ada7777

Ja też mówie dobranoc

a to dopiero poczatek wichury,chyba noc czuwania przedemną

Mam zamkniete okna ,a słychać w domu morze

ja też mieszkam w jednopiętrowcu ,ale się boje ,że odleci mi dach

U mnie zaczyna się wichura,ale mam stracha

Ktoś mnie wczoraj pytał o badanie kału i czy można je robić po lekach.Pytałam się 0pani i nie można tego badania robić po antybiotyku

Jak miło ,że ktoś się o mnie martwi,aż mi lepiej.

Jestem ,witam wszystkich byłam na badaniach .Tak mnie bolała ta lewa strona ,że pojechałam do kardiologa.Robiłam USG serca.

Ja jak widze swojego dentyste to przechodzę na druga strone

Ja mam cisnienie niskie za to tetno mi skacze

Jejku znowu ktoś nowy ,kazdego dnia ktoś przybywa tom straszne

To faktycznie ta pogoda.Boże kiedy to się poprawi?Ja trace nadzieje.Najgorzej ,że nie mam z kim chodzić na spacerki.

Ja zostałam sama mój mąż właśnie wyjechał,troche mi smutno,ale jaki spokój będzie w chałupie.

Też boje się tego ,że wyjde z domu i nie będe mogła wrócić ,bo zapomne gdzie mieszkam.

Mnie tak boli z tyłu głowy wtedy głowa robi mi się ciężka i to takie dziwne uczucie.

Dzisiaj chyba jest coś z tą pogodą .Umnie niby dzisiaj ładnie i wiatr się uspokoił ,ale ponoć to nie koniec wichur.

Ja mam rzadko zawroty głowy ,ale na początku strasznie mi dokuczały normalnie jakbym miała odlecieć.Musiałam się wtedy szybko położyć ,albo chociaż usiąść.Bywało tak ,że wychodziłam wyrzucić śmieci i szybko wracałam oczywiście ze śmieciami do domu ,bo nie dałam rady dojść do śmietnika.

Mam siekiere i piłe elektryczną - może być.

Nie dość ,że mam dziś te dni to jeszcze ta pogoda i to moje dupne samopoczucie i znowu te myśli o śmierci.K...a kiedy to się skończy????

A co myślicie o odczynianiu uroków.

Bianka to ty musisz mieć strasznych teściów.

Ja raz tak powiedziałam o tabletkach ,że się nałykam i będzie spokój ,przy dzieciach i nigdy nie zapomnę ich minek.Nigdy już tak nie powiem.

Rrenka na mnie to by się kilof przydał może by pomógł.Zterapią to jest tak ,że musze dojheżdżac i tak proś za każdym razem kogoś.Wiecie jak to jest -przyjaciele są wtedy gdy są niepotrzebni.

Ja kidy mi tak się robi szeroko otwieram buzie i tak kilka razy ,mi przechodzi - spróbuj.

Rrenka znajomi wiedzą o moich dolegliwościach i duzo mi pomagają .Zawsze potrafili rozśmieszyć mnie do łez.Mnie chyba ktoś przeklął.