Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lidka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lidka79

  1. A Rudi ja nie mam zdjęć na poczcie. Wysyłaj jeszcze raz!
  2. Celavie z Tobą tez sie zgadzam-matko jaka ja zgodna jestem! :). I wyjątkowo zadowolona, pomimo tylu niemiłych niespodzianek dzisiaj....to chyba przez to piwko!
  3. EwaWer zgadzam się z Tobą. ja czasem po półtora dnia nie jestem w stanie wszystkiego dokładnie przeczytać. Nie mam czasu, bo niestety w domu tez kazda z nas ma obowiązki...czasem mam więcej czasu, jak dziś a czasem nie mam w ogóle :( . Stwierdziłam, że od października (od zabiegu) minęło ponad 8 miesięcy...i im więcej czasu mija tym ja bardziej racjonalnie do tych spraw podchodzę. Nie jestem juz napalona na ciązę. Przyjdzie w odpowiednim momencie. najwidoczniej ten nie był dobry, nawet jesli na becie wyjdzie że \"coś\" było. Ha dziś mąż przez telefon mi powiedział \" kochanie ale będą dzieci, jechałem samochodem i widziałem przy drodze bociana!\". Usmiałam się...jak będzie to napewno nie na siłę, a z miłości i namiętności :) . Nie będe sobie odmawiac sexu w dni płodne...bo po to są przyjemności, żeby z nich korzystać (tylko żeby chęci były i żebym ze zmęczenia na nos nie padała). I chyba bardziej mój mąż jest rozczarowany moją @ niż ja. No i fakt, że jest nas dużo na tym topiku, absolutnie mi to nie przeszkadza, cieszy mnie to. Czasem jednak mam problem z zapamiętaniem tego co chciałabym wam wszystkim odpisac. Wiem, jednak że te z Was które są tu od samego początku zdają sobie z tego sprawę i nie maja tego za złe. Także nie załamujmy się, kiedy widziamy jedną kreseczkę, może poprostu trzeba częściej się mochać????? Codziennie! :)
  4. gawit 4:30 rano to prawie jak samobójstwo!!! Dajesz rady? niektórzy (patrz studenci) to dopiero z imprez wracają, hihi :) . Wiecie, co jakos tak bardziej myślę o pracy niż o tym, ze przyszła @. mam nadzieję, ze w piątek na wyniku bety zobaczę 0, tego sie trzymam. Musze przyzwyczaic się do nieregularnych @. Do cykli 37-32 dniowych i do tych fatalnych mdłości które najwidoczniej od zabiegu towarzyszą mi od owulacji do pierwszych dni @. I wspomnieniem są cykle 29dniowe. poprstu tak teraz mam i już. Bo nie jest chyba możliwe zachodzenie w ciążę co miesiąc (od stycznia ) i nieutrzymanie zarodka....prawda? No i jeden plus dzisiejszego dnia. mam nareszcie drzwi do szafy!!!! jeszcze tylko krótkiego cokolika pod szafkę nie mam!
  5. i taka jestem zjebana, wkurzona, że zamiast zjeśc kolację to pierwszą rzecza jaką zrobiłam to wyjęłam z lodówki piwo! Nawet nie zdajecie sobie sprawy...chyba będę pisać reklamację w sparwie audytu! jesli można, a myślę że tak!
  6. a i fajnie, że trzymałyscie kciuki! dzięki, sama zaczęłam wierzyć i sie nakręcać....no niestety nie tym razem. To kto w maju ze mna się stara??? (pod warunkiem, że ja sie odwazę)
  7. Hej, no to poszłam zrobic tą betę, ale wynik ma byc dopiero w piątek po 15ej. Mozzarella robiłam w eskulapie, bo mi po drodze. Oni nie badaja na miejscu i dlatego ja akurat czekam dwa dni. gdybym poszła w piątek to czekałabym kilka godzin.... generalnie dzien okrutny. zaszłam przed 10tą do pracy a tam juz gośc od audytu! Ludzie z którymi pracuję w ogóle nic nie wiedza o procedurach/!!!!! NA samym początku juz mogłoby być źle! U mnie w papierach jest elegancko, natomiast pod koniec kontroli, około 14ej wkurzylam się namaksa i strasznie się zestresowalam! Gość liczył bilon i okazało się, że brakuje 15 groszy...tylko że on mnie wkręcił. No i dostałabym bardzo dobrą ocenę, ale przez bilon mam audyt za miesiąc! A jak wieczorem liczyłam juz sama, to zgadza się w stu procentach, kurde musiał cos znaleźć, nawet na niby zeby tylko się do czegos przyczepić. A z liczbami tak jest. Nawet jak wszystko gra i liczy się coś kilkanaście razy to prędzej czy później nawet kalkulatory oszukują i człowiek już nic nie widzi i błędu nie znajdzie. No trudno będę przechodzic przez to za miesiąc. Ale to jeszcze nic, bo tak się wkurzyłam, brzuch mnie zaczął boleć że dostałam @. Wtedy ręce mi opadły...@ jest okropna, bo coś strasznego ze mnie wyłazi. Normalnie widziałam zarodek, albo cos podobnego...albo juz poprostu psychika mi zaczęła w kiblu wariowac. No po 34 dc mam @! W piątek odbieram betę (już nigdy się nie pokuszę żeby robic tak wcześnie) i nie wiem czy na nia patrzec czy nie....bo jak się jeszcze okaże, że cos było, to chyba zacznę pić. Nie paliłam juz w sumie ponad dwa tygodnie (z małą przerwą na imprezę) ale mam schowane fajki w kuchni i dzisiaj sobie nieodpuszczę! teraz jest stolarz może wkońcu zrobi tą szafę...idę!
  8. Mika dzięki za komplementy :) . Rudi ja tez nic nie dostałam. Zostałyśmy z Ewąver pominęte...:(. Dziewczyny zrobiłam pierwszy krok. Zadzwoniłam zapytac się ile kosztuje beta (35zł). I teraz się panicznie boję iść. Chyba tak jak przed dentystą, hahah. Postaram trafic do celu. Chyba nie trzeba być naczczo, co? No a mi się wydaje, że jestem w ciąży. Dziś pod prysznicem było mi bardzo niedobrze. Zresztą teraz tez mnie mdli okrutnie. I jesli jestem w ciąży to stało się to napewno 21 kwietnia! Potem powiem wam dlaczego tak myślę, a jak nie jestem w ciaży to nie powiem! :) ...no to lecę. Miłego dnia!
  9. o kurde, miałam pranie wstawić, bo nie mam spodni do pracy na jutro!!!!!! lecę. papappatki
  10. ciekawe jak tam nasza ewcia - marchewcia sobie poradziła u dentysty :) .
  11. Madzia79 wiem doskonale co to znaczy gdy bolą piersi...ja w tamtej ciąży nie mogłam spac na brzuchu, a jak zdejmowałam biustonosz to miałam wrażenie, że cycki spadają mi do kolan! Polecam (bo ja w zasadzie tylko na brzuchu śpię i teraz też mam wyjątkowo bolesne piersi :) ) zakupic sobie wałek taki do spania. Ja kłade się na nim, no powiedzmy że moje piersi są z boku (po lewej i po prawej stronie. Ha własnie to sobie wyobraziłam) wałka i wtedy moge sobie spac na brzuchu, a przynajmniej zasnąć mogę. Madzia a w którym jestes tygodniu????? Peppetti nie dotykaj ostrych rzeczy i nie otwieraj puszek. Celvie dzieki za maść. Chyba też ją kupię...bo coraz częściej prasuję :) . monikapie jak cie coś niepokoi i to idź do lekarza. Po co się dręczyć?? Mika23 no własnie to że boli głowa to zbija mnie z pantałyku, bo w poprzedniej ciąży ustały moje migrnowe bóle głowy...a przepis wydaje mi się smaczny :) gawit gratuluję laptopa! No to teraz masz być częściej z nami :). Celica a ja słyszałam że lepsza dla nas jest lueina niż duphaston. Luteina jest naturalna a duphaston to chemia. :) I ja nic nie rozumiem jesli chodzi o temat TV... betty super, że dzidzia ma się dobrze. Nie podobało mi się jak co ten gin odpowiedział! ja chyba bym go olała i poszla do innego. Pewnie wzięłabym zwolnienie od tego u którego bylas teraz. A nowego bym poszukala w między czasie :) . A ja DZISIAJ W PRACY JAK GŁUPIA LATAŁAM CO GODZINĘ DO WC I SPRAWDZAŁAM CZY DOSTALAM @. o i czego ja tak krzyczę? No i nie dostałam, ale cały czas mi się wydaje że mam @ bo mam dziwaczne upławy....zastanawiam się czy jutro idąc do pracy nie wstąpić do przychodni na betę, bo mam akurat po drodzę. jak się odważę to zrobię. Przypominam dziś Magda M.
  12. hej, niestety nie przeczytałam Was w całosci...bo zaraz musze wychodzic do pracy :(. Oparzenie już nie boli, ale wygląda brzydko! Peppetti cieszę się, ze nie jestem sama... A blachą z piekarnika jeszcze oparzenia nie doświadczyłam :). U mnie 32dc czekam na @.... ewa-marchewa juz Ci odpisałam :) . Lecę dziewczyny Strasznie mnie dziś głowa boli!
  13. ewa już odpisałam :) . A no i zrobiłam te drobiowe placuszki. Mi bardziej jak kotleciki wyszły. Tak jak mówiłam dodalam jeszcze natki pietruszki i zapomniałam dodac jajko :(, ale i tak wyszły mniamuśne :). Dobranoc laseczki!
  14. A ja tez chciałam dzis kupić test, ale nie odwazyłam się! poczekam do 11 maja! Pewnie przyjdzie! Przed chwila prasowałam i się opazyłam żelazkiem...matko jak teraz boli, piecze i jest takie ble... Jutro do pracy! Przydałby mi sie jeszcze jeden dzien wolny. U nas strasznie leje! Balbinka no na mnie przypadło 1,5 butelki wina. Czasem od dwóch kieliszków już jestem pijana, a czasem jak widac mam niezły dzień! Ewa-marchewa juz sprawdzam pocztę! ppapppa
  15. niuusia biedaku, współczję ci tego leżenia, ale czego nie zrobimy dla dobra sprawy! A na Twoim miejscu też bym wyjechała! Trzymam kciuki!
  16. wieczorem będę robić te placuszki z piersi kurczaka :) . Tylko ze chyba ją przemielę, bo kroić mi się nie chce i dodam do niej natki pietruszki . pogoda fatalna. strasznie spać się chce. pierdzielę taką pogodę!
  17. Celavie http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61425,4019813.html
  18. no a ja jak zwykle nie wiem co zrobić na obiad. Nic w lodówce nie mam, poza mrożonymi pierogami z serem! Przeglądałam nasz blog i chyba zrobię placuszki z piersi kurczaki, te od Rudi! Tylko z czym można je jeść? Mąż samymi placuszkami to się chyba nie naje. ok, ubieram się i lecę do sklepu! monikapie może twój uczen tez miał ciężką noc i odsypia....:) pozdrawiam
  19. kilka inf. dla tych które chcą budowac dom http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61425,4019813.html
  20. ja tez się wybieram do sklepu. Nie wiem czy coś takiego jest, ale chce kupić taką siatkę na drzwi, żeby różne owady pełzające, chodzące i fruwające nie wchodziły mi do domu! Może któraś z Was jest zorientowana? Najlepiej to zrobić takie drzwi jak w USA z siatką i je zamykac a główne otwierać....ale na to to juz za późno.
  21. Hej!!! Madzia Ty szczęsciaro! Gratulacje z całego serca!!!!!! Peppetti zdrowiej dziewczyno! Moja koleżanka (ma termin na koniec sierpnia) od początku ciąży jest chora. Brała już chyba wszystkie możliwe antybiotyki i cały czas jak nie gardło, to ucho , katar itp itd... Także trzymam kciuki, że tym razem wyjdziesz z tego cholerstwa :) . EvaWer ten deser jest na naszym blogu! Jest niezły, ale mi za dużo sypnęło się cynamonu i był bardzo cynamonowo-cytrynowy. No i chyba za dużo miodu dałam. Ale generalnie jest niezły i prosty, co bardzo sobie cenię! Ja 3 maja znowu poimprezowałam :). Znajomi z W-wy przyjechali i siedzieli u nas do 3 w nocy. Ja z kolezanką wypiłyśmy 3 wina i mimo to następnego dnia całkiem dobrze się czułam :) . A ten tydzień to w ogle jakaś paranoja. Gdybym musiała całe życie chodzic do pracy co drugi dzień to byłabym podwójnie zmęczona! rudi26 czemu ja mam być następna z brzuszkiem??? Coś przeczuwasz? To, że dziś jest 30dc jeszcze nic nie znaczy....nie nakręcam się i nie panikuję! Chociaz kurcze dziś mnie dość intensywnie mdli, piersi bola strasznie, od czasu do czasu zaboli mnie brzuch jak na @ - ale to może być na @....no i powiem wam, że coś jmi się stalo z cerą (znowu). Tak mnie wypryszczyło na dekoldzie (chyba jakiś błąd ortograficzny, ale nie chce mi się zastanawiac nad tym)i na ramionach, że wstyd się pokazac własnemu mężowi....wczoraj sie opalałam, a w zasadzie wygrzewałam na słońcu (prawie 3 godziny :) ) to moze mi trochę poznikają! asia b - napewno na usg będzie wszystko ok. :), nie myśl negatywnie !!! niuuusia leż i odpoczywaj! I odzywaj się co się dzieje. rudi mi sie wydaje że dopochwowo lepiej....bliżej celu, hihi Celavie wyjdź na słońce i wystaw buźkę! Mi pomaga na wszystko! graciabigos trzymam kciuki! Balbinka!!!!!!!!!! Znowu mi smaka narobiłaś, a ja nie mam kapusty w domu! :) peppetti skąd się wzięły klocki hamulcowe w pralce? Pewnie wyjdzie mi niesamowicie długi tasiemiec, ale musze napisac coś jeszcze. Dzisiaj w nocy obudziłam się o 2iej. Starałam się zasnąc - nie udało się. Okolo 2:20 poszłam do komputera. chciałam Was poczytać - niestety internetu nie było! Myślałam, że wyrzuce kompa przez okno! No to poszłam na TV...obejrzałam już drugi raz film o Muhhamedzie Ali, a potem rozmowy w toku. No i do łózka wróciłam o 4:50. Już bylo widno i zapowiadał się ładny dzień. Jak weszłam do łóżka to mąż mnie rożsmieszył tak, że śmiałam się prawie 20 minut i nie mogłam przestać....(gdy poprosiłam, żeby się przesunął to on odpowiedział \"Oj z Tobą tak cała noc, tylko podsuń się, przesun się...\" no i o 9 rano wstałam. Jakas nienormalna jestem. Dobra kończę bo mnie zamordujecie :) ewa-marchewa juz wysłałam ci maila
  22. monikapie już to kiedyś widziałam...dziwne rzeczy się przytrafiają...najbardziej mnie ciekawi kto był ojcem (ile miał lat)! A ten lekarz wygląda psychopatycznie na zdjęciu.
×