Fruziczka

Aniołku to na pewno byś miała stale \"pełne ręce roboty\" :D bo teraz takie środowisko zanieczyszczone że ludzie stale coś łapią ... ale próbowała któraś z was leczyć się np. greposeptem ...albo citroseptem ? to są wyciągi z grejfruta,albo jeszcze jest srebro koloidalne,albo czosnek to sa naturalne leki i one uodparniaja organizm. Ja chcę spróbowac z tym greifrutem ,bo jak pocztytałam to może na coś zadziała :)

Aniołku do sanepidu to robiłaś na robaczki :D wiesz tasiemiec ,owsiki ... :D a to trzeba grzybki szukać i bakterie :D to sa inne badania . Adusia to sie leczy tylko długo i własnie tez dietą ,ale to jeszcze nie znaczy że masz ...grzybka , ozorek to może masz taki bo palisz.. albo jeszcze coś... jak będziesz robiła jakieś badania to tak dla siebie sprawdz tez ...kupkę ! http://www.intruz.pl/index2.php?menu=grzybica tutaj pisze jakie dają objawy grzybki . Dlatego ja zawsze powtarzam że najlepszym lekarzem jest każdy sam dla siebie. Trzeba wtedy \"molestować \" doktora żeby dał skierowanie na badania ,przeciez wiadomo jaka jest słuzba zdrowia bogata.

Aniołku krew możesz tez zbadać ,ale jak chcesz wiedzieć co masz w ..przewodzie to tylko ...kupkę ! :D Zobacz tu tez jest topik z grzybkami w przewodzie ,albo wpisz w google ...kandydoza zobaczysz co wyjdzie...

Aniołku jak bys miała grzybka we krwi to sorki ale bys juz nie pisała ....grzybek ten jak jest go bardzo dużo to zatruwa cały organizm i tez powoduje że czujemy ....lęk ! badanie czy jest tylko \"kupka\" i na grzybka i bakterie. To są różne grzybki ,ale te z przewodu pokarmowego to są ..paskudy :D

Adusia mogą byc od grzybków takie objawy ...:D leć do lustra wytknij ozorek i zobacz jakiego on koloru ? jak ma biały nalot to możesz mieć ..grzybka a jak masz różowiutki to masz niestety ....nerwiczkę :D Ja mam różowiutki :P

takie napady to jest agresja ,nerwuski raczej tylko myślą o tym żeby nie zrobić sobie lub bliskim krzywdy. Może masz taki temperament że musisz tak się rozładować ,albo masz napady histerii . Jeśli nie skonsultujesz z fachowcem to różności mozna do takiego stanu dopisać. Aniołku czytałam że nasze objawy tak jak piszesz mogą się brać z kandydozy jelit :( To nie od wrzodów tylko w jelitach mieszka sobie grzybek i tez daje takie objawy jak przy nerwicy.Trzeba wtedy zbadać ..\"kupkę\" czy nie ma grzybków i bakterii . I można wtedy następną chorobę odrzucić jesli wszystko będzie ok ... to bardziej upewni ze to tylko nerwica.

Aniołku żeby wychować dzieci to wystarczy robić wszystko to czego tobie było brak w dzieciństwie ,pozwolić dziecku na samodzielność ale cały czas być obok .. Pamiętam jak moja matka stale na mnie przez długie godziny wydzierała się o wszystko wtedy myślałam sobie żeby już mnie zlała i przestała tak krzyczeć ... Ja na syna nigdy nie krzyczałam ,a jak on się denerwował i podnosił głos to go przytulałam i sie uspokajał i wtedy pytałam co sie stało . Mam teraz ...\"koleżanki\" jedna ma 17 lat druga 23 lata ..mają nerwice i tak bardzo mi ich żal bo wolą zwierzać się mnie niż własnym matkom .. Bo dziecko musi mieć zawsze zaufanie i zawsze trzeba dotrzymać danego słowa .Jak czegoś nie jestem pewna to zaraz mówie że zobacze ,że się postaram ..ale jak powiem że na pewno! to stanę na głowie a tego słowa dotrzymuje. Aniołku ja miałam 20 lat jak miałam dzidzię i zdałam się tylko na instynkt matki..od pierwszej chwili jak to swoje cudo zobaczyłam to wiedziałam że to jest cząstka mnie ..a siebie bardzo kocham :D Powiem jeszcze że kiedy miałam straszne dni to nie mogłam się poddać bo wiedziałam że mam dla kogo sie starać ...Mężów można mieć wielu ,ale dziecko jest jedyne i każde wyjątkowe ..

Nerwusko trzymam kciuki żeby się udało ..i żeby nie zapeszyć :D a za kółkiem wiem ze ludzie sobie nawet dobrze radzą .... Szerokiej drogi ! :D

Ada ja mam sąsiadkę 3 letnią jak była malutka to mi ja często podrzucali ...ale pozniej mieliśmy problem bo mała nie chciała do domu wracać :D na schodach jak się spotykaliśmy to wyciągała łapki do mnie ... Sąsiedzi proponowali mi żebym ją pilnowała na codzień ,ale ja nie mogę bo za mocno się przyzwyczajam i nie bardzo odpowiadały mi ich metody wychowawcze ..bo dla mnie jak dziecko płacze to normalnym jest że się podchodzi i bierze na ręce i tuli żeby się uspokoiło ..a oni tak mogą wytrzymac i godzinę aż mała sama się uspokoi .Dlatego wolałam nie podejmować się opieki bo bym chyba nie wytrzymała i stale im wytykała błędy wychowawcze. Teraz mała chodzi do przedszkola i staram się unikać ich żeby zapomniała ... ale dziecku trzeba poswięcić trochę czasu ,bo nie można je stale wypędzać w kąt żeby samo sobą się zajeło. Nawet mój syn powiedział żebym im coś powiedziała ..ale w końcy to są dorośli ludzie i chyba wiedzą co robia . Szkoda tylko dziecka tak zimno wychowywanego...

Kasienko to co ..w przyszłą sobote na następny ślub idziesz ? Cieszę się ze jesteś zadowolona i że super spędziłaś czas ..tak niewiele nam czasami potrzeba żeby uwierzyć i poczuć się wolną od tej paskudy nerwiczki :D

Witam Kochane Nerwuski :D ja już po obchodzie .. koło śmietnika spotkałam stadko gołębi ...dobrze że miałam suchy chleb to je dokarmiłam. Czuje sie normal ..tylko mam focha na męża ,bo wieczorem nie chciał ze mna jechać do cioci ..tylko dzis rano ! wiec nie pojechałam i nawet nie pojechałam z nim dzis do lasu.. a niech ma! :D a jeszcze na złosc jemu odmroze sobie uszy ! Ale jestem zołza ! Biedny ten mój chłop jest ze mna ;)

Skoki w bok ja osobiście dzielę na dwie części ..fizyczną i duchową! Z fizyczną wiadomo :D ale duchowa ... to jest wszystko to czego brakuje kobiecie w związku .Każda potrzebuje odrobiny wysłuchania ,miłych słów :D chwilki czasu ..wiadomo jak jest ..mężowie zdobywcy są nas pewni że raz upolowali zdobycz to już jest jego i nie trzeba się starać :) ale wrażliwa kobietka potrzebuje nadal ciepełka nawet takiej namiastki :) i wtedy taka zdrada duchowa jest rozgrzeszona :) bo każda sama decyduje ile jej tego potzeba i kiedy zbliża się do niebazpiecznej granicy. Dodam że nigdy nie winie kobiet które zostawiają dom ,męża i szukają czegoś innego .To sa wręcz kobiety odważne ..nie mówie żeby je naśladować bo każda ma swoje kryterium ale skoro czegoś komus brak ...to po co się męczyć . Zreszta kobiety czują się wartościowe gdy słyszą drobne komplementy ,gdy wiedzą że mogą w kimś wzbudzać zachwyt . A tak mamy tą swoją codzienność :( więc zostały nam marzenia i tym które wychodzą ...flirtowanie! :D

Sycylijczyku to od Ciebie zależy czy poznasz jakąś dziewczynę ,czy bedziesz Sam .. Jest wiele mądrych i wspaniałych dziewczyn dla których liczy się wnętrze i wrażliwość ..nie chamstwo i pozerstwo ! A uwierz mi miłość czyni cuda ,potrafi uzdrowić nie jedną osobę ,tylko trzeba wyjsć na przeciw miłośći bo siedzac w domku w fotelu to wiele się nie zdziała. Wiem że jest ciężko i trudno ,ale od czegoś trzeba zacząć .Zrób krok do przodu najpierw to koniecznie idz do lekarza bo tak jak napisała Pipek to masz coś nie teges z tymi tabsami . Możliwe że masz skutki uboczne ich zażywania ,bo tak też może być że zamiast usuwać objawy po tych lekach one się nasilają. Wbij sobie do głowy że wcale nie jestes gorszym facetem od innych ,to że teraz cierpisz to nie znaczy że tak musi być stale. Może sie okazać że za jakiś czas Ty będziesz kwitł ze szcześcia a wszyscy Twoi kumple będą się zastanawiać co Ci się stało. Wiesz dziewczyny nie wszystkie lubią mięśniaków :D ważniejsze jest żeby taki ktoś mógł o czymś porozmawiać ...a to że masz nerwicę to nawet powiem Ci że nie powinneś ukrywać.Zazkceptuj Siebie ! uwierz w swoją siłę i mozliwości . Powiem Ci jeszcze że o każdą przyjazn trzeba dbać ...bo jak zaniedbasz to możesz stacić! Więc widzisz wszystko w Twoich rękach ! wszystko zależy od Ciebie!

Aniołku nie zapijaj tabsów pifkiem :D Jeśli masz ochotę to wypij sobie pifko ...ale już wtedy nic nie bierz... Wcale się nie dziwię że w trajtku zle się poczułaś jak było duszno... :D a chłopakom pochowaj wszystkie makarony ... i zostaw na środku same kartofelki niech się wykarzą inwencją twórcza ...

Adusia jak się chce to wszystko można :D Ja w piątek dzwoniłam do serwisu bo kupiliśmy w czerwcu lodówkę i coś ona jest nie teges ,już były wymieniane drzwi ,moduł i teraz zaczeła głośno się właczać ..strzela tak że w nocy się budze ...więc zgłosiłam żeby znów przyszedł pan... :D do lodówki ! hihihi Ja jakoś sobie radzę :) A teraz poważnie jabłuszka są the best ! Trzeba wydrążyć to ze środka ja robie na wylot i wtedy tam wsypuje trochę cukru ,imbir i trochę miodu ..to zawijam w folię aluminiową i do piekarnika na 15-20 minut. Jakie to jest pyszne ..ja to jem łyżeczka a na koniec zjadam skórkę żeby się nie marnowała :D

Poszły na spacer ...:D a Te które wróciły robią obiadek :D Miłego popołudnia :D

Miłej i spokojnej nocki

Adusia na który bok ..skaczemy ? ;) daj sygnał też gdzieś się wypuszczę ale tak w okolice .... za ulicą jest takie miejsce ,wszyscy je znają ...codziennie odwiedzaja .. czasami się uśmiechają.. żadziej wąchają :D Dziewczyny mi już z samotności odbija palma ! przed chwilą upiekłam sobie jabłka z cynamonem i miodem ..do rana utyje z pięć kilo ..Ma któraś tak że jak jest zła to musi coś jeść ?

Aniołku tryskaj radością :D może kogos tym zarazisz :D Ciesz się ..w koncy jesteś młoda ,szczęśliwa ...babka ! :D

Aniołku a o czym myślałaś jak się rozkręciłaś ? jak by co to zawsze tak może być ..tylko zapomnij że się boisz i rób wszystko na co masz ochotę :D

Jeszcze Nerwusko po betalocu możesz mieć zawroty głowy telepki ..to tak na marginesie..

Witajcie Dziewczyny Ja dziś znów mam samotny weekend ,bo małżonek wróci dopiero jutro po południu... muszę wypatrzyć jakiegoś zastępcę przy tym moim..śmietniczku ! Jak ja nie lubie...być w weekend Sama! dziś mi się nic nie chce robić i najchętniej bym poszła już spać żeby wstać jutro po południu :D Może komuś pomóc w sprzątaniu ? jestem dobra ,dokładna ... darmowa ! zastanawiam się po co ja wczoraj wszystkie okna u siebie pomyłam ..przynajmniej bym dziś miała co robić... :D Dziś tylko będę was dziewczyny czytała bo jakoś ...weny nie czuje :D Kasieńko szalej na tym parkiecie ! Adusia a Ty jak ? dalej grypowa ?czy trochę lepiej ? Rrenko podjącie decyzji to już połowa sukcesu ! bedziemy zawsze wspierac wszystkie potrzebujące ! Aniołku cały czas trzymam kciuki :D żebyś nie miała innych myśli :D Nerwusko może skonsultuj się z kardiologiem czy na pewno musisz ten lek brać .Czytałaś ulotkę? tam pisze że może być odstawiony ,ale powoli ..czy ty masz nadciśnienie ? wiem że po nagłym odstawieniu może podskoczyć ciśnienie i dlatego to trzeba pomału odstawiać ..wiem bo akurat moja matka to bierze ale ona jest po dwóch zawałach ,bay-pasach i ma cukrzyce . Koniecznie idz do kardiologa nie lecz takich chorub u lekarzy pierwszego kontaktu. Mam bardzo złe doświadczenia z takimi lekarzami... ale tego nie napisze :D

Rafał bo ludzie jak czegoś nie znają to albo olewają ,albo wyśmiewają się z tego ! to dowodzi jacy są niektórzy ... zamiast chociaż spróbować kogoś zrozumieć ze może komuś w ten sposób pomóc ..to wola mieć znajomych tzw. \"normalnych\" .

Aniołku to śmigaj w realny świat :D miłej nocki i spokojnej ..a jutro trzymam kciuki żeby nie przyszło Ci na myśl się czegoś ...bać !

Aniołku od czego? od wmawiania sobie że nic się nie stanie? :D A może ten przyjaciel na coś więcej liczył z Twojej strony i jak już masz swojego mena to po prostu się ...wycofał !