ada7777

Ja zawsze latałam nigdy w domu mnie nie było ,a teraz tylko w domciu.Dobrze ,że mąż kupił mi auto to jakoś sobie radzę,a tak to bym siedziała jak kwoka na jajach i myślała odupie marynie.

Andzia ti ty jetseś mloda mama tak.

Rrenka ,ale wyobraż sobie go jutro w kościele jak stoi ,a kac go męczy ,a on cierpi,głowa go boli w gębie kapeć .Odrazu ci się humor poprawi.Moze to głupio zabrzmi ,ale mam taką kumpele ,którą mąż po 25 latach małżżeństwa zostawił dla mlodszej ,a ona została sama z trójką dzieci i strasznie to przeżyła i wiesz co jej poprawia humor ja mężulek do niej dzwoni ,wyobraża go sobie gołego z wibratorem w dupie.Zawsze działa relaksujaco.

Właśnie Andzia najgorszy ten brak sił ja rano szybko wszystko robiłam bo wiedziałam ,że zaraz nie bede miała sił,a mam troje dzieci to mam troche roboty.No i ten ból w piersiach ,wieczorem czułam się tak jakbym miała wybuchnąć .Okropnie zniosłam ten lek.

Rrenka ja będe trzymać kciuki ,wiem co czujesz ,bo ja miałam bierzmowanie tydzień temu i też trzymałam się blisko wyjścia,ale przeżyłam i ty też wytrzymasz bede z tobą myślami.

Andzia z lekami trzeba trafić ,to jest metoda prób i błedów.Ja miałam dość po serotaxie i postanowiłam nie brać.Strasznie na mnie działał i chodziłam jakbym była po narkotykach.

Podaje numer telefonu na wczasy z wyżywieniem 0 91 38 13 136 .To są pokoje z łazienkami i dziewczyne ma stołówke,niestety nie wiem jak w tym roku jest cenowo.

Najgorsze w tym wszystkim jest to ,że mój mąż nie zdał znowu egzaminu na dobrego męża i uważa ,że ja tylko udaje.Zresztą na tych na których wydawałoby się ,że czlowiek może liczyć też zawiedli ,ale ci po których bym się nigdy nie spodziewała ,że mi pomogą pomogli i rozumieją mnie.Mam taką koleżanke ,obie działamy w szkole w radzie rodziców już pare lat,obie zajmujemy zaszczytne funkcje i to ona zaczeła mnie ciągać po moich nieobecnościach na zebrania.Zawsze kiedy mnie nie bylo usprawiedliwiła mnie i bylo tylko jedno ja rozumiem nie ma sprawy i śmiać mi się chciało kiedy kiedyś usłyszałam w telefonie -nie kurwa dzisiaj idziesz na zebranie.Zawsze po mnie przyjechała i odwiozła do domu.I tak jest do dziś ,a była tylko zwykłą koleżanką.A ci udawani przyjaciele zawiedli ,ale im juz nie dm się nabrać na przyjażń.

Bianka z lekami też tak miałam ,żadne na mnie nie działały.A z nóg zwalił mnie seroxat .Miałam podobne objawy jak ty,rano brałam lek ,biegiem robiłam coś w domu i póżniej tylko leżałam i szczęśliwa byłam jak mogłam zasnąć.Ból w piersiach przy braniu tego leku był nie do opisania i te prądy i drętwienia wędrujące po całym ciele.Okropność.Wtedy powiedziałam dość i wyrzuciłam leki i od tamtej pory nie biore i juz .Wspiram się ziołowymi no i chodziłam na terapie.Siedziałam półtora roku w domu ,każde wyjscie to był dla mnie koszmar ,dochodziło do tego ,że nie chodziłam sama do łazienki ,a pare dni wgole nie wstawałam z łóżka.Pisałyście o tych dziwnych myślach ,też takie miałam .Kiedyś kiedy byłam w złym stanie pomyślałam ,że pozabijam wszystkich a póżniej samą siebie i już .Aż skóra cierpnie jak sobie pomyslę co w człowieku siedzi.Ale musi być dobrze i coraz lepiej i już.

Laura ja żyje bez leków z nerwicą i mam troje dzieci i jakoś ciągne .Przyznam się szczerze ,że bardzo pomogło mi to forum i mój terapeuta.Uwierz mi nieraz jest bardzo ciężko,ja miałam kilka takich dni ,że wogóle nie wychodziłam z łóżka,a w pirsiach bolało mnie rok bez przerwy .Bardzo ci współczuje i bądż dzielna,nie daj się .Ja przez tę cholere nabawiłam się agorafobii.

Coś mi za dużo napisało się agusia777344@wp.pl

Punca ja nic nie dostałam.Wyślij jeszcze raz.agusia777344@wp.pl

Wyżywienia nie prowadzę ,ale dwie uliczki dalej są trzy stołówki ,a po drugiej stronie jest bar.Jak chcecie z wyżywieniem to moge dać namiary.

BYm miała ,ale jakie chcesz warunki.Ja mam tak dwójeczka z telewizore i lodówką 25 zł od osoby,ale do łazienki trzeba wychodzić przez podwóreczko jakieś 7 metrów.ŁAzienka jest na trzy pokoje ,osobno łazienka i ubikacja.I po 30 zł od osoby łazienka w domu na trzy pokoje.też jest telewizor lodówka wspólna na te trzy pokoje.Duże podwórko jest gdzie posiedzieć ,jest grill i 100 metrów do plaży,parking na auto też jest.

A co Pipku jodu potrzebujesz?

Pipku w jakim terminie i ile osób?

Moja kuzynka ma córeczke 2 latka ,która jest alergiczką i już 6 razy z tego powodu była w szpitalu ,bo się dusi.Strasznie mi jej szkoda,w jej przypadku lekarze stwierdzioli ,że przejdzie jej to z wiekiem ,ale co katarek to kuzynka juz ma drgawki czy znowu nie będzie musiała jechać do szpitala.Nie wiedziałam ,że alergie też są takie upierdliwe.

A tak wogóle moje drogie to witam was wszystkich.U mnie wieje i nie zanosi się na to ,że się uspokoi.Od paru dni strasznie boli mnie kregosłup,w poniedziałek porobiłam troche koło domu cały czas byłam przugarbiona jak pracowałam i to chyba od tego .Już nie mam sił ,jak nie urok to sraczka.A gdzie wy wszystkie wczoraj byłyście?Niech mi ktoś przysle instrukcje na nowe forum.

Magia ja mam bóle po lewej stronie i stwierdzono u mnie jelito nadrażliwe,to jest ponoć tak przy nerwicy.Ale robołam Usg brzucha i wyszło ,że mam kamienie w woreczku żółciowym i musze iść na zabieg.Te bóle w moim przypadku mogą pochodzić też od woreczka.Ale u ciebie nic nie wyszło więć to zapewne jelitko.

MAtko kochana gdzie wy wszyscy jestescie?takie pustki czyżby pogoda dupna tak wam dokuczyła?U mnie nad morzem tak piżdzi jak nie wiem co.

Gunia gdzie jedziesz nad morze?

No ja już jestem i wytrzymałam .Troche mnie cholera odpusciła ,ale nie do końca.Dzięki za kciuki już możecie puscić.

Laski o 17.30 mam zebranie proszę o kciuki ,bo z moją agorką raczej to bedzie trudne,ale postaram się.Dzisiaj dzień kiepski dla mnie ta pogoda ,ból kręgosłupa no i zawroty ,które poprostu uwielbiam .Wpadne pózniej.

Ruda zmień terapeute on ma cię motywować i słuchać ,a nie dolować i doprowadzać do łez.Terapeuta dobry powinien umieć słuchać.Ja kiedyś weszłam do mojego ,pierw potrzymala mnie 15 minut za drzwiami a póżniej poprosiła do siebie.Byłam na nia taka zła ,że miałam ochote ją opieprzyć ,a ona do mnie ze stoickim spokojem mówi i co mi powiesz,a ja na to ,że nic.Popatrzyła na mnie i mówi przecież z pani jest na mnie strasznie zła ,że musiała czekać ,czemu pani mi tego nie powie.Strasznie głupio mi się wtedy zrobilo.Chodziło jej wtedy o moje emocje ,żebym ich nie tłumiła w sobie tylko je pokazywała, oczywiście jako opanowany czlowiek.Po krotkiej rozmowie powiedziałam jej co myślałam tam za drzwiami i nie było to przyjemne ,ale uśmiałyśmy się z tego.Na pierwszych paru spotkaniach to ja mówiłam a ona sluchała i wyciągała wnioski ,często dla mnie bardzo zaskakujące i bolesne dlatego nieraz pojawiały się łzy,ale nigdy przernigdy mi nie przerwała tylko ona mnie słuchała.

Piszesz ,że jesteś nocnym markiem ,ja też tak miałam zanim całkiem mnie nie dopadła n ,siedzialam do 3,4 rano ,a o 7 już pobutka ,bo dzieciaki do szkoły.Tylko ,że ja nie pracuje i mogłam drzemnąć się popołudniu .Wiecznie chodziłam niewyspana ,oczy miałam wiecznie podkrążone i cały czas bylam zmęczona.Teraz mam n ,ale nie siedze już tak dlugo ,bo nie mam sił.