

Karola*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karola*
-
lonely soul - przelewem ;) Rozmawialam za pierwszym razem z nia przez gg, duzy dystans mialam do tego, ale z reka na sercu to co pisala zgadzalo sie niemal idealnie z rzeczywistoscia. Nie wiem skad ona to wiedziala ;).
-
Mała biała ćma, jesli Ci w jakis sposob mozemy pomoc, dolacz do nas tutaj... Co prawda to nie kontakt twarza w twarz, a tylko wirtualna rozmowa i wirtualne pocieszenie, ale to tez pomaga...
-
mała biała ćma , przytulam... Ja tez sie nie moge pogodzic z tym ze nie mam juz z nim kontaktu, a tyle mi gadal o tym jak on nie chce go tracic, a tymczasem odezwal sie 2 razy ale to tylko dlatego, ze czegos potrzebowal...
-
A w listopadzie zobacze go poraz ostatni... I nie wiem czy to powod do radosci czy smutku...
-
Korbole i tyle... Niby chce sie to olac, zaczac zyc normalnie, a sa chwile ze to czlowieka tak przytlacza...ze az boli...
-
Szkoda gadac... Mnie D. tez obiecal ze jak wszystkie egzaminy zalicze to sie spotkamy... Taaa jasneee :o
-
Ano wlasnie mial sie odezwac prawda ? Za dobra jestes dla Niego, za dobra...
-
Do baniiiiiiiiiii !!!!!!!!
-
Wywalenie tej lawki z parku kolo mnie, bo nie moge na nia patrzec, a czesto musze tamtedy przechodzic ...
-
Ja tez poprosze o zabranie serca...i zabranie wspomnien ...
-
\" Musisz zapamietac kazda krotka chwile, kazdy szapt i kazdy gest, wszystkie moje miny, dobre i zle godziny, to co juz nie zdarzy sie... \" :(
-
Przez 10 m-cy widywalam go codziennie...tesknie jak cholera i nie moge przestac ! I wszelkie tlumaczenia : daj spokoj, to minie poki co wcale nie dzialaja nie umiem sama siebie do tego namowic.
-
A ja bym chciala wiedziec co u Niego, kiedys tak ladnie do mnie pisal, ale wtedy mu zalezalo, teraz mu wisi...taka delikatna zmiana :o
-
Ehhh, mnie tez jakos sie tak zrobilo...szkoda gadac... Zniknal z gg i zaraz mysl, gdzie poszedl, co robi, czy wszystko ok ... Brakuje tego pajaca bardzo...
-
Ja zrobilam zupe, takam dobra corka :P Jakos sie znowu zmieszalam, kurde musze isc do tej pracy od listopada bo sama ze soba dlugo nie pociagnę...
-
Ja wlasnie weszlam. Bylas w bibliotece ? Moje gg dziala bez zarzutu ...
-
Zreszta to ze go skasuje nic nie zmieni, chodzi o wywalenie go z serca a nie z listy gg ... :P
-
Nie moge tego pajaca skasowac, nie moge... :P Przykro mi. :P
-
Nie uda Ci sie to na bank hakerko :P
-
Natka nie wolno siooo :P
-
D. mi miga tym gadulcem...Ehhh.
-
Nie ma za co. Jak sie zdecydujesz to powiedz czy trafila z analiza ;) Jestem ciekawa co mi napisze dzisiaj...Hmmm Natia :P
-
A ja juz nie wierze w ten powrot...naprawde. Choc takze znam pary ktore schodzily sie po kika razy, a teraz jak ktos wspomnial sa obrzydliwie szczesliwi.