Heartbreaker

Dobranoc dziewczyny :) Słodkich snów. Ja dziś wyjątkowo padam o tej porze ... :)

Emmo, zdjęcia, zdjęcia,zdjęcia!!! :D A jeśli chodzi o płeć bobasa, to chyba wszystko jedno, co dziewczyny... Czy będzie miało ogonek, czy nie, to i tak będzie to \"MOJE DZIECKO\"... ;) Ważne, żeby tryskało zdrowiem, i tego wam życzę przyszłe mamusie... i za to trzymam kciuki :)

Super fota :D Ale to chyba dzieło Photoshopa, bo ja osobiście jeszcze o takim czymś nie słyszałam... Może czyta nas jakiś lekarz i on, lub ona wypowie się w tym temacie ? ;)

Witajcie! Babko! Gorącego słońca i cieplutkiego morza... Wypoczywaj, opalaj się i ładuj akumulatory ;)

Whim... przytul córcie ode mnie Nie mam kompletnie pomysłów jak zaradzić tej całej sytuacji... Ojca się nie wybiera... ty tez nie przypuszczałaś, ze z niego taki drań będzie nawet w stosunku do córki... Przykre to, bardzo smutne, ale Diabła nie można kochać... Najważniejsze, ze ona ma oparcie w tobie. Tego jej nigdy nie zabraknie i to niech będzie jej ostoją w tych wszystkich chorych sytuacjach na jakie naraża ją jej ojciec...

Witojcie Celinko!!! :) Kopnijcie tego pseudo Ginekologa w jego stary i zapyziały zadek!!!! ;) I marsz do poradni specjalistycznej i na poziomie... Boże.... kto takich poparańców dopuszcza do zawodu? No dziewczyny ręce mi opadają... Ach i nie pisałam Ci jeszcze :) Ninka to bardzo piękne imię, a ile ma w sobie atutów... I takie jest oryginalne... Moja przyjaciółka ma siostrzenice Ninę.... chodząca mała gwiazda :) taka słodka że szok, a jaka mądra :) Emmo, kiedyś czytałam, ze w UK opieka nad kobietami ciężarnymi jest niemal idealna i nie budzi zastrzeżeń... Prawda to? Taki wychwalający artykuł wpadł mi kiedyś w łapska i sobie wtedy pomyślałam, ze pojadę rodzić do Anglii, bo tutaj jest masakrycznie!!! :O Za te wszystkie życzenia z powodzeniem dla mnie wielkie dla was :) Dziękuję i wiecie, co wam powiem? Jakby miało nie być ja wiem, ze i tak zawsze będzie dobrze :) Yenny, a widzisz, a widzisz?? Nie robisz źle nie odpuszczając tym niededukowanym opiekunom... Teraz jak im się kuratorium do tyłków dobierze, to będzie lament :) Ani, jak ja Ci zazdroszczę tej wizji gorąca na Hiszpańskich plażach... Ło matko :)

Witajcie!!! Garniero, ja nie wierzę... Nie wierzę, ze tego nie da się przeskoczyć jakoś... Muszą być jakieś sposoby, jakieś dojścia... Jesli Ł ma kontakty z lekarzami, to niech to niech zatrzęsie niebem i ziemią aby tylko przyniosło to efekty!!! Trzymam kciuki Emmo... nie masz lata, ale dokuczliwe mrozy też Cię omijają, co? Więc nie narzekaj My Dear, bo tutaj popada się ze skrajności w skrajność w ostatnim czasie ;) Brrrr.... jak dziś jest zimno :( Yenny, to jest szczyt głupoty ludzkiej, no szczyt!!! Gdyby mojemu dziecku (gdybym je najpierw miała ;) )ukradli choćby skarpetki to ja bym tego nie puściła płazem. No szok! Nie zostawiaj tak tego!!! Przeczytałam Twojego @ i szczęka mi opadła. Dosłownie!! Gdzie Ci inni rodzice mają rozum? Ukradną im auto, to też sobie odpuszczą, bo uznają, ze to walka z wiatrakami, złodziei się nie znajdzie i tak, auto rozebrane na części, więc po co sobie głowę tym zakrzątać i nerwy roztrajać????????? I w tym przypadku także nie wierzę, ze to sie dzieje naprawdę :O Kradzież to jest kradzież. Buziaki!!!

Albo już nie potrzebuje zołz... Sama sobie pobrałam ;) Poczytam pewnie, ale ja tak bardzo nie lubię czytać książek w postaci e-book....

Czytam kochanki, i to co \"nadziałały\" tam w weekend... Yenny, to Cię wzięło!!! cały kosz dla Ciebie i uśmiechnij się Kobieto!!! Ach i wiecie co? Ja nie mam tych śmiesznych Zołz... Jakby któraś z was tym dysponowała wciąż, to byłabym wdzięczna za przesłanie :)

Macie @. Yenny. Dobrze robisz!!! Nie walczysz o żadne gówno!! A co do złodziei, to ja uważam że się znajdą... Bo to w końcu wiadomo w jakim kręgu trzeba ich szukać... Szkoda tylko, ze takie rzeczy muszą się przydarzać akurat małym dzieciom... :O Babko, Bałtyk tez ma swój urok :) Może zimny, ale sympatyczny!

Oj to odpoczniesz sobie kochana, odpoczniesz :D

Rozumiem Ani... To rzeczywiście daruj sobie dziś ;) A kiedy wyjeżdżasz dokładnie? I jak tam noga męża? Chyba już lepiej, co? W końcu na spacerki po górach trzeba mieć troszke sił ;)

Witajcie. Yenny Masz @! Ja po weekendzie opadam z sił :) Ale było miło. Poza tym pomogło mi to w sklasyfikowaniu obecnych, żywych dla mnie wartości... no może nie tyle wartości, co potrzeb... ;) Reszta na @, którego zaraz do was spłodzę :) Ani! Co Ty świrujesz, ze nie chce Ci się na zakupy lecieć... Dalej maszeruj i nakupuj sobie nie tylko strojów kąpielowych, ale wiele wiele innych fajnych gadżetów :) Na wyjazd musisz mieć \"odświeżoną\" garderobę :) Babko! Zazdroszczę łupów na wyprzedażach :) Buziaki dla wszystkich!

Jest cudownie... Jestem... Szczęśliwa chwilą.... szczęśliwa do bólu... dosłownie... Zamknęłam jedne drzwi... by powoli wkraczać w te które stoją przede mną szeroko otwarte... i o nic nie proszą, jak tylko o uśmiech. Miłej dalszej części weekendy dziewczyny

Witajcie... Dla każdej po bukieciku Czuję się... czuję się dobrze :) Wiecie, co? Młoda jestem, do cholery, więc w dupie mam te dylematy. Będę żyć... Jak znów zacznę płakać to ze szczęścia. Teraz już nie zamierzam. I niech mi zarzucają beztroską zabawę... Ja to biorę za swój przywilej. Od dziś popołudnia zaczynam weekend. Ma on być cudowny... I taki będzie. I to ja sprawię, ze taki będzie. Ja sama! :) Przyjemnosci dla wszystkich! Ninke! Dawaj znać co tam wiesz ico tam się wyklarowało!!! Garni... jak ząbkować to całą gębą, co nie? ;) Znośnego ząbkowania życzę. i ja też się przyłączam do łaskotek dla małego piszczałki :P Emmuś, buziaki dla Niuńci... Dawno nie przesyłałaś jej zdjęć, a królewna zapewne zmienia się z każdym tygodniem... Dawaj tu zaraz coś na pocztę, ale już!!!

A ja dalej nie śpię... A biorąc pod uwagę fakt, ze mamy już kolejny dzień to mówię dzień dobry! dziś ja jestem pierwsza :D

Wszystkie poszłyście już spać??? Moja siostra wlaśnie szykuje się na seans premierowy Harrego Pottera... ;) Ja widziałam w kinie tylko dwie części. A moja siostra rok w rok urządza istne pielgrzymki do kina wraz ze swoimi znajomymi... Jakby nie patrzeć, dorastał na tych częściach... I na czytaniu kolejnych książek o małym magiku ;) Zazdroszczę jej tej pasji... Sama nie mam niczego co by mnie tak absorbowało, czemu poświęcałabym się tak wiernie z oddaniem,pasją i uczuciami... Ninke, masz zwrotkę na @. Oby jutrzejszy poranek i cały dzień był dla ciebie i twojego mniej nerwowy.... Ba, spokojny niech będzie! Emmo Ja mam ostatnio jakieś zamiłowanie do Miłosza... tak mi to imię dla chłopca jakoś ślicznie brzmi... Zawsze lubowałam się w Michałkach i Kubusiach... ale teraz zwróciłam uwagę na Miłosza... tzn. na imię zwróciłam uwagę, nie na konkretnego człowieka ;) Yenny! Wyśpij się w końcu! Dobranoc! dla reszty buziaki! Idę sobie pobyć na kochankach... Ostatnio regularnie je czytam, a nawet wtrącam swoje trzy grosze... Niby temat mnie nie dotyczy, ale czasem mam wrażenie, ze rozumiem co czują tamte dziewczyny. Czasem, chciałabym zrozumieć motywy niektórych z nich... Czasem odczuwam nawet coś w rodzaju empatii... bo tak na prawdę gdy analizuję swoją niedaleka przeszłość to mam wrażenie, ze jednak byłam kochanką... przez ułamek sekundy, rzekłabym , zupełnie wtedy tego nieświadoma, ale byłam... Czasami mam o to żal do A. Wielki żal, który wyłazi i niszczy moje uczucia do niego... z reszta nie tylko to wyłazi i sprawia, że łzy płyną... Dobrze, już kończę, bo nakręcam się znów na smutki. A chcę jutro wstać z uśmiechem. Szykuje mi się ciekawy weekend.... Spokojnej nocy, kochane!

No ja się dziś poopalałam, ale krótko... ;) Widziałyście już foteczki naszej najnowszej topikowej kruszynki? Słodka co nie? Pozdrawiam gorąco Michalinkę- Balerinkę i jej dzielną mamę!!!! Wracaj szybko do nas Jo*

Dzień dobry... U mnie słonko zaświeciło. Lecę z knigą łapać jego promienie :) Buziaki dla wszystkich!

Celi, trafiona teoria :D

Oj bardzo się chce rzygać, Ani... Ale dla Ciebie ;)

Trafiłam przypadkiem na blog mojej siostry... Nigdy nie wchodziłam na jej prywatne strony, ale dziś zupełnym przypadkiem mi się to zdarzyło... Mam cudowną siostrę, wiecie? :)

Celi masz krótką zwrotkę .

Hej, hej... Dylematów ciąg dalszy... Całe szczęście, że towarzysza mi czynniki zewnętrzne, które albo przeciążają jedna stronę, albo drugą... Dziewczyny, dla każdej Ale mi narobiłyście smaka na ogurasy... ;) Whimka... z placem to tak chyba jest, ze raz idzie gładko i perfekcyjnie, a na drugi raz gdy sie chce jeszcze lepiej, to nie wychodzi nic... I z tym przetrenowaniem to może być racja ;) Celi, Emma przedwczoraj była do złapania na sposobach... a teraz to też nie wiem co z nia jest... Co do klęski żywiołowej a żałoby narodowej z powodu śmierci pielgrzymów odniosłam wrażenie, że tu chodzi o przekierowanie uwagi publicznej... Może uda im się nie wprowadzać klęski żywiołowej w tamtym rejonie i dzięki temu z państwowej kieszeni wiele sianka nie ubędzie... W końcu zakładanie czerni kosztuje mniej niż postawienie nowych domów... to jest Polska właśnie... :O

Net Celi Dziękuję za Twoją wypowiedź...