Fruziczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fruziczka
-
Witam Wszystkich ..wieczorowo :) No co ja czytam tu jakieś weselisko się szykuje a zapowiedzi już były? ;) Po wczorajszym dniu dziś chyba dochodze do siebie brałam gripeks i możliwe że pomógł bo czuje się już ...nie grypowo wiec mogę wysyłać i nie zararze ! Mam w parafi fajniego proboszcza :) wczoraj sobie pogadałam ale byłam tylko z synkiem w domu i ksiądz myślał że to mój ....mąż ! i teraz nie wiem czy ja tak młodo wyglądam czy moje dziecko jest takie stare! Chciałam zapytac na poważnie czy komuś z was w taką pogodę puchną nogi? bo mam wrażenie że mi coś spuchły i tak myślę czy to pogoda czy cós innego ...:O mierzyłam sobie ciśnienie i mam superowe 90/65 ....a puls w normie 65 . Czuję sie normalnie bez zmian ... tylko te nogi ... :O
-
Amarylis powiem Ci że ja bardzo często miałam takie same objawy jak Ty teraz , ale nigdy nic mi się nie stało .Bałam się i w ten sposób cały czas o tym myślałam że czuje się coraz gorzej , bardzo często w takiej styuacji kładłam się do łóżka i wtedy było jeszcze gorzej .Mi osobiście pomogło wyjść z takiego stanu szybkie zajęcie się czymś co powodowało że musiałam myślec co robię , odwracałam uwagę od objawów . Bardzo Ci współczuje bo to jest straszne takie odczucie ...ale to jest tylko tak w główce i wystarczy że zapomnisz o tym jak teraz się czujesz . Nie myśl o tym co może być że coś Ci się moze stać bo wtedy nakręcasz sama Siebie ...pomyśl o miłych rzeczach i zajmij czymś się nawet jak czujesz się bardzo zle ....Przełam te złe myśli ..
-
Witam Wszystkie Nerwuski i Nerwusów ! Ja dziś czuje się nie najlepiej ;) ale to ma związek z jakąś grypą albo czymś podobnym a na dodatek dziś mam kolędę od 16 do 21 i bardzo bym chciała żeby to było szybciej bo z każdą chwilą czuję że mnie coś powali do wyrka . Pozdrawiam Wszystkich i miłego dzionka życzę ! ..
-
Witam Wszystkich :) Bianko ja uważam że jesli ktoś ma problem to lepiej to powiedzieć niż dusić w Sobie .Mam podobną sytuację jak Ada moja matka chce żebym nadal robiła to co ona uważa za dobre dla Siebie , moje potrzeby są nie ważne . Również zawsze podważała mój autorytet przy dziecku , dobrze że to dziecko ma teraz 23 lata i samo wiele rzeczy rozumie . Ja mają taki dyktatorski przykład matki byłam jej przeciwieństwem w wychowaniu swojego dziecka . Nigdy nie narzucałam mu swojej woli ,ale zawsze jestem obok z pomocą i radą .Syn sam podejmował decyzje i czasami były one złe dla Niego ale on mógł się uczyć życia .Często cierpiałam bo robił coś czego nie chciałam ale to była jego decyzja np poszedł do wojska a ja wolałam żeby się uczył . Wyszedł z woja i sam poszedł dalej się uczyć. Zawsze ma do mnie zaufanie i liczy się z naszym zdaniem moim i męża , ale na to pracowaliśmy od małego żeby nam ufał i z nami rozmawiał . Tak ja uwarzam a mojej matce zawsze teraz mówię to co mi nie odpowiada i z czym się nie zgadzam i może to jest złe dla niej ale dobre dla mnie :)
-
Wpadłam na moment poczytać i listę podpisać ...siedzę Sama w domku chłopaki moi na robotach :) A co do pizzy to różne są szkoły wyrabiania ciasta , jednak najprościej i najszybciej zamawiam przez telefon :) Mykam juz i miłej i spokojnej nocki życzę ...
-
Kasia 36 my tu już nawet się z fotek znamy bo była wymiana żeby wiedzieć z kim się klika . Nawiązały też się znajomości na innych komunikatorach typu gg albo skype a teraz Zgredek zainstalował czacik :) i to są te wtajemniczenia ............. Sorry Zgredek musiałam wyjawnić tajemnicę równych i równiejszych :) Marijke jesteś bardzo dzielną ....Dziewczyną !
-
Witam wszystkich ;) Agatko Tobie również w Nowym Roku wszystkiego co przynosi radość i sprawia że zapomina się o problemach i smutkach ... Rrenko współczuje odczucia bo to na pewno nic przyjemnego , ja raz byłam świadkiem wypadku który stał się na moich oczach , byłam wtedy dzieckiem a cały czas w podobnych sytuacjach znów to staje mi przed oczami ... Może pomoże Ci się rozlużnić coś co sprawia Ci przyjemność ..odwróc od tego uwagę .Ja się też takich sytuacji boję i bardzo to przeżywam .... Adusia u mnie też taka pogoda bezpciowa .. a księdza mam w przyszłym tygodniu :) jak będziesz potrzebowała towarzystwa do tych ciepłych krajów to ja jestem ...chętna :) Zgredku kazde rozstanie jest z jakiegoś powodu , możliwe że ta osoba nie była warta Twojej uwagi ...ale nigdy nie wiadomo kiedy ta druga połowa zjawia się obok ..tylko trzeba czasami otworzyć szeroko oczy bo może być zupełnie blisko i może być ..nieśmiała żeby pierwsza zwrócić na siebie uwagę . Lepiej poczekać niż być z kimś z przymusu ..znasz Swoją wartość i jeśli ktoś tego w Tobie nie dostrzega więc to nie było to czego szukasz ... odchoruj tą znajomość tylko pomyśl czy ona była warta tego ?
-
Bianko jak masz takie poczucie że jest w Tobie dużo smutku i potrzebujesz się otworzyć to chyba najlepsze jest albo dobra i sprawdzona kumpela taka która potrafi wysłuchać albo właśnie takie forum gdzie czujesz anonimowość i możesz wyrzucić z Siebie te złe emocje ...
-
Trądzik wiem że niektórym solarium pomaga , są też jakieś herbatki i chyba nie wolno tego ..wyciskać bo skutek jest jeszcze gorszy . Chyba też od jedzenia zależy ...a najlepiej to by chłopak do dermatologa poszedł to coś by konkretnego się dowiedział .
-
Bianko ja przestałam mieć pretensje do ludzi którzy mnie nie rozumieją .Przez wiele lat sama siebie nie rozumiałam , bo uważałam że jestem jedyna na świecie i mam chorobę na którą nie znaleziono jeszcze lekarstwa. Brałam różne leki przez wiele lat i czekałam aż one mnie wyleczą. Teraz po tylu latach wiem jaki straszny zrobiłam błąd że czekałan na coś co wyleczy moją chorobę. To coś co nam utrudnia życie jest w nas ..w naszych duszach i jeśli nie pozbędziemy się powodów to objawy będą przez wiele lat utrudniały nam egzystencje. Ja mam zespół lęku napadowego i agorafobię jedyną rzeczą jakiej nie mogę sobie darować to jest to że pozwoliłam swoim myślą doprowadzić do takiego stanu że tak mnie przeraziły że zamknęły mnie na długie dnie w domu . W domu też czułam się zle ale bałam się zeby nic mi się nie stało i przez to że tak bardzo chciałam być spokojna o swoje zdrowie nie zauwarzyłam jak nerwica zamieniła się w fobię . Powiem Ci że ja juz przestałam się nad sobą użalac bo długo to robiłam miałam pretensje do wszystkich ..nawet do Boga ..że dlaczego tak bardzo mnie w życiu skrzywdził że nie dość że miałam straszne dzieciństwo to jak mogłam być szczęśliwą żoną i matką doczepiło się do mnie to wredne chorubsko . Nic nie rozumiałam ..a nerwiczka szalała teraz uczę się na nowo żyć ,uczę się emocji , staram się wyjść z poczucia bezradności ...ale przestałam już liczyć na pomoc innych i nie interesuje mnie czy otoczenie rozumie czy nie ..stałam się zdrową egoistką bo ja tez mogę się zle czuć takie moje prawo ...ale dąże do tego żeby takie stany jak kiedyś już nigdy nie wróciły. Na szczęście nigdy nie miałam deprechy bo gdy było bardzo zle musiałam liczyć tylko na siebie a miałam też pod opieką synka . Mąż miał taką prace że po kilka miesięcy zostawałam sama ..to mnie zmuszało to tego żebym nie myślała tylko o sobie i swoich problemach ,ale żebym mojemu dziecku dała w miarę szczęśliwe i bezpieczne dzieciństwo.
-
Bianko tutaj wszyscy znają marudzenia i nikt tym nie jest znudzony bo chyba więkrzość z nas je doskonale zna z własnego życia . Ja mam to coś od 20 lat i przechodziłam różne bóle ściski kołatania ...i wszystko to co podświadomość może wymyślić . Od niedawna zmieniło mi się i poczułam trochę ulgę , ale podobno trzeba przejść swoją drogę i samemu wpaść na złoty środek . A tutaj pisz jak masz taką potrzebę bo to jest też taka terapia może niekonwencjonalna ale niektórym pomaga ..a zawsze ktoś przeczyta i moze nie odrazu ale za jakiś czas ktoś odpisze.
-
Adusia jak zwykle podejmę się kazdej ciężkiej roboty :) żeby trzeba było myśleć o tym co się robi , bo cały czas się pilnuje żeby stale kolorowo było w główce ...:)
-
Dana ale masz gg? bo chyba do ciebie klikłam :)
-
Dana bo ja mam ostatnio ..gorącą linię z Aniołkiem i gadamy przez skype :) czasami Kasieńka się dołączy :) i wtedy mamy konferencje ...a czasami musze coś chłopakom do jedzenia zrobić .Mąż i tak ostatnio na mnie narzeka że nic w domu nie robię jak kiedyś :) zawsze było ciasto i coś dobrego a teraz wszystko na ostatnią chwilkę robie ..bo czasu mi brakuje .
-
Dana witaj :) Zgredek nie ma sprawy jestem ...do dyspozyjcji :) przynajmniej przez weekend , a nie powiem zajęcie jakieś mi się przyda bo ile razy mozna myć kuchnie :) a prasować juz nie mam co...więc ... przysyłaj jakąś miotłę i zaraz jestem u Ciebie ! Gdybym mogła wyjść sama z domu to bym sobie połaziła zwłaszcza teraz bo jedyny w pobliżu sklep nam rozwalają bo budują na tym miejscu blok ...cieszę się z tego bo na parterze tego bloku będą małe sklepiki to może w końcu sama wybiorę się na zakupy ! Biedny będzie wtedy mój chłop chyba drugi etat musi sobie załatwić bo już postanowiłam ze będę miała nową ...fobie robienie zakupów! chyba ta będzie mi bardziej pasowała niż moja dotychczasowa .
-
Kasiu dzięki za wiadomość ...o \"Małej\" :) Rrenko jak chłopaki w domu to czasu brakuje bo stale coś jest do roboty .Teraz mąż pracuje w porcie na miejscu ,ale chodzi na zmiany i dziś np musiałam siedzieć ...w kuchni pół dnia ;) bo w jednym pokoju spał maż a w drugim synek .... a ja miałam jeszcze do dyspozycji łazienkę :) Ale przynajmniej poprasowałam zaległości i poukładałam w pawlaczu w przedpokoju . Jutro znów jeden pokój mam zajęty bo maż dziś też poszedł na noc do pracy ,wróci rano :) a synek jutro idzie na noc do pracy ..chyba już się w tym gubie i teraz tak pomyślałam że jakiś grafik musze sobie walnąć . Samopoczucie u mnie jest bez zmian ... do znudzenia codziennie odwiedzam swój zakątek :) ale nadal mam opory przed samodzielnym puszczeniem się w ...długą ;)
-
Witam Wszystkich wieczorowo .... :) Nie mogłam prędzej wejść bo synek okupował ...a tu aż tyle wpisów :) Kasieńko czy Aniołek też była na terapi ? wiem że wczoraj do pózna w pracy była ,a dziś jej nie widać ... Aniołku odezwij się ....
-
Liduszko czy już sie lepiej czujesz ? Martwiłam się nawet pisałam na gg bo nie było Cię widać :O a Ty bidulko cierpiałaś ....Bardzo współczuje .... Rrenko dostałam namiar :) dziękuje
-
Rrenko tenkss za meile jak zwykle super ..zwłaszcza bobas rechoczący :)
-
Zgredek wyslij prosze namiar na tego czata ...przecież masz mój adres ;) meilowy ....
-
Witam Nerwuski i Nerwusów ;) Zgredku ja też prosze na adres namiary :) Witaj Mariusz.... Marijke trzymam również kciuki żebś bez zająknięcia wygłosiła referat ... U mnie też wyszło słonko i coś z pogodą sie robi bo wypiłam kafkę i zjadłam tabsa od bólu głowy :O ...może idzie zmiana i będzie śnieg z mrozem .....
-
Witam Noworocznie i karnawałowo ;) Sylwestra spędziłam z chłopem na ...balkonie :) bo patrzyliśmy na strzelające i płonące ognie .Pózniej stukneliśmy się ...herbatką i tak przywitałam nowy rok. Żałuje że u Nas trochę wiało bo miałam ochotę jechać nad morze i na plaży witać nowy roczek ..ale mąż odradzał mi bardzo ten pomysł bo chyba bardziej bał się niedopitych wyrostków ... W następnym roku na pewno pójde w końcu na tą plaże bo obiecuje już Sobie od kilku lat :) Cieszę się z tej nocy bo mogłam ze Swoim menem długo poprzebywać i było bardzo .... romantycznie :)
-
Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku ...żeby wszystkie marzenia mogły się spełnić i żeby zdrówka dopisywały ,złe myśli na zawsze zniknęły a Wszystkim Nam przybyło siły do walki ...wiadomo z czym ;)
-
Rrenko spróbuj dać jej neospazminę wiem ze dużo zwierzaków w tym czasie bierze to na uspokojenie . Może jej pomoże .
-
Jak nie masz jak kupić alkoholu ? jesteś nieletni czy z domu nie wychodzisz ? czy nie masz funduszy ?