Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lidka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lidka79

  1. A i jestem szczęśliwa, bo mój M robił wczoraj badanie nasienia i wyszło super! I nadal będzie brał salfazin...pytał się o ten suplement lekarza i ten powiedział, że może brać! Mam jeszcze jeden albo dwa testy owulacyjne i chyba dziś zrobię, bo może to już te dni....
  2. jak to jest, że kiedy ja do was zaglądam to wasza aktywność spada parwie do 0. A jak jestem w warszawie to to piszecie bez opamiętania...?
  3. Tez bym pojechała na narty...:( Niestety remont nas wykończył zarówno psychicznie jak i finansowo (szczególnie w tym miesiącu)
  4. Witam Was!!! Na wstępie chciałabym się z Wami podzielić (patrz pochwalić) moją kuchnią! Miała być gotowa do 10 lutego, jeszcze nie jest zrobiona, ale już bardzo dużo widać! Zostawiam link, dla chętnych http://community.webshots.com/user/Lidka79 Celica przepraszam za ta niedzielną pomyłkę. Sama widzisz, że okulista jest mi bardzo potrzebny! Całe szczęście dostałam urlop na poniedziałek i robię maraton. Wybieram się do okulisty, laryngologa i ginekologa....także kompleksowo zrobię najwazniejszy przegląd organizmu! Niuuusia u mnie cykle też są pochrzanione...Zawsze miałam 29 dniowe. Po zabiegu wszystko się poprzewracało. Jeden cykl był 29 dniowy, następny prawie 40 dniowy, po pierwszym opakowaniu tabletek 24 dniowy...a drugiego już nie wzięłam i zoabzcymy......także jest w kratkę! Nigdy nie wiem kiedy się pojawi :) . Maleńka między wierszami przeczytałam....gratuluję :) .
  5. jeśli chodzi o usg z ciąży, to mi zabrali w szpitalu zdjęcia...zostawili mi tylko pierwsze z 4 tygodnia gdzie widać tylko pęcherzyk...nie wiem czemu mi nie oddali z 10tygodnia. Ale może i lepiej. Zaraz idę włosy farbować i czas się pakować...znowu!
  6. Celavie ja mam caly czas ten propolis, ale te tableti są nie do przełknięcia dla mnie. Albo staną mi w gardle, albo jak już pójdzie to mam odróch wymiotny. Jak dla mnie są za duże i zbyt chropowate :) . Dlatego zamieniłam je na tabletki z żurawiny . Jak już osiądę na dobe w domu to chyba ten proplolis będę proszkować i połykać...:). Gdzie jest teraz wiosna??
  7. nie ma nikogo? Chyba nie poszłyście na spacer przy takim mrozie???
  8. Wiecie, w trosce o zdrowie zaczęłam od jakiegos czasu brać tabletki z żurawiny, a od tygodnia piję również sok z żurawin (w smaku okropnie cierpki) dla zainteresowanych podaję link, bo żurawina naprawdę jest zdrowa (no i sok jest dość drogi jak na taką małą buteleczkę) http://www.wegetarianin.pl/sklep/product_info.php/products_id/620
  9. marta77 ja tydzień temu dowiedziałam się o siostrze ciotecznej, która też jest w ciąży (pisałam o tym tydzień temu) - świadomośc tego, że ona jest 9 miesięcy po porodzie i znowu w ciąży rozwaliła mnie. Do dzisiaj chcąc nie chcąc ta myśl wraca do mnie i mnie denerwuje. Czemu niektórym kobietom się udaje, a nam nie? Ja nie mogę tego zrozumieć. Niech mi to ktoś wyjasni bo ta zagadka żyć mi nie daje! Jestem zdrowa i chcę mieć dziecko, byłabym najszczęśliwszą osobą na Ziemi a jestem po tak przykrym doświadczeniu....i niestety jest nas badzo dużo!
  10. Celavie uśmiałam się Twim postem. Jesli chodzi o robotników to nigdy im zdjęć nie robiłam...bo nie byli zbyt fotogeniczni :). A teraz to już ich u mnie nie ma! Zostały tylko meble w kuchni no i jeden stolarz...jemu zdjęć też nie będę robiła :) . Jutro mimo niedzieli przyjedzie i będzie montował mebelki, bo miał to zrobić już dziś! Jeśli chodzi o alkohol w rodzinie...to jest to niestety bardzo częsty problem. Mój tato też nadużywa a razem z nim popija i mama. Hm tak w rodzinnej atmosferze. Zaczęli używac alkoholu dośc późno i może własnie dlatego teraz popijają często. Ja wyszumiałam się w liceum :) i na studiach i teraz mnie nie ciągnie do %...czasem jakies piwko, winko, ale nigdy się nie upijam a jesli mi się zdaży to raz na całą wieczność. Raczej jestem koneserem :) . A rodzice .... popijają bo chyba lubią. Ja natomiast nienawidze kiedy mój mąż jest pijany. Bardzo go wtedy nie lubię! No i przy takim temacie wypiję wasze zdrowie, bo własnie kończę buteleczkę (187ml) sutter home. Szczególne zdrowie naszych przyszłych mamuś!!!! Dobranoc!
  11. własnie dzwonił do mnie jakiś pan z telepizzy i twierdził że nie może znaleźć ul. Grodzkiej a pizza mu stygnie....okazało się że on z Wałbrzycha, a ja z Białegostoku i z mojego nr tel. ktoś pizze zamówił...ciekawe. Powiedział też, ze pizza nr 14 jest najlepsza, gdybyście dzis pizze z telepizzy zamawiały...hihi
  12. Cześć dziewczyny! Jak fajnie być znowu w domu - szkoda, że tylko na weekend!!! :) Od poniedziałku wzięłam się za siebie - zaczęłam brać 1miligam kwasu foliowego, witaminy i zobaczymy co dalej :) . 19 lutego prawdopodobnie będę mała urlop i w związku z tym wybiorę się do ginekologa, zrobię usg żeby sprawdzić jak tam jajniki :) . We środę miałam wziąść pierwszą tabletkę anty..., ale jej nie wzięłam i już na drugi dzień odczułam to własnie na jajnikach! Wspominałam wam, że w moim oddziale w W-wie jest teraz dziewczyna w ciąży - nie mam z tym problemu :), bo jest dość otyła i nie widac u niej brzucha...mimo tego, ze już go ma! Wczoraj miał przyjechać do nas gość z meblami od kuchni...nie pojawił się, będzie dziś - mam już dość tych remontów i nie mogę doczekać się końca. A co się dzieje z ewą-machewą? Oczywiście nie byłam w stanie przeczytać wszystkiego, Za dużo piszecie :)!!!! Robię się w tej Warszawie coraz grubsza :(...pewnie przez to wsrętne jedzenie. W hotelu mam tylko śniadania - obiady i kolacje we własnym zakresie (oczywiście diety mam płacone) także możecie sobie wyorazić - pizza i KFC, albo McDonalds - fuj! Nic dziwnego, ze przybywa mi kg. postanowiłam się odchudzać, zobaczymy co z tego wyjdzie! Najlepiej by było zostac tylko na śniadaniach, ale jestem zbyt żarłoczna... No to by było na tyle, lecę sprzątać pozdrawiam z polarnego Białegostoku!
  13. rudi oczywiście masz rację. jeszcze kilka dni temu, miesiąc temu a nawet dwa miesiące temu nie miałam z tym takiego problemu. Niestety w przeciągu kilku dni dowiedziałam się o kilku ciążach i nie wytrzymałam psychicznie....byłam pewna że mnie to już nie ruszy, a jednak im więcej czasu mija od zabiegu tym ja bardziej jestem na tym punkcie wyczullona...może gdybym mogła się już starać to by było inaczej.... 2 lutego minęły 4 miesiące od zabiegu...po miesiącu czułam się psychicznie lepiej niż teraz! Pożegnam się z wami już. \"Do zobaczenia\" w piątek/sobotę... pozdrawiam
  14. Celavie ja już nie rezygnuje z niczego. Jak mam ochotę na piwo to piję, łapię wirusy, bardzo chciałabym chodzić na aerobik, ale nie będę w w-wie się zapisywać - chociaż mogłabym bo nie mam tam żadnych obowiązków...i mam czas przed i po pracy. Natomiast jestem na siebie zła bo : - nie biorę kwasu foliowego - nie dbam o siebie - musze iść do ginekologa a nie mam jak (w sobotę i niedzielę niestety mój gin. nie przyjmuje i musze czekac do połowy marca...) - musze iśc do okulisty bo wzrok mi siada (i tu tak jak wyżej) - nie wiem czy brać kolejne opakowanie tabletek yasmin bo naczytałam się o nich więcej złego niż dobrego, poza tym przy pierwszym opakowaniu miałam dolegliwości związane z nimi. - zaczęłam nową pracę i albo ciąża albo praca.... nie widzę żadnych plusów!
  15. Dziewczyny mam mega doła!!!! Byłam na zakupach-kupiłam spodnie i lepiej mi się na sercu zrobiło, oczywiście do czasu. Mama mi przekazała nowinę. Moja siostra cioteczna, która jakies 9 miesięcy temu urodziła córeczkę jest własnie w ciaży!!!!!! Myślę, że jest to już II trymestr (w pierwszej ciąży tez wczesniej nic nikomu nie powiedziała). Gdy usłyszałam tą wiadomośc zwaliło mnie normalnie z nóg. Poszłam do łazienki i przez 5 min ryczałam bez opamiętania. Teraz już wiem czemu ona z mężem tak bardzo chce się ze mną zobaczyć - pewnie po to, żeby pochwalić się i z uśmiechem na twarzy oznajmić mi ....a ja już teraz chyba zrobię wszystko żeby się z nią nie spotkać....bo nie wytrzymam takiego spotkania. Teraz co chwilę o tym myślę i powstrzymuję się od płaczu! Życie jest fatalne............odechciewa się wszystkiego!!! Jutro jadę do tej Warszawy, a tam od jutra w oddziale będzie dziewczyna w ciąży!!!! I będę zmuszona patrzeć na nią każdego dnia! Czemu to nie jest zaraźliwe wtedy kiedy człowiek tego chce?
  16. ta reklama jest wnerwiająca!!!!!!!!!!!!!!! z przymusu i dla poprawy nastroju jadę zaraz na zakupy. Muszę kupić jakieś spodnie do pracy, bo cały czas w jednych chodzę...wczoraj kupiłam aż dwie pary butów (też do pracy) i było mi głupio, ale mąż pozwolił, nie miał nic przeciw - a mnie torszkę sumienie gryzie bo jeszcze tyle \"doomowych\" wydatków nas czeka. Do dużego pokoju chcę roletę rzymską - cena powala z nóg!!! Ale w pracy bosa i goła też nie mogę chodzić :) ! ma-lenka doskonale rozumiem twoją reakcję na tą nowinę. Mnie też zatkało kiedy szczęśliwa koleżanka zadzwoniła do mnie i powiedziała \"no i ja też zostanę mamusią\" tak jakbym ja mamusią też już była....ech szkoda gadać - chciałabym miec amnezję :) - wtedy by było normalnie, jakby nigdy nic..
  17. graziabigos pewnie, że przyjmiemy!!! I bardzo mi przykro ...
  18. czy wy też macie tą reklamę nivea na naszych wpisach? Nie mogę was doczytać bo ta reklama mi siedzi na literach....
  19. Cześć niuuusia niestety ja też często wracam do początku października, kiedy to się dowiedzałam, że moja ciąża już jest martwa....wraca to wszystko jak bumerang. Czasem wydaje mi się, że jest już ze mną super, ale niestety tak nie jest. Szczególnie, że kilka koleżanek jest w ciąży. We czwartek dowiedziałam się o następnej, jest w 14 tygodniu! Będzie samotną matką, ale zawsze tego chciała, więc jest szczęśliwa. I jak sobie pomślę, że to wszystko zaczęło się od mojej ciąży...i one w ciąży są nadal, albo zachodzą w nią jakby były wiatropylne, a mnie spotkoało takie nieszczęście...nie mogę się z tym pogodzić. Ale nie mogę nic z tym faktem zrobić. Jedyna dobra rzecz jest taka, że ja mogę już otwarcie mówić o swoim poronieniu. Czasem głos mi się łamie i łzy pojawiają się w jednej sekundzie, ale mogę o tym mówić! Tak więc jest 5 koleżanek które są przy nadzieji, a mnie gdy się dowiaduję o tych nowinach szlag trafia :( i muszę się na siłę uśmiechac i im gratulować. I wkurza mnie to, że one dzwonią i mnie o tym informują tak jakbym ja nigdy w ciazy nie była....tacy są ludzie! Ich szczęście najważniejsze i szybko zapominają że ktoś przeżył najgorszą tragedię w życiu! Oczywiście życzę im udanej ciąży, ale nie mogę zrozumieć dlaczego im się udaje a mi nie....zaraz się poryczę! Wkurzam się bo jestem w tej w-wie i mam nową pracę i to wszystko się opóźnia. Mam nadzieję, ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! EvaWer jeśli chodzi o te raty malejące i stałe to już musisz przemyślec co będzie lepsze dla Ciebie i twojego budżetu domowego. malejące są fajne po jakimś czasie kiedy już te raty są małe :) . Na psychikę dobrze robią takie raty :) . Idź jeszcze do innych banków...weź też pod uwagę to, że najszybciej taki kedyt się dostaje chyba w PKO (nie pamiętam czy SA czy BP), a w innych bankach może to trwać kilka tygodni - chyba, że masz dużo czasu i możesz poczekać. I już mi się smutno robi na myśl o pakowaniu....ech, ale co zrobisz nie mam wyjścia!
  20. a co się dzieje z ewą-marchewą, bo przeglądałam wpisy i jakoś jej nie zauwazyłam????
  21. monikapie mam jeszcze straszny katar i kaszel, ale jest już dużo lepiej!!! A do W-wy będe jeździć jeszcze przez cały luty i może połowę marca :( . I w związku z tym chyba będę jeszcze brała jedno opakowanie tabletek antykoncepcyjnych...bo i tak mnie nie ma w łóżku z mężem :) . Starania zaczniemy w marcu...
  22. TABELA I - PLANUJĄCE NICK.............WIEK.......MIASTO.. ....@. ........strata..........start tiki_tak...........27......Wroc/Legn......?.......11tc_ 06.09...styczeń niusieniek........26......Olsztyn...........?........8tc _23.09....sty/lut Mania78.......28......Lublin.............20.01.....7tc_ 13.09....sty/luty EvaWer........34.....Częstochowa....23.12......7tc_26.10 ..........? joka............30.........Ełk...........07.02.07......5 tc_13.09....?? Celica..........36.......Krasnystaw.....?..........11tc_ 18.10..........? Madzia79......28......Kraków.......06.02.....10tc_23.10. ...stycz/luty Agapa..........22.......Płock.............???.........12 tc_12.04.2006.... Alekto........27........Galway.........................3 1 tc...05.03.2006 -Marta77....29........Lublin.............29.11........9t c_22.09......? rudi26...26....Częstochowa..25.12...11tc_27.11.0 6...kwiecien betty82....24.. Radlin(ok. Rybnika)..... 11tc_19.11.06....luty/marzec monikapie....28....Skierniewice.........16tc_31.10.06.. .styczen/luty alekto.........27........Galway.............31tc..05.03. 06.......kwiecień Lidka79......27.....Białystok........25.02.....13tc_02.1 0.06...marzec Caroline_23..23.....ok. Wrocławia...17.12...9tc_16.11.06...kwiecień Nicolla ....... 26 ....Warszawa ........? ....... 9tc-24/01/07 ... ok. maj -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA II - STARAJĄCE SIĘ NICK........WIEK........MIASTO....... @........strata........starania_od OLI..........26.......ok.Siedlec....15.01.07.....9tc_22. 02......maj\'06 gawit_27...27.......Luton........8.12......6_7tc.10.03.. .październik niuuusia.....21.....Częstochowa...27.01...9tc_12.08..... ??? Ania_Białystok..27..Białystok.......5.12.....23tc_24.03. 06...listopad ma-lenka20..20..ok.Jastrzębie Zdr..04.02..13tc_20.10.....grudzień Zaba22.......24....Kraków..........28.12....13tc_ 29.05.06...sierpień 100krocia.......25.......Rybnik..........30.01.....7tc_ 06.09...styczeń Balbinka-2......28......Katowice......13.01......9tc_01. 07....listopad Madusia_3......32.....Świnoujście....08.01...19tc..20.06 .06.....luty -------------------------------------------------------- ------------------------------- TABELA III - Badania i Leczenie NICK..........LECZENIE.........................badania 100krocia...brak.......TSH.T3.T4.APTO.WZWB.MF.LH.FSH.PRL .Toxo,Cmv Lidka79........brak.......bilirubina,cytomegalia,chlamyd ia,toxo,d-dimery,ukł.krzepnięcia,glukoza,tsh,ft4,zesp.antyfo sfolipidowy,spermiogram+posi EvaWer............brak........................toxo Agapa.............heparyna/aspiryna.......toxo,cytomegal ia,różyczka,TSH,przeciwciała antykardiolipinowe Alekto......Warfarin,deltacortil enteric...zrobione wszystkie możliwe Gablis..............brak......................laparoskop ia mania78......................................toxo,różycz ka, CMV, tsh, ft3, ft4, anty - TPO niuuusia...........brak.....................toxo,cytomeg alia, posiewy betty82........brak...przeciwciała antykardiolipinowe,toxo,CMV, CAroline_23.....brak.......................toxo -------------------------------------------------------- ------------------------------- TABELA IV - dolegliwości NICK............dolegliwości 100krocia..macica_dwurożna,niedomoga_lutealna,podwyższon a_PRL,,cysta Peppetti - mięśniak macicy, wole tarczycy Agapa.......zespół antyfosfolipinowy. Alekto..NWC(nie wiadomo co)...+...przeciwciała przeciwkokardiolipinie -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA V -oczekujące dzidziusia Nick..............WIEK.....MIASTO.....OSTATNIA@ .....TERMIN gablis ............25 ........Poznań .... 3.12.2006 ......09.09.2007r. Peppetti.........30.........ok.Łodzi...14 12 2006.......22.09.2007r. iza iza............26........Rybnik.......3.12.2006....... Dawna Justy....38........Gdańsk......7.10.2006........14.07.2007 EvaWer nie wiem czy już dowiadywałaś się o ten hipoteczny kredyt...ale raczej nie warto obciążać hipoteki na 40tyś, a jeśli tak to kredyt w PLN, duże hipoteczne warto brac w CHF, takie małe nie. Jakoś mi smutno....cały tydzień nie zaglądałam, nie pisałam (bo nie mam gdzie) a nawet nikt nie zauważył, że się odezwałam :(
×