kasia100

rrenko chyba będziesz musiała to przeczekać bo sama wiesz że nasze gadanie to jak groch o ściane ,a miłość jest ślepa i to jeszcze w tym wieku ,moze niech twój mąz z nim pogada jak facet z facetem ale bron boże nie wytkajac wad tej dziewczyny ,w takich sytuacjach ciężko znależć mądry sposób a mozna jeszce stracić zupełnie kontakt z dzieciakiem .Wiem kochana jak to boli bo nie potrafie sama zaakceptować dziewczyny mojego syna najstarszego ale to jego wybór a ja moge tylko się modlic żeby mu sie oczy otworzyły

RRenko tak to juz jest z tą pierwszą miłością ,a nawet jak zle ulokował swoje uczucia to ty i tak nie masz na to wpływu .On sam sie musi sparzyć ,szkoda że odbija sie to na nauce ale jak sama wiesz chłopcy są w tym wieku bardzo oporni a spróbuj uczyć się z nim ,powtarzać lekcje ,razem czytac nawet w tym wieku to moze odnieść skutek ,ja czasami tak własnie robie z córka razem czytamy temat który przerabiaja a potem na ten temat rozmawiamy to takie niby przypomnienie dla mnie a jej wychodzi na zdrowie .

Renko ciesze się że Twoja pani NN daje Ci spokój, w tym względzie u mnie tez o.k .A co do moich nastolatków to większych kłopotów z nimi nie mam ,no może moja córka która troszkę za szybko chce być dorosła ,ale ja szybko sprowadzam ją na ziemie .Mój 15 latek naprawde jest super mam nadzieje że nie będzie tego czytał hihih, z nim nie ma żadnych problemów ani z nauką ani z zachowaniem ,czasami ma jakiś niekontrolowany wyskok ale to tylko na zdrowie w jego przypadku bo tak to myslałabym że on jaki święty hihih, obecnie jest zakochany i to z wzajemnością więc chodzi rozanielony i nieobecny ale wie że to nie może odbić się na nauce więc musi tak robić żeby na wszystko mu starczyło czasu ,nauka treningi ,dziewczyna i obowiązki domowe A moja córcia najchętniej dzień spędzałaby w łazience przed lustrem ,mój mąż się śmieje i mówi że dwie baby w domu i jedna łazienka to koszmar

Czesć renko jak samopoczucie ??

marijke wysłałam pocztę do Ciebie

Mamo Julki

Efka bądż dostepna !!!! czekam

Witam wszystkie dziewczyny !!!! życze miłego dnia , CIA zatrudnia zabójcę. Jest trzech kandydatów: dwóch facetów i kobieta. Zanim dostaną swoje pierwsze zadanie muszą zostać sprawdzeni, czy są gotowi na wszystko. Pierwszy facet dostaje do ręki pistolet i ma wejść do pokoju, w którym jest jego żona i ja zabić, ale odmawia - nie nadaje się na zabójcę. Drugi facet dostaje takie samo zadanie. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju, ale po chwili wychodzi i oddaje pistolet: - Nie mogę zabić własnej żony, nigdy tego nie zrobię. Wreszcie przychodzi kolej na kobietę; ona ma zabić swojego męża. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju, słychać strzał, potem drugi, potem jeszcze jeden - cały magazynek wystrzelany, potem jakieś krzyki i hałas. Wreszcie z pokoju wychodzi kobieta i mówi: - Dlaczego nikt mi nie powiedział, ze w pistolecie są ślepe naboje?! Musiałam go zatłuc krzesłem! A ten kawał coby wam się pycholki śmiały cały dzionek !!!

Imieniny - dzień radosny, Pełen kwiatów, zapach wiosny, Wszyscy złożyć chcą życzenia Zdrowia, szczęścia, powodzenia. Niech Ci słońce zawsze świeci I niech czas radośnie leci! Niech odejdą smutki, złości I powróci czas radości! Te życzenia, choć z daleka, Płyną jak wzburzona rzeka I choć skromnie ułożone, SĄ dla Ciebie przeznaczone . Życzenia serdeczne przesyłam dla drogiej solenizantki Marijke

Moi pacjenci juz dobrze !!!!małego rozpiera energia ,a za chwilke meczyk wiec muszę sie wyrobić coby spokojnie pooglądać ......:-D

Efka lidiuszka !! witajcie . Ja do póżna składałam koszulki hihihihihi ale dopiero po jakimś czasie mi się udało dojsc jak to się robi hihihihihiih

Czesc Dana

Czesć liduszka !! co dobrego pieczesz ??

Renka super ! wiedziałam że dasz rade ,trzeba tej małpie pokazać gdzie raki zimują ,niech nie myśli że jej tak łatwo pójdzie z takimi kobitami jak my !!!!! :-D

Hej dziewczyny !! wita was siostra miłosierdzia ,moi chorzy dzisiaj troszkę lepiej ,przynajmniej nie są tak marudni jak wczoraj .... a co się działo w nocy !!! men się pocił ,miske wody można było wykręcić z piżamy ,mały miał wysoką temperature i nie chciał spać u siebie ...horror zasnęłam o 4 rano a o 7 już mnie obudzili ,więc snuje się dzisiaj po chacie jak zmora . :-(

Lidiuszka papappa dobrej nocki ,ja padam na twarz i ide spać ,tak mi dali popalić że koniec .Mam nadzieje że jutro będzie lepiej .

Marijke możesz być dumna z siebie ,i na pewno wszystko bedzie dobrze .Sciskam Ciebie mocno Ada a ty jak zwykle dzielna dziewczyna do przodu jak burza !!!

liduszka dzisiaj Andrzejki baw sie !!!!! a ja spadam na obchód ,dać termometry zrobić lewatywke itp ...hihihihi

Muhammed był znanym ekspertem od dywanów. Jego przyjaciel poprosil go raz, aby mu wycenił starożytne dywany w jego sklepie. Za każdy dywan będzie fundował Muhammedowi wódkę. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i mówi: - Perski, XVI wiek, 4000 dolarów - po czym wypija wódke. Dotyka drugiego dywanu: - Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 12000 dolarów... Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu - cały poobijany, z podpuchniętym okiem i pyta żony: - Kochanie, co się wczoraj ze mną stało? Na to żona: - To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz - w porządku; to, że zapaskudziłeś cały przedpokój - w porządku; to, że załatwiłeś się do umywalki - jeszcze ok; ale kiedy się koło mnie połozyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś \"stara mata kokosowa, 5 centów\" - tego już nie wytrzymałam...

A ja na końcu się rozłoże tfu tfu , profilaktycznie łykam aspiryne ale taki wirus nawet jej da rade ,oby nie!!!!

Ale mi sie trafiło w same Andrzejki zaraz im podam tabsy ,i może zasną choc na godzinę .Najmłodzszy na szczescie jest o.k grzecznie sie bawi klockami ale reszta co chwila coś ja to bym sie przytuliła do podusi i nynała .

Renko a ja mam w domu 4 chorych co ty na to i bręczocy chory chłop w tym brrrrrrrr

Liduszka na propozycję pyralginy w czpku usłyszałam że on nie jest innej orientacji delikatnie mówiąc i mam sobie sama zapodac jak mi to przyjemnosc sprawi ......

Renka kochanie ,nie denerwuj się ,dobrze że wiesz od czego tak sie stało , trzymam kciuki

No nie teraz teraz to on by zjadł jabłuszko ,obrane oczywiscie no powiedzcie same czy ja siostra miłosierdzia jestem ile mozna ,a ta cholerna temperatura mu nie spada ,ale to dziwne jak normalny człowiek ma temperature to mu sie nie chce jesc a on !!! chyba jest jednak nienormalny . Ide bo jeszcze synuś leżący coś chce ,zaraz im coś na sen chyba dam ......i bedzie spokój .