Heartbreaker
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Heartbreaker
-
Celinko, śliczny byłby ten domek... Fajniusie duże okna i w ogóle wiele plusów :) Nawet jeśli nie uda Wam się zrealizować dokładnie takiego projektu, gdy już będziecie się zabierać do budowy, to myślę, że jednak nowy projekt będzie i tak podobny do tego, który już jest...
-
Nie mam w domu żadnych procentów!! :( Toast za zdrówka Kubusia i Garnierki wzniose za to pysznym, zdrowym i pełnym witamin Kubusiem... soczkiem marchewkowym ;) Uzupełniam swój poziom beta karotenu we krwi, więc akurat Kubusiów mam pod dostatkiem ;P Alkohol natomiast wyczerpał mi się w piątek podczas mojego opijania zakupów :P
-
celi, a Ty znów inny kolor?? :p no i poproszę o ten projekt domku na @... bo nie dostałam a bardzo jestem go ciekawa :)
-
Wykonawstwo to już pikuś, jak ma się ten pierwszy krok, czyli wykupioną działkę, lub mieszkanie za sobą...
-
matkoooooooooooooooooo, ale napisałam!!!!!!!!!! miało być całusów....
-
Hej! Gratulacje dla Garni i moc całósów dla niej i lda synusia Kubusia :) Dziewczyny,te najbardziej wtajemniczone, powiedzcie prosze tylko mi jedną rzecz... Czy ta nasza drobna Garnierka urodziła takiego wielkiego chłopaka samodzielnie, tzn. naturalnie?? Obyła się bez cięcia??
-
W związku z teorią przeznaczenia, ja zawsze uważałam, że wszystko dzieje się po coś. Że wszystko w życiu ma swój sens. Nawet cierpienie. Co do miłości tej jednej jedynej mam już z kolei inne zdanie. Kiedyś sądziłam tak jak pisałyście, że jeśli jest mi przeznaczony jakiś mężczyzna, to z tym właśnie jednym tylko będę naprawde szczęśliwa. Teraz uważam, że miłość jest tak złożonym i skomplikowanym uczuciem, w dodatku bardzo indywidualnym,że nie może być w tej kwestii mowy o jakimś przeznaczeniu, a przynajmniej nie można jej tak sztywno przypisywać temu pojęciu. To wszystko leży w indywidualnej sferze psychiki każdego człowieka, myślę. To cierpienie jakie teraz przeżywasz Groszku napewno służy temu abyś inaczej spojrzała na człowieka, który się do Twojego bólu przyczynił. Ale nie uważam aby słuszne było twierdzenie, że to BYŁ TEN. To TY sobie wymiśliłaś że to TEN, to Ty go tak postrzegasz to Ty obdarzyłaś go tak wielkim uczuciem. A on naraził Ciebie na taki wielki ból, tak źle z Tobą postąpił, oszukał, skrzywdził. Więc jak można twierdzić że to TEN, skoro stać go było na wymierzenie w Twoją stronę tak wielkiego ciosu... Trzymaj się kochana... i staraj się zmienić sposób myślenia swój własny. Wiem, że to łatwo mi napisać, wiem, że jestem gówniarą, tak mało w życiu doświadczyłam, nie przeżyłam jeszcze tak wielkiego cierpienia ze strony mężczyzny, ale dzielę się tym co wlały we mnie rozmowy z psychologiem... z mojej strony czysto teoretyczne, z jego podparte doświadczeniem. I Ty powinnaś zacząć skupiać się na tym co robić by nie bolało. Myśleć tak by nie kłuć swojego serca. Nie zadręczać się w żadnym wypadku Tymi twardymi założeniami, ze TYLKO JEGO potrafisz kochać. NIE! Teraz powinnaś skupiś się wyłącznie na sobie samej.
-
Dobranoc kochane dziewczyny!!
-
Eee to już wszystko jasne Emmo... No a z tym upodobaniem do wszelkich stworzeń...to poczekaj jak to przejdzie na Twoją córcię i będziesz miała z nią te samo utrapienie co z Tobą Twoja mama... no chyba że Ci to nie będzie przeszkadzało :) Ale na serio ja juz zasypiam... Wybaczysz jeśli Cię teraz opuszczę?? Whimka, to Ty leć i grzej Michowi mieszkanko, bo Niedźwiedzie przecież lubią ciepełko
-
A wiecie co... to martini zaczyna mnie usypiać powoli... Wszak w Angli godzina w tył i to niby niewiele, ale ja się doprawiłam tym alkoholem dziś i zaraz zasnę...
-
Filolog zamiłowany ślimakami :D No ja się domyślałam Whim że to o Niedźwiedzia całe zamieszanie... :D Ale cóż... sam sobie winien :P
-
No nie ma to jak zboczony filolog :D ale filolog jaki, bo się z tym chyba jeszcze nie ujawniłaś... Polski??
-
No ja Emma też green :) i najlepiej jak są nadziewane papryczką, albo serem feta... PYCHA... Owoców morza nigdy nie próbowałam... ani małży ani ostryg, ani tym podobnych... Nawet ślimaka nie ruszę... nie wiem może kiedyś to przełknę,ale na chwilę obecną to dla mnie abstrakcja!
-
A teraz Emma...myślisz o tym by już sięprzeprowadzać stamtąd?? Wiesz, jak bedziesz miała chęć jakoś, to możesz sięgnąć pamięcią wstecz i opisać mi co nieco ze swojego życia na @ ja chętnie poczytam :)
-
Oliwek już nie mam... drugi słoiczek wchłonęłam... kurcze mam nadzieję ze to się nie odbije na mnie źle... :)
-
No proszę... Turystka pełną gębą... A ja... zbyt daleko się nie ruszam narazie... choć marzy mi się kilka miejsc zarówno polskich jak i zagranicznych... A pisałam tu już kiedyś, albo na tamtym porzednim topicu, że za granicą najdalej byłam aż w Berlinie ;P A Tobie już zazdroszczę :)
-
Miło :)
-
A teraz jak myślę... to pamiętam ze wciągnął mnie i nawet przestraszył Ammitiville... czy jakoś tak nie pamiętam prawidłowej pisowni, ale był bardzo ciekawy. No i oparty na faktach. No i jeszcze Krąg- The Ring oglądałam... niby też w porządku
-
No mi z braku laku też zwykłe wejdzie, ale preferuję smaczki ;) Emma, a gdzie masz Niunię i Połówka??
-
No Emma :D... do szaf na przykład... :D
-
a mnie horrory w ogóle nie ruszają...statek widmo... nie oglądałam... pewnie dlatego że nie szukam nawet takich filmów ani w programie telewizyjnym ani w repertuarze kin Ninke, a Ty się lubisz bać??
-
jestem jestem i browarki też lubię, ale głównie te smakowe... cytrynowe i jabłkowe... takie zwykłe mi nie wchodzą :)
-
I ten pokój dla dziecka mi się podoba z tą kolorową podłogą :)
-
Łeee tam... wszytskie polazły na Pottera?? Jak tak to i ja sobie pójdę...
-
Choć wiesz celi... jak tak się przyglądam tym zdjęciom to musze przyznać że kuchnia w kamieniu i drewnie mnie urzekła... ma w sobie sporo ciepła wbrew temu czego spodziewałam się oglądając pierwsze zdjęcie...