Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czarrodziej

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czarrodziej

  1. Nerwus123 ->> Odpowiedz. Krotko i zdawkowo, ale odpowiedz. \"U mnie wszystko w porzadku. Dzieki.\"
  2. Az dziw bierze, że coś takiego powiedziala kobieta: \"Ale będziemy musieli kochać się w prezerwatywie, bo ja nie biorę pigółek\". fakt... to była trzecia randka fakt... jakoś się nie zmartwiłem
  3. Czarrodziej

    Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

    Albo z marzen 50% kobiet na tym forum :)
  4. Kwiatuszku... Byc moze potrzebny jest Ci ten wyjazd. Mi był. To były nasze najwspanialsze wspolne wakacje od kilku lat... mimo, ze ostatnie :( Nie nastawiaj sie, prosze, na probe, nie tyle odzyskania, co nawet zaprzyjaznienia się. Przezylem cos podobnego... wtedy ludzilem sie strasznie, planowalem, postanawialem walczyc.... nie mial mi wtedy kto pomoc - tak jak Tobie teraz radza zyczliwi... Chcesz wlasciwie wykorzystac ten czas? Poswiec go na pozegnanie sie z nim! Rozstancie sie, na miare mozliwosci, w pogodnych nastrojach, ale definitywnie. Obiecuje Ci, ze zaprocentuje to w przyszlosci. Kiedys bedziesz umiala z nim znow rozmawiac. A on bedzie chcial rozmawiac z Toba. Tylko nie licz na to, ze stanie sie to za miesiac, dwa... szesc... Jezeli ja kiedys kogos zostawie, to (o Boze, mam nadzieje ze slusznie) nie dam jej zadnych zludzen. Nie chcialbym sie spotykac, dzwonic nawet sms... zadnych opisow na gg... calkowity brak jakichkolwiek oznak zycia.... Dziekuje Ci moja Ex, ze wlasnie tak sie zachowalas
  5. Smutna... Stracona miłość zostawia blizne na bardzo bardzo długo. I chociaż rana już nie boli, nia pamietam o niej i żyje normalnym życiem, to jednak zawsze gdzieś na dnie serca, w najbardziej skrytych zakamarkach pamięci - gdzieś tam z tyłu głowy - ona pozostanie na zawsze. Wiesz, gdy roztawałem sie z nia, pomyslalem sobie \"Kasiu, Ty juz zawsze bedziesz ta druga najwazniejsza kobieta w moim zyciu. Jeszcze nie wiem kto bedzie TA PIERWSZA, ale Ty zawsze bedziesz druga. Nigdy Cie nie zapomne i jestem Ci bardzo wdzieczny za to, co razem przeszlismy\". Pozniej bywalo roznie. Nienawidzilem ja, kochalem ja, tesknilem za nia. Z czasem staje mi sie co raz bardziej obojetna. Ty tez tak bedziesz miala. To pewne. Mysle, ze to co napisalem powyzej, to dobra odpowiedz na pytanie - dlaczego ciagle zagladam na kafe... Zreszta znasz mnie. Wiesz, ze troszke zaangazowalem sie w ten problem....
  6. Witaj Aniu160 :-) mam nadzieje, ze nie jestes zla, ze Cie zdemaskowalem... ale po prostu nie umialem sie powstrzymac. Trzymam za Ciebie kciuki i wiem ze sobie poradzisz, bo na prade bardzo fajna z Ciebie dziewczyna
  7. Kurwa - piszesz jakbys byl co najmniej dzieckiem Rasputina i Carycy Katarzyny. Alez z Ciebie musi byc jebaka nad jebaki. Wszystko wiesz i rozgryzles kobitki do szpiku kosci. Gratuluje! Faktycznie kobiet nigdy nie zmienisz. Ale nie zapominaj, ze facetow tez nigdy nie zmienisz. Strzalka!
  8. Ktos Ci kiedys powiedział że miłość jest logiczna??? Ale Cie w konia zrobili!!! PS. Odpusc sobie, bo oprocz odzyskania jej musialbys ja jeszcze zmienic. To drugie jest zdecydowanie niemozliwe. Przykra sprawa
  9. oj Brauuun wierz mi - powroty to maly odsetek. Udane powroty - to juz prawdziwa zadkosc. 100% zgody z Facetem. Co do tego co mi odpisaleś... masz racje. Nie ma prawa obarczac Cie odpowiedzialnoscia za swoje czyny i niemoznosc radzenia sobie tylko dlatego ze walisz mu prawde prosto w oczy. Ale juz ma (i inni chyba tez) powody wkurzyc sie, gdy w brutalny sposob odpowiadasz mu na taki zarzut \"co mnie to obchodzi. tnij sie i nie wrabiaj mnie w to. a jak chcesz mnie wrobic to dam ci dobra rade, jak zrobic to skutecznie\". Wiesz, jak ktos jest w dolku i juz sobie nie radzi, to go mozna olac a nie dolewac oliwy do ognia i dodatkowo podpuszczac. Pozdrawiam Czarrodziej
  10. Stary. Rada była ok i to w dodatku z serii tych najlepszych. Natomiast nastepny komentarz to juz byla troszke jazda po bandzie. Tak to juz jest, ze kazdemu z kolei trzeba powtarzac to samo. Za kazdym razem trzeba walkowac przez kilka tygodni. To jest proces ktory trzeba przezyc, a nie wiedza ktorej mozna sie nauczyc. Łam linki
  11. Zwróć uwage, że nie rozmawiamy o nim i o tym co on powiedział, a o Tobie. On sie nie potnie i to jest poza wszelką dyskusją. Natomiast Twoje sarkastyczne podejscie moze mu zarowno pomoc dajac kopa w dupe, ale jednoczesnie zniecheca go do jednego z miejsc, gdzie wyrzuca swoje emocje. Tez pare latek juz mam i jakis czas temu potrzebowalem sie wygadac i naczytac... A Ty jak tu trafiles? Jako terapeuta??? daruj!
  12. te facet - Ty na pewno masz rowno pod sufitem? Nie chce Cie obrazic, ale na pewno nikt Ci zwojow na mozgu nie rozprasowal? Oszukany -> no niestety, z pierwszym postem Faceta sie zgodze. Predzej uda Ci sie zapomniec niz sprawic zeby ona wrocila. Rady sa rozne. Kobitki mowia \"pokazuj jej ze ja kochasz, ale nie badz natretny\" Faceci \"siedz cicho i pozwol jej zatesknic\". Prawda jest taka, ze co bys nie zrobil, to ona zinterpretuje to sobie po swojemu. Ma juz w glowie jakis plan, i albo Cie chce albo nie. Wszystko co zrobisz lub czego nie zrobisz i tak utwierdzi ja w jej przekonaniu. Bez wzgledu na Twoje intencje. Moja rada: hehe - siedz cicho i odezwij sie kiedys, na jakas okazje (urodziny, swieta, dzien kobiet...). Zyj swoim zyciem. Moze masz jeszcze jakas u niej szanse, kto to wie? Przypadki rozne zna historia! Ale ona mysli o sobie a nie o Tobie, wiec i Ty badz egoista!
  13. agata... KCWIT.... Przede wszystkim - NIE OSACZAJCIE To ze zadacie jakies pytanie 10, 100, 1000 razy - na prawde nie przyspieszy odpowiedzi! W takiej sytuacji facet na prawde dokladnie slucha. Byc moze nie \"uslyszy\" tych wszystki slow o uczuciach (w stylu: kocham Cie, tylko Ty, zawsze Ty, ja bez Ciebie to nic.. itp itd) za to doskonale zauwazy i zapamieta fakty: NIKOGO NIE MAM, JESTEM OTWARTA NA PROPOZYCJE, BEDE DLA CIEBIE ZYCZLIWA/MILA. Reszta to juz wola nieba, a z nia sie zawsze zgadzac trzeba. Gdy juz facet zna fakty, wtedy proponuje udac sie do najblizszej biblioteki/empiku (nie wiem gdzie mieszkacie) i zajzec na pulke z ksiazkami o psychologii. Skoncentrujcie sie na roznego rodzaju, jak ja to nazywam, \"marketingu spolecznym\" i NLP. Sprobujcie zrozumiec pojecia \"zasada niedostepnosci\" i \"zasada dowodu spolecznego\". Ewentualnie zapraszam na: http://pick-up.phorum.pl mozna tam tez znalezc namiary na mnie osobiscie i pogadamy sobie on-line :)
  14. Póki bedziesz myślał: A jeśli będzie chciała wrócić to będzie znaczyło, że jeszcze nie jestes wyleczony pozdrawiam
  15. Mateusz To chyba linki do moich postow podawales :-) W 100% się z Tobą NIE ZGADZAM. Chociaż przez kilka pierwszych dni po rozstaniu myślałem identycznie jak Ty. Zycze Ci powodzenia. I jak juz Ci sie uda (lub zmienisz zdanie) to daj nam znac. A wszystkim pozostałym serdecznie odradzam...
  16. No to twardy jestes gosc... Ja tez sie ze swoja ex od rozstania nie widzialem (pol roku), ale mysle o spotkaniu i sadze ze kiedys do niego dojdzie... Jestem pod wrazeniem!
  17. fiu fiu Nokin no to faktycznie nie zazdroszcze Nextowi twojej Ex. Gosc ma zdrowo przejebane od zycia, ze trafil na taka babe. Ty pewnie taz miales swoje za uszami, bo kazdy z nas ma, ale to co opisales, to dla mnie niepojete. I zachowalbym sie tak jak ty. Oddalbym wszystko w cholere zeby miec spokoj. Ja rozstalem sie w kulturalny sposob. Jak opowiadalem, to nikt nie mogl uwierzyc, ze mozna az tak po przyjacielsku (ale jednoczesnie stanowczo i nieodwolalnie).
  18. Ring no to teraz rozumiemy sie juz w 100% i zgadzam sie z Toba. Ja tez mam takie idealistyczne podejscie do swiata. No niestety rzeczywistosc troszke od niego odbiega. Nokin szczerze wspolczuje. Mialem podobnie... i niestety bardzo duzo sytuacji konczy sie podobnie. To przykre, ale wiele kobiet nie potrafi z kwiatka w proznie. Musza z kwiatka na kwiatek. Coz... nie mozna temu odmowic pewnej logiki... mimo ze to przykre... A czy ta jej nowa milosc jest taka dziecinna? Z pewnoscia sie przekonasz!
  19. A wdam sie w polemike, co mi tam:) \"nikt nie ma prawa (nawet obcej osoby a co dopiero tej która nawet kiedys byłą dla nas ważna) traktować w sposób niehonorowy i tak bezwzględy\" Ring, dlaczego twierdzisz, ze zostawienie mnie, mimo iz ja kochalem, jest z jej strony niehonorowe? Ja to widze tak: wiazac sie ze mna, powinna szczerze mnie kochac, byc mi wierna, odwzajemniac gesty ktore ja robie, kochac sie ze mna... ale wszystko sprowadza sie do pierwszego SZCZERZE MNIE KOCHAC. Bezwzgledna? - tak! Powiem wiecej. W momencie w ktorym przestala mnie kochac, powinna byc BEZWZGLEDNA. Powinna odejsc. Zostawic mnie... Wszystko jest tylko kwestia tego jak sie to zrobi. Nie kazdy ma tyle klasy, zeby rozegrac to jak nalezy. Faktycznie niektore odchodza do innego (tak bylo i w moim przypadku), niektore zwodza jeszcze przez jakis czas, inne obgaduja bylego... I kobiety i faceci potrafia sie zachowac jak swinie. Ale, niestety, kazda MA PRAWO ODEJSC jesli chce (wylaczmy sytuacje gdzie sa dzieci, ok?) \"tylko dlatego że chce czegoś innego\" Sam sobie odpowiedziales. CHCE CZEGOS INNEGO. A co powinna zrobic? Walczyc i ratowac zwiazek!!! Rzecz jasna. Tylko, ze nie zawsze sie da i Ty tez o tym dobrze wiesz. Pamietam jeszcze Twoja historie... ta z przeszlosci... Moze bije mi palma, bo cos tak jakby jestem zakochany... i to szczesliwie... Wlasnie dlatego wiem juz, ze jezeli nie kochala mnie, to nie mogla zrobic nic innego niz odejsc. Inaczej skrzywdzilaby mnie jeszcze bardziej. A tak skrzywdzila mnie tylko BARDZO BARDZO:( PS. Specjalnie pisalem w pierwszej osobie, zeby nie wyszlo, ze wypowiadam sie o kims stad:) Pozdrawiam
  20. Tylko nie mysl nad tym za dlugo. Przez Nokina jeszcze gorycz przemawia... taki etap... za jakis czas po prostu bedzie mial to wszystko w dupie. Nokin, nikt nie jest bezwartosciowym czlowiekiem - moze za wyjatkiem seryjnych mordercow, dilerow, gwalcicieli i innych dewiantow-pedofili. Faktycznie zachowala sie jak rozkapryszona dziewczynka, no ale coz? Takie jej prawo. Nie byla za Ciebie odpowiedzialna. A Ty nie umiales jej zatrzymac. PS. Ja swojej tez nie umialem. I u Ciebie przyjdzie taki czas...
  21. Czarrodziej

    czy on/ ona wróciła?

    Cma... Tutaj pewnie przeczytasz to szybciej :-) Potraktuj tego newsa jak .... szanse! Tak, tak - szanse! Jezeli to nie jest ta, z ktora on ma byc, to Twoje szanse za jakis czas wzrosna. Co mogloby lepiej sprawic, ze Cie doceni, niz cos gorszego niz mial. Potraktuj to rowniez jak probe. Dowiesz sie teraz duzo o sobie.
  22. Ja mialem tak: schudlem 15kg basen 3 x tydzien x 2000m silownia 2 x tydzien rower 100 - 200 km x tydzien bieganie 2 - 3 km x dzien zero alkoholu zero innych nalogow b. duzo spacerow Juz po tygodniu zaczalem spotykac sie ze starymi kolezankami. Po trzech miesiacach bylem juz w nowym stalym zwiazku. Jestem w nim nadal. W pracy emocjonalny trup - dopiero przy Next odzylem. Ktos bardzo madry powiedzial mi wtedy \"ZASADA 10 KOBIET\" Dopiero po 10 nastepnych kobietach bedziesz wiedzial z cala pewnoscia, czy ta, ktora Cie zostawila, byla miloscia Twojego zycia. Jestm dopiero przy numerze 3. Ciagle mysle o Ex. Nie mam juz najmniejszej ochoty do niej zadzwonic. Zastanawiam sie tylko, czy to ona zadzwoni do mnie :-) Kocham moja obecna dziewczyne. Nie zerwalbym z nia dla Ex. Nie zerwalbym z nia dla zadnej innej. Ale teraz juz wiem, ze moze sie nam nie ulozyc. ZAWSZE MOZE SIE NIE ULOZYC. A wtedy kto wie.... moze Ex tez bedzie wolna??? (oby do tego nigdy nie doszlo)
  23. ... i wtedy... kiedys... w przyszlosci... ale na pewno pojawi sie okazja, by znow z nia porozmawiac. By smiac sie i gadac o glupotach. By milo spedzic czas. ... kiedys, ale na 100%! Kto wie? Może nawet będzie próba podrywu :-)
  24. hehe Raczej taki domorosly :-) od czasu, kiedy sam potrzebowalem pomocy. Bylo to jakies pol roku temu i moze jeszcze pamietasz moje posty z kaffe. Wiem przez co przechodzilem. Ty tez przeciez wiesz, bo pamietam Twoje problemy:-( Zalozylem male prywatne forum, zeby buraki z kaffe nie komentowali glupio. Celem co prawda mialo byc udzielanie rad jak podrywac nowe kobitki, ale jakos tak wszyscy wola rozmawiac o Ex...no moze prawie wszyscy. No i jest tam tez troche kobiet, w tym kilka ktore znasz :-) Jak zwykle, dla wszystkich chetnych: http://pick-up.phorum.pl I Smutasku, ja to jestem laik i calkowity ignorant przy ludziach, ktorzy tam sie udzielaja. A jakich podrywaczy sie dochowalismy... uuu - pierwsza liga :-)
×