Fruziczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fruziczka
-
Witam Wszystkich z rana i nawet słonecznie ;) Adusia a zdezynfekowałaś ranę ? bo gwozdzie to nie sa za czyste . :) Trzymam kciuki żeby dzisiejsze Twoje wyjście było miłe i spokojne pozbawione złych emocji . Hexo a Ty pewnie już po spacerku z przystojniakiem ;) czy rano męża wyganiasz ? Ja uwielbiałam rano wychodzić .Na dworze wtedy nikogo nie było czasami ktoś leciał do pracy bo to była 6 rano .Wychodziłam tak wczesnie bo wtedy mogłam go puścic bez smyczy i kagańca , bo mój raczej nie był przyjacielem ludzi .On pilnował tylko mnie i bronił przed wszystkimi . Był po szkoleniach i miał trzy złote medale . Ale dzięki Niemu zaczełam wychodzić z domu . wiadomo ludziom można się tłumaczyć ale zwierz jak ma potrzebę to niestety trzeba wyjść . Gosiak67 u Mnie tez słonko :) Miłego dnia i spokojnego życzę
-
Ja również wszystkim życzę miłej i spokojnej nocki :) Liduszko
-
Dementio nie zawsze są lęki . Odmian nerwic jest trochę i różnią się objawami . Żeby wykluczyć objawy somatyczne robi się podstawowe badania . Gdy ciało fizyczne jest zdrowe wtedy wszystkie objawy przypisuje się ciału duchowemu . Prawidłowe i swiadome prowadzenie choroby pozwala na w miarę szybkie doście do normy i zrozumienie z czym się walczy . Nerwica to jest odbiór bodzców z zewnątrz i interpretacja ich indywidualna w kazdym z nas. Gdy ktoś cierpi na niskie poczucie wartości gdy usłyszy od innych że do niczego się nie nadaje i nic nie potrafi nieświadomie zacznie odczuwać objawy nerwicowe . Ludzie z ambicjami gdy napotkają na swojej drodze małe problemy które utrudnią im dojscie do celu odczują porażkę . człowiek który nie potrafi odmówić innym i jest stale wykorzystywany ma złudne poczucie że jest potrzebny i niezastapiony bo gdy bierze na siebie za dużo z czasem nie wytrzymuje i sie zadręcza że nie podołał ...to też jest nerwica bo nerwuski się przejmują i gdy cierpi dusza dochodzi do tego też cierpienie ciała . Żeby z takimi porażkami żyć trzeba potrafić wytłumaczyć sobie i znać swoją wartość i mozliwosć . Trzeba mówić i rzadac zapewnienia swoich potrzeb emocjonalnych ....Tak mi się wydaje ....
-
Iiyamo leki które teraz bierzesz pomogą wyrównać hormony bo podobno głównym powodem depresji jest niedobór czegoś ... Ty kochana wyjdziesz z tego stanu i na pewno nie jest to ani przez Ciebie ani sytuacje które Ciebie spotkały . Lęk jak już pisałam musi odczuwać kazdy człowiek tylko niektórzy nie potrafią niezwracac na niego uwagi.
-
Basiaijuz własni napisałam że dziedziczymy predyspozycje i do tego dochodzi wychowanie i jakieś zasady wpojone dziecku jakieś nawyki nauczone i jakieś odczucia zaobserwowane i w pózniejszym dorosłym życiu to wszystko się zlepia pod wpływem jakiegoś impulsu i są objawy nerwicowe .
-
Iiyamo ja byłam wystraszoną bez prawa głosu istotą która nawet nie miała pojęcia że może o czymkolwiek zdecydowac . Wiem kochana że depresja nie równa się nerwicy . Bo taki stan depresyjny trwa bardzo długo i jest dla człowieka męczący . Nerwica przynajmniej moja dawała mi odetchnąć i miałam mozliwość pożyć spokojnie . Mogłam nawet cieszyć się drobiazgami sprawiało mi to radość . Ale to były chwile tylko wtedy kiedy czułam się bezpiecznie , kiedy nie musiałam nigdzie wyjść i obok mnie był mój maż .
-
Iiyamo ja wiem kiedy był u mnie początek objawów których się przestraszyłam i przez które szukałam tłumaczenia sobie powodów dla których nie mogę wyjść z domu bo zaraz stanie mi się : ........bardzo dużo nieprzyjemnych dla mnie objawów . Przed pierwszym atakiem moja nerwica była znośna , wcale nie wiedziałam że ja mam . Ale po było już strasznie i gdybym wtedy trafiła na lekarza lub kogoś kto wiedział by że te objawy nie zagrażają zyciu że nie musze robić wszystkiego co inni by chcieli że mam prawo powiedzieć nie! gdyby mi ktoś powiedział że leki nie załatwią wszystkiego że musze sama zmienić swoje myśli to bym nie straciła tyle lat .
-
Hexo może sie mylę ale z tego się nie wychodzi, z tym się człowiek uczy żyć tak żeby objawy pozwoliły normalnie funkcjonować . Wszystko zależy od nas samych czy powody i objawy będą nam umilać życie , czy przestaniemy zwracać na nie uwagę. Jesteśmy wrazliwsze i kazde nienaturalne dla nas sygnały organizmu są powodem do zastanawiania się czy to jest coś niebezpiecznego . Boimy się takich objawów , ale podobno one są normalne i kazdy człowiek może czuć się zle , może mieć spadek kondycji fizycznej i psychicznej . My nie potrafimy przejść obojętnie obok takich dolegliwości . Mozliwe że już wiesz że dziedziczymy jakieś predyspozycje i wpływ społeczenstwa wytwarza u nas taki odbiór róznych bodzców . Do tego dochodzi jakiś spadek hormonów , jakieś zakłucenia w neuroprzekaznikach i mamy gotowe złe samopoczucie . Podobno na razie farmakologia nie jest w stanie wynaleść odpowiedniego leku żeby wszystko naprawić i wyleczyć bo człowiek potrzebuje się bać , potrzebuje coś odczuwać .Gdybyśmy się nie bali to chyba gatunek ludzki by już wyginął . Zobacz Twój \"przystojniak\" też w pewnych sytuacjach się boi jesli czegoś nie zna . Jak się oswoi to jest pewniejszy , tak samo z Nami jak się oswajamy to wtedy czujemy się pewniej . Nie można tylko uciekać i nic nie robić . Trzeba pozwolić sobie na słabości , ale trzeba przemóc to i wyjść wyzwaniom na przeciw . Stale powtarzam że najgorsze co można zrobić to chować się przed problemem i czekać . Wiele bym dała zeby wróciły te czasy kiedy miałam początki i czasami zawirowało mi w głowie , albo robiło się słabo nie wspominająć o bólach \"serducha\" ja się tego przestraszyłam i przez wiele lat robiłam wszystko że zamiast czuć się lepiej było coraz gorzej . Ja uciekłam od tego a teraz wiem że żeby czuć się lepiej trzeba samemu przezwycieżac złe myśli i zmienić swoje podejście do wielu spraw .
-
Witam Wszystkich :) Rrenko dziękuję za fotkę Kasi 33 :) Gosiu Tobie również tenkss za foto ...jesteś piękną dziewczyną ;) Basiaijuz dziękuje za meila ... usmiałam się ! Dziś jestem trochę cierpiąca z powodu \"romantyzmu \" w kolanie . Jak wyszłam wiadomo gdzie ;) to wracając po schodach doszedł jeszcze ból w bioderku . Teraz już jestem ..połamana , ale humor został bez zmian i samopoczucie . Wczoraj wieczorem miałam bardzo niskie ciśnienie , ale nie panikowałam jak kiedyś . Dużo mi pomaga to że jestem uswiadomiona w chorobie.
-
Witam Wszystkich wieczorowo ;) Kasiu33 zawsze było z moja poczta ok . A robisz po ...efka ...kropkę ? może dlatego nie przesyła . Albo któraś z dziewczyn prześle fotkę Kasi 33 ...plisss ;) Dzis u mnie pada deszcz , zrobi sie ciekawie w nocy jak przyjdzie mróz . Moje wspomnienia dnia po ...to był koszmar bo potrzebowałam kilku dni żeby dojść do siebie i dlatego zdecydowałam że już nikt mnie do alkoholu nie zmusi . Ja go bardzo zle tolerowałam . Widzę ze mój syn też nie za bardzo moze bo wtedy śpi z ... miską ;) ale mój ojciec był alkoholikiem .Chyba odziedziczyłam inne geny na szczęście . Nawet jedna setka sprawiała że czułam się zle . Teraz mam spokój :)
-
Hexa ...on jest \"super\" jesteś na pewno z Niego dumna i szczęśliwa ....
-
Witam Wszystkich cieplutko i słonecznie! Olabasiu witaj i podziwiam Cię za siłę pomimo takich problemów jesteś dzielną kobietą Mieszkasz na Kaszubach? Pipku fotkę Pelasi dostałam dziękuję :) Kasia33 prosze o Twoją fotkę ;) Marijke ucz się kochana :) żebyśmy były dumne z Ciebie że nic nie jest w stanie zatrzymać Ciebie w dojściu do celu ...nawet myśli ! Trzymam kciuki ;)
-
Hexa ...zakofałam się od pierwszego spojrzenia ;) mam fioła na punkcie takich stforów :) mój był czarny podpalany ... bardzo tęsknie za nim .To sa chyba najmądrzejsze psiaki . Sorki Ciebie też zauważyłam :) jesteś bardzo miłą dziewczyną ...
-
Dana to żeby taki stan trwał ...wiecznie :) niby tak niewiele a tyle sprawia radości :)
-
Dana witaj Kochana właśnie czytałam co napisałaś ! Masz super postanowienie :) i na pewno się uda bo nic innego być nie może . :)
-
Witajcie Nerwuski i Nerwusy :) Gosiak67 i Hexa wysłałam Wam moją fotkę . Iiyama wysłałam też do Ciebie ale coś mi wróciło więc nie wiem czy dostałaś :) Jesteś świetną \"Babką\" i zwierza masz przemiłego :) Kasienko100 jak zdrówko? Rrenko jak woda przepuszcza to mogą to być tylko uszczelki bo od wody one parcieją i z czasem się krusza . Jak pralka chodzi dobrze to wezwij fachowca do uszczelek . Wiem bo ja w domu zajmuje się ....fachowcami ;) bo mąż nigdy nie ma czasu , a dla mnie to jakaś przyjemność że facet nowy sam do mnie przychodzi ;)
-
Basienko odebrałam bardzo dziękuje . Na pewno się powtórze ale u Ciebie wcale nie widać N ... bo jak można coś takiego mieć jak z fotki widać radość w oczach !
-
Kasia 33 i Basiaijuz ...wysłałam Wam moją fotkę :) Pipku Tobie również ;)
-
Marijke ale zobacz co osiągnełaś . Pomimo złego samopoczucia nie uciekłaś ,nie wynajdywałas pretekstów żeby się usprawiedliwiać .Dziewczyno dałaś radę ! byłas zdala od bezpiecznych dla Ciebie kątów . Stresik w takich sytuacjach jest dopuszczalny . Chociaz nie powinnam ale spójrz wstecz i zobacz jaka byłaś a jaka jesteś . Teraz już wiesz że nic się nie ma prawa stać ale każdy człowiek zdrowy czy chory ma prawo mieć jakieś odczucia niepszyjemne związane ze zdrówkiem . Niech Cię te objawy nie zastanawiają przyjmij je jako coś normal i nie myśl o nich . ciesz się tym co osiągnełaś ...bo to jest bardzo dużo ! Znów gdzieś pojechałas i wygrałas ...:)
-
Marijke ..uśmiałam się :D Ale wspaniale że pomimo tych drobnych niedogodności idziesz dalej .
-
Ja tez prosze o zdjęcia :) efka.gd@ wp.pl odeśle Swoje :)
-
Ja pisałam że Marysia powinna ratować Siebie samą i sama powinna zgłosic się do szpitala bo tak długo jak się bierze xanax to samemu ciężko wyjść z uzależnienia . Szpital to nie psychiatryk ale nawet może być zwykły . Wiem bo kilka razy rozmawiałam z ludzmi którzy byli uuzależnieni od benzo . Rokowania są różne jednym się udaje szybko innym potrzeba więcej czasu . To nie złośliwość ale rada od serducha ! trzeba Marysiu samemu się ratować .
-
Adusia az jeden dzień , ale tyle piszecie ;) czytam tylko bo syn chory leży w łózku i nie chce mu nad głową przeszkadzac . Ale wiem że jestes dzielna i ze dałaś tez sobie radę ! wychodzisz teraz codziennie na wydmy? jak Sobie sama radzisz ? trzymam kciuki !