Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ada7777

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ada7777

  1. ada7777

    Moja nerwica...

    Witaj Malutka .Ból w klatce piersiowej nie opuszczał mnie przez rok ,bolało codziennie raz mniej raz więcej.Raz tak mnie złapało ,że zabrała mnie karetka ,w szpitalu leżałam 6 dni i po badaniach wyszło,że mam nerwice ,ale nie uwierzyłam i tak zaczeła się moja wycieczka po lekarzach.Wreszcie znalazłam to forum i ucieszyłam się ,że jest ktoś jeszcze i czuje tak samo jak ja i rozumie.
  2. ada7777

    Moja nerwica...

    Poeta ja nie libię sprzatać i nie jestem pedantką ,ale swojego czasu chodziłam po nocach i sprawdzałam drzwi i okna ,czy są zamkniete.Mieszkam w domku jednorodzinnym ,a ponieważ mój mąż często wyjeżdża za granice więc noc dla mnie w domu była koszmarem.Sto razy sprawdzałam czy wszystko pozamykałam ,a małe okienko dachowe miałam powiązane na sznurki ,żeby nikt do mnie nie wszedł.Chodziłam nieraz całe noce i odsypiałam w dzień.Od kiedy zaczełam chorować lęki tego typu mineły ,a przerodziły się w lęki o własne zdrowie i życie.Czasami mam wrażenie ,że to kara za coś tylko nie wiem za co.
  3. ada7777

    Moja nerwica...

    Efcioa jaka ty dzielna jesteś ,oby tak dalej i dalej i sama może co?Trzymam za ciebie kciuki ,staraj się kobitko ,bedzie już tylko lepiuej.Jestem z ciebie dumna bardzo i cieszę sie razem z tobą.
  4. ada7777

    Moja nerwica...

    Basia ja poproszę tych technik troche,agusia777344@wp.pl
  5. ada7777

    Moja nerwica...

    halo czy jest tu ktoś.
  6. ada7777

    Moja nerwica...

    Lekarzowi najłatwiej jets dac leki ,ale one nie leczą naszej chorej duszy tylko zaleczają objawy ,gorsze chyba póżniej jest uzależnienie niż sama n.
  7. ada7777

    Moja nerwica...

    Do Poety,ja tak jak ty zjadłam kupe leków i nic ,mój stan tylko sie pogorszył.Odstawiłam je po 8 miesiacach inie biorę nic.Pije tylko melise ,mam meliski no i oczywiście w torebce pół apteki .Z własnego doświadczenia wiem ,że bardzo pomaga psychoterapia przynajmniej tak było w moim przypadku.No i to forum bardzo mi pomoglo.Z ta lewą stroną też tak mam .Wiem ,że przy takim bólu zawsze pojawia sie strach,ze to coś innego niz tylko n,ale olej to zajmij się czyms przyjemnym,kiedy ma się dzieci jest to bardzo trudne ,ale spróbuj.Zrób też usg brzucha ,bo u mnie przy okazji wyszlo ,że mam kamienie w woreczku i ból z lewej strony może być od tego.Co do oczu to nie wiem ,był okres ,że momentami rozmazywał mi się obraz .Mam troje dzieci i bywało tak ,że nie miałam siły wstać z łóżka ,a ból w piersiach trzymał mnie prawie rok.To straszne co przeżywamy ,ale jakoś musimy to wytrzymać i już.Mi jest tym bardziej ciężko ,bo nie mam wsparcia w domu ,mój mąż twierdzi ,że jestem waryjatka i już.Przez to wszystko nabawiłam się agorafobii rok siedziałam w domu i teraz nigdzie sama nie wyjdę ,a właściwie nie wyjadę ,bo o spacerze to nie mam mowy ,przynajmniej narazie.Ale musi być lepiej ,trzymaj się i pisz z nami.Kiedy pierwszy raz trafiłam na to forum poczułam straszną ulgę ,że są ludzie którzy cierpią tak samo jak ja,że nie jestem sama,że inni tez mają takie objawy .
  8. ada7777

    Moja nerwica...

    Witam nerwusiątka.
  9. ada7777

    Moja nerwica...

    Witam was wszystkich, wreszcie mam czasu troche ,żeby napisac.Ludzie w pokojach ,wszystko zapięte na ostatni guzik.Wszystko mnie boli ,tyle się nasprzątałam ,że mam zakwasy.Dzisiaj rano przyjezdżali ludzie a ja sprzątanie skończyłam wczoraj o 22.,ale jakoś przeżyłam .Dzisiaj leże cały dzień i mam wszystko gdzieś.
  10. ada7777

    Moja nerwica...

    A tak wogóle to pozdrawiam was wszystkich .
  11. ada7777

    Moja nerwica...

    Witam kochane nerwusiątka.Nie miałam 2 dni internetu i strasznie was mi było brak.Pelaśka daj mi na meila termin jaki chcesz na wczasy .Mój adres agusia777344@wp.pl.
  12. ada7777

    Moja nerwica...

    Pelaska mam wolne tylko powiedz dokładnie kiedy ,a ja powiem ci8 o warunkach.
  13. ada7777

    Moja nerwica...

    Pelaska mam wolne tylko powiedz dokładnie kiedy ,a ja powiem ci8 o warunkach.
  14. ada7777

    Moja nerwica...

    Straszne to moje życie ,czemu mnie to dopadło?nieraz zastanawiam się czy warto walczyć ,czy nie lepiej leżeć i zdychać.
  15. ada7777

    Moja nerwica...

    Straszne to moje życie ,czemu mnie to dopadło?
  16. ada7777

    Moja nerwica...

    Dzidka póżno już jest no i wszyscy śpią.Ja już nie mam sił ,chce mi się wyć i sama nie wiem czy długo jeszcze wytrzymam.
  17. ada7777

    Moja nerwica...

    Cześć dziewczyny ja dzisiaj mam kiepski dzień ,taka jestem do d no i pierwszy raz tak mi się zakręciłow głowie ,że szok.Poczułam ucisk z lewej strony glowy i zawrót ,chodziłam po domu jak pijana i nie mogłam złapać równowagi .Uczucie okropne,miała tak ktoraś.Boję się ,że jednak mam jakąś chorobe.
  18. ada7777

    Moja nerwica...

    Ja mam dzisiaj dzień do dupy ,ból głowy no i wogóle jakoś tak dziwnie i te czarne myśli znowu wracają.
  19. ada7777

    Moja nerwica...

    Wtam sloneczka ,co u was ?
  20. ada7777

    Moja nerwica...

    Hej laski ,co u was?
  21. ada7777

    Moja nerwica...

    Hej laski co u was ,bo u mnie słoneczko świeci no i cieplutko wreszcie jest.Ja mam roboty od zarabania ,bo w piątek przyjeżdżają mi ludzie i pokoje trzeba sprzątnąć.Wczoraj mój mąż malował ,a dzisiaj ja mam krecią robote.Strasznie dokucza mi kręgosłup ,mój mąż twierdzi ,że to alergia na prace,dowcipny wielce jakiś się zrobił.Andzia nie martw się tym smierdzacym trolem,przygłupów nie brakuje na świecie.Najlepiej olej palanta.
  22. ada7777

    Moja nerwica...

    Hej dziewczyny ,jak tam niedziela .Andzia nie denerwuj się tym śmierdzielem ,jak na takich wołam cieńkie batony.Nie ma nic ciekawego do powiedzenia i dlatego podszywa się pod innych.
  23. ada7777

    Moja nerwica...

    Dobranoc laski .
  24. ada7777

    Moja nerwica...

    Na mnie mąż wołał Tiereszkowa,że niby latam po orbicie jak ona.Pelasia kokretny termin podaj ,a powiem ci czy mam coś.
  25. ada7777

    Moja nerwica...

    Wiecie co czasami się zastanawiam jak to było kiedyś o czym myślałam jak tak sobie normalnie szłam .Nie pamiętam ,dziwne nie.A teraz jak mam wyjść to z asystą ,niedaleko no i trasa wyznaczona musi być ,bo jak padnę to ,żeby było gdzie dzwonić.
×