Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fruziczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fruziczka

  1. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Dana ja przestałam się jej bać jak ona była blisko mnie jak najbliższe mi osoby odchodziły. Nie rozumiałam tego i się bałam ... ale nie będę o tym pisała . Mnie właśnie to bardziej utwierdziło w wierze w Boga , bo jak byłam w bardzo złym stanie to miałam do Niego żal ..że dlaczego to mnie spotkało ,dlaczego cierpię przez nerwicę.
  2. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Adusia ja zanim chłopa w świat wypuściłam to kazałam sobie pół sklepu do domu dostarczyć :) przeżyję nawet pół roku ! A poważnie to ja jem raczej mało tylko dokarmiam się dobrociami ..jak ich nie ma to nie mam ciągotek do słodkości . A już we wtorek rano syn będzie to uzupełni lodówke :) Radze sobie bo od wielu lat musiałam liczyć na Siebie i na swoje zorganizowanie . Teraz jest lepiej bo nie ma objawów jakie były kiedys ...
  3. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Dana widać masz powołanie do tego co robisz ... tak pomoc innym zmusza do myślenia o innych a nie tylko o Sobie .
  4. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Adusia mąż doszedł do Siebie?
  5. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Dana Tobie również miłej i spokojnej...
  6. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Dana lubisz tą pracę ? ja kiedyś miałam plan i dużo nie brakowało ..chciałam otworzyć taki dom spokojnej starości . Moje dwie sąsiadki już nawet chciały tam ze mną iść . Tylko ten dom był trochę daleko od miasta . Syn jeszcze chodził do szkoły i tak jakoś zwlekaliśmy az facet sprzedał komuś . Długo nie mogłam tego przeboleć.
  7. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Aniołku to biegiem ..wtul się w Pawełka i mocno ukochaj ...zobaczysz trochę ulży ..
  8. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Marijke..... Abys byla usmiechnieta w dniu tak waznego swieta. Abys mimo biegu lat, zawsze kochala caly swiat. Abys duchem mloda byla i nic sobie z problemow nie robila W Twoje imieniny, zdrowia szczescia Ci zyczymy, pomyslnosci i radosci, zeby zyc Ci bylo prosciej!
  9. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Córuniu a sama jesteś ? Wiesz przecież że wystarczy znany Ci telefon ! sama to wczoraj słyszałam ...
  10. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Marijke spokojnej nocki i Tobie też niech się przyśnią Aniołki
  11. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Jutro wpadnie moja przyjaciólka po pracy bo musimy sobie pogadac :) tylko że ona nie chce mi nawet po drodze ..ciastka kupić ..powiedziała że nawet lukru nie dostanę :O bo musimy być ..laski ! Ogólnie to jestem szczęśliwa bo synek wraca , mąż co prawda jeszcze nie dzwonił ale na dniach na pewno się odezwie ... czas spędzam wydajnie i produktywnie ;) i aby do Świąt ! A ty w jakim szpitalu pracujesz ? znaczy na jakim oddziale ? jak to nie tajemnica :)
  12. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Dana z drugiej strony ładniejszy :D ..ale fotek nie mam :O
  13. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Witaj Dana wieczorową porą ;)
  14. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Lidiuszko spokojnej nocki ...
  15. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Neciu gdybym mogła to bym Ci te myśli raz na zawsze ...wybiła ! nie myśl kochana tak ... Twój men kocha Ciebie i chce Ciebie nawet taką z problemami .Nie myśl o tym ze znów może być zle nie wmawiaj sobie takich myśli . Wszystko wymaga wysiłku i pracy ale teraz masz wpływ na to o czym myślisz trzeba wspomagać się samymi przyjemnymi i wesołymi przemyśleniami. Życie jest piękne ,ale doświadczając nas wzmacnia i zmusza do walki . Zawsze można mieć kryzys , ale to jest chwilowe i z tego się wychodzi ,tylko trzeba chcieć . Gdyby miał inne plany to by na pewno nie szukał dla was gniazdka ... a tak chce z Tobą założyć rodzinkę . On zawsze będzie obok nie jesteś Sama , to jest Twój przyjaciel ,pokrewna dusza ... to jest Twój mąż . Neciu ja mojemu wiele razy mówiłam żeby mnie zostawił , nie zdawałam sobie sprawy jak go ranie tymi słowami. Przecież gdyby sam chciał to by nie czekał na to co powiem tylko sam by to zrobił . A on myślał że to ja go już nie kocham i go nie potrzebuje ,on czuł się mi nie potrzebny ... zrozumiałam to po czasie . Teraz wiem że obojętnie co by się nie stało on jest zawsze obok . Neciu marzenia i plany są po to żeby się spełniały więc planuj o szczęśliwej kochającej się rodzince .A jesli będą problemy to razem je pokonacie.
  16. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Neciu jesli pod kościół podjeżdza kareta to do osób które są fizycznie chore , nerwuski widzisz tak jak Aniołek ratują się tym że stoją przy drzwiach w razie czego... wiem że to nie jest pocieszenie .A próbowałaś z kimś tam iść w ciągu tygodnia ? żeby się oswoić .Bo zobacz jak jesteś na dworzu to masz więkrzą przestrzeń a tam ..jest wejście i ograniczona przestrzeń . Wiesz mnie w takich sytuacjach to zastanawia gdzie są wyjścia , do którego jest bliżej jak jestem w środku no wiesz w razie czego . Ale prędzej wejdę do kościoła niż do marketu . Byłam w marketach i oczywiście nic się nie działo zawsze miałam wózek ,ale problem robił się jak trzeba było wejść na piętro ...a wtedy dawał znać o sobie lęk wysokości.
  17. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Aniołek daj drugiego bo ten był nadgryziony ;) no daj ....
  18. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Aniołku no ładnie :D to teraz masz ..wybór! hihihi :D
  19. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Neciu a coś bliżej już wiadomo z mieszkankiem ? Ja też nie mogę iść do kościoła ale jak gdzieś jedzieny i po drodze jest kościół to tam wchodzę żeby się pomodlić .Ksiądz mi kiedyś powiedział że ważniejsza jest modlitwa taka prosto z serca niż godzinki w kościele .Oczywiście jak jest powód dla którego nie można tam być .
  20. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Cześć córciu bardzo dobrze ;) się czuje ... a chipsy czasami nie cebulkowe :O jak tak to przeciśnij jednego przez drucik ,bo łasuch na nie jestem i to jest moja zguba ... cebulkowe ...:D
  21. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Widzicie dziewczynki a byśmy czegoś się mogły nauczyć , ale koleżanka woli taką wiedzę zachować dla siebie ... szkoda :O
  22. Fruziczka

    Moja nerwica...

    to wszystko jasne ....skoro tak dużo masz do powiedzenia ...
  23. Fruziczka

    Moja nerwica...

    Neciu ja tak bym chciała dostać jakąś dobrą rade od vagnieszkiv bo wiesz ona ma lekarza i jest chyba zdrowa tylko nie chce napisać nawet na co choruje i nie chce podzielić się swoimi radami . A jak czytam to ona chyba mnie zna lepiej niż ja sama się znam ...;) i jeszcze mi wmawia ze ja nieomylna jestem ... czyżbym tu jakieś proroctwa wygłaszała ? czy jakiś nowości ...vagnieszkov wskarz mi w czym taka nieomylna jestem ....bo sie pogubiłam . Wydawało mi się że te osoby które mają jakieś doświadczenia to doskonale wiedzą jak sobie poradzić , ale sa osoby które dopiero zachorowały i myślałam że im prędzej zaczną leczenie to szybciej z tego można wyjść i w miarę normalnie żyć . gdzie w tym jest złe nakazywanie jak piszesz ? czy lepiej nie chodzić twoim zdaniem do lekarza i czekać ? znajdz sobie dziewczyno albo kimkolwiek jestes ....inne zajecie ! albo pisz ...ale do mnie więcej się nie zwracaj ,bo odpowiedzi ...NIE DOSTANIESZ!
  24. Fruziczka

    Moja nerwica...

    vagnieszov no odpisz mi bo strasznie cierpie i czekam na twoja pomoc...
×