Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Heartbreaker

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Heartbreaker

  1. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    No to Celi popłynęłaś.... Otrzeźwiające to było... Ostatnio podobne argumenty wytaczałam podczas mojej rozmowy z a. Sama nie wiem komu chcąc bardziej udowodnić, ze ten związek jest bardziej narażony na mnogość przeszkód niż proste drogi... Lecz on uparcie tłumaczył, ze to wszystko ma się nijak do miłości... Ale miłość sobie, a życie sobie... Groszynko moja zielona... ;) Jakkolwiek nie będzie wierzę, ze będzie dobrze. I słuszne jest to o czym piszesz... Że najwyższa pora na odrobinę zdrowej miłości do siebie samej. Bo tylko przy zachowaniu wyważonego egoizmu możemy dbać o siebie, mając zaspokojenie swoich własnych potrzeb na pierwszym planie... Gorzej tylko, gdy traci się rachubę w wartościowaniu tych potrzeb... Celi, jeszcze jedno... Tak piszesz że drugi raz byś w taki związek nie weszła. Ale czy w obliczu tak rzetelnie wymienionych przez Ciebie przeszkód i ciężarów, potrafiłabyś z tego związku wyjść? Przecież jest taki trudny? Mimo wszystko kochasz... I mimo wszystko choć drugi raz nie związałabyś się z balastem to jednak tego obecnego balastu zamienić byś sobie nie dała, prawda? I tak jak napisała Babka, miłość którą masz w swoim życiu za drobnym wkładem tego to balasta rekompensuje Ci wszelkie niedogodności... A co do exa Whimki i jego postępowania w stosunku do córki Widzisz, Whimcia wiedziała co to za typek, więc dlatego teraz nosi tytuł exa... Nie każdy przypadek jest tak ciężki.. Więc nie zawsze musi być tak buro i smutno Ale co się robi przykro na wspomnienie zawodu córki Whimki, to sie robi... to fakt :(
  2. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Łatwiejsze Celi? A chciałabyś bez tego swojego balasta żyć? Tym samym żyć bez miłości?? \"Ktoś\" na jednym z naszych spotkań powiedział mi że beztroskie życie zaczyna się po 40... \"Masz już wszystko, firma prosperuje na oczekiwanych obrotach... dom stoi... Żona jest, dzieci są... To i teraz można skusić się na szaleństwo...\" Zapytałam, czy na szaleństwo z żoną....? Odpowiedział, ze to się różnie może złożyć... z żoną lub bez... ciekawiej może być bez... No i lampka mi się zapaliła... bo A. z kolei zawsze mówił... z Tobą, z tobą, z Tobą... I choć to może się wydać paradoksalne, ale pod względem wierności bardziej ufam A., niż \"Ktosiowi\"... A z drugiej strony, jeśli chodzi o tę beztroskę, czyli życie bardziej wygodne, bo bez alimentów, bez zobowiązań względem dzieci, które moimi dziećmi przecież nie są, to wiem, ze mogłabym to dostać od \"Ktosia\" I bądź tu człowieku mądry! Za młoda chyba jestem na takie dylematy, ale to jakie teraz decyzje podejmę będzie rzutowało na moje przyszłe życie... Dobra, koniec... o tym wszystkim na @ w swoim czasie... Teraz spadam.
  3. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Groszku kochany... ja też jestem zła na siebie... oj jak bardzo zła... Głównie za tę niemoc i niezdecydowanie... Moja przyjaciółka powiedziała mi, ze mam do tego prawo... inna sprawa, że ktoś w tym układzie będzie kiedyś cierpiał,. Cierpiał z mojej winy. Groszek... masz prawo do podreperowania swojego podupadłego poczucia wartości. MASZ! Ale masz też sumienie... A ono też się czasem przyczynia do bólu... Pieprze już od rzeczy... Nie chcę tu w żaden sposób nikogo umoralniać, a jak czytam co tez tu wypisuję kilka wersów wyżej, to tak to odbieram... to przez ten deszcz chyba... Wkręciła mi się jakaś chandra, czy cuś w tym stylu i szlag by to jasny trafił, bo nie wyrabiam sama ze sobą.... :O
  4. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Garni... Nie robię dobrze... Bo nie rozumiem dobrze swoich własnych potrzeb... Ciągle tworzę do was zbiorówę taką dłuuuugą, bo potrzebuję poczytać wasze opinie w tym temacie... Może to pomoże mi spojrzeć z innej strony, bo wy na pewno spojrzycie na to wszystko bardziej obiektywnie niż ja... zamotana w gąszczu swoich własnych uczuć... Ale to tworzenie samo w sobie jest dla mnie bardzo skomplikowane, bo nie wiem jak wam opisac coś co się we mnie plącze...
  5. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Hej! Yenny, ale Ty zabiegana... Kiedy zwolnisz? kiedy urlop jakiś i zasłużony wypoczynek? Przecież tak ciągle nie można... Celi, no jak fajno, ze się odzywasz, bo ja już myślałam, ze wyemigrowałaś gdzieś daleko na północ w poszukiwaniu zimna ;) U mnie dziś znacznie chłodniej i rześko... Wiatr powiewa dosyć chłodny, a temperatura nie przekracza 25, więc jest bardziej niż tylko znośnie :) Garniera, napisałam w @ i napisze raz jeszcze tutaj... Dbaj o siebie!!!! No jak się naczytałam o tym co tu babka napisała i Ty potem w @ to mnie zmroziło. Trzymaj się Piękności i nie daj się choróbskom!!! Kubuś ma rozbrajający repertuar min... płakałam :D
  6. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Jasne że tak będzie funkcjonował, bo tu każda się zna i szanuje ;) Miłego wieczoru koleżanki :)
  7. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Emmo, wczoraj w wiadomościach pokazywali jakie powodzie nawiedzają UK... A jak jest w Twoim regionie? Jesteś bezpieczna? Wczoraj też wstrząsnął mną reportaż z tego, co wydarzyło się w okolicach Częstochowy... horror... :O
  8. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Jedno małe pytanie mam.... Czy któraś ma kontakt z Celinką? Bo ostatnio się nam nie udzielała na topiku i zastanawiałam się dlaczego...
  9. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Yenny, ja również współczuję... Choć ja uczestniczyłam kiedyś w czymś podobnym tyle, że z drugiej strony... tego zakłócającego.... Gdy opijałyśmy z koleżankami nowe mieszkanie jednej z nich i urządziłyśmy sobie karaoke... Policja zainterweniowała bardzo szybko z wielkim zdziwieniem stwierdzając, że tylko szóstka kobiet narobiła tyle hałasu... Przeprosiłyśmy wtedy kulturalnie i resztę imprezy spędziłyśmy w klubie... Tam mogłyśmy szaleć do woli ;) Pewnie teraz Yenny odsypia... ;) Ale jeśli małolaty przelewają wódkę litrami po pijanemu jeżdżąc po jej uzupełnienie to już jest szczyt wszystkiego... Rodzice powinni zostać o tym poinformowani niezwłocznie... :O Miłej niedzieli dziewczyny!
  10. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Myślę dokładnie tak samo jak Myszorem w sprawie Garni!!! Garniero weź sobie do serca te rady, bo to wszystko z troski o Ciebie!!!
  11. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Garnierko... ale jeszcze nie raz pewnie zdarzą się takie sytuacje, że Kubuś będzie musiał być przez Ciebie zostawiony choćby na jedną noc... Nic na to nie poradzisz... życie takie bywa... Oby takich konieczności było jak najmniej, ale nie wykluczone, ze wcale ich nie będzie... Garniero! Dbaj o siebie!!! Ani, skoro mówią że będzie dobrze i Ty też w to wierzysz to znaczy, ze będzie :) Babko u Ciebie też! A mnie skończyła się praca nad morzem i mój pobyt tam... Teraz czekam na kasę i to czekanie mi śmierdzi... Mogłabym jej nie dostać wcale, byłaby to cena mojej naiwności... Szkoda słów! :O Groszek! O jakim panu Policjancie Ty wspominałaś???????
  12. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Dołączam :O Tez mam doła, a raczej nerwa... Napisze więcej na @, ale nie wiem kiedy... O naiwności!!!! :O
  13. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Idzie do was @ A ja zmykam już. Pozdrawiam i ślę buziaki!
  14. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    To się obkupiłam :D Ło matko, ale mi sie buzia cieszy :) Wszystko w promocjach i jakie ładne :) Dwie bluzeczki, torebeczka, buciczki, bielizna, spodenki, kosmetyki.... dużo kosmetyków ;) No i przysmaki dla moich kociambrów :P Groszek:D :D Deska do krojenia :D :D dobra, dobre :D :D A ten zasztyletowany ludek tyż fajny :P :D Ani, dwóch facetów w jedno miejsce i ten sam czas?? No to miałaś wieczór pełen atrakcji... Bo jeden przez drugiego powinien pokazywać na co go stać :D Nie, no ale tak serio to ciekawa jestem jaki był finał?? A ja to chyba jakaś nienormalna byłam... Do domu przyprowadziłam tylko dwóch facetów łącznie z A. A spotykałam się może z czterema, lecz tylko z dwoma dłużej i poważniej... No a potem pojawił się A. I dalsza historia jest już wam znana ;) Moja siostra z kolei o 4 lata młodsza ściąga całe tabuny do domu... A co z resztą? Co taka mała aktywność dziś?? Dziewczynki zalało was???
  15. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Czekam aż przestanie padać u mnie... choć minimalnie i wyjdę wtedy z domu... Ale coś się temu deszczykowi nie śpieszy, żeby mnie z domu wypuścić :( Groszek- Władysławowo :) Do Szczecina więc nadal daleko, ale już bliżej niż z Bydgoszczy ;) Celi, ja tych kropelek zażywam już 7 dzień, więc pora odstawić... Ale nie pomogły wcale... Może tylko chwilową ulgę przynosiły... Samo musi chyba minąć. Co do upodobania na łazienkę, to tak szybko mi nie minie raczej.... Na pewno nieszybko... ;) W ogóle łazienka to moje królestwo, a zaraz po niej kuchnia :)
  16. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Ani, zdrowia dla męża!
  17. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Witajcie! Ja przez tę pogodę oszaleję!!! Ciągle mi wraca temperatura i katar... :O A w czwartek wyjeżdżam na trzy tygodnie i chce być zdrowa na picuś glancuś i chcę słońce.... Celi :P Ale się łazienek naoglądałam ;) Mnie się marzy łazienka wielka jak spory pokój dzienny, z dużym oknem, które zasłoniłabym paprotkami, na środku duuuuża wanna stylizowana na lata 30 nieobudowana na ozdobnych nóżkach.... Oj się rozmarzyłam, a to wszystko wasza wina ;) Uciekam na ostatnie zakupy przedwyjazdowe. Będę dziś szaleć :P
  18. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Groszek nie ładuj kafelek do sufitu. Dobranoc dziewczyny! Padam.
  19. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Mumi! Młody w końcu uwolnił się na trochę spod czujnego oka matki i ma jeszcze do niej dzwonić? Poszalałaś ;) :D
  20. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Celi,a tym razem co? Platyna? :D Ale wiesz, tak serio, to wcale nie głupi jest ten kolor Twoich włosków... Ładnie Ci w nim :) I to nic że ciemny blond w rzeczywistości jest co najmniej o 5 tonów jaśniejszy :D
  21. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Celi 10 wymiata :)
  22. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    No właśnie Celi... Piłeczka już fajna jest ;) i Ty fajowo wyglądasz, w tym ciemnym blondzie :P Yenny :) Głupio postępuje rodzina Twojego księciunia, ale z czasem powinni zmienić swoje podejście... Tym bardziej jak poznają ciebie lepiej, o ile najpierw sobie na to pozwolą.... Bo mnie się wydaję, ze jesteś o wiele sympatyczniejsza od exi ;) A i oni z czasem do tego wniosku powinni dojrzeć. Puki co chodź sobie późno spać i bądź spokojnie szczęśliwa. A te wszystkie utrudnienia z zewnątrz zostaw na zewnątrz... ;)
  23. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Witajcie! Ani, ślub i wesele tak samo spontaniczne jak i decyzja o nich ;) Całe szczęście że wszystko się udało zorganizować w tak zawrotnym tempie. I tu chylę czoła przed tymi, którzy za organizację wzięli odpowiedzialność :) No i mam nadzieję, że uzupełnisz tę relacją o fotki. Też jestem ciekawa tej sukni :) Whim, Celi... życzę wam udanych efektów tych planowanych remontów, zakupów związanych z wystrojem wnętrz itp. Oby wszystko wam wyszło po waszej myśli. Czyli efektywnie, efektownie, tanio i bezpiecznie ;) Konkretnych porad nie udzielę... No może jeśli chodzi o kolorki i ich współgranie tylko ;) Celi, Twój pomysł z zieloną kanapą podoba mi się bardziej niż z czerwoną... Zieleń do beżu pięknie pasuje, a i jest weselsza od czerwieni... Ale tu już każdy ma inny gust... Dodatkowo myślę, że taka zielona kanapa w salonie z beżową podłogą w otoczeniu rożnej naturalnej zieleni, kwiatów itp. wyglądałyby w efekcie bosko :) Groszek, wracaj :) Garniera, czekam na maila z niecierpliwością ;) A fotki jak zwykle urocze... No i Kubusiowe oczka takie piękne, duże, czarne... Oby już na zawsze takie pozostały :) I tu trzeba przyznać, że odziedziczył je kubek w kubek po tatusiu :) Tyle, ze uśmieszek ma Twój ;) Net , co tam u Ciebie? Dla całej reszty buziaki :)
  24. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Strasznie zimno :( Celi masz zwrotkę.
  25. Heartbreaker

    TERAZ MY!!!

    Celi w temacie macoch.... No coment\'s :O Emmo, od rozmyślania zawsze można wpaść w depresję.... Pewien bardzo lubiany przeze mnie wykładowca powiedział kiedyś, ze człowiek prosty ma o tyle lepiej, ze się nigdy nie zastanawia. Dla niego świat jest albo czarny, albo biały i dzięki temu unika dylematów moralnościowych, tudzież innych wynikających z myślenia, wartościowania itp. Człowiek im bardziej wykształcony, oczytany i obyty, tym ma cięższe życie, co mogłoby się wydawać paradoksalne, bo skoro jest taki oczytany i obyty, to na wiele pytań powinien znaleźć odpowiedz znacznie łatwiej... lecz nie. On zamiast szukać odpowiedzi często szuka nowych pytań.... Tak, więc Emmuś najdroższa... Masz w tym swoim życiu poza jakimiś tam brakami materialnymi, bogactwo uczuciowe, duchowe...A to wiele rekompensuje.... Wiele osób mogłoby Ci tego pozazdrościć...
×