Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

balerinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez balerinka

  1. i jeszcze ja oj nie! Cierpliwa? hehe raczej nie mogę wydawać na testy, bo kasy mało i tylko to utrzymuje mnie w takim przekonaniu. Zresztą zamiast 10zł na test kupię sobie coś pożyteczniejszego o ciąży i tak się dowiem.
  2. i jeszcze ja, ale chyba warto było? Chyba, że masz jakieś wątpliwości jeszcze. A właśnie zamiast tych testów można naturalnie obserwować podwyższona tempka i śluz jak już ktoś wspomniał obfity.
  3. i jeszcze ja no, ale u Ciebie to zupełnie inaczej. Gin wspomniał o prawdopodobnej ciąży, więc nie dziwię się zakupu, bo i Ja bym tak zrobiła. Jednak tak sama przez się, bo spóźnia mi się @ nie kupiłabym.
  4. kawiarenka dokładnie jak ma cię męczyć jakaś niepewność to leć do apteki. Tylko z tego, co wiem testy na czczo chyba.
  5. kawiarenka test ciążowy możesz zrobić już 2 tygodnie po stosunku i powinno ci wyjść jednak lepiej robić właśnie w dniu planowanej @
  6. Pośród 23 chromosomów obecnych w każdym plemniku jeden jest płciowy - X lub Y. Jeśli do jaja wniknie plemnik z X, urodzi się dziewczynka; jeśli z Y - chłopiec. Teoretycznie mają jednakowe szanse, ponieważ jądra wytwarzają je w równej ilości. Okazuje się jednak, że różnice w zdolnościach pomiędzy płciami biorą początek już tutaj: plemniki \"męskie\" są lżejsze i szybsze, co daje im fory w wyścigu, plemniki \"żeńskie\" - bardziej wytrzymałe, dzięki czemu mogą dłużej czekać na komórkę jajową (blisko tydzień). Im częściej w drogach rodnych kobiety znajdują się świeże plemniki, tym większa szansa, że trafią na świeżo wyklute jajo, a wtedy jest większe prawdopodobieństwo poczęcia chłopca. Właśnie dlatego młodym małżeństwom częściej rodzą się synowie. (Podobnie jak parom, które spotkały się po dłuższej rozłące). Małżonkom bardziej statecznym i wstrzemięźliwym przytrafia się stosunkowo więcej córek. Prawidłowości te można uwzględnić, jeśli chce się zaplanować płeć dziecka, tzn. kochać się tuż po owulacji (\"na chłopca\") lub w kilka dni po miesiączce (\"na dziewczynkę\"). Trzeba jednak pamiętać, że są to obserwacje wyłącznie statystyczne i niepotwierdzone obiektywnymi badaniami naukowymi.
  7. tofikowa haahahaha;D żyraf myszon tragedia! Ja to myślałam o Fabianie jak chłopczyk albo Marysia, Gabrysia jak dziewczynka.
  8. tofikowa a miał ktoś w rodzinie albo w rodzinie małżonka bliźniaczki?
  9. i jeszcze ja strasznie. Ja to z każdym nowym dniem, miesiącem mojego dziecka będę ryczała zamiast się cieszyć.
  10. i jeszcze ja wiesz Ja też mam takie schizy, ale myslę, że za mocne słowo \"nie będzie mnie potrzebowało\" Ja do tej pory mmojej mamy potrzebuje mamy dobry kontakt. Grunt to dobrze wychować, rozmawiać być wyrozumiałym a myślę, że dziecko do końca życia bedzie powtarzało\" mamo jaka ty wspaNIAła\" :D
  11. i jeszcze ja hehe prawda:) dziecko wspaniała sprawa. Tylko niestety trzeba właśnie podjąć tą decyzję czy teraz jest się zdecydowanym. Czy liczą się inne priorytety
  12. tofikowa hahahha taa mężowie nasi pomyślą, że odbiło nam po sexiku:D
  13. Chyba najlepiej z własnej działeczki owoce. Masz pewność, że chemia jest niewielka widomo jakoś przed szkodnikami chronić trzeba, więc się pryska. A o tych nogach do góry to i Ja słyszałam.
  14. a ile mniej więcej ten wiesiołek kosztuje? Teraz mam wydatki z zakupem mieszkania i kredytu, więc portfel i tak cierpi.
  15. tofikowa kurcze to może zamiast 3l wody będzie schodziło mniej bo małżonka muszę zmusić do picia coli.
  16. wiesiołka słyszałam coś o tym, ale to musi gin przepisać czy jest bez recepty?
  17. właściwie racja. Ja żadnych diet nie stosuje. Jem wtedy, kiedy mam ochotę i na co mam ochotę. W ciąży zacznę się trochę ograniczać np. Ze smażonymi więcej gotowanych, ale tak to niepotrzebna.
  18. a właściwie czy jakieś specjalne diety macie zapisane bądź same wynalazłyście by szybciej zajść w ciąże? sok marchwiowy, sok z dyni. Soki mieszane w następujących składach procentowch: 1. marchew 280 – burak 85 – ogórek 85. 2. marchew 250 – seler 140 – pietruszka 55 3. marchew 310- mniszek – 85 rzepa – 55. 4. marchew 285 – szpinak 170. Tylko nie wiem czy to na leczenie bezpłodności czy też dla kobiet starających się. O znowu mdłości powróciły. Zaprzestane jedzenia:)
  19. i jeszcze ja -o właśnie wspominając o owocach wcinam właśnie kiść winogron. Wiadomo, że wszystko, co naturalne zdrowsze. Te całe witaminy to niby z jednej strony ma pomóc a z drugiej hmm pewnie niszczy organizm powoli.
  20. i jeszcze ja- I masz rację jak nie zalecał nic więcej to na co się truć. Ale Ja i tak przez pierwsze 2 miesiące łykałam sam Folik niedawno zalecił witaminy.
  21. No i tofikowa jest specjalistką:D elegancko wyjaśniła. Nie ma co na zapas się denerwować.
  22. No właśnie tak przewidywałam, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać.
×