kora1987
Zarejestrowani-
Zawartość
468 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kora1987
-
hej hej w ten pieknych dzien:) Elektra, nie Marnuj zdrowi a a na takie specyfiki! paskudztwo!Ania przykro mi z powodu brata, dobrze ze wszystko ok!i robisz smaka na truskawy:)a tu trzeba poczekac:) tez mam 7 dniowy, od zawsze! Lesna kiedy masz Obrone, bedziemy kciukasy trzymac:)Rencik, a gdzie na Wakacje sie wybierasz?ja dzis planuje wycieczke rowerem:)udanego Dnia:)
-
Rencik brawooo ;) zasluzylas sobie;) ale tak patrze na Twoje cm i patrz ja waze 64 a udo mam niewiele mniejsze, bo 57;p mamy rozna budowe;) u mnei biodra i uda sa masywne.. ;p - Dziunia- zdrowiej;) - Lesna- mi sie juz skonczyl, a Tobie nie? strasznie dlugo masz. - u mnie piekna pogoda, co chwile wychodze i sie nagrzewam..;D cudownie jest!:)
-
hej:) ja cierpie z powodu okresu:/ I nie cwicze, jutro juz bede / mam nadzieje/ lepiej sie czuc to cos bym chciala sie poruszac:) po za tym nic nie zgrzeszylam wiec jest ok, wazyc sie w poniedz nie bede, Bo bede miala jeszcze okres , jak sie skonczy to sie zwaze. nie Sadze jednak ze bedzie spadek wrecz przeciwnie.. sobie pozwalalam I malo co cwiczylam, praktycznie nic:/ wstyd. poprawie sie, no Bo jak widze ten cellulit to mnie trzesie! Pennie do poke bede wayward hormone to go calking nie alike induce, ale cholera nie dam sie my rozpanoszyc:) no, to sobie pogadalam.. heh. - Rencik, jeszcze jest szansa ze waga Cie za skonczy:) piszesz ze mlodziej wygladasz, Kurde a Ty czasem nie masz 23lat? to przeciez sama mlodosc:) - Ania, udanej zabawy:) - Czarnula, boy z synkiem bylo wszystko ok:) - walczymy dalej, Bo juz za niedlugo bedziemy chodzic w jrotkich szortach, spodnicach, sukienkach... jest o co walczyc:)
-
Dzieki:) nie ma sie co uzalac:) trzeba dalej walczyc ze szwoimi slabosciami, chcoiaz mi coraz trudniej z tym idzie...;/ ale u mnie pada, tragedia.. - Dziunia, Cwicz z chodakowska, zobaczysz efekty:) ja na niej wlasnie glownie schudlam;) Fajnie ze trzymasz sie swojego postanowienia;) na wesele, o ktorym pisalas bedziesz juz miala wymarzonba figure;D - Rencik- 4 rogaliki a full glupich ( ale pysznych michalkow) to nic;p - milego wieczoru wszytskim. Pocwiczylam killera;)
-
Hey hey:) wczoraj zaliczylam tylko skalpel. Dzis mel b. ale sie tu dzieje, az milo:) - Rencik, rozbawily mine te papcie, ja mysle ze to winamoich mmsow:) ale nie przejmuje sie, bedzie lepiej nastepnym razem:)kuruj stope, man nadzieje ze zabiegi pomoga!7 z przodu zbliza sie duzymi krokami:) - Witam Dziunia:) chciec to moc, fajnie ze dolaczylas:) co do menu, Jedz obfite sniadania( sniadania spalamy w calosci w ciagu dnia), a kolacje lekkie, jakis serek wiejski czy salatke. Proponuje wywalic parowki, take naprawde nie wiesz co jesz.to sugestia, nie nakaz:) biustu wspolczuje, ale pociesze Cie ze ja jak schudlam to bust bardzo mi polcial I innym tez:) trzymam mocno kciuki za wytrwanie w postanowieniu:) - Lesna brawo za cwiczenia:) musimy NA nowo zlapac bakcyla do cwiczen:) - Ania-Ty mine zadzwiwiasz ze PO pracy fizycznej jeszcze jestes wstanie NA rower wskoczyc! Jak mi sie cwiczyc nie bedzie chcialo to Bede o tym myslec, jaki jestem Len smierdzacy, siedze type przed kompem I potem troche poruszac mi sie nie chce! W srode NA pewno bedzie spade, jestem pewna:) nie zapomnij sie pochwalic:) - Czarnula, nie doluj sie tylko dzialaj dalej. Moze pomysl, czy regularnie jakis wpadek zywieniowych nie zaliczasz? Moze przebadaj tarczyce? I w ogole pomysl sobie , ze idzie w dol, wiec bad z siebie dumna, ze robisz co dla siebie:) uszy do gory:) _ A w ogole to chce Wam napisac, ze wszystkie jestescie fajne dziewczyny I ciesze sie ze Was poznalam:) mile go dnia:)
-
Dzieki dziewczyny:* ogarnelam sie, trzeba sie wziac za robote zeby za tydz bylo mniej:) zjadlam: -2kanapki serek smietankowy wedlina -jablko - 2nalesniki z serem(wiem malo dietetycznie ale robilam mezowi I mi sie nie chcialo Nic innego robic) - jogurt naturalny 0% plus pomarancz I otreby zytnie Zaliczylam: skalpel z ewa, z mel ABS posladki i boczki z Tiffany. - Twoja propozycja Czarnula mi pasuje:)od 1 startujemy skalpelem:) - Co do napojow, ja pije wode, kawe z mlekiem bez cukru, inke z mlekiem bez cukru, herbaty owocowe bez cukru. Zero slodkich napojow, coli, itd. Zero alkoholu.. - Walczymy Dalej:)
-
Czarnula, to my sie dostosujemy do Ciebie z ta mel.jeden dzien ewa killer, drug I mel.jakies urozmaicenie. Chyba ze jeden dzien killer, drugi mel, trzeci skalepel o od nowa? Niedz wolna? i tak caly maj..Co uwazacie dziewczyny? Ja dostosuje sie do Was:) ale fajnie by by lo jakbysmy rowno to samo mialy w planie:) - Ja zmordowalam dzis killera z ewa, z mel ABS posladki, z Tiffany boczki. Ciezko mi dzis szlo...:/ przerwa zrobila swoje,musze od nowa nabrac kondychy... no I zgrzeszylam jednym paskiem kinder bueno.. - Ania, udanej jazdy:)
-
Hej u mnie tez brzydko, do tego cos mnie lamie w kosciach:/ ale nie dam sie:) Lesna nie chce byc ta natarczywa( probuue Cie zmotywowac), ale dobrze wiesz ze zawsze bedzie cos, potem praca, dom,dzieci... million spraw a kazda wazniejsza od cwiczen, czyli naszego zdrowia. Rob cos,dla siebie, poswiec ten czas dla siebie, a potem nie bedziesz zalowac:) musisz NA nowo zlapac tego bagcyla, ktory gdzies sie schowal! Tyle pracowalas, nie poddawaj sie Teraz..:) no chyba ze juz satysfakcjonuje Cie ten wynik ktory osiagnelas..jestem z Toba I dzis cwiczymy:) Co chcemy. Czekamy na Rencik od 1 maja:) tylko tak sobie mysle, czy killer to nie za duzo dla Rencik NA poczatek, zeby sie nie z niechecila? Umowimy sie tak, ze bedziemy robic skalpel,killer naprzemian przez miesias z przerwami NA jeden dzien a moze 2? Zeby sie nie zylowac? Wypowiedzcie sie:)Kazda moze sobie wybrac ten wolny dzien:) Rencik, NA poczatku mozesz miec ciezko, ale mozesz robic w wolmiejszym tempie, robic sobie przerwy, z czasem zrobisz calosc:) strasznie sie ciesze ze do nas dolaczylas:) zobaczysz jaka bedziesz zsiebie dumna:) a jaki maz bedzie zachwycony:) to taki plus pomijajac aspekt zdrowotny:)
-
zaliczyłam z Ewa killera, z mel abs i pośladki, z tiffany boczki:) i marsz 2 km:) ok moze byc na przemian, mi wszystko jedno:) dopasuje sie pod Ciebie:) no mnie dzis zmęczył killer, ale ja dopiero wracam do ćwiczeń, wiec dlatego ledwo dychalam.. bedzie lepiej:) wiec Lesna nie namyślał sie za długo tylko startuj z ćwiczeniami:) - Rencik, podziwiam ja nienawidzę robić w ogródku, po prostu mnie denerwuje ta robota, bo kurde człowiek plewi, za chwile odrastają i irytujące mega:) no ale niektórych to relaksuje:) ja jadłam rekina, dawno temu.. ale chyba mi nie podszedł.. ale ja nie przepadam za miechem ogólnie wiec pewnie to moze byc powód:) daj znac jak Tobie smakowało.. :) - Ania, wlasnie pomysl w ten sposób ze moze to szansa i czas na zmianę pracy, która nie bedzie Cie tak fizycznie obciążać, bo całe zycie tak pracować bys nie dała rady... trzymam kciuki żebyś szybko znalazła fajna, ciekawa prace:)
-
nie ma obijania, tylko ćwiczymy dziewczyny dla siebie, będziemy pewniejsze siebie w to lato:) - Lesna, ja zajmuje sie grafika komputerowa, praca zdalna- dla mnie super sprawa:) miałam to szczęście ze mój facet to komputerowiec i on wszystkiego mnie nauczył... chociaz mała smykałkę juz miałam:p w przeciwnym razie nigdy bym sie za to nie zabrała, z wykształcenia jestem pedagogiem. ale zaraz po mgr podjęłam decyzje ze sie przekfalifikowuje. niestety w moim zawodzie lipa z praca, chociaz po studiach złożyłam papiery do rożnych instytucji i odziwo po dwóch latach 2 z nich zadzwoniły z propozycja, wiec składaj podania gdzie sie da. Dzis takie czasy, ze trzeba dostosować sie do rynku pracy, ja nie żałuje wyboru... nie wyobrażam sobie, ze miałabym byc teraz w szkole czy gdzie kolwiek indziej. Moze pomysl rowniez o przekwalifikowaniu? a jak czujesz ze znajdziesz prace w zawodzie składaj gdzie sie da... a w ogóle tez masz pedagogiczne, nie? moze załóż własna działalność i wyciągnij dofinansowanie, moZe punkt przedszkolny? ja miałam taki plan:) ale zmieniłam opcje:) - Rencik, jak poszło? ja w Ciebie wierze, ze dałaś z siebie 200 procent:) - Ania, brawo, ze Ty masz jeszcze sile na te cwiczenia:) to dowód ze chcieć to moc:)
-
Rencik co do torbiela, mam nowa ale mniejsza i moge ćwiczyć, tamta pękła..
-
hey hey;) kobiety pracuja i nie maja czasu an forum:) Zaliczylam z mel b: rozgrzewke, posladki, nogi, abs; z ewa brazylisjkie posladki cz. 1 i cz. 2; z tiffany boczki:D super uczucie. Nawet poszlo, myslalam ze po takiej przerwie bedzie gorzej. Jutro strzele sobie killera;D Postanowilam, ze nie bede juz pisac co jem, bo ja juz nie walcze z kilogramami, tylko o fajniejsze cialo, wiec staram sie jesc zdrowo, ale czasem mam zamiar pozwolic sobie na male co nieco, bo z zycia tez trzeba miec jakies przyjemnosci;D Dziewczyny walczymy dalej, nie poddawac sie! mamy jzu maj na karku!;) p.s.- pierwszy raz w zyciu jestem taka wytrwala w zdrowym odzywianiu, baaa teraz czuje ze ta droga pojde do konca zycia..;D - milego dnia wszystkim ;* i nie zapominajcie o forum;D sila grupy jets nieoceniona;)
-
hej, zjadlam: - pol kanapki, odrobina salatki kebabowej - banan - banan - pol talerza z zurkiem, jajko - lyzka ziemniakow, buraczki i bitka w sosie wlasnym - pol kanapki i troche salatki kebbaowej ( trzeba pozjadac zapasy swiateczne) Jestem pelna! - Paula, masakra, ze chcialas siegnac po te tabletki, fujj.. zdrowie bys tylko zmarnowala! madrego masz chlopaka! Cwiczysz? jezeli tak, to co? Mowisz ze jesz bardzo malo, moze rozglegulowalas metabolizm?? Jedz 5 posilkow dziennie( zero slodkiego, pieczywa,fastfoodow), cwicz godzine dziennie a gwarantuje Ci, ze w miesiac schudniesz minimum 4kg! i duzoo wody pij:) Niby takie banalne, a to klucz dop skucesu:) - Juz myslalam Lesna, ze sie poddalas;P wracasz do cwiczen??
-
hej, Uła witaj, rada najprostsza mniej jeść i ćwiczyć i bedzie super:) zero słodyczy oczywiscie, malo pieczywa.. ale to wszystko na pewno wiesz:) warto sie ogarnąć, po to by czuć sie atrakcyjńie. w swoim ciele:) efekty pojawiają sie dość szybko i mega cieszą! trzymam kciuki:) dołącz do nas bedzie Ci łatwiej:)mi było:) - czarnula ja z chęcią,jak tylko bede mogła. w tym tyg mam wizytę u lekarza, zobaczymy co powie. - no wlasnie lesna, Asia i cała reszta gdzie Was wcielo??????hej hej, wracamy do walki:)
-
hej, a u mnie miła niespodzianka. chyba ciasta mi sluza, 63,3:) pol kilo mniej. a na poważnie pewnie woda zeszła po tych tabletkach i okresie. a w święta sobie pozwalałam,ale sie nie przezeralam. co dziennie zjadłam jedno ciastko, wczoraj 3 rożne:) moja mama piecze takie łakocie;) dzis mam w planie zjedzenie jakiegoś ciacho, a od jutra juz koniec:) święta mi lecą, za szybko! no ale cóż zrobić:) - Rencik współczuje sytuacji z dzieckiem. co do służby zdrowia, to nie skomentuje.. szkoda sie wkurzyć. takie czasy niestety! dobrze ze waga nie pokazała zwyżki, za tydzień bedzie spadek, zobaczysz:) ciesze sie ze ciasto smakowało, najlepsze z kawa:) - trzymam kciuki za resztę, miłego dnia wszystkim i zeby was ktos symbolicznie popisał:) mam nadzieje, ze wszystkie cudownie spędzanie święta:) ja dzis mam w planie długi spacer z moim najukochanszym mężem! :)
-
hej hej, ja mam podobny plan do Rencik, nie chce sie obzerac, ale skosztuje tego i tamtego. bede jednak unikać ciast. chociaż jakiegoś skosztuje.. w końcu święta:) ja tez robie wlasnie ten krążek i sernik:) - witaj Ania, zapraszamy:) piękny wynik, brawo! jak to osiągnelas? cwiczylas czy sama dieta ? wiele czynników moze wpływać na to, ze waga stoi.mmoze włącz ćwiczenia cardio? trzymasz dietę? tak czy siak wielki szacun:) nie podawaj sie, jestes juz bliska celu:) - zazdroszczę Wam tych ćwiczeń, sama juz bym pomachala tym i tamtym... ale moze juz ńie długo:) i strzela sobie killera czy turbo:)
-
Hej, gratuluje dziewczyny:) Rencik, Ty juz duzo kilogramow masz za soba, milo nie? Ja sie zwaze w srode:) bo dzis ostatnia tabletke biore, wiec niech bedzie wynik miarodajny, ciekawa sama jestem:D milo byloby , jakby byl jakis spadek, chociaz najmniejszy:) ale jak nie bedzie, to trudno:) Milego dnia! U mnie pada;/
-
-na zwykła blachę, taka prostokątna, tradycyjna, nie wiem dokładnie ile one maja cm na cm:) -jedna puszka ananasow - budyń bez cukru, dodaj ta łyżeczkę i spróbuj mozesz doslodzic jak dla Ciebie bedzie mało słodkie. chodzi o to, ze biszkopt słodki, krążek kokosowy słodki, masa musi zrównoważyć:) ja w ogóle robie tak, ze ńie daje maki tylko cały ten duży budyń, moze tez tak zrób:) - krążek - pół godziny, ale obserwuje jak kolor złapie to wyciągnę:) temp. 160 - Lesna, Ty sie nie łam ta waga, najważniejsze, ze widzisz efekty, kwestia pare kilogramów ma małe znacZenia, ważne ze cos robisz dla siebie, a naprawdę duzo osiągnęłam:) miłego dnia dziewczyny:)
-
Az poszlam NA swoja wage i polozylam odwazniki, 4kg i pokazalo 3,9kg, wiec cos ewidentnie jest cost nie take z Twoja waga niestety:/ oddaj NA gwarwncje!
-
hej hej, Sandi, skoro juz miałaś problem z odżywianiem, to wiesz ze z tym nie ma żartów. postępuje rozważnie. zdrowie najważniejsze:) mam nadzieje ze o tym wiesz. z twojego jadłospisu widze, ze jesz zdrowo i myślisz co jesz, wiec ciesze sie. Mam nadzieje, ze nie wywolujesz wymiotów, itd. jestes młoda, kobieta, fajnie ze chcesz miec fajne ciało, ale pamiętaj musi byc tez zdrowe:) prosze Cie dbaj o siebie:) aa i mysle, ze z Twoja waga, nie ma potrzeby żebyś ćwiczyła blisko 2 godz dziennie. godzina wystarczy:) daj sobie odpocząć:) - przepis dla Ciebie Rencik:) -biszkopt z 4 jaj -masa: z jednej puszki ananasow dolać sok i uzupełnić do pełna szklanki woda. na tym syropie zagotować pół budyniu( tego większego) śmietankowego z 1 łyżeczka cukru i łyżeczka maki tortowej. zagotować i zostawić do wystudzenia. następnie utrzeć kostkę masla( tylko porządnie) i dodawać stopniowo budyn( ten wystudzonej), potem 4 żółtka i dobrze utrzeć. na koniec dodać posiekane na drobno ananasy( ja w kostkę kroje). - krążek kokosowy: 4 białka ubić z 1 niepełna szklanka cukru na sztywno. następnie dodawać stopniowo 20 dkg wiórek kokosowych. na koniec dodać łyżeczkę maki ziemniaczanej. wyłożyć na blachę i upiec. biszkopt nasączyć, nałożyć krem, przykryć plackiem z wiórek i mozna posypać cukrem pudrem lub nie, co kto woli:) jak cos nie jasne, to daj znac:) ja dzis upieklam raffaello. trochę liznelam jak robiłam i tyle z tego mam:) - Laruna, takie czasy niestety ze tyle pracy. a mozna wiedzieć czym sie zajmujesz? - zjadłam -2 kanapki z serkiem śmietankowym i żywiecka - zupa pieczarkowa z odrobina makaronu -kalafior full go plus filet z morszczukiem, niestety panierowany i smażony - liznelam trochę śmietanki, jak ciasto robiłam, niedużo:) cos jeszcze przekasze pozniej. w poniedziałek ważenie:) a święta to bedzie dla nas, dla mnie na pewno niezłe wyzwanie:) miłego wieczorku:)
-
ja wszystko rozumiem, święta, szał przygotowań... ale bez przesady, odzywajcie sie Dziewczęta:) :p ja do jadłospisu dopisuje 2 jabłka i 5 wafli:) ogólnie jakaś głodna jestem,ale o tej porze nie bede juz jeść, trzeba byc twardym:) głowę cały dzien czuje, to przez stres w pracy.. a i byłam na spacerze:) Boże Rencik przepraszam, ze tak zwlekać z tym przepisem, jutro sie zepne i napisze, pychota na święta:) - sandi, sama wiesz, jaka waga jest dla Ciebie najlepsza i tylko od Ciebie zależy, czy to osiągniesz:) wiesz jak to jest czasem jest taki przestój w wadze. widzę, ze fajnie ćwiczysz, to super sprawa, zobaczysz ze kg w końcu rusza, tylko jedz rozsądnie, żadne diety, normalnie, zdrowo a bedzie pięknie:) - Lesna, miało nie byc grzeskow dzisiaj, wiesz jak to jest każde ciacho mozna usprawiedliwić.. nie chce Ci wyrzucać, ale co dziennie cos zakażonego gubi.. jak masz taka potrzebę rób sobie dzien w tyg i wtedy cos dobrego zjedz:) taka nagroda:)
-
lesna, wczoraj był dzień słabości- dzis koniec z tym! bierzemy sie w garść:) koniec wymówek:) miłego dnia:)
-
Ale sie tu dzieje, AZ Milo:) Les a, ja mysle ze cwiczenia sa dla kazde i chudszego i grubszego, Bo wplywaja NA zdrowie i ogolne samopoczucie niesamowicie. Ja odkad nie cwicze jestem bardziej rozlazla:p ciczenia daja takiego power a i ta satysfakcja:) - co do obiadkow, Asia pomysl tak: jesz zdrowo, a te bardziej kaloryczne opcje mozesz omijac, pisalas ze gotowane miesko babcia tez serwuje:) kochana ta babacia! PO drugie mass z glowy obiady, nie musisz gotowac, martwic siemco zrobic, kombinowac... mysle, ze to duzy plus, przychodzisz z pracy a tu gotowe:) - Laruna, Ty to jestes killer do tych cwiczen, pomimo wqgi take duzo z siebie dajesz, wielki szacun:) mysle, ze nie powinnas sie wazyc co dziennie, a co tydzien razem z nami. :) bedziesz widziec piekne efekty:) a WA a podczas okresu nawet do 2 kg jest wyzsza, wiec mozesz PO okresie mied mil a niespodzianke:) - Rencik ja Ciebie podziwiam za to, ze juz rano wiesz co bedziesz jadla, samodyscyplina NA 5! - Zjadlam: - 2 wafle ryzowe z krakowska z pieprzem ( paskudna wedlina, tylko by lo mi PO niej nie dobrze!) Plus ogorek zielony - 2 wafle ryzowe - pol banana, 2 wafle ryzowe - 2 lyzki ryzu, zraz ze schabu, faszerowany pieczarkami i ogorkiem kiszonym, do tego SOS pieczarkowy i surowa z kapusty kiszonej Dopiero obiad zjadlam injestem pelna! AZ za barzdo.. pozniej serek wiejski mysle przekqsic i jakies jablko:)
-
nagrodzilyscie sie, to inna sprawa bo to świadomy wybór:) a jakie efekty ma koleżanka? jak ja Ci zazdroszczę tych ćwiczeń:) a co Twój chłopak mówi na Twoja sporo niższa wagę? cieszy sie ze tak ladnie chudniesz? dokładnie tak, jedz mniejsze porcje. jak nie masz pomysłu na Dania. to co do tej pory jadłas na raz, zjedz na 2 posiłki:) i bedzie git:)
-
hej, u mnie wielkie zaskoczenie:) 63,8! :) dla mnie duży spadek i wielka radość:) i ogromne zaskoczenie, myślałam, ze znowu zobaczę 65;/ wreszcie cos drgnęło:) Rencik w wolnym czasie napisze przepis:) - Tina, witaj:) napisz ile ważysz, jaki ma wzrost, jaki masz cel:) wystarczy, ze zaczniesz ćwiczyć, wyeliminujesz słodycze, pieczywo i inne kaloryczne produkty i sukces murowany:) ja tez jestem typowa gr***a! i dzieki ćwiczeń bardzo duzo mi spadło z ud, bioder.. warto sie pomeczyc, bo satysfakcja jest niesamowita:) głowa do góry, nie pozwól zeby inni odbierali Ci chęć do życia, chcieć to moc:) udowodnić to sobie i innym:) - czekam na Wasze wagi:) trzymam kciuki:)