Agnes78

wlasnie przeczytałam w informatorze farmaceutycznym ze 2 kropelki to wcześniaczki a dzieci terminowo urodzone o odpowiedniej masie 1 kropelke

reniko ale masz vigantol?

Nie martw sie reniko jest to normalne. martwic sie nalezy jak non stop ulewa i moze za malo pozywienia zatrzymywać. Odstep czasowy moze wynikaz z aktywności dziecka, intensywnego ruchu, prób obracania sie, lezenia na brzuszku-spróbujmy wypic litr mleka i intensywnie sie ruszać-machac lapkami, przewracac sie z boku na bok. A potem niech nas ktos podniesie do gory, pobuja i polozy znowu...czasem pewnie i my puściłybyśmy \"hafta\"

nie no ja za duzo siedze w necie...mała spi... A ja chciałabym wrócic do problemu witaminki d3. Jak byłam ostatnio w przychodni na szczepieniu to lekarka kazała brać VIGANTOL prez dwa dni po 1 kropli a trzeciego przerwa... W szpitalu kazali po kropelce dziennie. A jak sie cofnełam to niektóre z was daja po dwie.... w necie przeczytałam ze d3 łatwo przedawkować i ma grozne skutki dla układu nerkowo-moczowego.... mam zagwozdke

kamiśka, fajniutkim byłaś brzuchatkiem!

O! benka! co ty tu robisz? reszta grudnioweczek wyemigrowała:)

Natanek i mateuszek-słodkie chłopaki:) A ja tak siedzę samiutka na forum:( mąż zajmuje sie pat a ja robie prezentacje do pracy:( i troche sie nudze bo to prosta robota ale monotonna. Ojej, dlaczego tu dzisiaj nikogo nie ma........ Z nudów nawet zaczełam tworzyć wysokich lotów poezję

KPZDM- podziwiam, bo moje dziecię nie toleruje niczego w nosku:( ja bym nie potrafiła jej nasivinu zaaplikować bez unieruchomienia siła niestety

Dziewczyny słuchajcie, znalazłam forum poświęcone pewnej dziewczynce z porazeniem mózgowym. Niedługo okres rozliczania pitów i odliczenia 1%. Mozna dac na ta fundacje z dopiskaiem ze dla Ali.... Może w ramach wdziecznosci za to ze urodziły nam sie zdrowe dzieciaczki zrobimy cos razem dla tej mamy.... jest nas na pewno 20 średnie odliczenie to pewnie ok 30 zł to juz od nas by było 600 zł na tydzien turnusu rehabilitacyjnego... Powiedzcie co o tym sadzicie, czy wierzycie w taka pomoc i tym ludziom? Tak sobie mysle ze fajnie by bylo pomoc konkretnemu dziecku a nie ogolnie raz kiedys, co? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3382255&start=360

Młoda mama postanowiła zważyć dziecko i traf chciał, że zwróciła sie z tym do rzeźnika. Rzeźnik, uczynny człowiek wzioł niemowlę od matki i udał sie na zaplecze, gdzie trzymał wagę. Po kilku minutowej nieobecności wychodzi, ociekając krwią i lakonicznym tonem stwierdza: - Bez kości kilo dwadzieściaa

TAk, monia masz zupełną rację. Jestesmy jak KU KLUX KLAN. Dziewczynki-idziemy jutro zwazyć Patrycje bo zważyłam się z nia i potem sama na wadze lazienkowej i wyszło mi ze od 7 lutegio tylko 300 gram przybrała (moze to efekt tej bezsennosci-traci za duzo energii). i chcemy ja zważyc na normalnej wadze:) Maż podrzucil mi hard corowy dowcip- jak któraś nie lubi czarnego humoru to niech nie czyta-wyśle go w następnym poscie,, zeby łatwo go ominąć:)

Asiulka trzymam kciuki za pozytywny dialog ze SPCDPADNDST Starszym Pokoleniem Chętnych Do Pomocy Acz Doprowadzających Niekiedy Do Szału Teściów:)

A pati w ciagu ostatniej doby spała ok 9 godzin (5 w nocy na szczescie)-to faktycznie chyba mało skoro w książkach stoi ze powinna spac od 12 do 16 godzin na dobe w tym wieku. Dzien wczesniej podobnie... To chyba KASIULA dośc podobnie do twojego malucha co? to by potwierdzało ze to jednak norma dla niektorych dzieci. A przedtem było tak ładnie w nocy... :) Nie bede jednak latać po żadnych nawiedzonych neurologach bez potrzeby- tylko dziecko stres bedzie mialo....

KAsiula ja też myślałam ze to norma i tak tylko zażartowałam w przychodni ze spac nie daje...A ta lekarka zaraz sie zainteresowała i roztoczyła przede mną czerne wizje.. rozmawialam rano z koleżanką-okazało się ze nasza wspolna znajoma z liceum pracuje w szpitalu dzieciecym. I zadzwonilam do niej-ona powiedziała ze nie mam dac sie zwariowac .... jej zdaniem dzieci mogą miec przejciowe kryzysy trwajac nawet do trzech tygodni.... Wiec ja juz sama nie wiem, ale chyba przyjmę ten wariant optymistyczny i po prostu bede obserwowac... Wiem ze trzeba wyluzować, tylko dlaczego wszyscy dookoła nas,niedoświadczone mamy STRASZĄ! Ja jestem podatna na takie rzeczy-

ja tez płakałam... to takie piekne słowa

ha, pewnie wszystkie m jak milosc ogladacie! A ja nie ogladam bo boje sie mojego Kosmoludka obudzic...najsmieszniejsze ze moj maż też padł i śpią razem (smarkula ojca wykonczyła):(

Offka, wysyłam ci link do tekstu o bliźniakach: http://gdansk.naszemiasto.pl/babskie_gadanie/specjalna_artykul/35477.html i tamten o dziecku: http://www.happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=2&id_tem=783&str_nr=1 Dziewczyny, tak ogólnie to jestem podłamana bo rozmawiałam z lekarką w przychodni po południu (poszłam po skierowanie na badanie bioderek) i poskarzyłam sie jej ze mała od tygodnia nie chce spać. (dzis np w ciagu dnia ucinała sobie krótkie max godzinne drzemki ale zazwyczaj to 20-minutówki) a od 14.00 nie spała w zasadzie wcale do teraz (przed chwilą zasneła)...Maż z nia wojował na zmiane ze mną. Próbowalismy ja wyciszyćjak w książce ale nie dało rady.... No i lekarka stwierdziła ze to nie jest normalne u takiego malucha taka bezsenosć i ze musze przyjsc na badania bo moze to są jakieś fizjologiczne lub co gorsza neurrologiczne zaburzenia funkcji snu.... Wystraszyła mnie tym... Kurcze, jak nie sraczka to urok

tak, chyba o ten tekscik byla aferka:)

juz znalazłam:) cierpliwosc poplaca

ale nie chodzi mi o ten fragment o bliżniakach, bo ten juz znalażłam

dziewczyny, któras z was jak jeszcze byłyśmy w dwupakach wkleiła tu taki śliczny tekst o dziecku w łonie matki. taki fajny dzialog! Nie moge tego znalezc! A bardzo bym chciała wysłać to koleżance z pracy która jest w ciązy a nie za bardzo chyba hcce tego dziecka. A ten dialog (chyba z aniołem albo z Bogiem, nie pamietam) był tak wzruszający ze moze da jej do myslenia.....

to jest szok po prostu! ja nie wiem, niektórzy ludzie sie chyba z głupimi na rozumy pozamieniali! a ja niedawno widziałam taki oto obrazek: Byliśmy w lokalu (ja na chwilkę, żeby pożegnać koleżankę wyjeżdżająco do Anglii). A w zadymionej knajpie laska w (na oko) 7 miesiącu. Nawalona jak Messerschmidt razem z koleżanką. Zaczęły zaczepiać inne dziewczyny a potem ta ciężarna normalnie ruszyła do bójki! Ja byłam w cięzkim szoku! Co bedzie z tym dzieckiem, czy urodzi sie zdrowe? Jakie bedzie miało dziecinstwo z matka tak nieodpowiedzialną! Kiedyś chyba takie sytuacje sie nie zdażały

No to jeszcze wam posmiecę tutaj! jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju- macie jakiś sposób na zawijające się uszka podczas spania? Bo zauwazyłam ze Uszko na którym Pati najcesciej spi (sama sie przewraca pomimo przekładania) troszke sie deformuje.... Mam jej jakąś opaske skołować czy jak??? bo czapeczka nie bardzo chyba....

babet-ja`własnie zażywam kawe zbozową Anatol:) powoli sie od niej uzależniam! Jedzenie,które przetestowałam i które mojej córci nie szkodzi: 1) kakao zamiast czekolady 2)jabłka 3)pieczywo białe albo to, które sama upiekę 4) gotowana marchewka, buraczki i ziemniaczki 5) paróweczki cielęce w duuuuuzych ilościach 6) mała jajeczniczka na oliwie Nie do przyjęcia są natomiast: ryż kasza banany zupa pomidorowa! Co do przetworów mlecznych mam mieszane uczucia. Pati ma po tym dość mocne bączki, i popłakuje. Nie było tego jak je zupełnie odstawiłam ale pediatra powiedziała mi ze jeśli dziecko nie ma wysypki to jeść. Wiec zjadam dziennie jeden jogurt naturalny sredniej wielkości i dodaje mleka do kawy..... Zdaniem lekarki spozycie białka i wapnia jest konieczne nawet pomimo bączków... Tez tak macie?

Kamiśko-to po co ona ta łapkę wsadza w całości i jeszcze mlaszcze?:( może to z nadmiernego pobudzenia albo co....strasznie mnie to frustruje.....