Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fruziczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fruziczka

  1. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich .. Magdziapku miło widzieć Ciebie ..wypoczętą i szczęsliwą i z okazji zaręczyn przyjmij ..gratulacje ;) na nowej drodze życia .. Mazanku odwróć uwagę od tego co boli , chyba że to cos fizycznego ..bo takie uciski to mogą być też od ..ciśnienia ..pogoda teraz znów wariuje i możemy sie troszkę gorzej poczuć i mogą sie nasilić takie bolesci ..Ale jak wiesz że z ciałkiem jest wszystko ok ...to to sie odzywa ..stara znajoma N ..;) Angel witaj jak Twoja mama się czuje ? i co u Ciebie ? trzymasz się dzielnie? Pipuś chodz do Mnie :D ja mam słonko ! Krzysiek dziewczyny już napisały ...masz typowe objawy nerwicy ...podejmij decyzje i zgłos się po pomoc do specjalisty ..to nie jest wstyd że coś jest nie tak w środku , bo jak czujesz chorobę fizyczną to też szukasz pomocy i jak jest ból duszy to też trzeba sobie ulżyć bo bez sensu tracisz radość z zycia .
  2. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Punciu ..;) Palasiu sorki że mam cos na temat ..w związku z zakrztuszeniem ;) ale jak jest taka sytuacja że ktoś coś zle przełknął to się staje za tym delikwentem i ręce splata na przeponie i mocnym ściskiem się ...dusi ;) wtedy siła powietrza wywala to co wpadło bo samo klepanie nie zawsze może pomóc ..bo widocznie jedzonko wpadło w nie ten otwór gdzie miało ..a małe dzieci to się bierze do góry nogami i wtedy delikatnie poklepuje ..chodzi o to żeby główka dziecka była niżej ... i wkleje link bo nie kazdy o tym wie ..a czasami może się przydać ;) http://www.podkarpacie.straz.pl/zachl_zakrzt.html
  3. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich Pela i Punciu jak tak bardzo potrzebujecie pogadać to skype sobie załóżcie ;) i od rana do nocy możecie ...nadawać ;) bo na gg to wam paluszki zastrajkują ;) Rrenko to super córcia sobie zwiedzi ...W Malborku jest super tam zaczyna się zresztą szlak zamków krzyżackich , bo dalej jest w Kwidzynie i w Gniewie . A w Łebie to na pewno pójdą na ruchome wydmy :) Wczoraj nad nami przeszła burza , ale mam nadzieję że ich omineła :) Lidziu dobrze że już jest Ci lepiej :) ściskam mocno Pipuś a po kej ci ten nowy ciśnieniomierz? ;) Ja dziś nie wyrabiam na zakrętach tyle roboty mnie goni ..jeszcze synek kupił ..boczku i musze wytapiać ..smalec ze skwarkami i czosnkiem ..a już nie mam siły :O Miłego dzionka!
  4. Fruziczka

    Moja nerwica...

    hhhh ja osobiście miałam czterech prywatnych bo myslałam że oni lepiej za kase mnie wyleczą ..i bardzo sie przeliczyłam bo uciekło mi 15 lat z życia ... to bez różnic kto ciebie leczy wazne że ty tego chcesz i sama robisz wszystko zeby pozbyć sie powodu i objawów . to nie jest katar który sam przemija , ani angina na którą sie bierze antybiotyk ..na to sie bierze leki , ale koniecznie trzeba rozmawiać ..z kimś kto pomoże naprawić i zrozumieć co trzeba i kiedy czuć ... samemu cięzko z tego wyjść bo sami nie widzimy co robimy zle ...więc specjalista jest jak najbardziej wskazany .
  5. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Mazanku ...tenksss za fotkę :) śliczna dziewczyna jesteś :) i tak jak u wszystkich nerwusek nie widać po tobie że masz malutkie problemy .
  6. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wieczorowo .. Liduszko jestem :D tylko teraz synek jest w domu i okupuje komputer :O ..Jak kochana się czujesz ? lepiej troszkę ? Rrenko cały czas pilnuje żeby anioły czuwały tylko w którą stronę mają polecieć ? na kaszuby? czy bliżej centrum ? Nie powiem żebyś sie nie martwiła bo sama też matką jestem ....ale córcia będzie zadowolona i szczęśliwa z wypoczynku . hhhh powiedz mamie że nic w papierach nie bedziesz miała , ale skoro wysyłają Ciebie do szpitala to widocznie jest ku temu powód . Masz wybór albo sie leczyć , albo zagłębiać się w chorobę i tracić najpiękniesze lata życia . Nikt Ciebie na siłę nie wyleczy jesli ty tego nie bedziesz chciała . Masz teraz mały problem i sobie z nim nie radzisz ...pomoc jest Ci bardzo potrzebna . Jestes na utrzymaniu czyli karmią ciebie i dali ci dach nad głową a co z twoją duszą ? kto sie ma nią zająć ? zostawią ciebie tak z tym ciężarem ? wiesz zawsze warto nawet 1000 razy mówić co dolega bo może w końcu ktoś usłyszy ... pomyśl!
  7. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Rrenko kochana ..pewnie że oddam najlepsze anioły jakie znam do opieki nad Twoją córcią ... Adusia jak trzeba to ja za drugą rękę będę Ciebie trzymała ...mocno ! Jesteśmy z Tobą ..pamiętaj!!! .. A teraz uciekam już spać bo jestem w tym wieku że o tej porze już .... śpię ...
  8. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Janica ...witaj w grupie :) ..
  9. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich Kokardko ja nic nie miałam wdrukowane tylko lęk .. cały swiat i wszystko było mi obce i ja w tym wszystkim byłam obca ..bo zawsze stałam z boku ... Teraz mam syna i od najmłodszych jego dni mówie mu że dla mnie jest \" pępkiem świata\" ale za drzwiami jest inny świat . Sam musi go poznać i nie raz się sparzy , oparzy i przestraszy ...Ja zawsze jestem obok i przytule ucałuje , dam czas do podleczenia i gdy jest odpowiedni moment znów go wypycham za te drzwi .... Zawsze człowiek sam musi dojść do czegoś nie można widzieć świata oczami innych osób . Wychowanie w domu a życie w tym zagonionym świecie to dwie odległe sprawy . Sama musisz wykrztałcić swój świat ,swoje miejsce na ziemi i walczyć o swoje potrzeby . W tym co napisałas to czuć tęsknotę za czymś .. ale zawsze masz wybór i możesz zdecydować czy chcesz do tego wracać ..tylko czy warto? Kokardko rozwiń skrzydła i sama układaj swój kolorowy świat ..Mając pragnienia i cele w życiu czujemy przez to się szczęśliwsi bo osiągamy to co zamierzaliśmy , nawet jak potrzeba czasu na coś nawet jak trzeba z uporem maniaka powtarzać w kółko to samo zawsze warto ! Punciu ja też lubię wyścigi samochodowe i nawet ..motokros ! jakaś taka jestem fanka i uwielbiam Wolcwageny! ;) Trzymam kciuki za powodzenie na wyścigach ..
  10. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich .. Chyba mam dziś słonko :D udam że nie widzę tych nadchodzących czarnych chmur ;) tak bardzo bym chciała wygrzać kościczki ;) bo wilgoci już mam dość ... Rrenko i Pipuś po waszej wczorajszej rozmowie aż musiałam zobaczyć od kiedy Ja tu bywam ;) i wychodzi że od września ..strony 228 ! I taka reflekscja mi sie nasuneła że ...jestem od tego forum uzależniona . Ale to jest pozytywne uzależnienie , bo czasami bywam na innych lecz tam nie jest tak ....rodzinnie :) bo nie ma dnia żebym wychodząc z domku o was wszystkich nie myślała ..jak coś mnie dogania to myślę o Tobie Rrenko jak jedziesz obok rowerem , o Piusiu jak dzielnie idzie do wszystkich sklepów , o Adusi która idzie na wydmy , o Neci która codziennie jedzie do pracy autkiem ..O Kasi100 z którą chyba teraz mamy wspólną pasję ;) o Aniołku mojej wirtualnej córeczce , o Lidzi która codziennie wychodzi na spacer \"zawodowo\" , o Danusi która się nie daje a ma ciężką pracę ..i myślę też o innych dziewczynach które codziennie zmagają sięz prozą życia i mają raz gorsze a raz lepsze dni ...Wierzę też że dziewczyny które były i już nie piszą są gdzieś i nie poddają się . Tak myślę że trzyma mnie tu to że można pisać o wszystkim , nie tylko o objawach ale też o zwykłych szarych sprawach .. Miłego weekendu ..słonecznego !
  11. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich ... Punciu spowodowałas tym ugryzieniem się w d....u mnie wybuch śmiechu ..:D bo jakoś mi się na wyobraznie rzuciło ;) U mnie jest szarawo , ale coś sie zmienia bo mój własny barometr ..czyli mój łepek odczuwa ..ból ! i wypiłam już kafkę i nadal coś łupie :O Mam nadzieję że w innych rejonach jest o wiele lepiej ...życzę miłego dzionka !
  12. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Iiyamo ja byłam wtedy na benzo ..ale byłam w ciąży pozamacicznej i przed operacją nic nie wiedziałam co mnie czeka ...a nałykałam sie wtedy też leków przeciwbólowych ...lekarze nawet nie pytali co biorę tylko zapytali czy jestem na coś uczulona ...Ale zapytaj lekarza czy nie przeszkadza że bierzesz ten lek .
  13. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Pela ..co do fotek ..jestem w makijażu jak by cioo ;) więc sie nie obawiam ..zaskoczenia ;) Dzielna kobito gdzie znów schowałas swoją agorkę ? hmmm? Ty to musisz mieć powera że tak idziesz jak ..taran do przodu ! Trzymam kciuki ;) Słonko kochane robiłas ostatnio badania ? na pewno były ok więc może to węzełek od nerwiczki wyskoczył .. albo po chorobie ostatniej coś zostało bo przecież byłas cierpiąca ..Wiem że to martwi ... ale może ten węzełek bardzo Cię ..lubi ;) uśmiechnij się ...Słonko!! Adusia lekarzowi na pewno chodziło o to czy leki jakie bierzesz nie są usypiające bo wtedy byś musiała je odstawić .. Nie martw się kochana ... pomyśl że już nigdy nie będziesz cierpiała przez ten pęcherzyk . Jesli mogę Ci powiedzieć miałam operację i tylko co pamiętam z niej to że czułam w ustach rurkę do oddychania ...a tak kompletnie nic ...no i po wybudzeniu to niemiłe uczucie bo strasznie mdliło ..ale z czasem ..ulżyło . Zobaczysz strach ma wielkie oczy !
  14. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Podaje swojego meila jak któraś ma ochotę to prosze o foto :D odeśle też swoje :) efka.gd@wp.pl
  15. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Amiga ....... ... Wszystkiego o czym marzysz i jak najmniej myśli ;) A co do alkoholu to przy benzo raczej nie rób doświadczeń ... bo mogą ale nie muszą nasilić sie objawy ... Wypijesz urodzinkowe jak przestaniesz brać leki ... i bedzie to też następny powód do świetowania .
  16. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Mazanku .. taki pomysł spotkania już był tutaj na forum . Niestety chyba trzeba by jakąś grupę objazdową zorganizować bo mieszkamy w różnych miejscach , niektóre są kobiety pracujące a niektóre ..potrzebują pomocy w przemieszczaniu się ... ale jedno co sie udało to ... wiemy jak wyglądamy bo była wymiana fotek na forum :)
  17. Fruziczka

    Moja nerwica...

    ...Lidziu kochana.. ....coś ty złapała kobito ? ;) szybko to gdzieś zostaw i wracaj zdrowa ... ściskam mocno i nie dawaj się ..
  18. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Alojka ...pięknie opisałaś powody powstawania objawów nerwicowych .. tylko w jednym jestem innego zdania niektóre leki ..leczą ;) czyli antydepresanty . Co do mężczyzny to również uważam że facet nie musi być silny nie tylko fizycznie i psychicznie .. Mój ma ciężką pracę , ale w domu również lubi się ..poprzytulać i poopowiadać co mu po głowie chodzi . W związku nie tylko miłość sie liczy , ale też zrozumienie , zaufanie i bezpieczeństwo . Jaco więc nie mysl że facet musi byc silny ...bo jesteś w ...błędzie! niektóre kobiety uwielbiają wrażliwych a jednocześnie męskich facetów ..powiem Ci tak ..jeśli nie spróbujesz powiedzieć co czujesz to nigdy nie bedziesz wiedział co Twoja dziewczyna naprawdę o tym myśli ..bo co ty myślisz o tym ..co ona pomyśli to może być ...masło maślanne ;) więc jesli chcesz mieć pewnosć i masz zaufanie do Swojej kobiety to żaden temat nie powinnien sprawiać Ci problemu .
  19. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Jaco ...buziole i dla Ciebie ... ..i jesli tylko potrzebujesz pogadać to zawsze tutaj jest ktoś kto to rozumie i poświęci czas ...Bardzo bym chciała zeby ....was tu nie było! żeby nikt nie cierpiał z powodu własnych myśli i duszy ..ale niestety takie jest życie ... Jaco własnie z tym walcz żeby nie siedzieć i nie wchodzić w głąb siebie ...to wcale nie znaczy że będziesz ...płytki ;) ale to Ty kontrolujesz to co sie z tobą dzieje i masz wpływ na te myśli ... jak coś sie zaczyna to skupiaj uwagę na czymś co sprawia ci ...radochę ! A teraz mykaj na uczelnie i pamiętaj z takimi problemami nie jestes sam! I miłego dzionka życzę ! ;)
  20. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Mazanku ..Masz wpływ na to jak przeżyjesz dzisiejszy dzień ...powtarzaj Sobie że czujesz sie bardzo dobrze i jesteś szczęśliwa ..Jesli możesz to nawet napisz to na kartce i co chwilkę patrz na to .... Jak tak potrenujesz swoje myśli to żadne inne nie zakłucą Twojego spokoju ...Przykład że jak myślimy o czymś to jest to możliwe jest ...już często pisałam ..Wyobraż Sobie przekrojoną cytrynę z której kapie sok ... wyobraz sobie jak to kapie ci na ozorek :) i cioooo??? Kwaśno się robi ? tak samo jak będziesz stale sobie powtarzała że czujesz sie dobrze to też będziesz miała efekt ! powodzenia!
  21. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Punciu ....no wiesz może było za mało stron bo pani profesor zobaczyła bardzo ciekawą ....lekturę i chciała by długo ją czytać :) a Ty pozbawiłas ją tej przyjemności ;) Ale wyobrazam Sobie jaka dumna z Siebie jesteś że udało ci sie to napisać ...Zrób sobie relaxsik i coś jakąś nagrodę za trud i męczarnie po nocach ...zasłużyłas na to ! Gratuluje!
  22. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich ...słonecznie Jaco ... Moze powiem Ci że nerwuski jak się budzą to mają czasami takie zdrętwienia , mrowienia .. i jeszcze inne odczucia , czasami też przyspieszone tętno . Ale jak zaczniesz zwracać uwagę na to to koncentrujesz sie na tych objawach . Wtedy wiadomo jak coś jest nie tak jak powinno to wpadamy w panikę ! Jaco ja żyje z tym prawie tyle lat co ty masz i jak do tej pory nie sfixsowałam ...chyba ;) więc Tobie to też nie grozi . Czujesz sie lepiej wśród ludzi bo wtedy jestes zmuszony do rozmowy i nie koncentrujesz sie na tym co się z Tobą dzieje . Jak zostajesz Sam to masz czas żeby zwracać uwagę na objawy ... Chłopie nawet ludzie którzy sobie super radzą w zyciu i nigdy nie mieli napadu adrenaliny też miewają takie dolegliwości . Jesteś zdrowy fizycznie facet , tylko wrażliwość i coś z Twojego życia stale przypomina Ci że masz uważać ... Jaco rozumiem Ciebie doskonale , że czujesz się nieswojo , ale ja byłam prawie w Twoim wieku kiedy mnie to coś dorwało i uwierz gdybym wiedziała , gdyby mnie ktoś zapewnił i przekonał że nigdy w życiu nic mi sie nie stanie bo to co niby ma sie stać to są moje tylko czarne myśli ... Nigdy bym na nie aż tak nie zwracała uwagi ..po prostu bym żyła i tylko bym zmieniła swoje podejście do życia . Nie zwracała bym tak uwagi na to żeby innym było dobrze , żeby zawsze wszyscy byli zadowoleni a moje potrzeby były stale gdzieś głęboko skrywane . Jaco ja cierpię przez dziecinstwo już Ci pisałam chyba zastanów sie dlaczego tak sie z tobą dzieje co jest powodem twojego lęku ... i albo go rozwiąż albo wybacz ... ale żeby było lepiej trzeba sie pogodzić z tym co było i żyć dalej ..tyle tylko że bardziej myśleć o Sobie i odważyc sie mówić to co innym może nie odpowiadać .
  23. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Mazanku mam nadzieję że już trochę lepiej sie czujesz ... to co czujesz to typowy mały ataczek nerwiczki ...nie bój sie tego i jesli możesz wstań ..pochodz troszkę porozmawiaj z kimś ...chodzi o to żebyś nie skupiała sie na tym co teraz czujesz . Ściskam Cię mocno ...
  24. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Neciu ale My nie żyjemy w ciągłym stresie ... czasami nerwiczka odpuszcza i wtedy jest poprawa . Kochana jak długo z tym żyje nie słyszałam żeby komuś coś złego się stało . My mamy ..tylko panikę i lęk ! ale to też nie trwa wiecznie bo jak nie ma czynnika który powoduje panikę to jest ulga . Gorzej z lękiem bo jest napadowy , albo uogólniony ..ale on też przemija ..więc z nerwiczką można żyć ! Wiadomo że stres niekożystnie wpływa na ludzi , ale Neciu kazdy ma wpływ na to co się dzieje kazdy ma możliwość wybory i może się szybko tego stresa pozbyć ...
  25. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Ammarylis .... ...Witaj .... Dobrze że już jestes z Nami !
×