fitnese

3 kawa-- o matko toć to samobójstwo. Za dużo nie wolno. A Piotr nie umrze. Odratują go.

Ja mam męża starszego o cały jeden rok:) idę na śniadanko.

każdy normalny człowiek na moim miejscu by jeszcze spał, ale nie Ja. Jakoś nie mogę. Ostatnio często zrywam się tak z samego rana.

Ja na szczęście dzisiaj siedzę jeszcze na zwolnieniu i jutra a w piątek praca:( Przystosować się do porannego wstawania chyba nie będę miała z tym problemu bo teraz jak ładnie wstaje. Gorzej z zaległościami, które będę musiała w ekspresowym trybie nadrobić.

hehe a jak tam po wizycie w stolicy? Ja też muszę kawusię wypić i śniadanko zrobić.

Witam kochane z rana:) Ja spać jakoś nie mogłam, więc wstałam zerknąć co u was. A tu już od rana gwarno.

gdzie o tej porze spać?:D

o tak wyjątkowo zimno się robi. Ja już okien nawet nie otwieram.

Ja teraz 4 cykl będę się starała, ale jestem dobrej myśli:D Ty też musisz:)

kathreen83 nie możesz się poddawać! Nie masz pewności a póki jej mieć nie będziesz to masz wybić sobie z głowy takie myśli.

Ja to przestudiowałam wiele książek, ale nie zabieram się np. za poradniki. Jakoś wolę samo wszystko przeżyć niż według jakiegoś harmonogramu.

o proszę koolejny topic dla starających się:D

hehe encyklopedia cała.

Ja jestem. fruskawka pewnie, że nie ma co dawać się @ Trzeba tępić ją:D Uda nam się wszystkim w przyszłym miesiącu.

max 72h jeżeli w tym czasie nie napotkają komórki jajowej to do zapłodnienia rzecz jasna nie dojdzie.