ada7777

Proszę o porade napisz jutro rano jest więcej ludzi ,ja niestety nie ten rejon.

Proszę o porade napisz coś o swoim problemie.Ja jestem z nad morza ,ale my wspieramy się tu wszystkie.

Iiyljama cięsze się razem z Tobą ,że miałaś dobrą zabawę .

Wszystkiego dobrego z Nowym 2007 rokiem i oby był lepszy od 2006.Mój chłop padł o 1 w nocy ,a ja siedziałam chyba do 4 rano bo tak wiało ,że nie mogłam spać.Przyrzekłam sobie ,że to jest ostatni taki sylwester ,który spędzam w domu tylko z moim chłopem .Załowałam jak cholera ,że nie dałam się namówić znajomym na balety.Może by mi trochę ulżyło.Aniołku cieszę się ,że zaczynasz terapie oby pomogła ,pamiętaj ,że pozytywne nastawienie to najważniejsze.Ja z nowym rokiem przyzekłam sobie ,że nie dam się N .Zobaczymy jak długo wytrwam w tym postanowieniu ,ale będe się starać.

Jeszcze raz wszystkiego naj z nowym rokiem.

Zarypiasty sylwester oby nowy rok taki nie był.

Siedze z mężem w domu i najchętniej poszłabym spać.Wypije trzy drinki i znów będzie się produkował jakie to on ma przesrane życie i jaki jest nieszczęśliwy.

Pipku oby twoje życzenia spełniły się.

Wszyatkim Wam szcęśliwego nowego roku i ,żeby wszystko się spełniło co tylko chcecie.Zgredek witaj ,a o wypaleniu coś wiem i ja też najchętniej zmieniłabym otoczenie.

A ja nie moge spać ,ale wy śpicie.Życzę wam spokojnych snów i dobrej nocy.

Rrenka może twoja psina dużo cię obserwuje i też ma nerwiczkę.

Mnie dzisiaj bolą strasznie korzonki i lewa ręka i ta pogoda dobija .A jutro u nas ma wiać i 11 ma być na morzu.

Mój psiak nie boi się petard na szczęście.O d szczeniaka przyzwyczajałam go do wystrzałów no i troje dzieci robi swoje.

Cześć dziewczyny.U mnie dziś pogoda do bani ,cały dzień się pokładam jakby mnie w łeb ktoś pieprzną.Co do Marzeny czy tam Marysi to też uważam ,że wystarczy ją pożałować i będzie dobrze.Już kiedyś namawiałam ją na psychoterapie.Pisałyście o serotax na mnie nie działał tak jak powinien tzn.zwalił mnie z nóg ,ale każdy inaczej reaguje na leki.

Wróciłam do domu cała ,całą droge byłam spięta ,bopogoda na jazde straszna.Ale nerwy już troche odpuściły.Na Sylwestra zostaję w domu ,ale w przeszłym śmigam na balety.

Ja dzisiaj jade na terapie i mam telepki .To tylko 60 km a czuje sioę jakbym miała skakać ze spadochronem.

Witam kochane ja już teraz jestem po świętach .Jeszcze tylko sylwester i można myśleć o sezonie.Dziewczyny napiszcie mi czy którąś boli lewe ramie i ręka i jak sobie z tym radzi.

Laski dzięki za życzenia ,wszystkie jesteście kochane.Kaśka nigdy w życiu nie dostałam tak długich życzeń.Dzięki jeszcze raz jesteście kochane.A teraz dobrej nocki wam życze-śpijcie dobrze moje kochane nerwuski.

Kwiatki są piękne.

Dzięki dziewczyny za życzenia zroboło mi się troche cieplej na sercu.Wróciłam właśnie z podwórka bo z moimi dzieciakami i dzieciakami sąsiadów puszczałam petardy ,było śmiechu ,ale niestety mojej sąsiadce to przeszkadza .My jednak z tego nic sobie nie zrobiliśmy i do zabawy przyłaczył się sąsiad.Jaja jak nie wiem co.

U mnie też święta spokojowo tylko dzisiaj mam dół ,kończę 35 lat.Starość nie radość ,a matka też nie miała mnie kiedy urodzić tylko zaraz po świętach.

Jutro kończe 35 lat i wpadam w jakiegoś doła,Boże jaka ja jestem już stara.

Cześć laski jak tam święta .U mnie jak narazie spokojowo,tylko troche mnie trzepie ,ale da rade wytrzymać.Pamiętacie Edyte pisała tu o NLP i podawała stronke o tym sposobie na dobre samopoczucie.Byłam tam i uważam ,że to straszni naciągacze ,wszystko jest szyte grubymi nićmi.Faktycznie jest coś w pozytywnym myśleniu zgadzam się z tym ,ale za taką kase to ja dziękuje mam to samo na terapii za 50 zł za godzine.

Efcia sto lat ,a wszystkim nerwiczkom wszystkiego naj.

Ja byłam wczoraj na zakupach zrobiłam setki kilometrów i dzisiaj mam zakwasy.