fado
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fado
-
Setunia! Dobranoc, heh...:)
-
Dobranoc, dobranoc Wszystkim! Szczególne pozdro dla Najmłodszej! Kobietko naczytaj się nas i rzuć!!!!!!!!!! :) Będziesz mądrzejsza o wieeeeeeeeeeeele, wieeeeeeeeeele lat przynajmniej mojego palenia! Spadająca gwiazdko, dasz radę! Całej reszcie - kudłatych snów!
-
setunia, to podaj swój numer, niech sprawdzę, czy działa czy nie...
-
kajka1, ale nie fajnie być szczupłą, może więcej ćwiczyć? Co by tę energię życiową złapać?
-
kajka1 :) , tak bywa
-
Gadzina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Przed świętami załatw jeszcze lekarza i ..., a pod choinką to już będziesz się tylko wylegiwać... Hehehehe...., to taki optymalny plan..., a dlaczego by nie?
-
Setunia..., a próbowałaś? Mnie się wydaje, ze powinno zadziałać... Balbinko, a może zapisuj, co zjadasz, a później korektę zrób...Sama będziesz widziała, czego za dużo, bądź za mało... Na początku z BP, tak bywa, też tak miałam, a teraz wszystko wróciło do normy, ale też z tej radości, że jestem BP, to i ćwiczyłam, dużo się ruszałam, no bo jak zdrowo ma być, to całościowo... W sumie, to waże mniej niż wtedy, gdy paliłam...:) Wytrwałości!
-
Miło, Kinia, nie choruj... Setunia...:) , daj znać na gg, bo nie wiem, czy działa...:)
-
A mnie poginęło gg i w ogóle... Dajcie Babeczki swoje namiary... Setunia, noooo, cieszę się, że jesteś... List gończy dotarł... Mój numer ostał się..., więc jeszcze raz...8752111....Gadzina, i inne gadzinowe niepalaczki skrobnijcie do mnie, dla mnie ważne mega, zeby nie palić... a bez was smuuuuuuuuuuuuuuuutno.....A z wami? Wiadomo, wsparcie...A o to chodzi! No i Słonko odezwij się, Wiewiórko, znalazłaś pracę na obczyźnie..., no wejdź na topik, nieważne, czy palisz... Zrobiłaś zbyt wielką zmianę w życiu, aby tak od razu wszystko się udało...
-
Balbina, ty już nie zasypiaj lepiej, nie po to rzucasz fajki, aby ci czujność znikła... A zresztą, Mikołaj zna się na rzeczy i podsunie ci pod poduszkę..., zatem na chwilę możesz przysnąć... :)
-
Oj, dawno mnie nie było... Komp padł... Wstał z martwych... Więc tak miło wszystkich \"zobaczyć\"... Balbinko - :) Gadzina - jak już pisałam, mocna jesteś i nie pomyliłam się! Trwasz dzielnie... I dobrze gadasz... Setunia - buziak cieplutki dla Ciebie Złosliwiec - jak dobrze Cię widzieć na topiku... Pytam się o Słoneczko i Wiewióreczkę! Katia! :) Kinia - ziomalko... , skrobnij... Cometa, brawo! Wszyscy, co dołączyli, nooooormalnie podziwiam, bo wszak ciężko jest, a potraficie stawić temu czoła, co i mnie umacnia ..., gdy czytam..., cieszę sie, po prostu... :)
-
a dziękuję..., dobra zmykam, raz jeszcze, wielki podziw dla początkujących! Sama wiem jak cholernie było ciężko... I nie żałuję! Po prostu...:) Wala:)
-
o, witaj Wala Twist, no mnie nie wywiało, tylko tak jakoś w niemocy fizycznej i ogólnej jestem...i jak tu teraz do łóżka się doczłapać...od kompa..., zatem droga powrotna mnie czeka... No miejcie się wszyscy dobrze i dzielnie!
-
gadzina, amazonka, dzielnie za was trzymam łapki :), ale choroba podstępnie mnie zmogła, łamie w kościach, ledwo doczłapałam się do kompa... Duża buźka dla was...:) Bleeee....
-
Balbino, a ja mam za mały metraż na tę skakankę, ale myśl jest przednia...Kurcze, chyba jednak zakupię skakankę, lenistwu mówimy nie... Będę obijać się o ściany, ale co tam... :)
-
Ziomalko, Kinia,to musisz na gg moje klknąć, i już..., wtedy się spotkamy...
-
fiona, założyła topik, widzisz fiona, działa nadal, zajrzyj...Brakuje nam ciebie....
-
no...kafe, kochana, najlepsze myśli były od początku, założycielka topiku , fiona, do rzecz pisała, w ogóle poczytaj topik od początku, jest tam wszystko....
-
no ja też, zawsze jest jeszcze nowy rok..., ale... jeden dzień w tygodniu, kinia, może uda się...:)
-
kinia, to jak? :) pomiędzy Bartodziejami a Wyżynami chyba zdarzy się jakiś punkt wspólny...:) Noooo, zarzućmy się propozycjami miejsc... , moja pierwsza taka propozycja, to taka jedna kafejka na starym rynku, Kredens się nazywa... Gadzino, ty tu mi nie balansuj za dużo, trzeba odważnie stanąć na krawędzi! tego całego balansowania..., ot co... Eeee...., ja wiem, że ciężko...., sama się zmagam z krawędziami...
-
O, kinia :), że też jeszcze się nie spotkałyśmy... Gadzino, hmmm, hmmm...., no taki humor krawędziowy wyczuwam w tobie..., no to wytrwasz...z BP..., a jak..., nie inaczej...
-
no miałam NIC już nie mówić, ale o mnie tak też mówili, jak paliłam, to zaciągałam się tak straszliwie, że twoje porównanie ze zjadaniem jest adekwate, a teraz wolna! I tyle... U mnie to była kwestia DECYZJI, nie potrafię nic innego poradzić. Ale za to na topiku mnóstwo jest rad, wczytaj się a dasz radę!
-
katia, jak mogłam o tobie zapomnieć?! :) Znikam, za dużo tutaj gadam... Pstryk! Nie ma mnie!
-
alleaffar - 85? Dużo! Podziwiam! amazonka? znikłaś... A zmp? A magdalenka 35? a balbina723? Jak tam skakanka? Nie zakłóca spokoju sąsiadom? niepalaczka? kinia? ziomalowe pozdrowienia... No ludzie bądźcie... słoneczko wiewiórka złośliwiec gadzina, nadal trwasz? setunia - silna jesteś olimp - w Krakowie to mam umówiony sylwester, zazdroszczę Krakowa.... , bo tam jest cudnie, nie pal człowieku! jelena wala twist :) Słoneczko, kliknij do mnie, od czasu do czasu..., wiesz, że tęsknię za tobą... jerzys, to jak jest, gadaj mi zaraz, ile dni już nie palimy...? cometa, niby cometa, a coś wolno przemyka poprzez topik.... :)
-
a jak już \'usłyszysz\", to złap i trzymaj...pomimo wszystko...:), hahaha..., działa..., naprawdę..., zresztą nie tylko w kwestii niepalenia...