sie to Oskarowi usmiechalo ale przeciez musiałam mu pampersa zmienic i połozyc spac.Jak weszlismy do domu to zaraz padł padniety.Teraz skoncze sprzatanie i jak sie nie rozpada to po drzemce pojdziemy znowu bo miał tam radoche taka ze hooo,wkoncu mnustwo dzieci,konie,muzyka,straz pozarna... ide pobiegac z mopem;-) i obiadek wstawic bo Marcin zaraz powinien wrocic,jest pod Kosciołem układa puzle pod ołtarz na dworze a pozniej ma przyjechac szwagierka z mezem i synem to pobalujemy:Pbeda u nas nocowac bo na 12 jutro jest msza za tescia

pierogami nie poczestuje bo wszystkie zjedzone-uwielbiam pierogi z owocami ale z truskawkami chyba najbardziej mama dzis o dziwo czuje sie po pijawkach dosc dobrze nie to co ostatnio Kinga to super ze tata ma sie lepiej,teraz te skoki pogody tez robia swoje,cisnienie warjuje,\\ to masz terz sposob na Julke:D gratuluje udanego wypieku Iza f trzymam kciuki za jutrzejsze egzaminy Aga szkoda ze Kamilowi przytrafiły sie dwie niemiłe sytuacje podczas wycieczki,jedna z portfelem,druga z ta kłótnia,oby wrazenia z \"wypadu\"górowały nad reszta tego motorku jeszcze nie mamy bo dopiero wczoraj zamowilismy,ale poki co zadowolony i z taczki ktora rozjezdza psy smiejac sie przy tym w głos:P i z kosiarki mi tez melodyjka z zyczen bardzo sie podoba,musze pamietac zeby jutro właczyc łobuziakowi

ide zrobic herbatke bo cos mi zimno po kapieli i zaraz jestm:D

Aga jak czuje sie szwagierka?Urodziła juz? Alez Wam zazdroszcze tego wypadu do Zakopca,byłam tylko 2 razy ale jestem oczarowana tym miejscem-o taka inna bajka... Shenen po fotkach widze ze malarka Ci rosnie:D ja poprosze o szczegołowy przepis na tartą która robiłas,bo u mnie w domu nie robiło sie tego i ja raz sprobowałam jakies poł roku temu z przepisu z gazety,była z serm koperkiem i cos tam jeszcze ale w kazdym razie wyszła bleee:O Alexia pewnie wyleguje sie na piasku,mogłaby podesłac troche słonca;-) Kinga mam nadzieje ze samopoczucie dzis lepsze.Życze zdrowka dla taty Ania czytam ze ciekawie sie opaliłas:D:D:D zdjecia widziałam i przyznam ze krajobraz dookoła Was sliczny,a Julka w basenie to ma chyba raj na ziemi? super ze tak Wam wypaliło z tymi wczasami-takie nieplanowane sa najlepsze:D Iza f jak czytam o łobuzowaniu Dominika to jakbym Oskara widziała,do tego jest głuchy na moje \"nie wolno\":O Julka Ty imprezujesz na całego i dobrze;-)u nas jutro jest impreza na dzien dziecka-jakis festyn,w południe dla dzieci a od 20 zabawa taneczna dla dorosłych ja nie uwazam sie za idealnego kierowce ale czasem jak widze co ludzie na drogach wyprawiaja to włosy sie jeza,trafiliscie na takich matołow niestety-dobrze ze tak sie to skonczyło Dotka u nas latem tyle praktycznie stopni co u Was zima ale sie usmiałam,bardzo dobrze temu plebanowi moze bedzie miał wkoncu nauczke An ja czekam na fotki tego co zdziałałas farba:D dobra ide powiesze to pranie i idziemy na jakis spacerek

drukuje od nowa teraz rozdziele na kilka razy zeby znow mi nie wcieło do tego Oskar sie obudził miało byc:ze Marcin dzis dokupił mu taka mała kolejke na baterie jak był z siostra w miescie pozałatwiac reszte spraw zwiazanych z pogrzebem,tzn rozliczyc sie z zakładem pogrzebowym itd.. wiecie na stypie było z dziecmi 50 osob i wiekszosc jedzenia na nia przygotowywałam ja ze szwagierka,takze troche sie narobiłysmy byłam miło zaskoczona bo na pogrzebie pojawiło sie sporo osob ze wzgledu na mnie i Marcina,takich nie znajacych tescia.Marcina zakład pracy tez zachował sie ok,była delegacja z ogromnym wiencem,z urlopem Marcin nie miał zadnych problemow,a po telefonie jak zadzwoniłam do niego ze tato zmarł to kierownik uparł sie ze odwioza go do domu samochodem chociaz chciał wracac normalnie pociagiem(to jakies ponad 40 km) a ksiedza takiego ze ze swieca szukac chyba pierwszy raz z taka uwaga plebana słuchałam,zreszta kazdy był pod wrazeniem Ana76 dziewczynki urocze,najbardziej podoba mi sie zdjecie siostrzyczek w łózeczku:D Asia spoznione zyczenia dla Ciebie i Twojej gwiazdki Kasia zszokowała mnie Wasza historia:(pewnie to bardzo dla Was trudne szczegolnie ze w rodzinie.Mysle ze decyzja ktora podjeliscie jest najlepsza z mo0zliwych Ana Ty to taki nasz niezawodny terminarz jesteszawsze pamietasz o wszystkich swietach cdn...

no dobra,mieszkani jako wyglada pozostało tylko pranie powiesic ale jeszcze słysze ze pralka buczy to moze zdaze cos skrobnac zanim Oskar wstanie pierogow nalepiłam za duzo,to zaniosłam siostrze niech ugotuje dla siebie i mamy bo ona znow dzis jedzie na te pijawki to nie bedzie miał czasu po pracy zeby cos przygotowac przed wizyta jak tam Wasze dzieciaczki w ich swieto?Moje dziecko dostało taczke od babci,kosiarke i basen od cioci z wujkiem,a my przz pogrzeb nawet nie mielismy kiedy pojechac cos kupic,ale wczoraj zamowilismy mu na alegro motorek na akumulator http://www.allegro.pl/item200672876_motorek_policyjny_najtaniej_tylko_149_99_2_5_lat_.html o własnie taki,a do tego M

buziaki dla dzieciaczków robiłam pierogi z truskawkami,to lece teraz odgruzowac kuchnie;-)

czesc kochane nic nie czytalam,mam nadzieje ze jutro uda mi sie nadrobic,dzis nie dam rady bo jestem taka padnieta ze szok,troche z pracy,troche z emocji...... teraz siedzimy z mama,siostra i szwagrem i sie odstresowuje przy szklaneczce piwka buziaki i dziekuje-wiecie za co

dziekujemy Wam razem z Marcinem.. pogrzeb bedzie dopiero w środe o 15stej jutro Marcin jedzie załatwiac jeszcze jakies papierkowe sprawy a my ze szwagierka praktycznie same przygotowujemy stype wiec we wtorek czekaja nas zkupy,gotowanie i na sali trzeba wszystko ustawic,bo wynajmujemy remize strazacka zeby w domu sie nie gniesc pogoda u nas goraca,ale dzis pod wieczor wkoncu troche popadała,a nawet zagrzmiało kilka razy śle Wam i dzieciaczka buziaki

zapomniałam chciałam wszystkim nam mamusiom złozyc najserdeczniejsze zyczenia z okazji dnia matki,najbardziej to pociechy z naszych kochanych dzieci;-)

tesc odszedł o 15.20:(

własnie rozmawialam ze szwagierka,stan tescia jest agonalny:(dostaje tylko leki na usmierzenie bolu a najgorsze jest to ze Marcin nie moze sie z pracy urwac zeby pojechac do szpitala

aha zapomniałam Wam napisac ze dzwoniła dzis siostra Mrcina ze pogotowie ojca rano zabrało,bo cała noc majaczył i wogole.Ponoc lekarz powiedział aby jednak oddac go do hospicjum i nie miec zadnych wyrzutow bo to naturalne,a ze poprostu jak tego nie zrobia to beda codziennie wzywac karetke bo sami sobie nie poradza bo choroba jest zbyt zaawansowana,przezuty i wogole no i bede pozniej do niej dzwonic bo rano w sumie nic nie wiedziała,pozatym ze go zabrali i tylko tyle jej powiedzieli co Wam napisałam

ja dzis bez zupki.Mały ostatnio nic nie chce jesc,na noc zasypia w miare spokojnie ale w dzien to jest zadyma,płacze wierci sie,kopi,prze chwila sie tez przebudził z płaczem ale na szczescie zasna jeszcze.Juz sama nie wiem czy to z goraca czy od tego ze trojki ma ida:O

ucieło mi Dymek ty uwazaj z tym słoncem lepiej az sie smiałam jak przeczytałam o tej maslance i młodych ziemniaczkach,bo to samo mam w planach na dzisiejszy obiad:D(tylko u mnie jeszcze cebulka podsmazona musi byc;-))i jak stałam w sklepie w kolejce to znajomy przedemna kupował tez taki zestaw:D