

Karola*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karola*
-
Mi dzisiaj D. dal spokoj i sie nie przysnil. Kiedys jak jeszcze z nim nie bylam to snilo mi sie ze dorwal mnie gdzies w Slupsku :P kit, ze ja z Lodzi, biegal za mna w takich wielkich kowbojkach, a potem na jakims takim placyku tak sie do mnie przykleil, ze reszte snu sie przytulalismy :P . Dawno to bylo, a ja sen do dzis pamietam...Bo ladny :) Dorwij peeling i daj znac jaki jest :)
-
Siorka lecisz na kosmetyczne łowy ;) ?
-
Lonely... beda inne ladne chwile, trzeba w miare mozliwosc starac sie nie porownywac... Wiesz ja bylam wczesniej w prawie 2-letnim zwiazku, pierwszy taki powazny bo ja aktualnie mam 21 lat wiec to co sie podczas jego trwania wydarzylo zostanie juz na zawsze w glowie i sercu... Jak sie to rozpadlo to myslalam ze juz nigdy nikt, nie zwroci mojej uwagi, a jednak... Jak poznalam D. to nawet przez chwile nie pomyslalam o ex, zadnych porownan nic, zero. D. tak mnie oczarowal, zakrecil...w ogole o exie nie myslalam. Takze chyba mozna poznac kogos, zakochac sie i znowu dac z siebie wszystko, czas, czas, czas...
-
Jesli chodzi o ten \"zmarnowany\" czas...ja tez nie uwazam zeby tak bylo, warto bylo sie poswiecic dla tych ladnych chwil, ktore w sercu i glowie na zawsze zostana.
-
Dzien dobry Dziewczynki :) :)
-
od dzisiaj to moj kacik wielbicieli wrozb tarota
Karola* odpisał wrozka agawa na temat w Życie uczuciowe
Łódź ;) -
Ja sie juz zegnam na dzis, kapiel i poloze sie wczesniej, jakos dzis bez sil jestem, no i trzeba dac odpoczac komputerkowi ode mnie :P Spokojnej Nocki
-
My tez nie mieszkamy daleko od siebie, wiesz on sporo pracuje, rozumiem to, ale od miesiaca nie dal znaku zycia wiec... ? Chyba nie chce kontaktu ...
-
Kici-kici ale przyjaciel zostal...Ja wiem ze na D. moge liczyc, wiem ze jakbym miala problem i on umialby mi pomoc to moge sie do niego zwrocic, pomagal juz nie raz... ale go stracilam, zal ze nawet nie jest juz moim kumplem ...
-
Wiesz podziwiam, bo ja nie umialabym sie spotykac z D. ot tak jak koledzy/przyjaciele ... I on tez od tego uciekl. Choc naprawde brakuje mi go wlasnie jako czlowieka ogolnie, ot tak zeby sie posmiac z jego glupot...
-
Kici-kici ale powiedz tak szczerze jest w Tobie TA nadzieja...? Że jeszcze kiedys, cos, gdzies ??
-
No wlasnie. Taka rozmowa : co slychac ... a to i to slychac ... a u Ciebie... Ja teraz mysle ze wolalabym ta kase dostac przelewem...przeciez jak Go zobacze to ...
-
Łee on mnie irytuje, ale sik prosty to najlepsze rozwiazanie...
-
Mowilam, ze ja go nie ogarniam :P
-
Taki towar ze sie kazda klei :P
-
Smiech na sali !!!!! Widzialas co on napisal, bonzo lozno z wasem :P:P:P
-
Irytujacy jest niesamowicie, umarlabym z takim :P
-
Mam mu ochote nawrzucac :P :D Burak !
-
Z tym jest gorzej, mozg to nie dyskietka.
-
Ja bym zachowala, przeciez pozbywajac sie przedmiotu nie skasuje sie wspomnien ...
-
Ciezko Siostra, ciezko ...
-
A komu sie wyzalic jak nie Wam ?
-
Ja sie zupelnie tego nie spodziewalam! Moze kiedys za to podziekuje, ale aktualnie to nadal boli mimo iz wydawalo mi sie ze sie uwolnilam .