Karola*

A dla mnie moze jakis mail :P :D ? W tv Kasia i Tomek uwielbiam ich po prostu :D :D

Zamiast do tresci skopiowalam sobie do pseudonimu tak tez mozna :D

Hah ja to jestem jednak niezle wykrecona ;) Chcialam komus w innym topiku odpowiedziec , aj zreszta, to pisalam ja :D Wariatka :D :D

Tak mi to wlasnie znajome bylo, bylam na Krk-u i w Makarskiej tylko te zdjecia takie ladne ze az nie skojarzylam, zreszta ja tam bylam hmmm ze 4 lata temu dawnooo ;) Ogolnie bylam na Chorwacji 2 razy i wspomnienia super, piekny kraj ! Iwi nie martw sie co ma wisiec nie utonie, zyje nadzieja ze los cos lepszego szykuje dla nas stad takie smutki i zawirowania teraz ... To mnie trzyma w jakims ogolnym pionie bo teraz to sie los troche nade mna pastwi ale coz ;)

Iwi powiedz no mi skad te cudne zdjecia ? Czy to moze Chorwacja ? Jesli tak to jakie regiony, bo po prostu cudo :) ...

Kici-kici To tez melduje sie na posterunku, odsapnelam od wspomnien i rozterek i moge jakby co robic za pogotowie kardiologiczne ;)

Agresji, wscieklosci ?? A to niby czemu ? A ten ktory sie pojawi z daleka to jakis znajomy mi czlowiek ?

7.7.1985 Kiedy spotkam jakiegos interesujacego \"samca\" ? A konkretniej kiedy sie z kims zwiaze ? ;) Bom samiutka ;) I czy z Panem urodzonym 6.7.78 bedzie mnie jeszcze cos laczylo ? Prosze o odpowiedz.

7.7.1985 Kiedy spotkam jakiegos interesujacego \"samca\" ;) ? A konkretniej kiedy sie z kims zwiaze ? :) Bom samiutka ;)

Hej Laski ! Witam się z Wami, ale jednoczesnie chce sie z Wami pozegnac, nie wiem na jak dlugo, ale po prostu czuje, ze czytajac i piszac tutaj zaczynam sie pograzac, wiele rzeczy sobie tez wmawiam. Prosze nie odbierzcie tego zbyt osobiscie, bo bardzo Was polubilam, moglam sie tu wyzalic, posmiac, spedzic po prostu czas. Jednak teraz pora wziac zycie wlasne łapki, isc do przodu i sprobowac sie oderwac od tego tematu, nie zapomniec bo tego nawet nie chce, niech on zostanie we wspomnieniach ale ta ksiazka juz nie bedzie kontynuowana, znam jej tresc wiec odstawiam ją na półkę. A wciaz do niej zagladajac nigdy nie bede miala spokoju. Wszystkim Wam zycze tego co najwazniejsze : miłosci i zdrówka. Bo chyba nie ma nic cenniejszego ... Buziaki !!

Ok, spokojnej nocy !! Ja ide do wanny i lulu ... moze cos milego sie przysni. Papapa

Oj zyciowy, zyciowy ... Tylko czasami klapki zaslaniaja oczy i czlowiek glupi jest o tyle!

Kolorowych snow Lonely

Hehehe :P

Nie no Siora my medium jestesmy :D

Lonely ja Twojej sytuacji nie zazdroszcze, to jest dopiero orka :( Natka ponoc pisze prace, ale pewnie zajrzy :)

Ja nie mam... Lonely co nam innego pozostaje skoro nas nie chca? Wybic sobie ich mlotkiem z glowy ? Ja szlam po ta kase jak twardzielka, mialam plan wziac pieniadze, powiedziec ze sie spiesze i wyjsc, taaa jasne ;) . Siedzialam godzine, nie umialam wyjsc :o

Potrzebny mi gong dla otrzezwienia. W dodatku wstepnie umowilam sie z kims na piatek a teraz to juz nie wiem czy tego chce. Jak Boga - wysiadam :o

Wiesz po ponad miesiacu znowu go zobaczylam i poplynelam, stad ten podly nastroj ...

A ja sie poloże.

Opowiem Wam historie mojej kolezanki, chlopak zostawil ja po 3 latach, juz jest z inna, dziewczyna wpadla w wir randek, imprezy, faceci, ciagle spotkania...Chciala zabic klina klinem... A i tak kocha tamtego... I nie wiem ile potrzeba czasu zeby to przebolec, ale ja juz po prostu mam dosc tej samotnosci !! Tak jak Natce pisalam kiedys, czlowiek urodzil sie pieszczochem i boli jak diabli gdy mu zabrano cale cieplo :o ...

Dokladnie... To on mi kiedys pisal ze jestem jego heroina a teraz ja czuje sie ze to niekonczacy sie odwyk ... Sa dni kiedy detoks przynosi zamierzone rezultaty a sa takie ze znowu mam ochote dac sobie w zyłe ...

Czuje sie beznadziejna, niechciana, niekochana, nie zdolna do bycia z kims bo i tak mnie zostawia... Wyje juz z bezsilnosci i strasznie kretynsko sie z tym czuje :(

Ja chyba musze zaczac szukac innego faceta ...

Siorka jutro sie zgadamy ide sie wykapac, moze zasne o jakies przyzwoitej porze. Badz dzielna !!