Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa333333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    259
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ewa333333

  1. podaję z ziemniakami zazwyczaj albo z chlebem, jak na szybko /
  2. robi się krótko, ale gotuje długo, bo z wołowiny to taki jakby gulasz kroję w dość drobną kostkę wołowinę, obojętnie jaką, byle nie jakiś szponder tłusty cebula w kostkę wszystko do gara docelowego i smażę trochę na oleju potem zalewam wodą, dodaję listek, ziele, sól, pieprz i duszę do miękkości, np. 1,5 godziny dziś dosypałam soczewicy jeszcze na początku dla zagęszczenia na koniec gotowania dałam czerwoną fasolę z puszki (można było namoczyć wczoraj suchą i dać razem z mięsem od razu) i ostrą papryczkę posiekaną, zagotowałam jeszcze i gotowe :) /
  3. placki z cukinii z sose, pieczarkowym /
  4. a, upiekłam też, razem z M., ciasto czekoladowe :) ładnie wyrosło i 1/3 blachy już zjedzona /
  5. gulasz z łopatki z opieńkami /
  6. Ewa333333

    Nareszcie własna działeczka :)

    liście obcinasz w czerwcu? to jak te rośliny mają rosnąć i kiedy? kwitną Ci co roku? /
  7. kurczak z rożna z Głodnego Królika :) jutro spaghetti bolognese /
  8. placki z cukinii z sosem pieczarkowo-pomidorowym
  9. Ewa333333

    co jedzą wasze koty

    na stałe kulki, ale nie marketowe, tylko np. animonda (taniej w sklepach internetowych) na stałe woda na stałe mleko dla dwóch z trzech kotów, które to mleko dobrze tolerują 2-3 razy w tygodniu jakakolwiek mokra karma lub surowe mięso, jakiekolwiek w nagrodę za dobre sprawowanie przy obcinaniu pazurków - witaminkowe tabletki (raz na 2-3 tygodnie)
  10. u mnie drugi dzień zupki a na jutro robię kapustę na żeberkach
  11. dziś był gotowiec - takie cus dziwnego, flądra faszerowana serem i szpinakiem dobre, ale takie jakieś... jutro siedze w domu, to upichcę barszcz czerwony, taki wszystkomający, i trochę botwinki (resztki z działki) i fasolę (bo uwielbiamy)
  12. dziś każdy jadł co innego :) ja - makaron z pesto jutro odmiennie niż zwykle - pieczona kaczka
  13. juz tu pewnie gdzieś pisałam o daniu francuskim, ale pewnie trudno znaleźć, to napisze jeszcze raz jak byłam akurat chyba w Marsylii, to w knajpie zamówiliśmy coś i było to dobre, a wyglądało tak: micha, na spodzie sałata lodowa w kawałkach, na to jakiś składnik, jeden, czy dwa, potem sosy do wyboru i bagietka z masłem czosnkowym ja w domu robię trochę bardziej na bogato, czyli sałata, na to podsmażone mięko w kawałkach, do tego jajko na twardo w ćwiartki, pomidor, rzodkiewki, cebulka i co tam mam/chcę/jest sezon polewam różnie, wczoraj sosem śmietanowo-majonezowym, zioła na to i szczypior i tak zjadłam samo chłopaki z chlebkiem lekkie, ale wbrew pozorom pożywne
  14. Ewa333333

    Nareszcie własna działeczka :)

    na działeczce już jesień ... trochę pustych już grządek, zostały wieloletnie i różne puste konstrukcje trochę smutno, ale i nostalgicznie...
  15. naleśniki z dżemem z owoców leśnych
  16. Ewa333333

    Co na balkon pnącego???

    winobluszcz przebarwia sie na b. krótko - po pierwszym przymrozku i dotknięty lub poruszony przez wiatr - od razu opada, więc te kolory są trochę przereklamowane ale rośnie ładnie, szybko, gęsto mam go na balkonie teraz kupiłabym jednak normalny winogron szlachetny, mam słoneczny balkon, miałabym ładne plony przy okazji clematisy sa ładne, ale mają drobne listki, wolno rosną i łatwo przemarzają, wymagają przywiązywania godny polecenia jest milin, łatwy w uprawie ciekawe byłoby też posianie ogórków i podwiązywanie ich jako pnącze - i mamy przy okazji warzywko własnej hodowli z tym, ze ogórek dopiero jak jest ciepło... to późno trochę
  17. a ja wiśnie przegapiłam, chciałam zrobić trochę kompotów, bo b. lubię i za późno się zorientowałam, że już po sezonie...
  18. w tym roku jakos nie mam weny na przetwory, więc tylko sok z aronii z liśćmi wiśniowymi, a jutro wzięłam wolne i robię sałatkę z cukinii, bo mi pół balkonu zajmują dzis idę do koleżanki na maliny, jak mi wcisnie 2 łubianki, to może też jakoś przerobię, chociaż nie mam w planach
  19. a ja dalej przy aronii ale juz ostatni rzut, jeszcze z pół godzinki i wreszcie do łózia...
×