Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mały miś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mały miś

  1. Mama Pysia ja u Ali nie zaobserwowałam czegoś takiego. Lepiej zawsze poradzić się lekarza, będziesz spokojniejsza. A jeśli Twoja obserwacja się potwierdzi, to kup monitor oddechu. Mama Pysia a może spróbuj odkładać malutką do wózka, zamiast do łóżeczka. Dzieci lubią mieć ciasno, czują się bezpieczne. Ja po powrocie ze szpitala, położyłam Alę w łóżeczku i jak zobaczyłam tę małą kruszynkę w takim wielkim łóżeczku, to od razu przełożyłam ją do wózka i zamierzam ją trzymać w wózku co najmniej do 3 miesiąca. x Karla współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. We wszystkich poradnikach jakie przeczytałam, napisane jest, by nie przestawać karmić przy chorobie. x Interesantka serdecznie gratuluję. x Kasia bardzo Wam współczuję. Musisz być silna, bo maleństwo wyczuwa Twój stan. Zyczę Wam z całego serca szybciutkiego powrotu do zdrowia i rozejrzyj się za innym pediatrą, poczytaj opinie w necie, chociaż ja to już nie ufam do końca żadnemu lekarzowi.
  2. Kawusia i Karla bardzo się cieszę z dobrych wieści.:) x Kasia moja malutka tez ma krostki na twarzy. W czwartek mamy szczepienie to zapytam. A ten krochmal to jak się stosuje Karla?, bo ja co kilka dni kapię Alę w krochmalu. Kasiu daj znać, co powiedział pediatra. x niutkaa może między czasie podawaj coś do picia. x Mama Pysia ja kładę Alę bez smoczka i czasem sobie grzecznie leży i patrzy, a ja tez się kładę spać i ona sobie usypia. Czasem jednak gdy zaczyna marudzić po odłożeniu do wózka, podaję jej od razu smoczek, a ona i tak go później wypluwa. Może spróbuj głaskania, moja Ala lubi jak się ją delikatnie masuję po brzuszku, albo zaśpiewaj jej coś, to się uspokoi może wiedząc, że jesteś przy niej. x Kaem możesz być spokojna, smoczek odpowiednio wcześnie odstawiony, najlepiej przed roczkiem nie zaszkodzi. I masz rację, dla zgryzu najlepsze są te proste, ołówkowe smoczki. x A na kolkę polecam suszarkę, ciepłe powietrze rozgrzewa brzuszek, a dodatkowo dźwięk suszarki uspokaja dzieciątko. x Dziewczyny czy Wasze dzieci też tak krzyczą jak są głodne? Moja jak sie budzi, to od razu jest taka głodna, że się drze, jakby ją ze skóry obdzierali, czasem mnie to aż śmieszy, bo wiem, że nic jej nie jest, tylko musi natychmiast dostać pierś. x A w ogóle to Ala coraz więcej gaworzy, cudnie to brzmi, tylko, że nie za bardzo jest zainteresowana nami, woli rozmawiać z obrazem na ścianie i trochę mnie to martwi.
  3. Majaa ja wczoraj pytałam położną jaką przerwę w jedzeniu może mieć mała i powiedziała, żeby nie wybudzać nawet jak śpi 6, czy 7 godzin, że taka jedna przerwa jest wskazana. x U nas też są takie kupki rzadkie i żółte i czasem jak wystrzeli, jak leży bez pampersa, to aż ja podskoczę, nie raz się wystraszyłam tego wystrzału.:) x Różka super post o tych kochających mamach. Ja myślę, że każda z nas czasem się zastanawia, czy na pewno jest dobrą matka, a jeśli się nad tym zastanawia, to znaczy, że jest najlepszą matką, a chwile słabości ma każdy. Mi tez czasem się nie chce zwlec z łóżka na karmienie w nocy, a później patrzę na to moje maleństwo, jak smacznie zajada i mam wyrzuty sumienia, że wstawałam z ociąganiem. x Kawusia odezwij się kochana jak po wizycie, bo my tu wszystkie trzymamy kciuki. x Dziewczynki mam taką propozycję, oczywiście możecie się nie zgodzić. Dobrze by było, jakby każda w stopce napisała datę narodzin swojego maleństwa, wtedy łatwiej coś doradzić, bo wiadomo ile dzidziuś ma tygodni, bo mi się trochę merdoli.
  4. Hanja ja kontroluję cukier sporadycznie i też jest ok, ale np, dzisiaj na spacerze poczułam się bardzo słabo i jestem pewna, że cukier mi za bardzo spadł. Miałam tez tak przed ciążą, że jak za długo nie jadłam do południa, to aż mnie trzęsło, ale popołudniami już tak nie mam. Krzywą cukrzycową zrobię jak Ala będzie starsza. Ja też sobie pozwalam na słodkie. Ostatnio zjadłam całą czekoladę białą na raz i cukier był ok. Zazdroszczę wagi, bo u mnie niestety zostało 2 kg, ale Ty przytyłaś mniej, a ja 14 kg. Mam nadzieję, że zrzucę. Idzie wiosna, to i więcej będę spacerować, bo tak w domku to mniej ruchu, a na fitness na razie się nie wyrwę. Najważniejsze, że nie mam rozstępów, a z kilogramami się jakoś rozprawię.:) x Mi położna mówiła, żeby układać też z główką prosto, ale Ala ciągle leżała z główką na boki i teraz wydaje mi się, że ta główka taka jakaś podłużna jest. Może jestem przewrażliwiona, ale układam ją teraz z główką na wprost. Nie bardzo jej się to podoba, ale myślę, że troszkę nie zaszkodzi i mam nadzieję, że szybko się przyzwyczai. x Co do szczepionek, to ja myślę, że przychodnie(lekarze, położne, czy pielęgniarki) mają profity od sprzedaży płatnych szczepionek i dlatego namawiają, czasem wręcz po chamsku. Ja wolę to 1000 zł. wydać na coś innego i mam nadzieję, że nie pożałuję decyzji. Też bardzo obawiam się szczepień.
  5. Przyszła mama Oliwki, choć już właściwie obecna mama serdecznie gratuluję. U mnie było podobnie. Ja też nie wiedziała, czy to bóle porodowe, czy nie, bo były nieregularne, miałam przerwy co 2 minuty, a za chwilę co 10 albo 7, dopiero z 2 godziny przed rozwiązaniem zrobiły się mega silne i regularne i w ciągu godziny z 2cm rozwarcia zrobiło się 10. Jednak okazuje się, że bóle porodowe można przegapić. W moim przypadku, gdyby nie przyszla po mnie położna, żeby sprawdzić tętno dziecka, pewnie urodziłabym pod prysznicem, bo miałam już bóle parte. x Karla bardzo Ci współczuję stresu i trzymam kciuki za przyrost wagi. x Wczoraj zrobiłam zupkę warzywną z mrożonym kalafiorem i brokułem,a na deser zjadłam lody :) na szczęście Ali nic nie było. x Dziewczyny mam pytanie, czy Wasze dzieciaczki kładą się na wznak i patrzą przed siebie?Moja Ala nie chce tak leżeć, ciągle ma główkę na boki i muszę jej główkę zaprzeć pieluszkami, by nie mogła jej przekręcić na boczek. Może jak będzie starsza i zainteresuje ją np. karuzela, to będzie patrzyła na wprost? x U mnie dziś cudna pogoda. Czekam aż Alicja się obudzi, nakarmię ją i idziemy na spacerek.
  6. MamaPysia a dajesz smoczka? Bo może nie chodzi o jedzonko, tylko o zaspokojenie odruchu ssania. x U mnie kikut tez odpadł po około 2 tygodniach, ale nie ma reguły. Czasem odpada wcześniej, a czasem później. Ja bym się tym nie martwiła. Ja przemywałam spirytusem. x Ja też z owoców jem gotowane jabłka, robię sobie kompot i jabłka zjadam oraz banany a z warzyw tylko marchew, pietruszkę, ziemniaki i buraki oczywiście wszystko gotowane, ale chciałabym coś wprowadzić. Zastanawiam się nad kalafiorem i brokułami. Chyba dziś ugotuje zupkę warzywną.
  7. Różka mi położna mówiła, że można wyjść po 2 tygodniach jeśli temperatura jest do -5. Można zacząć od werandowania, właśnie po 2 tygodniach, bądź jeśli pogoda jest sprzyjająca można od razu na spacerek. Trzeba uważać, żeby nie było bardzo wietrznie i wilgotno. Na szczęście z dnia na dzień przybliżamy się do wiosny.
  8. U mnie odpukać Alicja ładnie w nocy śpi. Wzięłam ją do karmienia po 5 godzinach. Wczoraj znalazłam artykuł w necie, że 6 tygodniowe niemowlę może już mieć przerwę 6 godzinną, a po ukończeniu 2 miesiąca nawet 7 - 8 godzinną. Zweryfikuję te informacje u pediatry -13 lutego mamy szczepienie, a póki co będę wybudzać po 5 godzinach. x Dziewczyny jakie jecie warzywa i owoce? x Trzymam kciuki za nierozpakowane dziewczyny. Nie martwcie się, czasem tak jak u mnie poród rozkręca się nagle. Ja wieczorem jeszcze byłam na zakupach i zarobiłam ciasto na piernik i nic się nie zanosiło na poród, a rano tuliłam córeczkę.:)
  9. Dokładnie, Różka ma rację, na początku wypływa mleczko bogatsze w laktozę, czyli cukier i to początkowe mleczko ma raczej gasić pragnienie, nie głód. Nie wiem po jakim czasie ssania, mleko się zmienia w bardziej treściwsze, ale myślę, że to sprawa indywidualna. Możecie to zaobserwować, początkowe mleko jest bardziej szare i rzadsze, a później bielutkie.
  10. Różka o przemywaniu oka mlekiem czytałam w poradniku, więc myślę, że jest to bezpieczne. x Miskapyska mi pomogło na zaparcia siemię lniane pite rano. x Dziewczyny od kilku dni podczas karmienia boli mnie brzuch i krzyż. Macica to już się raczej obkurczyła, bo już dawno jej nie czułam, a tu teraz ten ból 5 tygodni po porodzie. Czy któraś z Was wie, co to może być? x Czy położna albo pediatra mówiła Wam, jaką przerwę może mieć dzidziuś bez jedzenia. Moja Ala spała dziś w nocy 7 godzin bez jedzenia. Pozwoliłam jej na to, ale gdyby to się miało powtórzyć, to nie wiem, czy ją wybudzać, bo wydaje mi się, że to za długo.
  11. Chciałam jeszcze zapytać, jak Wasze maluszki zachowuja sie przy jedzeniu, bo moja Ala często głaszcze sie przy tym po buzi, albo drapie, czasem wklada sobie rączki do ucha. Nie wiem, co mam zrobić, bo jak jej zdjęłam niedrapki, to jest cała podrapana. Jak się ma u Was kwestia drapania? x I jeszcze z przyjemnością się pochwalę, że doczekałam się pierwszego usmiechu, bezcenne:)
  12. Ja tez nie budzę i w nocy mamy jedna przerwę 5 - 6 godzinną, czytałam w książce, że to normalne na tym etapie. x Byłam dzisiaj u ortopedy i tez zalecił szerokie pieluchowanie:( pisałyscie o pieluchach z rossmana, które sa szerokie. ktore to sa? x okazało sie, ze skierowanie na usg, mogl wystawic pediatra,a ja płaciłam 70 zł:(, takze dziewczyny wołajcie skierowania i zapisujcie sie szybko, bo u mnie dlugie terminy. x jeszcze chcialam zapytac, o to pieluchowanie, czy moge pieluszke tetrowa klasc na pampersa, czy to wystarczy? x przepraszam za literowki, ale pisze 1 reka, z Ala na reku:)
  13. Dziewczyny u mnie -odpukać- problemy brzuszkowe minęły, tzn Ala robi czasem kupkę z wysiłkiem, ale od jakiegoś czasu nie krzyczy już przy tym tak przeraźliwie. Wydaje mi się, że podawany koperek tylko pogarszał sprawę. Ja od jakiegoś czasu zaczęłam rano pić siemię lniane i nie wiem, czy to ono pomogło, czy tylko taki zbieg okoliczności, ale jest wyraźna poprawa, bo wcześniej Malutka nie mogła pryknąć,a teraz jest dużo lepiej. Może układ trawienny się rozwinął, a może pomogło to siemię, więc piszę, bo może warto byście spróbowały dziewczynki. Każdy sposób jest dobry, byle ulżyć dzidziusiom. x Karla ja tez liczę przerwy w karmieniu od końca ostatniego, do początku kolejnego i u mnie w nocy jest 1 przerwa około 6 godzinna, a tak to różnie co 1,5 - 3 godzinki zajada. x Ja smaruję na spacerek kremem nivea na każdą pogodę. A czym smarujecie buźkę po kąpieli?
  14. Nelu, tak jak powiedziała Rena, wystarczy im skan aktu urodzenia oraz dowodu osobistego. x Ja szczepie tylko na te obowiązkowe i raczej się zdecyduje na te refundowane. Te 1000 zł. można przeznaczyć na coś fajnego dla dziecka. x Kasia współczuję tych przejść, ale trzeba myśleć pozytywnie i cieszyć się, że to "tylko"to. Trzymajcie się cieplutko. Ja też wczoraj się rzuciłam na białą czekoladę i na szczęście Ali nic nie było. Wprowadziłam też banana i gruszkę i w ogóle pozwalam sobie na coraz więcej. Dzisiaj Alicja kończy miesiąc. Z niecierpliwością czekam na pierwszy uśmiech. x Kaem rzeczywiście prze to siedzenie w domku można ześwirować, ale ja się pocieszam, że na wiosnę moja kruszynka już będzie taka"odchowana" fajniutka i nadrobimy czas na powietrzu i odwiedzanie znajomych.
  15. Karla mi położna polecała robić zimne okłady po karmieniu a gorące przed karmieniem. Kazała kostki lodu owinąć w pieluchę o okładać nimi piersi. Ja miałam te woreczki z płynem, które można wkładać do zamrażalki i do wrzątku i to stosowałam. Mam na myśli, takie woreczki z apteki, mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Ja je dostałam "gratis" przy zakupie laktatora. A w ogóle, to bardzo współczuję, wiem co to za ból.
  16. Hanja gratuluję pierwszego uśmiechu, bezcenny widok:) Jeśli chodzi o lek przeciwgorączkowy, to mi pediatra na wizycie patronażowej poleciła Pedicetamol (chyba nie przekręciłam nazwy) i wypisała receptę na czopki Vibukol, czy jakoś tak, które podaje się w stanach niepokoju,np. przy kolkach, ząbkowaniu, po szczepieniach itd. Jest to lek homeopatyczny. Dziewczyny zapytajcie swojego pediatrę, jakie leki warto mieć w domu, w razie czego. Lepiej mieć pod ręką lek przeciwgorączkowy.
  17. Interesantka ja w szpitalu dostałam przy wypisie zaświadczenie o porodzie do macierzyńskiego, ale to chyba nie jest potrzebne, wystarczy odpis aktu urodzenia. x Dziewczyny w dwupaku szczerze Wam współczuję i trzymam kciuki za szybkie i łagodne rozwiązania. x Mamusie macie jakiś sposób na czkawkę u niemowlęcia?
  18. aw77 ja słyszałam, że odchodzi się od podwójnego pieluchowania, jako profilaktyki, więc czekam na wizytę.
  19. Miskapyska dziękuję za odpowiedź:) x Hanja mi też położna mówiła, żeby wychodzić do -5, więc niestety jesteśmy uziemione w domku, ale w przyszłym tygodniu, ma się ocieplić:) x Mama Pysia moja malutka też w dzień potrafi jeść co pół godziny albo co godzinę i wisieć godzinkę przy piersi. Na szczęście w nocy najada się szybciej i śpi około 3 godzin. Też mam nadzieję, że to szybko minie, bo ciężko cokolwiek zrobić.Ale też już ma ustalony mniej więcej rytm spania i czuwania.;)
  20. Witam się i ja:) x U nas noc na szczęście minęła spokojnie.;) x Dziewczyny w jaki sposób czyścicie noski i uszy Waszych dzieciaczków? x Gratuluje nowym mamusiom:)
  21. Majaaa nie chciałam Cię nastraszyć, tylko podzielić się tym, co mi mówiła położna, a ostrożności nigdy za wiele. x Kaem właśnie mnie boli chwile po karmieniu. Nie jest to bardzo bolesne, takie do wytrzymania, ale nieprzyjemne. x Rodzyn ja po karmieniu biorę malutką do pionu na chwilkę, tak że opiera się na mnie (brzuszek do brzuszka), po czym siadam odchylona do tyły, tak by Ala leżała na mnie brzuszkiem i jest prawie w pionie, jak się jej nie odbije, to znowu ja pionizuję na chwilkę i tak kilka razy, ale czasem odbija się od razu, a czasem, wcale, zwłaszcza jak więcej śpi niż je przy cycusiu. Potem odkładam ją do wózka i malutka sobie leży bądź śpi, jeśli jej nic nie jest, to nie potrzebuje, ani kołysania, ani smoczka. x Malinowa ja oczywiście również gorąco gratuluje i życzę zdrówka
  22. Majaa uważaj kochana z tym podawaniem do buzi witamin. Mnie położna przestrzegała przed takim podawaniem, bo zdarzały się przypadki, że kapsułka się wymsknęła z dłoni i wpadła maluszkowi do buzi. Wydaje mi się, że mam te same witaminy co ty. Ja podaje na łyżeczce w trakcie karmienia i mieszam z kroplą mleczka. x My w końcu byłysmy na pierwszym krótkim spacerku. Malutkiej się chyba spodobało, bo nie marudziła. Za to noc znowu koszmarna, Ala nie spała prawie do 5 rano, nie płakała mocno, ale popłakiwała i ciągle chciała do piersi. Jadła bez przerwy przez 2 godziny. Płakać mi się chciało. Jak tak dalej pójdzie, to będę zmuszona dokarmiać mm, a bardzo bym nie chciała. x Dziewczyny, czy Was też bolą piesi po karmieniu? Mnie jakiś czas po karmieniu zaczynają tak kłuć, może napełniają się mlekiem. Ciekawa jestem, czy też tak macie? I napiszcie mi mamusie, jak długo Wasze maluchy jedzą na jeden raz?
  23. Hanju pisałaś, że idziesz z Malutką na USG ciemiączka. Mi nic o tym w szpitalu nie mówili. Czy takie USG wykonuje się i każdego noworodka, czy są jakieś szczególne wskazania? Czy pozostałe mamusie też mają skierowanie na to badanie?
  24. Kaem dziękuję za rady. Wypróbuję Biogaję. Na szczęście dziś w nocy spała spokojnie i budziła się tylko na jedzenie. Co do mojej diety, to bardzo uważam na to co jem, ale nigdy nie wiadomo, co może dziecku zaszkodzić. x Jasmina najszczersze gratulacje i dużo zdrowka dla Was. x Rena życzę ekspresowego porodu.
×