kora1987

Leśna Kuno- Czekamy na Twoje jutrzejsze ważenie, może zobaczysz 8 na początku, to bedzie motywacja;) - Daga- trzymam kciuki, zebys sie w koncu dodzwonila;) moz ema wyciszone i cos tam robi i nie slyszy:)

Ja cwicze z mel cardio i total fit i z chodakowska turbo spalanie. Sprobuj, nie wiadomo co Ci spasuje:) sa tez cwiczenia z fitness blender,ntiffany rothe tez ma cardio- chociaz tych jeszcze nie probowalam. Jeszcze mnie meczy chodakowska i mel, jak te ogarne bede szukac dalej:) mnie nie moga cwiczenia nudzic, dlatego jeszcze bede 6 minutowki chodakowskiej wlaczac.. jeszcze mysle nad tym fitness blender:) ale wszystko w swoim czasie:)

Witam wszystkie:) u mnie waga pokazala 67,8-czyli jest postep:) - Daga nie martw sie przed nami nastepne 2 tyg, zobaczysz waga poleci:) - Nori, no pewnie. Ja tez jestem tego zdania, ze jak pracuje to sie trzeba rozpieszczac... mi chodzilo o samo planowanie wydatkow miesiecznych. Brawo spadki wagi:) - Studentko- super wyniki:) gratulacje:) zblizasz sie do celu:)

Daga Jaga, ja wiem ze teraz masz problemy zdrowotne i wykluczona jest jakakolwiek aktywnosc, mialam na mysli czas, jak juz bedziesz mogla:) Mysle ze jak bedziesz asertywna wzgledem mamy, to ona bedzie inaczej sie zachowywac, Jestescie rozne od siebie dlatego tak ciezko sie jest normalnie dogadac. Wierze ze bedzie dobrze. Dbaj o siebie, swoje zdrowie. Jestes mloda i zycie ma przed Toba mase wyzwan:) ale wyszarp z niego rowniez odrobine czasu tylko dla siebie:) zeby nie zwariowac, gdy bedziesz zadowolona to nie bedzie Cie az tak wkurzac mama itd. Co do diety, moja Droga grunt ze zaczelas zdrowo jesc! Beda efekty, zobaczysz:) my nie jestesmy nastawione na miesieczne odchudzanie, to trwa... wiec bedziemy sie wspierac i cieszyc z wspolnych, nawet tych najmniejszych efektow:) wazne ze podjelysmy wysilek i zastartowalysmy:) Duzo zdrowka zycze, zeby nie bolalo, wypoczywaj jak najwiecej:*

Daga Jaga-podpisuje sie pod ostatnim postem Nori. Dodatkowo mam nadzieje, ze z czasem poukladasz wszystkie sprawy. Skomplikowane masz relacje nie tylko z mama ale tez (niestety) z mezem:(. Mam nadzieje, ze wszystko ulozy sie po Twojej mysli. Walcz o siebie i dobro Twoich dzieci, mezowi wytlumacz ze po prostu chcesz czuc sie pewnie.Podkresl ze Ci zalezy na nim, chcesz z nim byc ale tez musisz myslec o dzieciach.. a z uwagi na wasze zakrety w zwiazku musisz byc asekuracyjna. Trzymaj sie cieplo, dietuj z nami:) w kupie sila:) a zamiast cwiczen, jak juz bedziesz miala wiecj czasu to np. Spacery sobie z dziecmi urzadzaj:) - Ja dzis zaliczylam z mel: rozgrzewke, total fit, nogi, abs, posladki, i boczki z tiffany. Zjadlam: -3wafle ryzowe z twarozkiem smietankowym, pomidor , cebulka -banan -miseczka zupki pomidorowej -warzywa z patelni z kurczakiem Jutro sadny dzien:) Ciekawe jak nam poszlo:) - Nori- pisalas, ze zaczynasz myslec o rozpoczeciu wczesniej cwiczennpolecam, im wczesniej sie wciagniesz tym poczujesz ta fajna satysfakcje:) ja to juz nawet nie planuje wydatkow, bo jak tak robie to zawsze mi cos wyskoczy i sie wkurzam:p - Justyska trzymam kciuki:) - Chorvana:) bo zycie ejst piekne:)

Daga Jaga, nikt nie mówi, żebys jej nie pomogla, czy nie dala jeść. Zastanow sie jednak, czy ona tak naprawde nie ma z czego zyc. Ma 1600 zl plus facet cos zarobi. Moga spokojnie odlozyc.. ale nie wygodniej jest zerowac na kimś. Ty ja uczysz niestety tej neizaradnosci, utwierdzasz ja w przekonaniu, ze po co mam sie starac, cos robic jak corka mi da.. wiec po co sie zmieniac??? przeciez tak jest fajnie, nie orobie sie a mam... Wiem, że to jest mama ale to nie znaczy, że masz akceptowac nierobstwo i na tym maja cierpiec Twoje dzieci i Ty sama. Wiesz, nie obraz sie ale masz syndrom zosi samosi. Musisz z tym powalczyc, bo wiecznie bedziesz zapracowana matka zona corka, ktora nie ma na nic czasu ani ochoty, po calych dniach. Uwierz, że mąż poradzi sobie z opieką. A z mama pogadaj konkretnie, asertywnie czego od niej oczekujesz, co ma zrobic,w koncu generalnie ma za to kase. Jestes cudowna corką, matka, zona... niestety zapominasz ze jestes czlowiekiem, masz tez swoje egoistyczne potzreby, jak np. glupi fitness, beztroskie lezakowanie, fryzjer... Wywalcz to sobie, mimo wszytsko zaufaj innym, pogadaj z mezem, bo zycie ucieknie migiem a TY kiedys powiesz, że niestety przeszlo C**przez palce... Daj znac , co powie lekarz. Wiem, że to wszytsko nie jest łatwe, ale chce wierzyć że jak jest dobra wola z wielu stron, to da sie mniej wiecej tak sparwy poustawiac, żeby zylo sie nam lepiej;) Sciskam mocno!!!

Dzien dobry:) - Daga Jaga- czekam na info. Zadbaj o siebie, nie zwlekaj, nie ma zartow! dyskopatia ( o ile to to) bolesna sprawa bardzo!;( Pamietaj zdrowie jest najwazniejsze, bez niego wszytsko inne traci sens. - Tak Nori w sobote;D waga prawde nam powie:) - Milego dnia wszystkim walczacym;D

Ja dzis kiepski dzien do cwiczen, ani formy ani czasu... zaliczylam z mel rozgrzewke, total fit i boczki z tiffany. Mialam w ogole nie cwiczyc, rzucilam oko na film od Chorvany i stwierdzilam ze musze chociaz pol godzinki:) - L.Kuna-moj obiad wygladal podobnie, tyle ze bez pieczarek,a wiec kapusty i bez cytrynki:) tez pychota:) - Wracam do pracy:) pozdrawiam wszystkie:) A i do mojego menu dzisiejszego dorzucam mandarynke, kolo 20 musialam cos zjesc, :)

hej:) I do mnie zima doszla;/ sypie sypie i zimno... Niby czlowiek sie spodziewal, ze wkoncu to nastapi no ale i tak jakos przykro:) Ja dzis zjadla: - 3 wasy z serek twarogowym z czosnkiem, pomidorkiem, ogorkiem -zupa pomidorowa z makaronem - i ide robic rybe na grillu w ziolach, do tego wlasnie wspominana kapusta kiszona:P smaka mi narobilyscie;p - Kurde nie mam czasu na nic... Tylko praca i praca! Nie wiem, jak to bedzie jak kiedys dziecko bede miec:P Wam tez tak szybko czas leci??? - milego dnia zycze;*

Jest coś takiego jak pamiec miesni i jednak dobrze jest zmieniac cwiczenia i podnosic sobie poprzeczkę;) Sama po sobie wiesz, że z kazdym dniem cwiczenia idą Ci coraz łatwiej:) - dobranoc :)

Z nia to tylko te boczki , nie próbowalam innych:) Ja lubie jeszcze totall fit, cardio z mel i turbo spalanie z chodakowska- poce się przy tym, ale mysle, ze da mi to jakis zadawalajcy efekt:) Ja musze sobie meiszac cwiczenia, bo by mi sie znudzilo. Nigdy nei wiem, co bede cwiczyc, decyduje sie tuz przed:)

Ja tez cwicze z tiffany boczki i rowniez polecam:) takie relaksujace prawda??? Gratuluje Lesna Kuno, idziesz jak burza:) - Kropeczka, a widzisz -wiedzialam ze cwiczenia z dnia na dzien beda latwiejsze, zobaczysz jak bedzie po 2 tyg:) sama siebie zaskoczysz:) co do grzeszkow, kazdej z nas sie zdarzaja:) na kolacje staraj sie jesc warzywo jakies, owocow nie polecam:) marchewa dobra sprawa:) brawo za spadek wagi:) Co do wlosow, ja lykalam dlugo tab. Hormonalne i wlosy tez mi leciqly jak szalone, skrzyp i witaminy jadlam i nic. W koncu bardzo skrocilam wlosy i im pomoglo, wiec rozwaz te opcje:) zawsze sie wzmocnia, a wlosy odrastaja:) - Nori nie daj sie przeziebieniu! Ja jak mnie bierze, jak tylko czuje lykam z 5 rutinoscorbinow(lekarz mi polcil) i czasem pomaga:) do tego ciepla herbatka i pod kolderke:)

Do ryby oczywiscie ze ryz, mniam.ale ja w ogole ziemniakow nie lubie wiec moze obiektywna nie jestem.Kapusta kiszona plus cebulka plus jablko plus oliwa plus marchewka plus pieprz:) powinno sie dodac odrobime cukru, podnosi smak no ale ja nie daje, smakuje mi bez:)

Kola, gosc-idzcie strzelac jadem gdzie indziej, my was i waszych rad nie chcemy. Swoja droga musi sie wam w zyciu nie ukladac... ze sprawia wam przyjemnosc obrazanie innych. Prymitywny sposob na dowartosciowanie sie. - Moje Kochane:) zaliczylam dzis turbo spalanie z chodakowska, posladki i abs z mel:) a jak u Was?Lesna Kuno?

witam:) Ja tez slyszalam o tym, ze najlepiej do poludnia.. ale ja np nie mam takiej mozliwosci, zanim ogarne dom, prace, obiad.. to tylko wieczór i to nie raz pózny zostaje:) Wychodze z założenia, że lepiej coś poćwiczyć i poruszać się niż nic;) Jakiś efekt mimo wszytsko uzyskalam robiac tak, bo po pierwszych 2 tyg schudlam 2,5kg. wiec chyba mimo wszytsko również wieczorne cwiczenia coś dają:) Zazdroszcze, że umiesz sie zmobilizowac do poludnia:) Gratuluje utraty centymetrów Elya:) Ja nie stosuje zadnych tabletek an celullit, nie chce w siebie pakowac;) bo hormonami sie juz dosc potrulam:) Dodatkowo nie jestem pewna ich skutecznosci:P - Nori dzieki za info:) - Chorvana- 2 kg w 2 tyg to bardzo dobrze i zdrowo:)Gratuluje;) Moze zrób sobie stopke ( o ile masz ochote) , będziemy świadome Twoich sukcesów- to motywuje nas wszystkie;) Ja tez przed i podczas okresu przybywam, rowniez w okolicy 2,3 kg... wiec rozumiem:) Bedziesz z nami za nastepne 2 tyg:) - ja zjadlam - 3 wasy z pasztecikiem, pomidorkiem i cebulka - pomarancz -kiwi - salatke pekinska, mieso drobiowe usmazone na patelni na malej ilosci oliwy, pomidor, ogorek, papryka, jogurt naturalny,cebulka - pozniej zjem jogurt naturalny z oterbami, przed 18. - cwiczenia pozniej, a teraz dalej praca...;P Leśna Kuna rozkoszuj sie tym luzikiem:) Milego wieczoru dziewczyny:)

Dodatnia temperatura, nie atmosfera... hahah, jest ze mna gorzej niz myslalam:P

Hej hej:) Zaczelam cwiczyc przed 22, bo wczesniej nie mialam jak i dla mnie to nie jest dobry pomysl. Jakos mnie strasznie zmeczyly te cwiczenia. Zrobilam rozgrzewke, total fit, abs i posladki z mel. - Lesna Kuna- mowisz ze centymetr prawde C***owie? Ja to sie nie umiem mierzyc, smieszy mnie to, bo jak ktos nie umie sie zmierzyc. Chodzi o to, ze zawsze mierze sie gdzie indziej i wychodza wyniki z kosmosu..A wiec dla takich jak ja zdolnych inaczej pozostaje waga:) tez mam hantelki-czerwone, ale narazie na mnie czekaja:) - Ja z poludnia i u mnie jeszcze dodatnia atmosfera, wieczorem bylam na spacerku :p - Chorvana 33 minuty i tylko 180 kalorii??? Myslalam ze na rowerze, to wiecej sie spali... naiwna ja! - Studentka- ja uwielbiam kisiel, ale na czas zrzucenia zbednych kilogramow odpuscilam sobie=) - Ja chyba tez musze zaczac stosowac maseczki, w koncu za chwile skoncze 27.. a odczuwacie rzeczywiscie roznice potem po ich uzyciu?moze wstyd sie przyznac, ale mialam kilka razy w zyciu moze, nieregualrnie wiec... - Kropeczka, ja wielokrotnie w przeszlsoci stosowalam podobnie glupie diety... Owszem schudlam szybko, widocznie, efektownie.. ale jak tylko przestalam sie stosowac do nich kilogramy wracaly jak bumerang z nawiazka. Nauczylam sie ze lepiej powoli, a skutecznie i na zawsze! Brawo, ze zaczelas cwiczysz, nie spiesz sie, jak zobaczysz ze z latwoscia wykonujesz to cwiczenie, doloz nastepne:)bedziesz z siebie dumna:)

Witam wszyskie:) - Kropeczka dzieki za rade;) Widze, ze odzywiasz sie zdrowo, przy takim systemie na pewno dojdziesz do swojego celu:) dokladajac cwiczenia to już w ogóle sukces murowany:) Najgorsze sa poczatki:) - Elya-profesjonalnie podeszlas do sprawy:) A slub to najpiekniejszy dzien, warto sie pomeczyc, zeby potem wygladac jak sobie czlowiek wymarzyl:) Co do cellulitu- cwiczenia bardzo pomagaja, wiem po sobie. Równiez cwicze z chodakowska, do tego mel b, i tiffani.. Juz widze jakąs poprawe, jezeli chodzi o cellulit, zmniejszyl sie, skóra ładniejsza.. wiec szczerze polecam. Jak bedziesz systematyczna na pewno zobaczysz efekty:) Jestem przekonana:) I po cellulicie nic nie pozostanie;) - Daga Jaga- wczoraj sobie o Tobie myslalam, nawet mialam pisac co sie z Toba dzieje, żebyś sie nie poddawala;) Ogarnij swoje sprawy, jak Ci się uspokoi wracaj do nas;) Bedzimey czekać i tzrymac kciuki, żeby wszytsko ułożyło siępo Twojej myśli:) - Nori -haha co do mojego jedzenia wczoraj, lepiej nie mowic..grunt, że źołądek wytrzymal:)Jezeli chodzi o cwiczenia, zobaczysz jak Ciebie silka wciągnie;) To, ze Twój facet ternuje tez mobilizuje. Mój mąż regularnie cwiczy od kilkunastu lat i w sumie po części dzieki niemu sie wzielam za siebie, przeciez nie moge byc gorsza! heheh - Milego dnia :)

Kazda z nas podchodzi indywidualnie do sprawy. Ja np. Zrezygnowalam z chleba,zastepuje wasa lub waflami ryzowymi.Nie pije sokow slodzonych, gazowanych.Zero fastfoodow.zero slodyczy. Nie jem juz po 18, chyba zeby mnie ssalo to np jogurt naturalny zjem. Unikam smazonego, chociaz czasem sobie cos usmaze, ale daje minimalna ilosc tluszczu... W zasadzie tyle:)

Kropeczka-3,5 kg 2,5 tyg to mega sukces:) gratuluje!!! Mozna przyjac ze zastartowalas razem z nami:) Ja szczerze C***olecam cwiczenia, bo schudnac mozna i bez nich, ale cialo nie jest jedrne, skora zwisa i w ogole.. a po 2 jak sie juz zacznie cwiczyc, to po jakims czasie czlowiek sie wciaga:) zacznij malymi krokami, takimi wlasnie 10 min, opanujesz jedno bedziesz sobie podnosic poprzeczke i zobaczysz efekty:) Milo, ze do nas dolaczylas:) lepiej wolniej a do celu i trwalo:) Latem bedziemy smigac w bikini:D - A ja dzis zmeczylam turbo spalanie z chodakowska i abs i posladki z mel:) zadowolona juz wylozylam sie na kanapie i pije herbatke:)fajne uczucie sie tak zmeczyc... a prysznic jest taka przyjemnoscia, jakbym byla w jakims spa:) - Zjadlam: -salatka z tunczyka -mandarynka -bigosik miseczka -grochoweczki miseczka -jablko Ladna mieszanka, ale nic mi po tym nie bylo:) - Mam pytanie, mam strasznie sucha skore.. macie moze jakis wyprobowany balsam nawilzajacy??uz kilkanwyprobowalam i nic.Do tego stopnia jest sucha ze mnie swedzi, bardzo to irytujace!oliwka sie nawet smaruje...

Kropeczka- witamy:) Napisz coś o sobie:) - mnie jakieś choróbsko bierze, dreszcze i w ogóle.. chamstwo!!!~a tak o siebie dbam..Mam nadzieję, ze jeszcze dziś chociaż z pol godzinki poćwicze;) - brawo Leśna Kuna- Jest w Tobie moc;) a ja lubie cwiczyc posladki:) wiec polecam Ci:) - milego wieczoru, jeszcze tu wróce;) hehe.

nie byl, a jest motywatorem...:) i ma byc jeszcze dlugooo:) musimy sie wspierac, a dojdziemy do swoich celów;* wierze, ze kazdej z nas sie uda, jednej wczesniej innej pozniej, ale kazdej sie uda;) A TY jeszcze nie jedną bluzke na ramiączkach założysz i bedziesz czuc sie w niej swietnie!:) co do cwiczen to ja mam tak, ze mam wyrzuty sumienia jak nie pocwicze;) jakies zboczenie;) milej niedzieli!:)

Kuna, zoladek Ci sie skurczyl:) lepiej jesc czesto a malo, wiec to dobrze ze juz tak masz:) co do slodyczy, one sa dla ludzi, tylko w ograniczonych ilosciach:) a ja jak sie potrafilam rzucic to zjadlam mase na raz, a teraz nie mialam w ustach 3 tyg nic slodkiego i uwaga nie tesknie juz!teraz marchewka wydaje mi sie za slodka!ja w ogole nie slodze a ni kawy ani herbaty,dobry nawyk, bo ten bialy cukier to paskudztwo:) a jak bedziesz miala chec na slodkie to moze zainwestuj w gorzka czekolade, przynajmnije ma jakies wartosci:) Razem damy rade, cieszesie ze zalozylas ten topik, jestes naszym motywatorem:) - Mika, ja sie na tych rozmiarach slabo znam, ale to albo 36 albo 38. Najlepiej patrzec po cm.Wlasnie co do mierzenia-ja sama jestem ciekawa, bo kompletnie nie umiem siebie dobrze zmierzyc, konkretnie o biodra chodzi:) A ja juz dzis upieklam ciasto, bo moge miec gosci, grochowke ugotiwalam, bo lubimy i biore sie za prace.... Ale piekny dzien:)milego dnia wszystkim:)

Aa i najlpeszy sposob zeby nie jesc slodyczy- nie miec ich w domu:) Dobranoc dziewczyny:)

Lesna Kuna-zaszalalas i to bardzo... Mysle, ze zle zorganizowalas sobie posilki, poziom cukru spadl i domagal sie energii. zjedz normalna kolacje(nie kawalek bagietki, banana, czy pomarancze) serek wiejski, czy cos zdrowego.. zebys nie byla glodna.Pomysl o tym:)jezeli wiesz ze masz kryzys to biegnij do lodowki po marchewke czy jablko, nasycisz sie tym i nie siegniesz po slodkie:) ja jeszcze ewentualnie myje zeby.. i trace ochote:) a w ogole, wiesz co zrobilam -to obciachowe, no ale mnie motywuje... zrobilam sobie zdjecie na telefonie siebie od tylu w samej bieliznie.. jak tylko to widze, to mi slabo i chce mi sie cwiczyc i nie mam ochoty na kaloryczne smakolyki:)kazdy sposob dobry, by prowadzil do celu:) a Ty sie nie lam, tylko spraw zeby sie to nie powtorzylo:) nie po to cwiczysz, zeby potem efektow nie widziec:)!