Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kora1987

Zarejestrowani
  • Zawartość

    468
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kora1987

  1. Hej dziewczyny ! Moja raczkuje od 9, biega przy meblach ale ani myśli chodzić ;) straszny urwisek z niej, wszędzie wlezie, wsYstko ciekawi. Aga, starsza w ogóle nie raczkowała wiec spokojnie :) wszystko to kwestia indywidualna :) porównywanie dzieci na tym etapie już nie ma sensu dużego ;) pomyślcie, ze rok temu rodziłyśmy a już maja roczek! Cecyssia mega śpioch z Twojej córki, zazdroszczę. Moja idzie spać od 21-22. Rzadko wcześniej a zdarza się ze później ale to sporadycznie.
  2. Cecyssia nie wiem co to za gość, zapytać możesz ale może Ci powiedzieć, ze macie umowę i już. Nikt nie chce mniej brać. Pewnie obieca a może w końcu to uczyni! I pofatyguje się zrobić coś z grzybem. Powinnaś go nękać telefonami aż oś z nim zrobi! Wspolczuje! Co do karmienia piersią- ja mam wręcz przeciwnie- żal mi przerwać, pomimo ze noce ciężkie. Starsza córka bardziej dała mi polalic przy karmieniu, długo wisiała, potem gryzła.. Gabi szybko je, pięknie się uspokaja, szybko zasypia... z wygody i przeświadczenia, ze to moje ostatnie dziecko, jakos mi żal i jeszcze pociągnę trochę. Przy starszej przyszedł taki dzień i powiedziałam dosyć. Chociaż wtedy byłam w ciąży i musiałam. Teraz pewnie tez przyjdzie taki dzień.. ale jeszcze nie jestem gotowa na to ;) Reox, super ze wakacje udane! Co do zasypiania w żłobku. One się tam tak wyhasaja, ze ze zmęczenia padają. Wszystkie się kładą, to jak to dzieci - naśladują i one tez. Moja Zuzia -Pani mówi, 20sekund i śpi, w domu aż taka szybka nie jest, haha. Ibiz, wszystko zalezy od dziecka. U Azji jest 3 roczniakow i mega naśladują starsze dzieci, chca się bawic. Jeden chłopiec w ogóle nie miał problemu z adaptacja, zero płaczu. Chociaz jak patrzę na Gabi, to żal by mi było ja juz dać... dam od marca, na 1,5 roku. Oby było ok. Magiczny Czasss, wow! Pięknie podróżujecie ! Dużo zdrówka dla Was!
  3. Cecyssia-moZe rozważ prace opiekunki . Koleżanka oddawała syna do Pani, która miała swoje dziecko :) zawsze coś by Ci wpadło ;)
  4. A ja Wam powiem dziewczyny nie bójcie się żłobka. Są takie, ze maja monitoring i możesz w pracy podglądać co robi dziecko. Moja Zuzia poszła i mega to wpłynęło na jej rozwój. Inne dziecko, a jak chce tam chodzić! Dzieci chcą do dzieci. Gabi dam od kwietnia. Teściowa się zaopiekuje do tego czasu. Gdybym jej nie miała- dałabym do żłobka.
  5. Napisałam rano, oczywiście nie ma poście śladu :/ Justyna moja ma 2-3 drzemki, w zależności o której wstanie. Z doświadczenia mogę Ci tylko tyle napisać, ze nie próbuj na sile mu odbierać drzemki bo się to zemści na Tobie. Ja tylko pilnuje, zeby popołudniowa nie była za długa. Maksymalnie daje jej spać do 17-17 30. Gabi jednak nie ma długich drzemek od pół-1h. Co do ryby, ja często na maśle podpiekam raz dwa jest gotowa. Zupę robię podobnie. Tylko dużo pietruszki daje świeżej. U nas przeziębienie, katar ciągnie się już 4 tydz, od tyg doszedł kaszel. Zeby do tego ida.. Wszystko pięknie je a syropkow nie znosi, jest taki płacz, ze chora jestem przy podawaniu.. oby szybko przeszło.
  6. Moja ma dwie drZemki, zwykle maks do godzinki. Idzie spać ok 21-22 i ma z 3-5 pobudek w nocy. Czasem ma tak, ze idzie spać o 21 i obudzi się o 1 i wyspana i do 4 impreza. Na szczęście rzadko. Zazdro,ze przesypiają Wam już noce! Myśle o rozstaniu się z cycem ale jakos ciężko mi to idzie.. ja podaje nawet rybę usmażona na odrobinie masła na patelni. Zupę robię podobnie, tylko daje jeszcze ryż,ziemniaczka czy makaron i pietruszkę świeża.
  7. Ja tAm puszczam bajki, piosenki i nie mam wyrzutów sumienia. Kiedyś żyłam innymi przekonaniami ale wtedy dzieci nie miałam i dobrze mi się mówiło ;) ja uważam ze do 2 roku są różne hocki klocki z dzieckiem (ale wiadomo sam charakter dziecka te jest ważny). Ja tak nie muszę zabawiać Gabi, rozsypuje zabawki,puszczam muzykę czy bajkę i goni po całym salonie, lubi przy kuchni stać. Ogólnie potrafi się chwile sobą zająć.
  8. Wczoraj miałam słaby dzień, dZiewcYny przeziębione i jest sajgon.. Na teściów nie mogę narZekac, kiedy bym nie poprosiła to pomogą. Sami tez proponują. Gdyby nie oni- to niejednokrotnie bym chyba do głowy dostała ;) ale tez maja swoje życie i swoje sprawy na głowie,ja to rozumiem. Mama pracuje wiec wiadomo. Nie jest złe, czasem są tylko takie mega trudne dni,potem prZychodzi lżejszy i jest spoko. Mimo wszystko czasu bym nie cofnęła ;)
  9. Mi tez spadła raz Gabi,miałam to szczęście ze na kupę ubrań. Głupia postawiłam ja na komodzie, sięgnęłam do szuflady i nawet nie wiem kiedy.. a ona na dole. Myślałam ze zawału dostanę. Okropne są takie sytuacje, długo nie mogłam się ogarnąć po tym ( bo jak mogłam tak głupio postąpić !?). Niestety przy dzieciach robi się wszustko w biegu.. i niestety różnie wychodzi :/ Aga,moja tez tak wstaje na nogi ale zaraz pada na tyłek. Cecyssia, wspominałaś ze w wózku usiadła. Jak już raz to zarobiła to poleci. A twoj pediatra nic nie mówił? W ogóle są takie dzieci,które nie siedzą a zaczynaja chodzić.. swoją droga niesamowite. Z Wiki pewnie tak będzie.ze zacznie robić wszystko na raz. Moja wazy już 12-Twoja to Kruszyna!
  10. Wymuszanie u nas te jest,płacz,wysztywnia się ... walczy mocno o swoje -aż strach się bać,co to będzie :o
  11. Amelia używam wszystkiego, jedynie ograniczam sól do minimum. Daje pieprz,ziele,liść,paprykę,majeranek,oregano.. dużo pietruszki i kopru świeżego, zależy od dania. Jeżeli masz obawy, to poczekaj do roku. Ja tak zrobiłam z 1 córka, tez się bałam, wolniej rozszerzałam dietę ale dziś ma 2,5 roku wszystko pięknie je. Tez się dławiła jak młodsza. Trzeba obserwować dziecko, ono nas samo ukierunkuje :) Gabi odrzuciła słoiczki , pluła i nie chciała jeść.. a z naszego talerza wcina wiec uznałam okej :) ogólnie zdrowo staram się gotować. Wczoraj podałam mleko krowie, ale jej smakowało! Dziś podam znowu, za pare dni zrobię kasze ;) co tam u Was dziewcZyny? Jak maluchy?
  12. Hej, Amelia- moja córka skończyła już 11 miesięcy. Nie doprawiam ( już tak nauczyliśmy się jeść bo mamy jeszcze 2 latke w domu). Je zupy pomidorowa (z ryżem .makaronem) ogórkowa,krupnik, jarzynowa,rosół, koperkowa.. Z drugiego dania to jemy sporo ryb,albo grilluje na maśle na patelni albo pieke w piekarniku. Mięso tez tak grilluje. Lubi gotowane. Nie panieruję od dawna. Z warzyw je wszystko, uwielbia kalafior,ziemniaki,marchewkę.,fasolkę szparagowa, pomidory. Jabłko z marchwią jako surówkę. lubi naleśniki, placki bananowe na twarogu, rAcucha tez próbowała. Wiadomo, ze jak jemy coś mniej zdrowego to jej robię cos osobno ale raczej je z nami. Bardzo lubi jajecZnice. Rodzynki tez już podaje (na lepsze trawienie). Kisiel jadła . Nie mam problemu z jedzeniem. ze starsza córka się tak strachalam z tym i tamtym.. uważam jednak, ze warto obserwować dziecko ono nam sygnalizuje potrzeby. Owoce tez wszystkie zajada. Lubi chleb ale daje jej tylko Ze środka (bo jak wspominałam ma tendencje do dławienia). Napisałam chaotycznie,to z pośpiechu -wybaczcie!
  13. Justyna moja się dławi również.. nie podaje większych kawałków tylko gniote. Mamy co prawdę tylko 2 zeby. Spokojnie,naucza się. Nie obwiniaj się!!! Ja co jakiś czas podaje coś większego i obserwuje. Gabi już nie je słoiczków,odrzuciła sama. Je obiad taki jak my (mało doprawiony). Wszystko lubi jeść, ale muszę gnieść. Aga,ja tez zaraz będę próbować z mlekiem krowim, nie planuje podawać mm. Grysik pójdzie w ruch. Ze starsza córka tez tak robiłam. My cyca jemy jeszcze dużo, do roku tak będzie a po roku odstawiam najpierw dzień a pot noc ;) jakoś ciężko mi zrezygnować..
  14. Ja mam recaro hero dla starszej córki a Gabi chce inny kupić i tez się zdecydować nie umiem. W recaro mnie wkurza to,Ze jest dość ciasny, w kurtce to dramat zapiać (wiem wiem,ze nie powinno się w kurtce jeździć ) My tez skromne urodziny , 10 osób. Reox tez bym pojechała pod namiot ale najchętniej tylko z mężem.. tak się zresetować. Jestem zła matka? Niestety będzie to możliwe dopiero za rok - może. Przez dzień spoko ale noce dramatyczne i obie tylko mamę wołają ;o brawo dla Adasia! :) niewiarygodny jest ! U nas myśle to jeszcze z chodzeniem minimum 2 miesiące zejdzie ;) ale może to i lepiej. Ona jest takim wywijasem, ze strach się bać co to będzie ;)
  15. Reox moja Zuzia mnie tak gryzła, do krwi. Miała tez wtedy swój etap na nie dla cyca. Nam pomogła zmiana pozycji karmienia. Z pod pachy jej podeszło. Trwało to chwile, potem wróciłam do swoich ulubionych pozycji. Może te być tak, ze sam dziękuje za cyca. Moje córy to z tych, co siła trzeba będzie oduczac. Mam jednak wraZenie,ze z Gabi pójdzie łatwiej... zobaczymy. Planuje rok karmić.
  16. Popieram Abisiowa ;) moja 2 latka jak idzie do żłobka to już mamy nie Zna. Nawet cześć nie powie, idzie do dzieci i szczęśliwa. Jak idę po nią to nie chce ze mną iść. Normalnie mi przykro nieraz :o a co do Gabi,pisalyscie ze do taty ciągną. moja Gabi to cyc mamy na potęgę.u kaDego innego placZe. Może buc u kogoś chwile na rękach ale musZe być ja. Uwierzcie może to słodkie jest ale męczące. Miałam chrzciny,byłam chrzestna. Wiadomo musiałam być przy chrześnicy. Wymyśliłam E mąż będzie jedzil wózkiem koło kościoła,mamę załatwiłam do pomocy. I co? PosZlam, jeszcze się nie zaczęło a musiałam pięknie po nią wracać bo taki ryk- na pół miasta! Musiałam ja trzymać cała msze,ksiądz chciał ja chrZcic (Haha). Morał,ciesZcie się ze idą do kogoś innego,wykorzystajcie ten czas dla siebie ;)
  17. Uhuhu ale tu cicho mamuśki ;) opalanie się ? Co u Was? Samych wspaniałości dla naszych szkrabow!
  18. Cześć u bas zdrowo na szczęście ;) Gabi zeszło wreszcie uczulenie z ciałka i mega mnie to cieszy. Kupiłam ekstra balsam i płyn do kąpieli w aptece. Drogie ale to one chyba pomogły. Ma teraz piękna skore! Starsza córka chodzi już do żłobka. Tyle się tym stresowałam,jak to będzie i wiecie co? Ona tam nie idzie a biegnie! Nie chce wracać do domu tak się jej tam podoba! W szoku jesteśmy. Jak ja odbieramy to nawet podejść nie chce. Jeszcze pechowo przydarzył się nam mały wypadek. Zuzia leżąc Piła z niekApka i wypadł jej z raczki, niefortunnie uderzył koło oka tym dZiubkiem. Wyszło jej takie limo, ze głowa mała :/ mąż zaprowadza ja do żłobka następnego dnia,odrazu pytają co się stało. Głupio mu było jak nie wiem no ale samo życie. Śmiejemy się ze Opiekę społeczna na nas naślą, dziecko ma śliwę,nie chce z nami iść.. Haha. Pozdro mamusie ;)
  19. Jeszcze apro po niekapkow. Miałam ten z tt -jego ciężko się myło.szybko go wywalilam. Z avent tez nam nie podsZedl. RoZne z rurkami tez u nas odpadły. Dopiero najzwyklejszy z canpol.mam ich chyba z 5. Ja przy starszej córce tyle testowałam. Gabi odrazu z canpola ma.
  20. Ja devikap podawalam przy 1 corce, teraz mi przepisuje vigantol. Dzis znowu masakra w nocy, ten zab idzie iwyjsc nie moze i tak mi ja meczy. . Niech przyjdzie ta wiosna to i nastroj czlowiek bedzie mial lepszy :D bo narazie.. to zyc sie nie chce.
  21. mi pediatra od poczatku na recepte przeposuje wit d, ponic lepiej sie wchlania... tez 400 podaje ;)
  22. Justyna, tak jak pisza dziewczyny, podawaj zamiennik, jogurty naturalne. a za jakis czas sprobowalabym zwykle mleko. ja corce podalam na 11 miesiecy, rozrzadzalam z woda. mm nie chciala pic i tyle, probowalam ja odstawiac - z miernym skutkiem. Moja tez leniwa, nawet na brzuszku lezec. nie chce, vo odrazu bije buzia, najlepiej by chciala zeby ja nosic, a klocek ciezki nadgarstek prawy mi wysiadl :o nie martw sie jeszcze Cie syn zaskoczy, moze wcale nie raczkowac a odrazu wstanie :)
  23. Dziewczyny zalogujcie sie bo trolli nie brakuje. Troche sie znamy i wiemy, ze takie bluzgi to nie my.. Dziwi mnie fakt, ze ludzi ciesza takie akcje :/ u mnie zima, ze hej... i ciagle sypie ;)
  24. Malgo, ńie martw sie na zapas. ja obie ciaze calkiem inaczej znioslam. przy pierwszej mnie meczylo, przy drugiej w ogole.. Noe przewidzisz ;)
  25. Malgo Twoja syt przypomina dosc mocno moja. tez mialam problemy zdrowotne, ktore mogly przeszkodzic w zajsciu w ciaze... wiec postawilam na los ;) szybko mnie zaskoczyl :D skoro pragmiesz drugiego dziecka, moze nie planuj... niech los zdecyduje a miedzy czasie kontroluj tarczyce ;) trzymam kciuki ;)
×