ada7777
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witam wszystkich ,Efcia co u Ciebie ?Pozdrawiam Cię serdecznie i was nerwusy.
-
Witam wszystkich.Efcia a Ty cały czas tutaj .ozdrawiam Cię serduszko serdecznie i wszystkie nerwusy.
-
Hej Laseczki jest tu ktoś.Co u Was?
-
No chyba żle trafiłam ,bo nikogo nie ma.Jeszcze tu zajrze moje nerwusy.
-
Afobanka jeśli masz wyniki idealne to się nie martw .Nerwy też są przyczyną utraty wagi .
-
Afobanka jeśli masz wyniki idealne to się nie martw .Nerwy też są przyczyną utraty wagi .
-
U mnie narazie może być ,ale cały czas walcze.Czasami franca mnie przetrzepie ,ale dzielnie to znosze.Mam gorsze i lepsze dni.Zaczelam chodzić na imprezki ,ale niestety nie mogę pić alkoholu mam odrzut.Pozostał bol po lewej stronie i jakieś dziwne nerwobóle i nieraz jest żle ,ale ja już jej się nie dam.Mam jeszcze klopoty z wychodzeniem ,ale za to autem moge jechać na koniec świata.
-
Witam kochani jak mnie dawno tu nie było.Co u Was?
-
Jestem z Wami caly czas i trzymam za Was kciuki.U mnie narazie moze być są dni lepsze i gorsze ,ale jakos leci.Jestescie wszyskie takie dzielne .Narazie mam popsuty komputer i korzystam z kompa koleżanki ,ale kiedy juz naprawie będe zagladać tu częściej.
-
Efcia ja też zycze Ci wszystkiego najlepszego i żeby n Cię opuściła.
-
Hej wszystkim.Efcia u mnie jakoś leci ,sezon był marny ,ale jakoś przezyłam.Były chwile trudne ale dałam rade.Pare razy bylo tak ,że musiałam sie położyć ,ale to chyba wina pogody ,bo lato w tym roku nam się nie udało.Tak nawet moze być tylko cały czas trzyma mnie w tym moim lewym boku raz mocniej raz mniej.Czasami wracają czarne mysli ,ale jakoś staram się je od siebie oddalić.Teraz gdy mnie coś zaczyna brac biorę się za jakieś zajęcie i po czasie przechodzi choć bywają gorsze dni i musze sie wtedy połozyć.Na plazy nie byłam w tym roku ,bo jakoś mnie tam nie ciągneło ,a raczej głupio się tłumacze.Wszedzie natomiast pojadę samochodem .Wczoraj zrobiłam sobie test na strach i pojechałam w nocy o 22 do koleżanki i wracałam po 24 i ciekawa byłam czy lęk wróci i dałam sobie radę .Pozdrawiam was wszystkich i życzę wytrwałości ,bo to jest trudna walka ze samym sobą.
-
Witam stare i nowe nerwuski .Dawno mnie tu nie było ,ale często owas myślę i jestem z wami Życze Wam wszystkim zdrówka i trzymajcie się bez nerwiczki .Najważniejsze jest ,żeby się nie poddawać i walczyć z tą cholerą.
-
Hej Laski witam po długiej przerwie ,ale ja już jestem w kieracie sezonowym i nie mam na nic czasu.Sklep no i wczasowicze.Z moim samopoczuciem róznie bywa ,ale walczę z tą cholera i mam nadzieje ,że jej sie pozbede.Po operacji mineło mi pare objawów i tak sobie myslę ,że reszta to też moze od czego innego.Pozdrawiam was serdecznie nowe i stare nerwusiątka,trzymajcie się cieplutko i bez nerwów.
-
Jestem osłabiona ,ale to chyba normalne .Zabieg miałam robiony we wtorek tydzień temu dziś jadę na kontrole.Robili mi lapaloskopowo i Bogu dzięki ,bo jak patrzyłam na te babki po operacyjnych zabiegach to serce mi pękało.Kamieni miałam pięć taki jak kostki do gry ,dla mnie są ogromne .Myślę ,że szybko nabiore sił ,najgorsza jest ta dieta ,ale wytrzymam i to.
-
Hej laski ,jestem już w domu od soboty ,ale jakoś sił brakowało żeby poklikać.Póżniej napisze więcej .Buziaczki.