Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Betka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Betka85

  1. Rety czy Wy widzicie jak szybko ten czas leci? Co chwile któraś z nas czeka na zrobienie testu :) fajnie :) tzn. zależy z której strony na to spojrzeć :)
  2. Nio to czekamy teraz na Twoje wyniki :) A ja wiecie poczytałam o tych bólach brzucha i wychodzi na to że u wielu kobiet jest to naturalny ból okołoowulacyjny. Jednym nie dokucza wcale, innym delikatnie, a jeszcze innym daje w kość :)
  3. Joanne suuuuperr :) kuruj się szybciutko :) Anna no to powiem Ci, że na Twoim miejscu raczej zachowałabym się tak samo.. Miłej pracki :)
  4. U mnie tez każdy się wymienia-coś daje a coś pożycza.. Super z tym łóżeczkiem :) z pokolenia na pokolenie normalnie :)
  5. Ja to chyba napiszę list do św. Mikołaja żeby na święta było 2+1 :) no i o ten śnieg hehe
  6. A my mamy pięcioro chrześniaków.. u niektórych dochodzi jeszcze rodzeństwo bo tez maluszki to trzeba jakiś prezencik kupić.. Obdarowujemy tez babcię i dziadka, rodziców jednych i drugich (moja mama 25.12. ma tez urodzinki w święta) no i rodzeństwo jakiś drobiazg zawsze dostanie (moja siostra ze szwagrem i męża brat z żoną).. Trochę tego jest, ale jakież to miłe coś komuś podarować :) co roku marzy mi się śnieg w święta-może tym razem się uda :) będzie bardziej klimatycznie :)
  7. Agita ojejej oby wszystko było dobrze z Maluszkiem!! Biedny.. nie dziwię Ci się, że nie myślisz teraz o testowaniu skoro masz zmartwienie z Syneczkiem.. Trzymam mocno kciuki i życzę dużo zdrówka!! A wiecie ja za każdym razem mam te bóle.. raz mniej a raz bardziej dokuczliwe.. Chyba przy najbliższej okazji muszę porozmawiać o tym z ginem..
  8. Dziękuje Anna za odpowiedź, czyli to musi być normalne :) Nie poddawaj się tam!! Zakopujemy doły ;) bierz łopatkę i do roboty :)
  9. Cześć, achh ile tu się wydarzyło od wczorajszego popołudnia :) aż miło poczytać :) joanne bardzo się cieszę i ja :) wszystko jest na dobrej drodze :) gościówa nikt się raczej nie gniewa-każda z nas może mieć takie chwile, ale jesteśmy tu po to, żeby się wspierać także głowa do góry :) agnes gratulacje :) Anna dasz radę!! Jeszcze troszeczkę i się wyjaśni achh wiem, że to trudne.. Chciałabym Wam zadać pytanie: Czy podczas dni płodnych po staraniach boli Was brzuch? Mnie niemiłosiernie za każdym praktycznie razem boli dół brzucha-taj jak jajniki ciągnie i mam takie trochę skurcze... Dzisiaj to już odczuwam te bóle na maxa a jestem prawdopodobnie w trakcie owulacji.. nie wiem czy się martwić ;)
  10. MałaNadzieja masz rację :) wstrzymajcie się kobietki do terminu @ i dopiero róbcie testy, bo wcześniej mogą wyjść nieprawidłowe.. a tylko może niepotrzebnie teraz cierpicie :(
  11. A siłę to chyba trzeba czerpać z miłości-innego pomysłu nie mam..
  12. Tak Anna zgadza się-niby drugi taki bardzo kontrolowany, poprzednie bardziej na loozie.. Gościówa nie martw się :( wiem, że łatwo mówić :( Anna kurcze to skoro wyniki badań są ok to może faktycznie masz jakąś psychiczna blokadę :/ do stycznie nie za dużo czasu zostało, no ale zawsze trzeba być dobrej myśli. Jesli chodzi o ten jajowód to ostatnio podczas badań nie sprawdzaliście czy jest ok?Cytologię też mam ok bo jestem na świeżo po tym badaniu..
  13. wg usg mam owulacje i lekarz oprócz tego mięśniaka to powiedział, że wszystko jest w porządku. Mam małą przegrodę, ale tez nie jest groźna.
  14. Acha no to super, że synka masz już :) nie robiłam żadnych badań. W zeszłym roku robiłam hormony to było ok. Mam mięśniaka na macicy, ale konsultowałam go z wieloma lekarzami i kazali w ciążę zachodzić. Niestety dzisiaj to nie takie hop siup żeby zajść, nielicznym tylko się to udaje :/ a Ty robiłaś teraz badania czemu Wam się nie udaje?
  15. Wiesz, lepiej dla Ciebie, że sobie nie wkręcasz ;) ja tez Nam wszystkim tego życzę :) dobrze będzie-musi być :) będę czekać na info od Ciebie jak dalej się sprawy potoczyły :)
  16. Acha, u mnie cykl był bardzo regularny, ale odkąd się staramy to zaczął się rozjeżdżać :/ teraz widzę, że wraca do normy, no ale zobaczymy. Nie mam dzieci, jestem ponad rok po ślubie, o maleństwo staramy się w sumie od czerwca chociaż ciężko to staraniami nazwać, bo jakoś nie zabezpieczaliśmy się, ale tez nie zwracaliśmy uwagi na te dni. Od ślubu męczyłam męża o dzidziusia-już przed ślubem dużo na ten temat rozmawialiśmy.. On zawsze twierdził, że jest za wcześnie i że uda się za pierwszym razem no i się nie udało :) teraz obydwoje już chcemy tylko niestety na tym etapie mojej bezsilności psycha mi zaczyna siadać. Tłumaczę sobie, jakoś odpuszczam (niby) a za chwilę ze zdwojoną siłą wszystko do mnie wraca.. najgorzej jest właśnie w te dni płodne, bo już głupieje i nie wiem jak często mamy się starać-wiem, że nie ma tragedii, ale moja podświadomość robi swoje :) w minionym cyklu bardzo staraliśmy się kochać we właściwe dni i w tym tez się staramy.. Kibicuje Ci bardzo, żebyś jednak @ nie dostała, te bóle sa nie do odczytania, bo moga prognozować zarówno @ jak i jej brak czyli dwie krechy ;)
  17. Mi gin powiedział, żeby starać się pomiędzy 12 a 16 dniem przy cyklu 28-dniowym. My zaczynamy tak zazwyczaj 11 albo 12 dnia cyklu i co drugi dzień się staramy.. Mam jednak wrażenie, że to może za mało i korci mnie żeby "się poświęcić" i przez te kilka dni próbować codziennie.... sama nie wiem.. są osoby które starają się codziennie nawet dwa razy (rano i wieczorem) i w ten sposób zachodzą... dla nas to nie jest łatwe ze względu na pracę i codziennie życie..
  18. Oj Agita mam nadzieję, że będzie ok!! Anna u mnie tez nie ma żadnych bonusów, ale na szczęście nie pracuję.. nadrabiam w domu achh nie lubię tych przygotowań, ale trzeba :/ Samopoczucie? Dziękuję, ale jakoś niebardzo wiesz :( rozbita jakaś jestem-zawsze tak mam w dni płodne.. Wkurza mnie wszystko.. Mąż wczoraj przyznał się, że boi mi się cokolwiek powiedzieć, bo ja od razu zaczynam płakać.. achh jeszcze kilka dni i minie.. Dziewczyny, a Wy starając się kochacie się codziennie w dni płodne czy co 2-3 dni? Jak to u Was jest? Zapewne był już ten temat, wybaczcie..
  19. Premia oj taaaaaaaak bardzo by się przydała :) najlepiej podwójna pensja :)
  20. Witajcie :) Achh święta, święta.. Jeszcze parę lat temu uwielbiałam, a teraz od jakiegoś czasu cała magia zniknęła..Może od tego roku będzie fajniej, bo w końcu w najbliższej rodzinie pojawiły się dzieci, bo do tej pory było średnio.. Za rok pewnie ktoś przebierze się za MIkołaja, bo teraz to wątpię, bo za małe dzieciaczki i może by się bały :) w końcu coś się zmieni.. Kurcze jakiegoś doła mam...
×