Angolek

Niby gdzie i z kim?

Ja się z nikim nie kłócę.

A skąd wiesz, że nie mam? Na pewno przeczytałeś ten topik od początku więc pewnie wiesz, że parę razy pisałam że też jestem nieśmiała. A zresztą nieważne... Tylko przykro mi sie robi jak czytam takie rzeczy...

O super. No to do zoba na gg. Hihi! :D

Gratuluję. :D

Ojej... Ja jak jem maliny to zawsze patrzę do środka :) I Tobie też radzę :p

Ja tam nie przepadam za fast foodami. :p Hihi! A owoce są przecież pyszne. :) Ajjj nie wiesz co dobre. :p

Jestem. :p

A teraz wybaczcie opuszczam Was na 15 min, bo muszę na obiad postawić. :) Rodziców nie ma, więc ja gotuję. Heheh!

No to teraz już wiesz. Heheh! :p

Opiszę Ci tą sytuację. ;) Poszłam z moją przyszła bratową po popcorn. Stoimy i podchodzi jakiś koleś. (teraz będzie opis podrywu) :p on: cześć dziewczyny skąd jesteście? ja: cześć. Jesteśmy stąd. (to była impra na świeżym powietrzu w mojej wiosce) :p on: aha. my tam mamy stolik z kumplami. Dosiądziecie się? ja: a możemy ze swoimi chłopakami? Hihi! I się biedny zmieszał. :p

Dobrze to znam nic się nie stało. :p Czekam aż się odezwiesz. :D

Dobrze to ująłeś. :p Wersja demo. Lol!

Eee no co Ty nie będziemy milczeć. :p

Ej ej... Mówiłam przecież, że ja też jestem nieśmiała. :) Tylko w towarzystwie ludzi których znam czuję się jak ryba w wodzie. :)

dobrze to znam chyba pytałeś wcześniej czy ktoś nie wie ile mam lat. :p No to zaspokoje teraz Twoją ciekawość. :D Mam 20 lat. ;)

Hihi... :p

Ło jejku... Ja w każdy Sylwester gdzieś wychodzę albo robię imprezę w moim domu. Raz mi się zdarzyło, że nigdzie nie poszłam (za karę), ale co z tego? To że ktoś wychodzi gdzieś na imprę to znaczy, że jest lepszy? A ten kto zostaje w domu to ofiara losu? Wcale tak nie jest ludzie. :)

No i któryś z Was się odważył do mnie napisać. Gratuluję. :) Czekam na resztę. :) Kocham zycie- ja się śmieję do kogoś, a nie z kogoś. Nie jestem wyśmiewna. :) A teraz zmykam do łóżeczka. :) Słodkich senków życzę i więcej odwagi. :* Buziam... :*

No mogłam mogłam... Ale ze mnie taki śmieszek jest, że ho ho... :p

Aaaaa... No bo nie chciałam wpisywać prawdziwej miejscowości. :)

Gdzie? Jakie rotfl?

Heheh no aż ktoś się odezwie. :D :p

Ojejku no jak Was mam przekonać do tego, że ja nie gryzę? :p

The Quiet Man podałam wcześniej swój nr gg. :) Kocham zycie- ja w Was wierzę. :p