Mały miś

Jeszcze mi przyszło do głowy herbata miętowa albo krople miętowe, ale też musisz sprawdzić w necie czy w naszym stanie można.

Uleczka nie mam pojęcia co można wziąć na żołądek. Możesz łyknąć paracetamol, to przeciwbólowe, powinno pomóc. A na żołądek bardzo dobrze działa siemie lniane, ale poczytaj w necie czy w ciąży można, myślę, że tak, bo to samo zdrowie. Więc wysyłaj kogoś do apteki. Farmaceuta na pewno coś zaradzi. Szczerze Ci współczuję.

Mama Pysia muszę stanąć w obronie tego "kretyna", który powiedział, że dzidziuś jest odwrócony głową w dół - otóż na tym etapie dzidziuś się często odwraca. Ja jak byłam na połówkowym, to mi dobry specjalista powiedział, że dziecko jest ułożone głową w dół, ale na tym etapie to nie ma znaczenia, bo może się jeszcze wiele razy przekręcić, nawet w czasie badania. TO są dokładnie jego słowa, więc sądzę, że obaj lekarze powiedzieli Ci prawdę :) x Ja jutro zaczynam 23 tydzień i też od kilku dni odczuwam dziwne kłucia, a dziś to wręcz mi brzuch twardnieje, tam gdzie się malutka rusza. Nie cały czas, ale trochę mnie to niepokoi. I jeszcze od wczoraj, czasem jak kopie, to aż boli. Nie wiem co myśleć. Wizytę mam w poniedziałek. Pocieszam się tym, co powiedziała lekarka Ani sz., że musi boleć.

hej dziewczyny:) Chyba, źle mnie zrozumiałyście, to co pisałam o ojcach. Pozwolę sobie zacytować moją wypowiedź z poprzedniej strony, z podkreśleniem tego co jest w nawiasie "...w większości przypadków rola ojca ogranicza się do roli bankomatu (mam na myśli czas, gdy już dziecko podrośnie). Przykro się patrzy, że mamy zostały na placu boju same i jakoś nie widać wspólnego stanowiska rodziców i wzajemnego wspierania się..." Zgadzam się z Wami, że musimy partnerów angażować od samego początku i z tym raczej nie ma problemu, bo świeżo upieczeni tatusiowie starają się stanąć na wysokości zadania, ale ja pisałam o czasie, gdy dziecko jest starsze, powiedzmy w wieku szkolnym. Pomarańczowa ja Tobie również życzę, by zarówno jutrzejszy dzień, jak i całe życie, które jutro wspólnie zaczynacie, było dla Was piękną przygodą.:) Ja też na pewno kogoś będę brała na porodówkę, ale jeszcze nie wiem, czy to będzie mąż. Zobaczymy jak się będziemy na to zapatrywać bliżej porodu. Na razie uciekam, bo niezaciekawie się dziś czuję, chyba po wczorajszym sklepowym maratonie. Idę teraz poleżeć. "Do zobaczenia" później.

Witam dziewczynki:)jesteście cudowne, że tyle piszecie, ale ja nie dam rady odpisać. Siedzę ponad godzinę i czytam i moja demencja ciążowa daje o sobie znać, bo już nie wiem co komu odpisać:) x Padam z nóg;) tak jak pisałam wczoraj, dzisiaj odwiedziłam Pepco i kupiłam parę drobiazgów: pieluszki, kocyk, szczoteczkę z grzebykiem. Później jeszcze byłam w innych sklepach i na ciuchach i kupiłam parę fajnych rzeczy. Muszę się Wam odwdzięczyć i wstawić jakieś fotki, ale tak mi się nie chce:( Postaram się zmobilizować, bo ja uwielbiam oglądać Wasze zdobycze.:) x Dołączam do dziewczyn, które mają w poniedziałek wizytę. x Co do przewijaka na łóżeczko, to jest to świetny pomysł pod warunkiem, że gdzieś pod ręką znajdzie się półka na wszystkie potrzebne akcesoria (pieluchy, chusteczki, puderki i takie tam); moim zdaniem, to jest warunek konieczny. x Chyba więcej nie pamiętam, co miałam napisać :(, ale nasunęła mi się taka myśl, że w dzisiejszych czasach niemal zanikła rola ojca.:( Byłam wczoraj zwiedzać szpital i miałam okazję poobserwować przeszczęśliwych świeżo upieczonych tatusiów, i aż się łezka w oku kręci, ale dookoła widać zupełnie inny obraz ojców:(. Nie wiem, jak jest w Waszym środowisku, ale wśród moich znajomych, w większości przypadków rola ojca ogranicza się do roli bankomatu (mam na myśli czas, gdy już dziecko podrośnie). Przykro się patrzy, że mamy zostały na placu boju same i jakoś nie widać wspólnego stanowiska rodziców i wzajemnego wspierania się :( Tatusiowie gdzieś się wycofują. A przecież ojcem się jest na całe życie, a nie na parę chwil, czy kilka lat. Ciekawa jestem, jakie Wy macie spostrzeżenia na ten temat.

Styczniowa mama super rzeczy dla dziecka i wózek też ładniutki. Fajnie, że Ci się trafił. Justyna jutro zmykam na zakupy do Pepco.:) Mama Pysia, tak jak pisałam nie bardzo jest na kogo zmienić. Może niepotrzebnie się doszukuje dziury w całym. Wiem, że przez USG można ocenić też szyjkę. Może mu to wystarczy. Jak czytałam opinie o nim, to dziewczyny pisały, że w ciąży nie bada ręcznie, bo to nie jest przyjemne dla ciężarnej.Mam nadzieję, że wie co robi ;) Aizuz ja też uważam, że spacery są wskazane i więcej szkody można narobić wstrzymując się od wychodzenia. Wiadomo, że nie wychodzimy od razu na godzinę, lecz na kilka minut i przyzwyczajamy dzidziusia. Jestem jak najbardziej za i myślę, że poprze nas każda położna, czy pediatra. Ania sz, życzę samych miłych wrażeń z wizyty i udanych zakupów:) Mama zeszłorocznej styczniówki bardzo dziękuję, że się "wtrąciłaś". Przyda się rada doświadczonej mamy:) Jeśli masz jakieś rady to pisz, z chęcią będziemy czytać.

I jeszcze mi się przypomniało, że jutro mam zamiar się wybrać na "dni otwarte" do szpitala, w którym zamierzam rodzić. Organizują takie spotkania dla kobiet w ciąży, więc idę się rozejrzeć :)), zawsze lepiej wiedzieć, co i jak, poznać chociaż logistycznie rozmieszczenie sal i zobaczyć, z czego w praktyce można skorzystać. Lecę spać, dobranoc

Witam Cie gocha:) i mam nadzieję, że będzie Ci z nami miło. Justyna ciuszki przepiękne?Wszystkie kupione w Pepco? Muszę się tam wybrać. Mi zależy głównie na body i kaftanikach, ale żeby były całe rozpinane te malutkie rozmiary, a o takie trudniej. Ja też kupuję wyprawkę od rozmiaru 56 po kilka sztuk. Mam jeszcze pytanie - czy ze zwykłego badania moczu, takiego ogólnego dowiedziałabym się o ewentualnej infekcji, czy bakterii? Czy może konieczny jest posiew? Tak się zastanawiam, bo pisałyście o tym dużo i zauważyłam, że problem jest niestety dość powszechny, a ja chodzę na basen, więc potencjalnie zagrożenie jest. Niepokoję się, bo któraś z Was pisała, że nie miała żadnych objawów, a wyszło coś nie tak. Ja miałam robione tylko badanie ogólne moczu i morfologię. Nie chcę, byście pomyślały, że się czegoś doszukuję, ale zauważyłam, że mój lekarz ma taki chyba luźny stosunek do ciąży. Po pierwszej wizycie ani razu nie badał mnie ręcznie, nie sprawdza też mojej wagi.Sama nie wiem, co myśleć, ale zmienić to nawet bym nie miała na kogo i raczej bym nie chciała, bo już bliżej jak dalej. Właściwie wydaje się w porządku, ale chyba u niego przejawia się już rutyna. W każdym bądź razie ma najlepszą opinię u nas w mieście i naprawdę dużo pacjentek.

Świetne te Wasze zdobycze, to naprawdę cieszy jak się kupi coś pięknego za parę złotych. U mnie też już spora kolekcja, ale ja sobie pozwalam kupować też większe, takie do roku, jak się trafi coś fajnego. I mam pytanie,dziewczynki ile płacicie za szkołę rodzenia? Ja się ciągle zastanawiam, czy iść. Słyszałam, że ta o której myślałam kosztuje 500 zł., ale nie sprawdzałam tej wiadomości, tylko jedna koleżanka tak mi mówiła. W sumie niemało, za te 500 zł. mogłabym kupić mnóstwo fantastycznych ubranek, takich jak ten komplecik, o którym pisałam. Żadna z moich znajomych nie chodziła, więc nie mogą mi nic doradzić. A może się orientujecie, ile trzeba zapłacić wybranej położnej, by była przy porodzie?

Hej dziewczyny:) Trochę mnie nie było, najpierw miałam gości przez kilka dni i nie miałam chwili by napisać, później trafił mi się wyjazd. Miałam sporo do nadrobienia, co mi zajęło 2 dni!!!! Ale uwielbiam Was czytać. Między czasie byłam na połówkowym i z dzidzią wszystko dobrze i już wiem na pewno, że to dziewczynka :) :) bardzo się cieszę:) w zeszłym tygodniu ważyła 410 g. :) Nie będę odpowiadać na zaległe posty, bo nie było mnie ponad tydzień i nie dam rady :( Podzielę się z Wami moim wczorajszym rozczarowaniem. Poszłam go CH na zakupy i pomyślałam, że kupię coś ślicznego dla córeczki na pierwsze tygodnie, i tak znalazłam śliczny komplecik (kaftanik + śpioszki), ale cena mnie rozwaliła :( prawie 80 zł. Kupiłabym go, gdyby on starczył chociaż na 3 miesiące, ale to byl rozmiar 56 i pomyślałam, że może z 4 razy zdążyłabym córci to założyć i juz za małe:( no masakra jakaś. Na razie to biegam po ciucholandach i mam parę fajnych rzeczy, ale to było wyjątkowe. Może jednak kupię to, ale jest jeszcze trochę czasu, wiec może będzie jakaś promocja. Niestety w ciucholandach jest dużo różowego, a ja nie przebadam za tym kolorem. Uwielbiam dla dziewczynek granat, czerwony, szary i fiolet, a znaleźć coś w tym kolorze graniczy z cudem :( Czemu te ubranka w sklepach sa takie drogie???to jakieś przegięcie!!! Pozdrawiam Was cieplutko i mam nadzieję, że nie zapomniałyście mnie tak zupełnie.

Ja zaczęłam 21 tydzień i mam 4,5 - 5 kg do przodu. Też nie jem dużo i raczej zdrowo i zastanawiam się skąd, aż tyle. Właściwie, to przybyło mnie tylko w biusście i w brzuchu, ale i tak wydaje mi się, że to dużo. Ja mam jeszcze taki problem, ze budzę się mocno spuchnięta, widać to zwłaszcza na buzi (powieki). Do tej pory myślałam, że to przez to, ze rzadko w nocy wstaję do toalety (przeważnie 2 razy) i jak się budzę nad ranem - ten drugi raz - to często, aż mnie brzuch boli od przepełnionego pęcherza. W ciągu dnia chodzę często, bo dużo piję i jest ok, a przez noc jakby nadmiar płynu mi się zatrzymuje. Ale może to jednak nie jest normalne? Co wy o tym myślicie, ma któraś z Was podobnie? albo słyszała coś na ten temat. W ciągu dnia, jak już zejdzie ta nocna opuchlizna, to jest w porządku. Pomarańczowa współczuje i trzymaj się kochana. Witam cieplutko nowe stycznióweczki :)

Hej dziewczynki, zabiegana dzisiaj byłam i dopiero teraz mam chwilkę, ale już nie mam siły, więc wpadłam się tylko przywitać i życzy dobrej nocy.

Uleczka film uroczy, po prostu cudny dzidziuś.

Uleczka gratuluje i cieszę się razem z Tobą.:) Kams29 bardzo współczuje, to takie niesprawiedliwe - no brak słów.:( Życzę Ci dużo siły i radości na najbliższe miesiące. Dziewczyny mój M, też uważał, że dużo czasu na kupowanie, ale mu powiedziałam, że nie sposób iść miesiąc przed porodem do galerii handlowej i kupić wszystko nowe, bo oczywiście niczego nie braknie, ale jeśli chcemy trochę zaoszczędzić, to trzeba szukać okazji. Ja dziś tez byłam na ciuszkach i kupiłam kilka sztuk - pani wyjęła mi "spod lady" nowiutkie rzeczy z metkami z H&M i Nexta po 2 zł za sztukę, normalnie kosmos :)) :)). Poza tym jak coś marudził, to mu mówiłam, że w każdej chwili może tak być, że lekarz zaleci leżenie i co wtedy?? Mój M nie cierpi zakupów, więc ja chodzę z koleżanką albo mamą i tak jest o wiele lepiej, bo cieszą się razem ze mną:). Monbiaa butelkę kupiłam na razie 1, jakąś antykolkową - małą , nie pamiętam firmy. Na razie jest schowana, ale na pewno będę ją milion razy wyjmować, to zobaczę. A smoczki kupiłam na pewno z Avent, to pamiętam. Aizuz spodnie świetne i cena też. Ja na razie mam jedne ciążowe dżinsy i je uwielbiam, są super wygodne.

kasiax wypocznij sobie, jutro będzie lepiej. Ja też myślałam, żeby prać w normalnym proszku i ewentualnie nastawiać dodatkowe płukanie, a gdyby się okazało, że coś dziecku nie pasuje, to przestawić się na inny, jakiś specjalny dla dzieci. Lista wyprawkowa przerażająca :)). Ja też już zaczęłam kupować i mam kilka rzeczy:smoczek, butelkę, gruszkę do nosa (bo jakoś do tej fridy nie mogę się przekonać), no i troszkę ciuszków. Ale została jeszcze cała masa rzeczy. Widziałam też ładne pieluchy tetrowe i flanelowe w Pepco - orientujecie się, jak z ich jakością?

Dziewczyny a swoje rzeczy i pościel w jakich proszkach będziecie prały?Bo dzidziuś z nimi tez się będzie stykał i ja się zastanawiam, czy konieczne są te proszki specjalne, czy można w normalnych, tylko np. dodatkowo płukać. Karla jeśli coś wiesz na ten temat, to podrzuć fachową poradę.:) Inne dziewczyny tez proszę o wypowiedź.:)

Ja też mam ubezpieczenie grupowe w PZU z pracy. Płacę coś ponad 50 zł, ale nie wiem ile dostanę. Jakoś jeszcze o tym nie myślałam, ale pieniążki przydadzą się na pewno:) Ja też uważam, że dziecko powinno się kąpać codziennie, a w czym to już sprawa indywidualna. Myślę, że Karla ma dużo racji, że ten cały marketing ogłupia młode mamy. Wiadomo, że każda chce dla dziecka jak najlepiej, ale czasem więcej - drożej nie znaczy lepiej. Chyba rozważę zakup prostego mydła dla niemowląt i coś do smarowania na pewno, może balsam zamiast oliwki. Ja muszę się smarować po każdej kąpieli, po prostu czuję się naga bez balsamu, ale za to skóra odwdzięcza mi się gładkością i fajnym wyglądem. ;)

Hej dziewczyny :) witam się świątecznie:) Ja dopiero po obiedzie wyjdę do znajomych, a póki co siedzę w domku. Karla co w takim razie proponujesz zamiast oliwki?mleczko, balsam, czy w ogóle nic?

Monbiaa prawdopodobnie nie masz tej wtyczki Silverlight. U mnie na kompie tez nie działa. Oglądam na laptopie męża. Spróbuj najechać na ten czarny obraz, jak włączysz odcinek i wciśnij prawy przycisk myszy i powinno się pojawić coś o tej wtyczce Silverlight i wtedy chyba można ją ściągnąć na komputer. A może są te odcinki, np. na Youtube albo na Wrzucie? Nie szukałam. A materiał świetny i godny polecenia.

No to odpisuje dalej:)) Ja też kupiłam te body z biedronki, biało czarne, ale muszę Wam powiedzieć, że po upraniu już noszą jakby ślady użytkowania :( Czytałam też na innym forum o pieluchach z biedronki i w 90% kobiet zachwalały. Podobno są one produkowane przez Pampers dla Biedronki, a cena o połowę niższa. Podobnie zachwalały dziewczyny chusteczki jednorazowe z biedronki DaDa. Ja na pewno wypróbuję. Któraś dziewczyna pisała, żeby nie kupować na zapas, bo mogą uczulać itd. i ja się z tym zgadzam. Co do bólu kręgosłupa - to ja mogę chodzić cały dzień i nic mi nie jest, ale jak siedzę, to zaczynają mnie boleć plecy, ale tak z boku, z lewej strony po środku:( Jeśli czegoś nie nadrobiłam i o kimś zapomniałam to przepraszam :)

monbiaa mi też się wyjątkowo dłuży i pierwszy raz czekam z utęsknieniem na jesień i zimę.

Justyna za pamięci :)udanego urlopu, by Twój mąż zakochał się w Polsce. A Tobie życzę cudownego wypoczynku i udanych zakupów.:) Co do łóżeczka, to ja jeszcze się nie zdecydowałam, natomiast w tym programie, o którym pisałam pt. Mamo to ja - fizykoterapeuta radził wybrać materac lateksowy albo piankowy, ale to i koszt wyższy. Z tego co się rozglądałam, to tak od 160 zł w górę. A i jeszcze mi się przypomniało, że mówił też, że dziecku do roku czasu, nie daje się żadnych poduszek. To samo mówi moja mama, więc może coś w tym jest. Te Wasze łóżeczka śliczne, zwłaszcza z baldachimami - sama nie wiem, czy się zdecydować, czy nie. Wyglądają po prostu uroczo, aż buzia się śmieje. :))

Będzie w sam raz:) ja mam na 22 sierpnia - to bedzie20t i5 dni.

Cześć dziewczyny. Brzuszki macie super :) mój podobny, ale chyba troszkę większy. Wydaje mi się, że z dnia na dzień większy i mąż tez tak mówi. Ja już przytyłam 4,5 kg a jestem dopiero w połowie. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle. Gratuluję wszystkim mamom, które czują już ruchy:) i może rozwieję wątpliwości, czy to rzeczywiście to. Wczoraj czytałam, że w ciągu dnia, gdy jesteśmy bardziej aktywne, dziecko jest kołysane i często śpi, natomiast, gdy my zwalniamy - odpoczywamy, dzidzia się budzi i dlatego większość z nas pierwsze delikatne ruchy czuła właśnie wieczorem. Dziecko podobno jest najbardziej aktywne między 21 a 1 w nocy :). Ja też farbowałam włosy na blond. Też mam wątpliwości, ale stwierdziłam, że raz na jakiś czas, nie powinno zaszkodzić. Dawniej były gorsze farby i mniejsza świadomość i moja mama rozjaśniała włosy całą ciążę, więc myślę, że od czasu do czasu nie zaszkodzi zafarbować. Nie należy tylko z tym przesadzać i pamieęać, by zrobić to na przykład w kuchni, przy włączonym pochłaniaczu, albo na dworze. No i ja farbowałam tą samą farbą, co zawsze z amoniakiem, ale farbowałam się na powietrzu, no i odczekałam do 5 miesiąca. Jak tam wasza waga dziewczynki?

Karla może zastanów się nad wózkiem jednofunkcyjnym, tzn najpierw sama gondola i te wózki są cięższe, bo wiadomo, że stelaż do gondoli musi trochę ważyć, ale to tylko kilka miesięcy. Za to spacerówkę możesz już znaleźć naprawdę lekką.