Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mały miś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mały miś

  1. aw77 Alicja też na początku spała i jadła, ale niestety zaczęły się problemy z brzuszkiem i potrafi nie spać do 2 w nocy. Uspokaja sie tylko przy piersi. Nie wiem co robić.:( Serce się kraja. x Hanja ja też słyszałam, że teraz odradzają podwójne pieluchowanie jako profilaktykę, ale tak jak piszesz, ile ludzi, tyle opinii. x Dziewczyny nie pijcie tego oleju. Ja słyszałam, że on może podziałać na dzieciątko i może oddać smółkę jeszcze w brzuszku.
  2. Maja 2014 ściskam Was cieplutko. x Co do szczepień, to ja chyba zdecyduje się na te refundowane. Poza obowiązkowymi na nic innego nie będę szczepić. x U mnie Alicja tez potrafi ssać pierś przez godzinę, a przerwy w jedzeniu ma rożne. Czasem dojadę, po półtorej godziny, ale potrafi przespać też 7 godzin. x Na razie kąpie Alicje w oilatum i smaruje oliwką, bo też miała sucha skórę, aż się cała łuszczyła. Później przejde na jakiś inny żel do kąpieli, może ten z Hippa. Jednak oliwka jest niezastąpiona, można ją rozgrzać w dłoni i cudownie masować, a Ona to uwielbia, zresztą kąpiel też, natomiast próbowałam użyć balsamu, ale jest zimny i zdecydowanie jej się nie spodobał. x A w jakiej temperaturze kąpiecie dzieci? W książce mam napisane, że woda powinna wynosić 37 -38 stopni, ale mi się ona wydaje za gorąca i ja kąpie w 36.
  3. Witam dziewczynki:) x Niestety chyba nie uda mi się nadrobić zaległości:(, ale teraz postaram się być na bieżąco. x Co do spacerków, to ja malutka weranduje od skończonego 2 tygodnia. Na dworek mam zamiar wyjść w niedzielę (bedzie miała 3 tygodnie), jeśli pogoda pozwoli. x U nas tez jest problem z brzuszkiem. Malutka napina sie przed zrobieniem kupki i płacze. Podawałam koperek z Hippa, ale nie bardzo pomógł. Wczoraj kupiłam zwykły koperek ekspresowy i zaparzałam kilka sekund i podałam Ali i na szczęście było dobrze. Zobaczymy jak dzisiaj. Mam zamiar też kupić espumisan. Jak macie jakieś rady na brzuszek to napiszcie kochane. Jeśli juz była o tym mowa, to przepraszam, ale nie zdołam przejrzeć wszystkich wpisów. Przy malutkiej juz nie ma tyle czasu, ale daje mi tyle szczęścia, że nawet sobie tego nie wyobrażałam. x Kawusia nie zamartwiaj się kochana, wszystko bedzie dobrze, zobaczysz. x Pozdrawiam
  4. Witam dziewczyny i gratuluję nowym mamusiom:) x Niestety nie mam czasu żeby nadrobić zaległe posty, ale mam nadzieję, że u wszystkich mam i dzidziusiów wszystko ok. U nas zaczyna się juz wszystko normować, tzn. malutka już ma pewien rytm spania i czuwania. X Myślę, że niedługo będę częściej zaglądac na forum i będziemy razem cieszyć sie macierzyństwem. x pozdrawiam
  5. wczoraj złożyłam łóżeczko, wygląda ślicznie, ale jak się w nocy obudziłam i je zobaczyłam, to obleciał mnie strach, jak sobie pomyślałam, że za parę dni będzie tam dzidziuś. Nie mogę się doczekać, kiedy ją przytulę, ale też jestem pełna obaw, jak sobie poradzę. x Dziewczynki powiedzcie mi, do kiedy bierzecie witaminy? Mi się właśnie kończą i nie wiem, czy kupować te same, czy jakieś dla matek karmiących, czy w ogóle odpuścić. Brałam przez kilka miesięcy prenatal clasic. Zapomniałam zapytać lekarza a do szpitala mam się zgłosić za tydzień. x Wczoraj przez kilka godzin miałam skurcze takie co 10 - 12 minut, ale przez noc wszystko przeszło.
  6. witam po dzisiejszej ostatniej wizycie. Na KTG wyszły 2 skurcze o mocy ponad 80 i jeden ponad 60 w miarę regularne, ale to jeszcze nie to. Alicja waży 3400. Jeśli się nie zacznie to 4 stycznia mam się zgłosić do szpitala, ale ja mam nadzieję, że się samo zacznie w domu. Myślę, żeby może spróbować pojeść ananasa w sylwestra. Słyszałyście, że włókna ananasa mogą pomóc w akcji porodowej? x Rena u mnie tętno było tak od 130 do 160.
  7. Witam świątecznie oczywiście w dwupaku. x Miło jak się wchodzi i czyta takie dobre wieści:) gratuluję wszystkim świeżym mamusiom i troszkę Wam zazdroszczę, że już jesteście po. Ja mam nadzieję, że dotrwam do stycznia, bo nic się u mnie nie dzieje, aż się boję że przenoszę, ale cóż czekam, kiedy malutka będzie chciała wyjść. Jutro mam ktg i wizytę. Może się czegoś dowiem. x Teraz pomyliło mi się, która dziewczyna polecała przepis na piernik z "Moje wypieki", chyba kaem albo karla, wybaczcie, że nie pamiętam, ale bardzo dziękuję, bo piernik zrobił furorę przy świątecznym stole, zresztą podobnie jak sernik pieczony tez z tej samej strony. Dzięki;)
  8. Nie wiem jak przez święta będzie z czasem, więc już dziś składam Wam kochane styczniówki i Waszym rodzinom, wszystkiego co najlepsze na nadchodzące Święta. Oby upłynęły w cudownej i spokojnej atmosferze i oby żadnemu z Bobasów nie zachciało się wychodzić w Święta. A i oczywiście życzę trafionych, wymarzonych prezentów pod choinką.:)
  9. Witam dziewczyny:) x Ja od rana w kuchni i nogi mi już odmawiają posłuszeństwa. Wiecie co, jeszcze nigdy nie miałam takiego zapału do prac w kuchni jak teraz, to chyba przez ciąże i mam nadzieję, że nie minie wraz z porodem. x Ciekawe, czy któryś dzieciaczek postanowi urodzić się w Święta?
  10. Różka daj znać kochana, bo się martwimy. Mam nadzieję, że wszystko w porządku. U mnie też się zdarza, że zwrócę uwagę na to, że przez dłuższy czas Mała się nie rusza i też jestem wtedy wystraszona. U mnie reaguje, gdy piję zimną wodę. Ja też już nie za bardzo mogę się schylać, bo też zaczyna mnie boleć brzuch. x Hanju rodzisz??, czy tak Cię pochłonęły przygotowania do Świąt.
  11. Kaem ja tez planuję karmić naturalnie i mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu. Nastawiam się, że początki mogą być ciężkie, żeby być przygotowaną na problemy, ale naprawdę bardzo bym chciała. x Wracając do tematu kolejnej ciąży, to ja słyszałam, żeby odczekać rok, niezależnie od sposobu rozwiązania, bo ciąża i poród to dla organizmu spory wyczyn. Jednakże ten rok, to taki umowny, bo jeden organizm szybciutko odzyska dobrą formę (czytaj wyniki badań będą dobre), inny będzie długo do siebie dochodził. Nie ma co uogólniać. Jeśli chodzi o poród przez cc, to wskazane jest odczekanie około roku, ze względu na ryzyko wrastania łożyska w bliznę po cesarce, a to już poważna sprawa. Dziewczyny, ja myślę, że jak się zdecydujecie na nowe starania, to należy zasięgnąć porady swojego lekarza, w oparciu o Wasz konkretny przypadek i Wasz stan zdrowia. Życzę Wam byście szybciutko doszły do siebie i szybciutko zaszły w upragniona drugą ciążę. Ja Was doskonale rozumiem, bo tez starałam się o dziecko 2 lata. x U mnie słonecznie, więc wysyłam styczniówkom dużo słońca, a sama zabieram się za pierogi:)
  12. Rena611 może lekarz chce pobrać wymaz na najbliższej wizycie? Kiedy masz wizytę? Jak nie, to ja bym zrobiła prywatnie. Ja płaciłam 31zł. x Abyssa co u Ciebie? Odezwij się kochana. Tulę Cie cieplutko.
  13. Karla współczuję. To właśnie jest Polska. x Maaja2014 Tobie z kolei gratuluję. Super, że Wam się trafiło. Życzę powodzenia w załatwianiu formalności, bo trochę Was czeka, ale super - nie ma jak na swoim.:) x Dziewczyny mi ostatnio strasznie puchną ręce i stopy. Właściwie to pewnie cała puchnę, ale najłatwiej zaobserwować po kończynach i po opuchniętych oczach.Brzuch mi się chyba trochę opuścił, bo spodnie zaczęły mnie upijać pod brzuchem. Tak to właściwie czuję się dobrze, tylko w nocy jak muszę wstać z łóżka, to czuję się taka ociężała, za to psychicznie to jakbym była w lunaparku i co chwila na innej karuzeli jeździła - od euforii, po płacz - oszaleć idzie.
  14. Kaem ja też chcę taki poród;)Może sobie zasłużyłaś na taki łagodny?;) Ale jak się czyta takie wpisy, to się trochę uspokajam i jestem dobrej myśli. Dzięki. Mam nadzieję, że czujesz się lepiej i choróbsko Cię opuszcza. x MamaPysia jeszcze nic nie jest przesądzone. Słyszałam, że czop może odejść nawet 2 tygodnie przed porodem. A jeśli nawet urodzisz w grudniu, to szybciej będziesz miała to za sobą.:)Trzymam kciuki za Ciebie. x Abyssa tak mi przykro:(, smutne to, że tak się to potoczyło, ale musisz być dzielna kochana. Wiem, że łatwo się mówi, ale do świąt jeszcze jest troszkę czasu i nie wiadomo, która jeszcze może wylądować w szpitalu. Ściskam Cię kochana i bardzo współczuję. Teraz najważniejsze jest Wasze zdrówko. Niestety życie często szykuje nam niemiłe niespodzianki, ale myśl o tym, że już wkrótce będziesz tulić swoje maleństwo.
  15. Dziewczyny czy zapisywałyście już dzieci do przychodni lekarskiej? x Przyszła mama Oliwki ja na ostatnim KTG poczułam taki jeden ból jak na @ i na wykresie pokazał się skurcz na 80. Ja też miewam takie bóle od jakiegoś czasu, ale są nieregularne i nasilają się wieczorem. Od kilku dni boli mnie trochę spojenie łonowe właśnie przy przekręcaniu się na łóżku w nocy.
  16. Dzięki dziewczyny za odzew w sprawie Uroseptu. Kupiłam dziś żurawit i będę to brała. Najwyżej na następnej wizycie zapytam lekarza, czy włączyć też ten Urosept. x Rena611 dobrze jak dzidzia miewa czkawkę, to dowód na to, że ćwiczy połykanie. x Taaja serdecznie gratuluję:)Trzymajcie się cieplutko i odwiedzaj nas nadal. x Rodzyn u mnie wczoraj na KTG wykazało 13 ruchów. Położna stwierdziła, że w normie, ale 60 też może być;). X A ja się pochwalę, że dziś zrobiłam ten piernik, który leżakował od kilku tygodni i pierniczki. Ale miałyśmy frajdę:)robiłam z mamą i z siostrzenicą. Zeszło prawie cały dzień, ale są piękne, udekorowane...ach. Mam nadzieję, że będą też smaczne za parę dni. Cudnie pachnie w domu...
  17. Majaaa2014 ja też nie dostałam grzechotki, trudno. O próbki się nie starałam. x abyssa świetnie Cię rozumiem. Też miewam takie dni, że budzę się wściekła na cały świat i nic mi się nie chce. x aw77 ja dziś świeżo po wizycie i pytałam lekarza o puchnięcie rąk i stop. Powiedział, że dopóki ciśnienie jest dobre i brak białka w moczu, nie ma się czym martwić. Taki urok ostatnich tygodni ciąży. x Kawusia dla mnie to tez dziwne, że nie pobrał wymazu. Może w Twoim szpitalu rutynowo podają antybiotyk wszystkim, zamiast badania, bo może tak jest taniej. hhg ja płaciłam za badanie na paciorkowca 31zł. Wymaz pobrał mi gin, ale kazał zanieść do szpitala i myślałam, że w końcu za coś nie będę musiała płacić, ale okazało się inaczej. x Hanja zaskoczyła mnie ta kontrola, no chyba że masz wpisane leżenie, bo jeśli nie, to chyba masz prawo wyjść chociażby na spacer i nie musisz być w domu. x U mnie na KTG wyszedł 1 silniejszy skurcz, czułam go jak ból na miesiączkę, poza tym było spokojnie, ale np. wczoraj wieczorem takich skurczów miałam dużo i dość często - ciekawe, co by wtedy pokazało KTG? Na wizycie lekarz nie sprawdził mi szyjki. Stwierdził, że łożysko w porządku, ilość wód prawidłowa i mogę już rodzić. Gdyby coś się działo kazał jechać do szpitala, gdybym nie urodziła to następną wizytę mam 27 grudnia. Widziałam buźkę mojej córeczki:) cudownie sobie ziewała;) Najważniejsze, że trochę nadrobiła z wagą, waży 3kg;). Minęła magiczne 3kg i jestem spokojniejsza. x Dziewczyny brała któraś z Was Urosept? Lekarz kazał mi coś kupić z żurawiną, ale pani w aptece tak mnie zakręciła, że to będzie lepsze, bo bardziej złożone itd. i wzięłam. Na ulotce napisane jest, że kobiety w ciąży nie powinny stosować. Niby to lek ziołowy, ale już sama nie wiem.
  18. Ja też nie pamiętam loginu naszej pierwszej mamusi. Pamiętam tylko, że urodziła synka Frania. Szkoda, że się nie odzywa, ale pewnie nie ma czasu. Mam nadzieję, że z nimi wszystko dobrze. x Ja kupiłam majtki siatkowe i wydają się ok, bo się dostosowują do figury i myślę, że dzięki temu będą dobrze trzymać podkład. x abyssa88 gratuluję, że się tak sprytnie z wszystkim uwinęłaś. Teraz spokojnie możesz czekać i zbierać siły do porodu. x Co do daty narodzin, to ze względu na dziecko wolałabym urodzić w styczniu, bo teoretycznie łatwiej mu będzie, ale oczywiście nie ma reguły. Już o tym pisałam wcześniej, pracuję w przedszkolu i spotkałam się z mnóstwem przykładów przeczących tej teorii. Są dzieci z początku roku, które radzą sobie dużo słabiej, jak i są grudniowe maluchy, które przodują w swojej grupie. Naprawdę, powodzenie dziecka to wypadkowa wielu czynników, więc podejdźmy do tego z dystansem. Ja wolałabym styczeń, ale też nie oszczędzam się specjalnie, by czasem nie wywołać porodu. Zdaje się na naturę, co ma być to będzie. Poza tym wolałabym styczeń, bo chciałabym, by malutka przetrwała to całe zamieszanie świąteczne w brzuszku. x Hanja ja podobnie jak Ty obawiam się powikłań przy porodzie, niedotlenienia, tego że nie będę potrafiła urodzić, bo braknie mi sił. Staram się ukrywać te myśli nawet przed sobą, ale one niestety czają się gdzieś z tyłu głowy.:( x No i jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Ani sz i Julii.
  19. Właśnie do mnie dotarło, że już niedługo nie będę w ciąży i tak jakoś mi dziwnie. Zacznie się nowy etap, ale przez tyle miesięcy byłam w ciąży i wszystko się kręciło wokół tego, a za chwilę już nie będę. Myślę, że będzie mi brakowało ruchów malutkiej, tego że ciągle jest ze mną. Poza tym nagle do mnie dociera, że całe moje życie się zmieni, że już będę mamą na zawsze, że już wszystko będzie inaczej. Z jednej strony ogromnie się cieszę, ale z drugiej czuję cień strachu.
  20. Tak mi przyszło do głowy, że Ania sz założyła to forum, więc należało jej się pierwszeństwo w rozpakowywaniu.:)
  21. WOW!!! Ania sz rozpoczęła rozpakowywanie styczniówek. Sporo przed terminem. Dziękujemy za wieści i życzymy Ani i maleństwu wszystkiego naj.:) I mam nadzieję, że jak Ania dojdzie do siebie, to wpadnie do nas i napisze nam coś więcej. x Futurmother 1kg w 2 tyg. to rzeczywiście dużo, ale może lekarz coś źle zmierzył teraz albo przy poprzednim pomiarze, poza tym to tylko pomiary orientacyjne i może się okazać, że różnica będzie spora między szacunkowymi pomiarami lekarzy a rzeczywista wagą naszych dzieciaczków. x Karla bardzo dziękuję za przepis. Myślę, że nie jedna z nas go wypróbuje. x Kawusia mąż się o Ciebie martwi i to jest słodkie (choć rozumiem Cię, że masz już dość leżenia) x Miskapyska i bądź tu mądry jak każdy mówi inaczej;) x Ja dziś dzwoniłam do przychodni, czy przyszły już wyniki posiewu moczu (internista kazał powtórzyć badanie ogólne z posiewem, bo w poprzednim badaniu wyszły liczne bakterie) i okazało się, że wynik jest dobry i nie ma żadnych bakterii!!!??? I teraz nie wiem, czy może pani w rejestracji coś pomyliła, czy moja terapia czosnkiem, cebulą i żurawina tak szybko zadziałała i sprawiła cuda. Odbiorę wyniki w poniedziałek przed wizytą, zobaczymy co powie lekarz.
  22. Dorzucam tabelkę żeby nam się nie zawieruszyła. Edyta33 - 33 - Warszawa - 01.01.14 - Coreczka dzagatkaa - 28 Szczecin - 01.01.14 - Córeczka Majaaa2014 - 29 - wlkp - 02.01.14 - Synek hanja - 33 - wlkp - 02.01.14 - córcia Kaem- 31- warszawa- 03.01.14- synus madzias07-24-mazowieckie-03.01.14- córeczka? Mały miś - 31 - łódzkie - 03.01.14 - Córcia pomaranczowa - 23 - Pabianice - 04.01.14 - Córcia. Styczniowa_mama2014 - Gdańsk - 05.01.14 - Córeczka MamaPysia - 31 - Kraków - 05.01.14 - Córeczka Sysia90 - 23 - Wiedeń - 07.01.14 - Synek kasiax - 25 - Płock - 07.01.14 - Synek ania_sz - 25 - Dąbrowa T. - 08.01.14 - Córcia Uleczkaa - 23 - Krynica- 08.01.14 - Córeczka Rodzyn - 28 - 09.01.14 - ? justyna29oo - 28 - Niemcy - 11.01.14 - Córcia Karla4- 31 -Kraków-12.01.14-Synek Monbiaa - 20 - Jarosław - 12.01.14 - Córeczka zosia2007 - Mrągowo - 12.01.2014 - Synek magsus85-Warszawa-13.01.2014- córeczka Różka - Warszawa - 14.01.2014 - córeczka szczesliwa_onaaa - 22 - Kielce - 14.01.14 - Córcia Patka1986 -Częstochowa-15.01.14- Synek Aniołek23 - 23- Mragowo - 17.01.14 - Córunia aizuz - 25 - Kraków - 17.01.14 – Synek Lilcia290 - Dąbrowa Górn. - 17.01.2014 - Synek natalia575 - Rzeszów - 18.01.14 - Córcia Ita3 - __ - Toruń - 19.01.14 - Synek Gunia1990 - 23 - Świdwin - 20.01.14- córcia (chyba) Cytrynka963 - 29 - Niemcy - 21.01.14 - synek jasmina89-24-Poznań- 21.01.2014- córeczka Wiktoria polepiona - 31 - Łódź - 22.01.14 - płeć nieznana Niutka - 23 - Łódź - 23.01.14 - Córcia Mycha251988 - 25 - Świdwin - 24.01.14 - płeć nieznana Malinowaaa - 25 - Wrocław - 24.01.14 - syneczek Ilox23 - Warszawa - 25.01.2013 - dziewczynka Vaiiola - 25 - Łódź (Głowno) - 26.01.14 - córeczka Interesantka25-26-Bielsko-Biała-28.01.14-synek mimineczka - Lodz - 26.01.14 - płeć nieznana Aneczka0124- Rzeszów- 27.01.14- Synek KarinaSty2014 - Gdańsk - 28.01.14 - płeć nieznana kladiahhh - Radom - 09.02.14 - bliźniaczki dziewczynki
  23. MamaPysia i wszystkie kobietki z problemem spania, bardzo Wam współczuję. Ja póki co, nie mam problemów ze spaniem. Ja będę miała KTG i wizytę w poniedziałek to napiszę, co i jak. Póki co, nie czuję, żeby coś się działo. Czasem wieczorem lekkie pobolewanie jak na @. Chociaż mam już dość, to jednak wolałabym urodzić w styczniu, zwłaszcza, że moja córcia jest jeszcze malutka. Ciekawe ile podrosła. Nie mogę doczekać się wizyty. Mama Pysia, a ile waży Twój Maluszek? Ja dziś gotuję kapuśniak. x Kawusia najwyraźniej Twój organizm dobrze spożytkował ten magnez. Wiem, że ten pierwiastek trudno się wchłania, dlatego lepiej brać mniejsze dawki, a częściej, np. kilka razy na dobę.
×