ada7777
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ada7777
-
Mariusz podrzuć troche ,uwielbiam piccę niestety u nas dostępna jest tylko w sezonie.
-
Jestem gotowa na twoje przyjęcie nie było mnie chwile bo bomble wróciły ze szkoły.Ja mam cień ,bo to taka buda duża jest i zmieścimy się razem.Codo ludzi to się naoglądam i wiecie co patrząc na niektóre kobiety idące na plaże to wyzbywam się wszystkich kompleksów to jest dopiero terapia.Niektóre to takie ssztuki ,a i facetów udanych też nie braknp.Dupe i bębzun ma taki ,że wylądowałby na nim helikopter ,ale zasówa na plaże w stringach i okularach słonecznych ze złotym łańcuchem na szyi to jest dopiero komedia.
-
Tylko czemu tzw. złe nawyki sprawiają tyle przyjemności.To jest najgorsze.
-
Rrenka ja ze złymi nawykami walcze i na początek ograniczam palenie ,ale jakoś ciężko idzie.
-
Mieszkam blisko plaży i sezonem prowadzę stoisko z bajerami na plaże itp.,ale myślę o sklepie spożywczym ,ale jakoś nie mogę się do tego zabrać,a piwko schodzi tu latem hektolitrami.
-
Gosiak to ty wstajesz w środku nocy,przynajmniej dla mnie
-
Miło i miłośnie tu dzisiaj ,żeby tak było zawsze i bez N.
-
Z nowym rokiem obiecałam sobie ,że nie będe się już kłaść jak dzieci wyjdą do szkoły i będe co rano ćwiczyć i nic mi z tego nie wychodzi, nie wiem gdzie moja silna wola chyba śpi więcej niż ja.
-
Mariusz a ty już z pracy ,gdzie pracujesz ,że tak w nocy wychodzisz ,stawiam na piekarnie.
-
Witam was kochani ja w przeciwieństwie do was dopiero zwlekłam się z wyra,moge spać na okrągło.Zgredek a skąd ty jesteś?Gośka a ty co tak rano robisz przed kompem?
-
Ja mam 35 i choruję dopiero półtora roku troche jest nlepiej ,ale sama nie wychodzę i nieraz jest mi żle .Przerabiałam szpital i myśli najczarniejsze jakie mogą być i chce się pozbyć tej francy.
-
Ja też patrzę nieraz na moją rodzine i mam wrazenie ,że mają mnie dość.
-
Położyłam się ,ale nie mogę spać ,bo synek ma jutro próbne egzaminy kończące gimnazjum ,ale jak stwierdził ma to gdzieś ,a ja siedze i myśle co to jutro będzie.
-
Marijke na mnie lekarstwa też nie dzi8ałały,żadne ,ale z lekami tego typu trzeba trafić.
-
Kaśka męczysz się 12 lat i nic nie pomogło?Jeśli można wiedzieć ile masz lat?
-
Bianka ,a może Ty uzależniłaś się od leków.Przepraszam ,że pytam ,ale to możliwe.
-
Co wy nerwuski wszystkie śpicie ,a miałam nadzieje ,że ktoś tu siedzi.
-
Mariusz ja też kiedy byłam na lekach nie miałam żadnych snów i to chyba było najlepsze w tym wszystkim ,bo teraz jak mi się nieraz przyśni koszmar to rano godzinami siedzę na senniku i sprawdzam co to znaczy jak coś złego to sami wiecie jakie ma się myśli.
-
Jestem po godzinnym spacerku ,przez swoje osiedle mogę już chodzić z zamkniętymi oczami.
-
Widzę ,że śmierdzący trol wrócił.
-
Liduszka przynajmniej wiesz że z głową wszystko ok.Ale tak poważnie to dużo zdrówka.
-
No proszę taki młody i znerwicowany ,jednak N nie wybiera,nie ma znaczenia wiek.
-
Dzisiaj gadałam z kumplem ma nerwiczke ,ale musi wychodzić z domu i jakoś funkcjonować ,bo ma swój własny interes.W sylwestra pił prawie cały dzień i wieczorem poszedł na balety.Jak stwierdził postawił wszystko na jedną karte albo wóz ,albo przewóz.Jak stwierdził mam przez ten czas dwa zawały i jeden wylew ,ale zapił to.Uśmiałam się jak cholera ,ale on do wszystkiego podchodził zawsze z uśmiechem.
-
Mój synuś ma jutro próbne egzaminy kończące gimnazjum ja się denerwuje ,a on stwierdził ,że ma to gdzieś.Jaka młodzież nam rośnie ,żadnych ideałów i bez żadnych celów.