Angolek

Niezapominajka głowa do góry... będzie dobrze... Kur*** pocieszam kogoś, mimo że sama mam doła jak diabli... :o Jakie to żałosne... :o

Widzę, że słuchasz Comy... już Cię lubię. ;)

Nowa... łap. ;) http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

****ellie jak to miło z Twojej strony Kurcze... może moja żaba jeszcze jest kijanką i dopiero pojawi się za jakiś czas? :p Cholera sama już nie wiem. :D Ale nadzieję trzeba mieć i jak to powiedziała jakaś babka \"oj, trzeba się duża żab nacałować, żeby znaleźć swojego księcia\". :D

Noelia zlituj się... Masz jakieś problemy ze sobą? Nie stosuje żadnej nadinterpretacji tylko wymieniłam kilka przykładów jak jego poglądy mogą być postrzegane, więc naprawdę wyluzuj i nie czepiaj się. :)

Noelia... Ja jestem zdania, że każdy powinien patrzeć na siebie, a nie interesować się co robią inni, co myślą i jak się zachowują. Autor ma akurat takie poglądy i ja to szanuję, Ty masz inne i również je szanuję. I nie nam oceniać, czy jego poglądy są dziecinne, debilne, czy jeszcze jakieś... :)

I co? Przejmujesz się? Bo ja bym to olała... :) Twoje życie i masz prawo do takich poglądów. :)

Zaraz mnie pomarańczki zjadą, że się podlizuję... ;) Ale ja wiem swoje. :D Pozdrawiam również i dziękuję. :)

Wiesz co... ja Cię nawet rozumiem... :) Jeszcze jakiś czas temu mnie też marzył się taki \"czysty\" facet, ale jak to się mówi \"nie dla psa kiełbasa\"... Nie mogę wymagać czegoś, czego sama zaoferować nie mogę... Ale z Tobą jest inaczej, więc mam nadzieję, że ekhm... nie spieprzysz tego :p i w końcu trafisz na odpowiednią dziewczynę. ;) W każdym razie ja Ci tego życzę. :)

Rozumiem. Każdy ma do tego inne podejście. ;) Jednym to przeszkadza, a drugim nie i tyle. :)

A ja facetów po przejściach... Przybij pionę... :p

Dobry temat... :D Nie jestem po niczyjej stronie, ale można też zapytać dlaczego faceci tak chętnie z tego korzystają? :p

Moje sprawy sercowe...? Ech... Kiepsko... ale póki co nie chcę o tym mówić, bo sama jeszcze nie wiem, co i jak... No ale cóż... takie życie... Chyba pójdę do zakonu. :p

Uff... bo już myślałam. ;) Ja jestem zazwyczaj wieczorem, ale często siedzę cicho, bo też myślę, że nikogo nie ma. :p Ale teraz będę się odzywać za każdym razem. :D

Dzięki niezapominajka. :) Już robię co tylko się da, żeby pozbyć się tego cholerstwa. :p Dobrze to znam a no kope lat faktycznie... :p Ale czytam Was na bieżąco. :) Po moich opisach pewnie się domyślasz, że ja raz na wozie raz pod wozem. Heheh! Ale wracam już do Was. ;)

Hmm... Ja mam korektor z Oriflame z serii Visions czy jakoś tak. :) Nieźle maskuje. Ale z kolorami gorzej, bo są tylko 2 odcienie. :(

Normalnie Cię uwielbiam. :p Dzięki za pomoc.

Bo sprawa wygląda tak, że ja mam troszkę problematyczną cerę. I od czasu do czasu (szczególnie przed okresem) wyskakują mi jakieś większe niespodzianki. No i nie wiem, czy w tym przypadku powinnam w ogóle używać takiego kremu. Ale cholera, cała jestem tak ładnie \"opalona\" i moja twarz w porównaniu do szyi jest po prostu trupio biała. A nie zawsze chce mi sie nakładać podkład. Jak myślisz, czy mogę spróbować tego kremu z Dove? :)

Carmex Słońce, powiedz mi... czy używałaś może kremu brązującego do twarzy z Dove? :) Bo się zastanawiam nad kupnem... :) A chciałabym poznać opinię kogoś, komu ufam i wiem, że się zna. :)

Kurcze... Dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam zaległości. ;) 1. Dove Summer Glow- balsam brązujący- szczerze mówiąc jestem nim zachwycona. Nadaje świetny kolor mojej skórze, szybko się wchłania, schodzi w miarę ok. Ale uwaga! Nie polecam tego balsamu w wersji z drobinkami, bo się baaardzo klei. :) Cena ok. 20 zł. 2. Oriflame błyszczyk w tubce Gloss Booster- sugar glaze. Ładnie pachnie, jest gęsty a co za tym idzie- długo utrzymuje się na ustach, pielęgnuje je i nawilża. Jak dla mnie smaku jako takiego nie posiada. ;) Koszt w promocji: 11,90 zł. 3. Błyszczyk powiększający usta Avon Plump Pout- wersja plumping pearl. Bezbarwny błyszczyk, posiadający delikatne drobinki. Po nałożeniu na usta czuć delikatne mrowienie. Bardzo podoba mi się to \"zjawisko\". ;) Usta są gładziutkie, aż chce się je cały czas oblizywać. :p No i bardzo ładnie błyszczą. :) Powiększenia ust nie zauważyłam, ale i tak zakochałam się w tym błyszczyku ze względu na ten cudny blask, który nadaje moim usteczkom. Fajnie też wygląda nałożony na szminkę lub inny błyszczyk. W promocji kosztuje 17,90 zł. Polecam. :) To na razie tyle. :) Nie pamiętam co tam jeszcze ostatnio sobie kupiłam. :p Jak sobie przypomnę to napiszę. ;) Pozdrawiam... ;)

Wiemy Tomek, wiemy... :p

Dobrze to znam pewnie, że wytrzyma. :) Ja też lubię sobie pospać. :D Szczególnie z kimś. :p

No pociągnąć czyli mogę pójść spać później. :p

Ja chodzę najwcześniej o 24. :) Czasem siedzę do 1 albo 2 w nocy.

Bo dopiero się rozkręcam. :p Spokojnie no. :D