Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Betka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Betka85

  1. W okresie letnim używam też kremu do twarzy tego siarkowego, ale jak robi się zimniej wracam do zwykłego kremu na dzień :) u mnie jest problem nie tylko z twarzą, ale też z plecami, dekoltem i ramionami - ta siarka jest dla mnie zbawienna :) Smacznego!!!!! ( a ja jeszcze w pracy :p )
  2. Wiesz to nie są drogie kosmetyki-śmiało możesz zacząć od żelu do mysia twarzy i toniku :) ja od kilku lat szukałam czegoś odpowiedniego dla mojej uciążliwej skóry i w końcu odkryłam te siarkowe rzeczy. Z czystym sumieniem mogę polecić :) a na miejscowe zmiany skórne maść cynkowa z apteki :)
  3. acha i pamiętajcie, że tłusta skórę tez trzeba nawilżać... jak nie będziecie nawilżać balsamami i kremami (lekkimi) to efekt będzie jeszcze gorszy-przekonałam się na własnej skórze ;) to samo doradziła mi kosmetyczka :)
  4. My staramy się o pierwszego bobaska, jesteśmy rok po ślubie.. Jeśli chodzi o wypryski i zmiany skórne to zapewne sprawa hormonów... Na mnie nie działają żadne matujące kosmetyki.. Najbardziej pasują mi kosmetyki siarkowe-nawet muszę kąpać się w takich siarkowych mydłach.. ale pomagają-możecie wypróbować.. Żele do mycia twarzy, toniki, kremy, mydła zwykłe i w płynie..całą serię można kupić..
  5. Ja osobiście ząbków nie wybielałam, bo tez mam obawy, ale za to raz na jakiś czas zdejmuję kamień i piaskuję również - fajny efekt jest :) Echh jeszcze ok 2-3 dni do @...... chyba nadchodzi.....
  6. MałaNadzieja do soboty już z górki ;) dasz radę!! :)
  7. U mnie kawka delikatna, najlepiej jakaś kremowa z mlekiem obowiązkowo plus jedna łyżeczka cukru - jedyny "napój", który słodzę :) dwie filiżanki dziennie takie małe i jest ok, czasami zdarzają się trzy :) kawkę z expresu też lubię, ale z mlekiem :) chociaż czarną też czasami zdarza mi się wypić - przypadkowe sytuacje ;)
  8. A na Sylwestra wybieramy się na bal z rodzinką i znajomymi :) Na szczęście blisko domu więc autka nawet nie trzeba brać :)
  9. Dzięki za podpowiedź-teraz się zalogowałam więc powinno być już ok.. A my w tym roku jak zwykle w rozjazdach po grobach.. Nie jest już tak, jak kiedyś odkąd wyszłam za mąż :) Kiedyś od rana do nocy z rodziną spędzałam czas na cmentarzach, teraz jadę tylko do Dziadka, a później z mężem do jego rodzinki na cmentarze, bo biedak sam by stał.. U mnie na szczęście najbliższą zmarłą osobą jest Dziadek, więc możemy z mężulkiem spędzić ten dzień razem nie rozdzielając się..
×