ada7777

Mi też się nie chce otworzyć.Ja czytałam artykuł bardzo przychylny prozakowi.

A co tu tak dzisiaj pusto.Nikt mnie nie pochwali za zebranie.Mam pytanko dużo zaczełam czytać o prozaku i nie wiem czemu nikt nam tego nie przepisze.A może ktoś z was próbował?

Jestem już po zebranku ,jakoś przeżyłam.Dzięki za kciuki możecie puścić już.

No ja jestem gotowa i czekam na koleżanke.

Ty pomaranczowa ty jesteś cieńki baton ,którego nikt nie chce ,nawet my tu na forum .Spieprzaj stąd popaprańcu.

Na walentynki wez kaktusa i sobie go wsac ,moze ci się lepiej zrobi.To oczywiscie do panny bez nicu

Ty pomarańczowa ty nieżle pieprznieta jesteś.Ty tak zawsze ,czy tylko czasami.Czytając takie wpisy jak twoje dziękuje ,że mam tylko nerwice ,a nie jestem upośledzona jak ty.

Zebranie mam na 17 i kumpela ma po mnie przyjechać ,chciałam się wykrecić ,ale nie dało rady ,ona zna moją przypadlość.

Ja spadam się szykować ,tylko du..mnie troche boli.Wpadne pózniej jak dam rade.

No to ustawiane mebli ,to jakiś wpływ?

U was też taka pogoda do d.Umnie zaczeło lać.

Dziewczyny o czym wy piszecie ?

Marysiu nie przejmuj się u mnie też każdy je inaczej ,ja wcześniej ,dzieciaki jak przyjdą ze szkoły ,mąż kiedy wróci z pracy.

No troche mi lepiej ,dobrze ,że jesteście.

Ty pomarańczowa a w domu wszyscy zdrowi ,czy ty tylko chorujesz?

iyama wsadze go nerwicy w odbyt.

Renka ja tez chce na zakupy.

Dzięki laski już mi lepiej ,zawsze jest lepiej gdy wiem ,że ktoś o mnie myśli.

Pomarańczowa chyba sobie wreszcie poszła.

Renka ja też nie wiem co dziewczyny wymyśliły z kaktusami ,ale jak ma pomóc to mogą być i kaktusy.Dzięki za kciuki ,zebranie o 17 ,tylko palcy nie połam.

Co innego jak wiem wcześniej ,a teraz mi się zapomniało ,sama nie wiem czemu wyleciało mi z głowy zebranko.Do N dołaczyła chyba skleroza.

Wiem Marysiu ,ale zawsze nastawiałam się na zebranie ,a teraz tak z marszu i już mnie telepie.

Pomarańczowa od ciebie nie chce ,bo ty srasznie wredna jesteś.

Marusiu co słychać?

Znowu się boje ,że nie dam rady .A takie fajne pare dni było.