Fruziczka

Witajcie po długiej przerwie...... :) Rrenko nie zgadłaś cały czas jestem w domku tylko musiałam za robotę się trochę zabrać ...wymyś łazienkę i takie domowe zwykłe zajęcia. Aniołek jak było u lekarza? tylko się nie kładz bo leżenie szkodzi! Pisałam że mnie wczoraj dusiło a już naprawdę nie pamiętam kiedy takie miałam dolegliwości. Loczku lukier to się robi tak szklanka cukru pudru i rozrabiasz to albo wodą ,sokiem,jakimś alkoholem ,możesz dodać cukier waniliowy ,albo sok z cytryny i to ucierać aż zrobi się lukier a 5 dkg drożdzy to jest połowa opakowania bo one mają 10 dkg. bo tyle to jest na 0,5 kg mąki +0,5dkg drożdzy

Dziewczynki miłego dnia i spokojnego :D będe wieczorem ....cmoqqqq :D

HIHIHIHIH no tak Kasienko tak zrób a niech człowiek też ma ....przyjemność ! :D

Widzisz Loczku ..trening czyni mistrza ! bedziesz bardzo dobrym kierowcą ,nie myśl teraz jak to będzie bo sama wiesz ze nasza podświadomość ma dużą fantazję i różności może podpowiadać.

To Kasienko jesteś dziś \"bardzo pociągajaca \" ;) podobno żeby pozbyć się kataru trzeba kogoś............ucałować :D może jakiegoś znienawidzonego sąsiada ? ;)

O Kasienka jesli dobrze pamiętam też jest ;) kierowcą rajdowym ;) i jak się czujesz za kółkiem ?

Witaj Loczku :D ja bałam się ludzi bo myślałam że przy kimś zwariuje ,albo inaczej się ośmieszę ..ale zawsze było koło mnie dużo ludzi ..na szczęście i nigdy nic dziwnego nie zrobiłam . Teraz bardzo lubie poznawać nowe osoby i rozmawiać o wszystkim :D Loczku wiem że gro osób z takimi przypadłościami nawet dobrze sobie radzi za kółkiem ..może dlatego że musisz być skupiona i myśleć o tym co robisz zwracać uwagę na światła i znaki ...i nie ma czasu na ..wiesz co ...;) Jak lubisz to co robisz i sprawia Ci to przyjemność to zapominasz o innych sprawach ... A dziś czuje się jak zwykle :D dołek odszedł z dniem wczorajszym :D dziś jest nowy dzien i będzie wyjątkowy jeszcze nie wiem co to będzie ;) ale może ...

Witajcie Zimowo Kochane Nerwuski :D Dziś Ja jestem pierwsza :D Przesłałam wam na pocztę coś do posłuchania ,może to nie jest coś super ,ale taką miałam potrzebę Wam to wysłać . Nerwusko chwilowa ..masz rację wszystkie dziewczyny które juz z tym trochę żyją i poznały co to jest wiedzą jak wazne jest podejście od samego początku ,i uwierzcie że można spowrotem normalnoie funkcjonować ..owszem incydenty sporadycznie mogą występować typu zakłucie w klacie ,lub jakieś inne uciski. Chyba najgorsze to są zawroty głowy ,ale wiecie jak się długo z domu nie wychodzi to mózg jest niedotleniony i też mogą wtedy byc takie objawy.Jesli któraś ma gorszy dzień to też nie jest powód żeby go rozpamiętywać i drązyć ten temat .Moze ja nie powinnam wogle nic mówić i pisać bo jestescie lepsze odemnie i wychodzicie ,ale bardzo bym chciała was właśnie do tego przekonać żeby nie rezygnować i stale robić to co nawet wywołuje lęk.Ja to teraz wiem ...ale nie wiedziałam o tym na początku mojej choroby. Bo trzeba stale próbować, wybaczać ,nie myśleć o złych rzeczach i sprawiać sobie przyjemnośći czasami myśleć tylko o Sobie. I pewnie znów za dużo napisałam :O

dziewczynki miłej i spokojnej nocki ...mój chłop wrócił ide na terapie :D Kasienko włoszczyzna doszła DZIĘKUJE !

Kasienko doszło tylko Queenu ..piosenka jeszcze coś wysłałaś ? mój komp też dziś coś ...chodzi jak by chciał a nie mógł :O

To wez skierowanie ...jak Ci dadzą :D na krew i ..kupkę na grzybek i bakterie . :)

A do jakiego idziesz? lekarza :D

No Aniołek a Ty jutro czasami do lekarza nie masz śmigać ?

Ja od wczoraj w domku jestem sama ,mąż zaraz dopiero wróci :O nie mogłam dziś od rana panikować ,bo nie miałby kto mnie ...ratować :D czekam na Niego i jak się wtule w ...jego kurtkę śmierdzącą papierochami :D to już wszystkie boleści mi przejdą . Taki jest mój sposób ... musze się wtulić chocież na sekundę .

Kasiula i dla Ciebie

Pinka to są takie same leki mają ten sam skład .

Ja dziś dziewczyny miałam mocne bóle serducha ...ale nie bałam się kuło jak nic ..dawno tak nie miałam . Gdybym się zamartwiała to bym nadal cierpiała ,my nie możemy myśleć o przykrych rzeczach ...trzeba na siłę w takim stanie zmusić się do czegoś co odwróci naszą uwagę ....

Loczku byłaś u lekarza ? dlaczego tak Ci smutno? To co nie wyszło już jest za Tobą ...przed sobą masz następną szansę i możliwość ...i nadzieję !

Loczku i Kasienko dziękuje za piosenki ...:D Dzisiaj chyba taki dzień bo wszystko zawiało i nasze humorki coś nie ..teges :O Jutro będzie nowy dzień i na pewno będzie lepszy ..bo następny .

Dzięki Miloszka ja znam inny przepis pozwolisz że tez podam :D 0,5dkg drożdzy margaryna 3łyżki cukru 0,5szklanki mleka o,5kg. mąki Drożdze rozrobić i żeby wyrosły,połączyć wszystko i na 30 minut (ja to trzymam w misce z zimną wodą ) ochłodzić . Rozwałkować kroić trójkąty ,posmarować dzemem ,konfiturami... zawinąć zostawić na 30 minut do wyrośnięcia ...i piec ja piekę na oko :) aż się zarumienią . Po upieczeniu polewam lukrem .

Miloszka to jak masz czas to napisz przepis :D z góry dziękuje :D

Ojej już czuje zapach pieczonych rogalików ..... a one na drożdzach czy na proszku ?

Ach Aniołku mąż mnie troche przytłoczył :D bo powiedział coś o czym stale teraz myślę ...ale to nie jest związane z chorubskiem ... tylko tak bytowo-finansowo-emigracyjne ...a jak niby ja miałabym się tam gdzieś w świecie odnaleść i kto by mnie tam dowiózł :O takie teraz mam ostatnio z nim tematy. I chcem i nie chcem ... Najwyżej znów będę żyła w samotności ...i zostanie mi telefon lub komp....ale ogólnie to jest ok :D jak zwykle ...a nie było mnie bo pożądek w szafach robiłam ..na zimę się przygotowywuję :D i stwierdziłam ze mam dużooooo kozaków ,przez tyle lat trochę się zebrało niektóre wcale nie noszone :D

Miloszka jeden rogalik ? to chyba losowanie zrobiłas kto go dostanie ? hihihih :D z nadzieniem ? czy bez ? Jak mi się chce to robie takie rogaliki drożdzowe z jagodami ...połowe to sama zjadam ;)

Ja też mam \"hopla\" na punkcie psów . Miałam ich w życiu czterech ,najdłużej i najwiękrzy i najmądrzejszy to był mój Dziubuś ! Synek jak był mały to kazał na niego tak mówić a na siebie kazał mówić Kruszynka! Na dworzu wołałam na zmianę ...Dziubuś choć tu ,albo Kruszynka ...do nogi! :D bo czasami zaponminałam jak na którego mam wołać . Ale wilk był bardzo mądry ,zdobył na szkoleniu trzy złote medale i był bardzo zdolny. Teraz też bym chciała ..ale tylko wilka ! Jednak zdrowy rozsądek mi mówi że jednak taki pies się w mieszkaniu w bloku się męczy . Pomagam psiakom w ten sposób że wysyłam na schronisko jakąś kwotę ... Jest ciężko gdy przyjaciel odchodzi ..a może dlatego nie mogę juz wziąść następnego psa ... Kochałam to bydle ..prawie jak syna ,zresztą mąż i syn tak samo .Przez 13 lat zawsze byliśmy z nim a on z nami ....ech znów wspomnienia ...i dlatego Ja nie mogę mieć więcej zwierzaków bo jestem głupia i nie mogę sobie pozniej poradzić z przemijaniem ... udaję że tego nie ma i wszyscy wiecznie będą żyć ... Czy ja mam dziś dołek ? ................................................