Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lidka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lidka79

  1. Evawer można zrobić coś takiego : http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,39577924,P_KOBIETA_PRZEPISY.html albo: http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,39577925,P_KOBIETA_PRZEPISY.html lub: http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,39577928,P_KOBIETA_PRZEPISY.html Mniam
  2. Dawna Justy, 16kg...no no! A chrzciny lepiej zrobić szybko, bo potem człowiek długo się za to zabiera...ale bez przesady. Uważam że 3 miesiąc życia dziecka jest już odpowiedni. Sushi jak na debiut wyszło bardzo smaczne!!! :) . EvaWer najlepiej kupić książkę o sushi, albo podpatrzeć gdzieś jak się je robi. Jednak nalezy kupić specjalny ryż do sushi. Trzeba go długo płukać, zeby wypłukac skrobię (woda ma być przezroczysta), potam gotować (też jakoś specjalnie). Wymieszać ze specjalnym octem ryżowym, albo specjalnym sosem z octu ryżowego. I teraz w zalezności jakie chce się mieć sushi. M robił maki. Czyli nalezy kupić nuri (takie płaty alg morskich) i na takim nuri trzeba rozłożyć ryż, przez środek posmarowac pastą wasabi, potem ułożyć kawałki ryby, krabów, oghórka, awokado, serka (serek Filadelfia jest najlepszy) - no to zalezy co kupisz i z czym chcesz mieć te maki. Następnie rolujesz (ten płat nuri musi leżeć na babmusowej macie - są do kupienia, specjalnie do robienia sushi), czyli zawijasz matą bambusową ten płat nuri z ryżem i z rybką. Oczywiście spożywa się je maczając w sosie sojowym z dodatkiem wasabi (wasabi do smaku, jak kto lubi, ja lubię takie mocne że aż mi ta moc przez nos wychodzi :)). No i nie moze zabraknąć gignera, czyli imbiru specjalnie zamarynowanego. Ten który kupiliśmy był taki sobie. I tyle. Oczywiścier można jeszcze robić specjalne omlety i je też razem rolować z rybką. My kupiliśmy wędzonego łososia, ale to oczywiście nie oddaje smaku surowej ryby. U nas w mieście raczej nie doświadczysz świerzej ryby....
  3. A czemu \"jedna z nas\" nie pisze pod swoim nikiem?? Przestańmy się wygłupiać...znamy się tyle czasu, ze chyba możemy wprost zadawać sobie takie pytania!
  4. Hej! Rudi to bardzo dobrze że wyjazd się udał...no i gratuluję pierwszych kopniaczków! :) Mój mąż własnie zabrał się za robienie sushi...a to cała ceremonia. Ryż najważniejszy...teraz trzeba czekac aż wystygnie do temp pokojowej :). Także jeść będziemy bardzo późno, no cóż, oby tylko mu wyszło. Robiłam znowu test owu (już trzeci) i nadal dwie krechy :). Dziwne, bo jeszcze nigdy tak długo mi się nie utrzymywały, a dziś 15dc. Alergia znowu mnie dopadła. Coś musi kwitnąć...zaczęło się kichanie, smarkanie i kręcenie w nosie, zaraz zacznie mi się zatykać na amen. Idę do męża, poczytać Mikołajka.
  5. niuuuusia Ty o ile pamiętam miałas już przeboje ze stłuczkami. Uważajcie na siebie.... Peppetti może tym razem po porodzie będzie znacznie lepiej, przeciez nie zawsze jest tak samo :). Hm faktycznie to może wyglądać tak jakbym co chwile coś kupowała...ale czas najwyższy zacząć kupować do domu meble....Teraz własnie będe myśleć nad meblami do dużego pokoju. Wiem, ze chcę niskie, moze jeden wąski słupek w rogu...no ale póki co musze coś wymyślić. Z dywanem to trochę trwało....bo ja chciałam wełniany, wolę naturalne dywany niż te nowości sztuczne. Chociaż są fajne teraz te dywany, czy wykładziny....mięciusie, ale sztuczność zostanie zawsze sztucznością, poza tym nie wierzę w te bajery, że niby wykładzina sztuczna jest \"antyroztoczowa\". Tam gdzie jest człowiek tam są i roztocza, przecież one żywią się naszym naskórkiem...także to bajki! No to chciałam właśnie dywan wełniany. Ale jakoś nic mi nie pasowało, a jak wzór był fajny to dywan był akrylowy!!! fuj. Znaleźliśmy wykładziny wełniane, no i zamówiliśmy taką 3metry na 4 metry z myślą nie o dużym pokoju a o sypialni....no i wybraliśmy. Miał być w sypilani, ale trafiła do dużego pokoju. Oczywiście jest obrębiona i pełni rolę dywanu...i bardzo nam się podoba. A to zdjęcia (ale nie widac jej dokładnie) : http://family.webshots.com/photo/2705154990098748540MNMXxM http://family.webshots.com/photo/2217926710098748540WDVYUc http://family.webshots.com/photo/2622676130098748540wYKisN http://family.webshots.com/photo/2780945260098748540kbSaBh Mój mąż robi dziś sushi....mniam!
  6. joka może będą dwie krechy... ewa-marchewa następnym razem się uda! A my mamy nareszcie dywan w dużym pokoju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaraz lecę do kosmetyczki :)
  7. szkocja, to może wróć do tego faceta w Polsce???? ewa-marchewa daj znać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  8. tiki....ja bym chyba nie wydłubała oczu, prędzej bym łeb ucięła....:)
  9. Jak wspaniale! Z W-wy wróciłam o 16ej i już nie poszłam do pracy!!!! Z rosołu zrobiłam pomidorówkę, odkurzyłam na górze...i spac mi się chce. Ja nie jestem w ciaży a codziennie około 17ej dopada mnie śpiączka! Za to mam owulację bo od wczoraj (na lekkie wspomnienie, że w tym cyklu nic mnie nie boli) bolą mnie jajniki. EvaWer Peppetti ma rację z tymi półokrągłymi kabinami. Ja też w sklepach wchodziłam do środka, zamykałam się i stałam jak głupia żeby sprawdzić czy mogę się swobodnie poruszać. No to jest też pewnie kwestia przyzwyczajenia...my na górze mamy kabinę o wymiarach 90x120...także jest duża, ale jak ostatnio myłam psa w łazience na dole (tam jest 90x90) to było bardzo ciasno! Także ja zdecydowanie wolę kabiny kwadratowe, lub prostokątne....też nie jestem zwolenniczką okrągłych, chociaż wiem że przy małej łazience zdają egzamin. Peppetti strasznie szybko u Ciebie ta ciąża mija....:)
  10. Hej, ja na chwilkę bo zaraz do Warszawy jadę...:( EvaWer my mamy dwie umywalki wpuszczone w blat. Też mamy brązową glazurę na tym blacie i to fakt, że kropki z wody widać (no chyba ze się jest pedantycznym i je się co chwila wyciera - czytaj mój mąż). Powiem szczerze że nie jest aż tak źle z tymi umywalkami. Teraz co prawda są ładne meble łazienkowe, ale ich cena jest przerażająca. Chcieliśmy kupić taki wąski wysoki słupek do łazienki...ja wiem może szerokości 25cm...i jego cena wywaliła mnie z butów. 500 zł....za niską szafeczkę 300...to jak się ma namiary na dobrego stolarza to on zrobi wszystko na wymiar, tak jak chcesz i taniej :). No i koszt wybudowania blatu z półkami też jest tańszy :). Tori gratuluję!!!!! Jak to w wakacje, wszyscy szaleją i fasolkują :)...tylko ja nie :(, hihi No to spadam, bo dyrektor będzie na mnie czekał!
  11. no to w takim razie uciekam do męża. Zresztą już od dwóch czy trzech dni wprawiamy się w mochanku...
  12. hmmm ja powinnam mieć dni płodne za jakieś 2-4 dni...ale coś w tym cyklu nie czuję zbliżającej się owulacji. A przez ostatnich kilka cyklów bolały mnie jajniki. Może jeszcze zacznął, a może i nie, przeciez przed ciażą nie miałam w ogóle objawów owulacji. Chyba jestem sama. gawit życzę udanego lotu.
  13. A pod tym linkiem jest już moja mikrofalówka w zabudowie....i jest też zdjęcie mojego bonsai, któremu zaczęły żółknąc liście i jestem przerażona.... http://community.webshots.com/album/555480113dusTos?start=252 Strasznie jestem senna...i jeszcze na dwa dni do pracy. Nie lubię kiedy jest jeden dzień wolny w tygodniu...jak wieczorem zaczynam się przyzwyczajać, ze jest dzień wolny to za kilka godzin już trzeba wstawać do pracy :( Mozzarella staraliście się z testami owu? I że tak zapytam to sexiliście się co dwa dni czy codziennie czy może mieliście farta i tylko raz??? :) Potrzebuję rady, hihih. Jesteś teraz dla mnie guru! :)
  14. Jesli chodzi o chomiki to ja miałam jednego będąc w podstawówce. Nazywał się karol i był czarno-biały. Bardzo go kochałam...i strasznie przeżyłam jego śmierć. Ponieważ wiem dwie dośc ważne informacje na temat chomików to się podzielę...jeśli chomik ma w klatce/akwarium trociny to bywa, że biegając po nich wykole sobie oko!!! Mojemu sie to przytrafiło. Oczywiście to nie wygląda tak, że oko wypada z oczodołu...tylko wychodzi na wierzch i jest takie ze dwa razy większe (no takie wyłupiaste bardzo). Weterynarz dał nam maść i to oko trzeba było smarować, nawet była lekka poprawa, ale niestety chomik się zaraził ode mnie przeziębieniem jakimś i zdechł...I rada nr 2 - nigdy nie wolno przebywac w tym samym pomieszczeniu z chomikiem gdy jest się nawet lekko przeziębionym. One bardzo łatwo się zarażają i często od naszego lekkiego przeziębienia zdychają. To są moje doświadczenia związane z chomikami...
  15. własnie weszłam na pocztę i mam zdjęcia synka mojej koleżanki...ma kilka dni... fajnie jej
  16. O rany, jakie wieści....mozzarella bardzo się cieszę i trzymam kciuki żeby teraz było wszystko dobrze!!!!!!!! Strasznie dużo napisałyście. Ja oczywiście przeżyłam horror u dentysty! Leżałam na fotelu, na buzi miałam gumową zieloną maskę z dziurą na jeden ząb. Ta maska była przytrzymywana przez jakąś metalową obręcz...a nade mną mikroskop! I tak godzinę...już po wszystkim miałam problem z zamknięciem buzi bo stawy mi się przesunęły...najlepsze jest to, ze wszystkie kanały mam poczyszczone poza jednym! Moja dentystka się poddała i skierowała mnie do dr Jarka....to podobno specjalista od endodoncji. Umówiłam się do niego na 29 sierpnia, wczoraj robiłam zdjęcie zęba, ale niestety nic na nim nie widać...tak jakbym nie miała kanałów. Chyba skończy się to wszystko jedną wielką zębową depresją! Sernik z mikrofali wyszedł do kitu. Tzn w smaku nie był zły, ale za to był cienki jak placek....co to za sernik? I blady! EvaWer a ja mówiłam, ze będziesz miała tego remontu po dziurki w nosie....ale nikt mnie nie słucha! Ja remont miałam ponad 9 miesięcy, więc wiem co mówię :). Ja mam dwie kabiny prysznicowe. Jedna w starej łazience, a druga kabina nowiutka. Jesli chodzi o fugi to w sumie nigdy nie miałam żadnego z nimi problemu. Tylko w miejscu gdzie zawiesiłam takie półki metalowe to mi zaczęły obchodzić rdzą...ale tak to są normalne. Wystarczy, a nawet trzeba kupić wodoodporne. A jeśli chodzi o sylikon to nie widzę innego wyjścia. Przy kabinie musi być. Niestety często po jakimś czasie zrobi się w nim jakaś dziurka i woda przecieka, ale to jest do załatania...wystarczy kupić nowy i troszkę dołożyć. Natomiast nigdy mi nie wychodził gdzies po bokach... Na dole mam taką kabinę: http://family.webshots.com/photo/2244663420098748540jJZVVg A na górze taką (to zdjęcia chyba z grudnia, także jeszcze z remontu) http://family.webshots.com/photo/2414631010098748540MCTbhv http://family.webshots.com/photo/2518387570098748540GxBRPE http://family.webshots.com/photo/2534726980098748540FzFxtb A jeśli chodzi o czyszczenie szyb w kabinie, to teraz są bardzo dobre środki na to, szczególnie jeden. Nawet jak jest już dużo kamienia to świetnie usuwa. A my z mężem się schytrzyliśmy i teraz po każdym prysznicy ściągamy wodę z szyb taką gumą do mycia okien...i nie ma problemu z kamieniem. Najpierw myślałam, ze nie będę tego robiła, ale się przekonałam...tak samo robimy z wodą na ścianach. I w ten sposób nie ma kamienia na szybie ani na glazurze (są niektóre takie płytki na których bardzo widac kamień.) Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję mozzarelli :) Może jeszcze dziś pochwalę się wam nowa mikrofalówką?? pa
  17. joka ja przyłozyłam kciuk, tak z ciekawości, he i wyszło ze jestem w ciąży!!! A to przeciez jeszcze nie możliwe bo dni płodnych po @ nie miałam, hahaha. Niezłe to jest, na rozśmieszenie! Za drugim razem wyszedł niebieski...jejku czego ludzire nie wymyślą! Ja z koleżankami nie poszłam...i teraz zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. Mój maż świetnie się bawi z moimi rodzicami, a ja stwierdziałm że mnie ich rozmowy nudzą i przyszłam do was. Jutro będe robiła sernik w mikrofalówce! Ciekawe co to wyjdzie. Jakies 13 lat temu jak rodzice kupili mikrofalówkę, to zrobiłam ciasto z jabłkami i było całkiem niezłe...zobaczymy jutro, zachęcające jest to, ze piecze się się 11-13 minut! A poza tym to nie chce mi się isć w poniedziałek do pracy! Będę musiała jechac do W-wy w przyszłym tygodniu na jeden dzień i 22 sierpnia na szkolenie...ale może zakupy zaliczę w moim ulubionym sklepie :).
  18. Hej, witam was z kawą i kawałkiem czekolady...:(. W zupełności zgadzam się z tiki - Celavie czas najwyższy się pokazać! Zaraz będzie rok jak się znamy a nie wiemy jak wyglądasz...coś trzeba z tym zrobić :). Ja też nie znam tego wirusa, napewno dobrze go napisałaś? U mnie też wyjątkowa sielanka w małżeństwie - strasznie się kochamy od wyjazdu na Litwę, chyba jeszcze bardziej. Do tego stopnia, ze chyba dziś zrezygnuję z imprezy z dziewczynami. Umówiłam się z koleżankami, najpierw idziemy do jednej na arbuza z wódką a potem potańczyć, ale jakoś nie mam ochoty iść bez męża!!!! Szok! I chyba nie pojdę, co najwyżej troszkę na ploty zajdę a potem do domu wrócę! Jakoś duszno jest na podwórku, chciałam wystawic pryszcze na słońce, ale ono takie mizerne....no ale pójdę chociaz na 30 min. tiki super, ze wszystko u Ciebie sie tak układa. Dlatego nie czekaj na psuja...bo po co masz się już zamartwiać kiedy przyjdzie, ciesz się chwilą kiedy wszystko się układa. A niestety chyba zawsze tak jest, ze ten psuj nadchodzi...życzę żeby do Ciebie nie przyszedł...
  19. wow graziabigos!!!! A sorki że takiego tasiemca namachałam, ale to przez was bo to wy tyle stron napisałyście :). Dobrej nocy!
  20. Dziewczyny czy znacie jakiś skuteczny, ale naprawdę skuteczny środek na pryszcze?? Ja niedługo mogę oszaleć, od trzech miesięcy mam na ramionach i na dekolcie pryszcze i to takie dziwaczne...nie mogę w związku z tym ani koszulek bez rękawków nakładać a już tym bardziej z dekoltem...i przez to nie mam się w co ubierać! Jest to bardzo uciążliwe i wstydliwe...nie wiem skąd one się biorą. No teraz to już idę.
  21. Ale z was ranne ptaszki. Ewa a może daj mu mleka...? Albo jest przejedzony. Jak dziś będzie marudził nad jedzeniem to jutro już trzeba się martwić. To nie człowiek, pies sobie daje lepiej radę i czasem sam robi sobie głodówki, nawet szczeniaki. Balbinka jak będziesz miała jeszcze jakies dylematy to pisz. Ja skoczę po piwo i je rozwiążę ;). I mi się nie chce iść do pracy, bo dużo chodzenia po mieście mnie czeka, pomiędzy jednym a drugim oddziałem...ale moze to wykorzystam i do kilku sklepów zajdę?? No to pewnie do wieczora!
  22. i jest niebieska w żyrafy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  23. a tu zobacz aż 7 elementów pościeli.... http://allegro.pl/item219770759_7_el_posciel_gruby_ochraniacz_tutaj_hurtowa_cena.html
×