diann
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez diann
-
hao halo dziewczyny:-)ja tez zajrzalam po latach,jestem pod wrazeniem waszej wytrwalej korespondecji:-) moze za jakis czas przyznam sie czemu przestalam pisac:-P narazie badam czy pamietam login i w ogole:-)czy tez w eter pisze:-) buziaki
-
hej kobitki,mocno Was pozdrawiam i sciskam,wciaz doczytuje o nowych ciazach i dzialkach,ale Wam zazdroszcze:-)obled:-)zycze szczescia,odezwe sie jeszcze wy moje skarbnice wiedzy
-
Oliwka,jesli chodzi o stulejke to musisz sie przelamac.Michas mial dwa razy,drugi z mojej winy,gdyz nie mialam serca mu dziennie sciagac tych na nowo zrastajacych skrzepow.Teraz jednak jest ok,sciagam do konca zawsze po kapaniu,poczatki po zabiegu byly nie mile.Trzeba jednak zroic to szybko,zdecydowac sie na zabieg,gdyz moze dojsc do infekcji.
-
Hej,ja tu widze,ze sie mnozycie na potege:-)tak cholernie Wam zazdroszcze:-)i gratuluje zarazem.U mnie dalej samotne macierzynstwo,dlatego nie mam czasu na forum,choc strasznie mi was brakuje.Zawsze mialam wasze fotki a ostatnio juz ich nie dostaje:-(zmieni sie cos jak ladnie poprosze:-)Mike wyglada tak www.kneflicek.bobasy.pl Sciskam was bardzo.Mike tez sie budzi w nocy czasem z rykiem,najpierw mnie od siebie odsuwa ale w koncu daje sie przytulic i zasypia.Buzka
-
Mike przechodzi sam siebie z niespaniem,co ja bym dala za aby jedna przespana noc.Idzie spacz rykiem 0 22.30,wczoraj zasnal dopiero o 23.30,ale u mnie istnieje tez czynnik-dziadkowie,do ktorych Mike mi z lozka ucieka i chowa sie za ich plecami,takze walcze i z nim i z nimi.Spi od zalozmy 23 do 6.30 ale czasem w dzien go nie moge dobudzic.Za chiny nie umiem go przestawic.A tak poza tym to jem na potege i wygladam juz strasznie.Zabkow mamy nadal cztery obled a w pt stulejka do naciecia po raz drugi.I mnie by sie napewno e--book przydal,litosci dla samotnej matki,moze ksiazki pomoze mi przedluzyc moje konczace sie zapasy cierpliwosci:-)buu
-
Baska a Ty oficjalnych zaprosin oczekujesz?:-)normalnie nie znasz dnia ani godziny a ja wpadne do Ciebie:-)Plusiu,masz figure marzenie
-
hej laski,jak ja lubie Was czytac ale smuce sie,bo widze,ze wstawanie w nocy u dzieci to chleb powszedni i nie powinnam,naszczescie w myslach,warczec na M.Dzieki Plusiu za adresy,ale jakos odzyskalam fon..Katunia mleko jak najbardziej,Mike pije 150-180ml wieczorem,wsypuje mu tam dwie miarki kaszki ryzowej,choc mam ochote sprobowac wlac troche miodu.Tylko miod ponoc alergenny a on i tak ma juz jakies liszaje na ciele,bede musiala wybrac sie do lekarza.Ja smoczek zamienilam na butelke juz jak mial 8 mies,tylko teraz jakos sziwnie czseto chce pic w nocy i codziennie rano budzi sie z mokrymi plecami.Musze lac mu polowki po 60 ml,choc nie wiedzialam,ze tak ciezko walczy sie z przyzwyczajeniem dziecka.Ja nie dostalam zdjec,oprocz tych z Grecji:-)Kpiotrowicz,udalo sie-wszystkie Ci zazdroscimy:-)wszystkie Was caluje i przypominam strone M www.kneflicek.bobasy.pl
-
Plusiu,Mike tez sie budzi w nocy.Nic na zeby nie wskazuje.Lata i wola,,daj,, albo ,,goli,goli,, choc nie wiem co tak okresla:-) albo ,,kurde,kurde,, masakra-cenzura musi wejsc do maminego slownika i oczywiscie wszedobylskie ,,nie,,. Powiem Wam jakie mam jaja z nowym nr telefonu.Wszystko mialo przyjsc kurierem z Plusa.I tak.Pierwszy przyszedl telefon.OK.Czekam na umowe i karte sim.Dlugo,dlugo nic.Nie dzwonilam,bo jeszcze mam stary abonament i mi sie nie spieszy placic dwa.I nagle przychodzi rachunek na kwote 80zl.Smieszne karta sim nie ma dalej.Po interwencji telefonicznej ustalam,ze po prostu zapomnieli wyslac karty a rachunek nalicza komputer,fajnie mi naliczyl.Pisze pismo do Wa-wy z reklamacja rachunku,gdyz nie moglac korzystac z karty.Wczoraj przychodzi z windykacji wezwanie do zaplaty.A bylo to tak-karta przyszla,ale nieaktywna.Aktywacja nie powiodla sie gdyz karta byla juz zablokowana brakiem platnosci.A zeby bylo smieszniej windykacja naliczyla juz 190 zl a do tego dojda koszty zerwania umowy jesli nie zaplace rachunku,ktorego nabic przeciez nie moglam,gdyz nie mialam karty.Obled:-)Latam i szukam dowodow.A wczoraj wlozylam ta nowa karta do fonu i stara zostawilam na stole.Maly zostal z rodzicami i karty sim nie ma.Zostalam wiec z dwoma abonamentami bez zadnego aktywnego numeru.Ale co nas nie zabije to moze nas wzmocni:-)milego dnia laski
-
NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..15.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 .......Wiktoria..15.......3150/51.......11950/79.........10. 3.Gorcia_27.........Maciej..15.......2950/54........9630 /82.........8. 4.Kotunia.......Aleksander..15.......3050/54........1200 0/87........12. 5.Justa29...........Patryk..15........3470/54........110 00/78........9. 6.Donn...............Aurora..15........3190/56.......100 00/79.......14. 7.Blondi-ania.........Jakub..15........3460/59......1430 0/83........10. 8.Bernatka130......Bruno..15........2820/54........10400 /80.......16. 9.agnese34...........Lenka..15........3320/55......10700 /78.........9. 10.Agula30.......Martynka..15........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424..........Miłosz..15........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..15........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..15........3460/58 ......11300/80.........11 14.Edusia……….........Nelly..15...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..15........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27............Natalia..15........3300/52........9 800/76........8. 17.BE_B..............Michaś..15.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26.........Dawid..15........3350/54 ......11500/88.........11. 19.Milka102.......Karolinka..15.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś..15........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..15........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26.......Dominika..15........2750/52.......9400 /74........12. 23.Diann.............Michaś..14........3350/57........12kg/80...........4 24.Zuza29.........Pawełek..14........3440/55.......10700 /78.......12. 25.Roxelka.........Vanessa..14.......2730/48........8200 /82..........8 26.Doris...............Alicja..14........3460/57.......8 230/74..........9. 27.Katienka......Weronika..14.......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna...Kasia..14.......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..14.......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..14......4860/56.......1250 0/82........10. 31.Oliwia13............Piotr..14.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia.........Maximilian..14.......3475/53......12 500/83.........11 33.Kasia 30..........Jakub..14.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz...Gabrysia..14.......4100/58........10500 /72........6. 35.Basia24.........Paulinka..14.......3400/56........10 300/75........7. 36.Moniap31.............Jaś..14.......3680/56........109 50/75........6. 37.ToYaB................Staś..14.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka....Agnieszka..14......3000/50.........9000/ 70 ........5. 39.padlinka............Emilka..14......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..14.......2940.............9600............ .6. 41.ekinio..............Ksenia..14.......3160/53.......10 600/78.......6. 42.Lonta..............Beatka..14......4150/58........115 00/............5
-
Hej.Ja wciaz gdzies tam Was czytam z doskoku i zanim strace watek szybko napisze o naszej stulejce,bo widze,ze problem juz znany.Michas mial praktycznie od zawsze krzywego siusiaczka.Niespelna 2 tyg temu bylismy na zabiegu,ktory o dziwo odbyl sie na zywca.Bez jakiegokolwiek znieczulenia.Mialam sciagam sama i co prawdy nie umialam sie zdecydowac czy stopniowo zeby dac rance sie zagoic czy tak jak kazal lekarz do konca.Nawet jakbym chciala do konca to szans nie bylo,wiec dziennie staralam sie tyle,ile moglam.A bedac wczoraj u lekarza okazuje sie ze znow przyrosla.O dziwo lekarka mowi,ze nie wyglada wogole na przecieta.Masakra.Teraz pojde prywatnie,moze bedzie lepiej,choc ciezko jest zrastajaca skorke dziennie na nowo praktycznie zrywac.Mike troche juz sie mnie boi,tymbardziej,ze znow ma antybiotyk,tym razem na ucho.I niestety wszystko jest wlewane sila,bo sposobow braklo.Strasznie dlugo nie mialam obycia z kompem i chyba sie z leksza uwstrcznilam,przepraszma Plusiu za malo wyszukana kompozycje zdan:-) Moja pocieche mozna zobaczyc na www.kneflicek.bobasy.pl A cy z tym nocnikiem nie za predko?Pzdrawiam i sciskam wszystkie bardzo mocno
-
hej laski wlasnie po 3 miechach wchodze do netu.Ogladam poczte.Mam mnostwo cudownych zdjec.Dzieciaczki sa juz takie duze.Lece teraz troche poczytac co u Was slychac.U mnie bylo 2 mezczyzn,ale to dluga historia.Sciskam i bardzo dziekuje za fotki:-)
-
Sto latek dla Wikunii.Zrobilabym kwiatki ale jeszcze sie nie nauczylaodkada jestem na kafe.Ja nigdy nie mam czasu na nic.Wy takie zorganizowane jestescie ze az mi wstyd. U nas etap uciekania i oczywiscie ataki zlosci.Ciezko jest komunikowac takiemu dziecku,ze ulica to ulica i nie wolno.Masakra.Mam wiele pytan,ale powinnam nadrobic zaleglosci najpierw,bo pewnie tam sa moje odpowiedzi.Buzki,ide cos wszamac:-)
-
czesc laski w zyciu nie mialam tyle do nadrobienia w czytaniu jestem gdzies jeszcze 5 stron w plecy napisze tyco chopie.Ogolnie milo,choc to raczej nie TEN.Maly problem,bo on sie zakochal i strasznie sie stara a ja jestem chlodna,moze jestem wredna korzystajac z jego samochodu i przyjmujac prezenty,ale mam dzieku temu poczucie rodziny.Tylko zbytnio nie mamy o czym rozmawiac,wiec na starcie stalismy sie starym i zmierzlym malzenstwem.Dziwne,bo oboje jestemy tak spragnieni rodziny i zarazem tak daleko od siebie.Przeraza mnie tylko motyw sexu po porodzie.Przerazilam sie spustoszeniem..Pozdrawiam i sciskam,
-
Hej nie bede pisala jak strasznie za Wami tesknie bo napewno to wiecie.. jest tylko jedna rzecz wazniejsza od Was,no oprocz Michaela.. Chlop.A moze nie tyle co chlop jak te motyle na zoladzie i uczucie chemii miedzy kobieta a mezczyzna :-) Od Was jak zawsze bije optymizmem,naprawde.Widze,ze oprocz paru katarkow i zakupowych dylematow ogolnie jest spokoj. Zreszta zaraz poczytam dalej.Gorcia w ciazy jest??Kurde ide czytac poslusznie meldujac zatroskane mamy,ze u nas zabkow wciaz brak
-
czesc lasencje ale cisniecie z tym pisaniem witam dlugo nie widzialne tu panie i sciskam Doris,ktorej rowniez zycze szybkiego powrotu do zdrowka Kati,ciesze sie,ze lepiej:-)depresja to taki papierowy wrog prawda:-) Basiu nie zapomnialam,nie wiem czy masz moj nowy kom.Przepraszam,ale jakos Bozia mi chyba dniowke skrocila. Bajka prawie o mnie.Cale zycie marzylam o ksieciu z bajki a tymczasem wolna jak ptak,ale czy szczesliwa? U mnie tez brak zebolkow. Gorcia,czekamy na nowiny,fajnie by bylooo znow byc foczka,ale jak na 2 dni i najlepiej w 4 miesiacu:-)
-
hej lasencje Donn u Ciebie 6 a u nas 0....masakra Moniap Ty jeszcze karmisz?ja nie moge,wielkie uklony dla Ciebie i zyczenia dla Majeczki. Anna,przejrzalam te wozki,ten na allegro chyba ma za male kola.Ja mam tez takie i bardzo narzekam,mam tez amortyzatory tylko z przodu.Raczka musi byc przekladana,bo moj parasol od wyginania juz jest na wykonczeniu. Trzymajcie sie. Aha.Plusia,w koncu nie napisalas jak na imie ma Twoj luby:-)
-
Hej lasencje Weroniczce Katienko sprobuj dawac minimalnie 2 posilki mleczne na dobe.Moze mleko na spaniu i jakis serek o ile pozwolisz na wprowadzenie krowy do menu. Stokrotka,no coz.Ja sie nie odzywam,bo ja ostatnio jestem tak cieta na Malego,ze ledwo zachowuje spokoj i usmiech.Jest rozpieszczony,rece i rece.Wszystko inne be.Nawet jak ja go oducze to zawsze pojawia sie babunia lub dziadzius.No i problem ze spaniem,bo wstaje i placze. A co do rozstepow to mam ich mnostwo,ale jakos przestalam wierzyc w kosmetyki.Znajoma kosmetyczka posmarowala mnie gdzie za free na probe kwasem owocowym,ktory mial je wyplycic,ale nie dalo to zadnego efektu.Solarium troszke pomaga w ich ukryciu,ale napewno to nie jest rozwiazaniem. Ciesze sie,ze powyjezdzalyscie niektore na majowki.Czytam i widze lepsze nastroje. Co do butow to Mike sciaga kazda pare,wiec narazie jezdzi w skarpetkach. Nasza stronka www.kneflicek.bobasy.pl aaaa i dzieki za rewelacyjne fotki:-)Nasze dzieciaczki sa takie sliczne i juz takie duze:-)
-
Aurusia chodzi!!Ja cie pitole!! Ogromne gratulacje.Uznala 3 maja za swieto narodowe i ruszyla marszem ku chwale ojczyzny:-) Donn,czekamy na relacje z zycia CHODZACEGO dziecka:-) Kati,smigaj do lekarza.Ja jestem zdrowa jak kon(przynajmniej tak wygladam) a tez brakuje mi sil. Ja zauwazylam,ze niektore z Was,tez czasem zalewa szewska krew odnosnie swoich pociech.Masakra.Mike tak popsuty,wozek be,sam w lozeczku be i te usypianie kiedy on sam wstaje. Czytam Was namietnie,mimo,ze malo pisze.Ogolnie nie moge pozbyc sie kilogramow co tez mnie doprowadza do granic.Ale ja tez jem swoje.Taka glupia mentalnosc,ze jak czlowiek zmeczony to mysli,ze chleb doda sil niczym szpinak Papajowi. Plusiu,a w jaki region Polski przylatujesz? Basia,ty tez sie nic nie odzywasz,sasiadko.Ja jestem po jakims wirze i nie mam ani Kruchej na gadu a kom,jej nie dziala.Ani Basi gg. Odezwijcie sie laski do mnie. Pozdrawiam.
-
cze laski podaje przepisy z sinlacu,choc u mnie on lezy i sie psuje acha,plusia dzieki za slowa otuchy puree owocowe 1 duze jablko(ok120g) 2,5 lyzki stolowej sinlacu do smaku sok jablkowy dla niemowlat lub koperek jablka pokroic na male kawalki,dusic na malym ogniu w niewielkiej ilosci wody kiedy jablka udusza sie na papke wsypac sinlac i zamieszac.Dodac sok lub koperek. jablko mozna zastapic gruszka,brzoskwinia,morela lub bananem. musze mykac na chwile ale jeden przepis macie
-
Evvik,bzdury mowisz,jestes niesamowicie silna,buziak dla Ciebie.Bernadetka,wiem cos o kacu przy dziecku,nigdy wiecej:-) Co do migania to ja jestem tradycjonalistka i wole standartowe srodki porozumiewawcze. Tatus na wychowawczym?Super sprawa,laski,az pozazdroscic.Moniap nie ma co wspolczuc samotnym matkom,ja juz coraz bardziej przywiazuje sie do takiego stanu rzeczy i nawet teraz,gdy pojawil sie jakis Fred patrze na niego niechetnym wzrokiem. Aga?7 i8 zab?Zaraz sie rozrycze!!Z zazdrosci!!U nas 3 miesiac spuchnieta szczena i ani jedna nawet najmniejsza biala krecha:-( Roxelka,ale Ci zazdroszcze tego Londynu,wiem ze moze cala ta ,,zagranica,, jest mocno przereklamowana,ale Londyn to pewnie miejsce gdzie miesza sie wiele kultur.Uwielbiam takie wieze Babel i dlatego pracowalam na lotnisku. Kati jak samopoczucie?Kolacja pewnie super i zapewne nie byly to pierogi:-) Mike probuje raczkowac,troszke przejdzie,ale dupa za ciezka.Nauczyl sie otwierac buzie.Juz nie wiem czy glodny czy rozepchany,bo tylko podjezdza w chodziku i robi,,aaaa,, Pozdrawiam wszystkie mamuski .Krucha masz (musze to napisac) wpierd** ,zreszta Basia nie lepsza.Masz racje Basiu,fajnie tak siedziec osobno,mimo wzajemnej sympatii do siebie.Nastepnym razem bedziemy sobie migac swiatlem w kuchni na pocieszenie:-
-
Kati ,Bernadetka,piszcie duzo i czesto.Zzylysmy sie.To forum jest specyficzne,bezinteresowne,bardzo lubie tu powracac. Bernadetka,my baby to chyba ogolnie krytycy pierwsza klasa.Ja na egzaminie B smialam sie w duchu,ze laski na luku poza linie wyjezdzaja a sama nawet metra nie rzejechalam bo mi auto zgaslo i klocek.Na ulicy tez oceniam w duchu i w duchu poprawiam,siebie tez,obiecujac se ze W TE lato to juz musze byc lacha:-)tyle lat se odpuszczalam.. Padlinka,jakie my jestesmy podobne,moje majtki wygladaja jak szorty,kocham taka bielizne,ponoc to co ukryte bardziej swierzbi:-) A za kompelmenciki dzieki,oczy mu sie mienia,raz ma braz a raz niebieskie ale ksztalt moj raczej. Gratulacje nowych zabkow,u nas pustki wciaz i wciaz. Maly nareszcie polubil wozek,troche mu pomoglam-czytaj-jeden dzien ryku bez wyciagania,gadzety antysloneczne,czapka z daszkiem i parasolka a do raczki takie twarde ciastka maslane.Jak jest zmierzly dostaje 2,soczek i spi.Dzis spal od 9 do 13,ja treptalam a jak mimo takich gigantycznych spacerow ja nie zrzuce tego fetu to ide na liposukcje(wiedzie o co biega,bom chyba zle napisol) Sciskam Was moje drogie
-
halo wczoraj kasowalo moje posty a chcialam sie pochwalic nowymi fotami na www.kneflicek.bobasy.pl:-) Rozpisalam sie wczoraj duzo i mi zezarlo.a teraz nie mam czasu...uuu a taki dlugi post byl.Mike juz skrzypi...Plusiu Johann? Sierp. specjalista,chyba tylko i wylacznie sama problemy ktory napewno jest gleboko w Tobie nie rozwiazesz.To nic wstydliwego.Sluchaj Kati,madrze gada
-
matko jak Wy cisniecie z tym pianiem,czytam,czytam i myslami nie nadazam Evvik,duzo sily kochana,problemy zawsze przechodza,nie trwaja wiecznie,pamietaj o tym Oliwka,fajne macie te zabawki,mysle,ze dziewczyny sie beda u Ciebie zaopatrywac. Kpiotrowicz,Michas tez kiedys pil tylko mleko,ale trwalo to 2 dni.Moze chodzi o sposob podania?Dawalas zupke przez smoczek? Baska,Mike tez sie w nocy kreci.Czzasem biore go do siebie,ale ja jak to na saotna matke przystalo mam lozko jednoosobowe i nie miescimy sie razem.Jednak on i tak woli ze mna niz tam,ale coz nie moge ustepowac mu we wszystkim,bo i tak chyba za duzo mu pozwalam.Kiedys sie to skumuluje to bede dzwonic po jaka supernianke czy cus. Plusiu,duzo sily zycze przy dwojce dzieci.Myslisz,ze dasz rade,skoro J jest w pracy??A swoja droga to napisz jak on ma wlasciwie na imie,pewnie jakos egzotycznie,jak nie erotycznie:-) Doris,Ty to wogole fajna babka jestes.Ja sie nienawidze za swoja bezczynnosc,tlumaczy wszystko warunkami,ale to tylko wymowki.Wielkie uklony dla Ciebi i jak sie okazuje innych pan szydelkujacych. Jesli chodzi o wtracanie sie rodzicow to ani mi nie gadajcie,bo u mnie to juz chyba oni maja wiecej do powiedzenia niz ja.Jestem na ich utrzymaniu i wierzcie mi,ze nie mam sil tlumaczyc im jak sie teraz wychowuje dzieci.Nie ma zle,ale szczyt marzen to tez nie jest. Michasia mozecie ogladac na stronce www.kneflicek.bobasy.pl Wczoraj sasiadka przybiegla po mojego tate,bo jen synek roczny oparzyl sie herbatka.Biedne malenstwo.Brak slow jednak jezeli chodzi o NFZ,nie dosc,ze odwiezli jej do domu,to jeszcze jechali do innego miasta,bo u siebie nie mieli pyralginy w czopku.Na tym sie skonczyla pomoc dorazna. Moniap nie przejmuj sie waga,ja walcze i walcze i wciaz przegrywam jak w zyciu z wszystkim.Nawet prawo jazdy zrobic nie umiem,bo stres mnie zzera od sufitu do podlogi.Wiem,ze latwiej przy mezczynie,ale ja juz nie chce nikogo.Nie potrzebnie o tym gadam.Paaaaa:-)
-
DZIEN DOBRY BOBRY!!:-)WSTAWC KLUCHY..LENIWE:-)Ja pedze do sklepu,gdyz wczoraj poszlam po mleko a wrocilam bez niego za to z nowa bluzka,be Ania,be.:-)Mike pije malo mleka,mam ograniczac.Je rano serek,pozniej mus bananowy,obiadek,popoludniu babeczke.plczae-zmykam
-
Kati,nie ma nic gorszego jak deprecha.Mi ona wciaz wraca jak jakis wredny bumerang.Nie wiem co Ci napisac,jednak ja mysle,ze depresja wystepuje wtedy,kiedy cos nam nie wychodzi,ale nie zyjemy lub nie zachowywujemy sie tak jakbysmy chcieli.Moze spisz na kartce swoje potrzeby,marzenia i porozmawiaj o nich z kims naprawde bliskim.