anita27

myszka ja wlasnie wiem ze niekrtore dzieci tyle jedz,i juz sobie wyobrazam to karmienie,musi byc meczonce,to fajnie ze zaczelas to wszystko powoli ogarniac i dajesz sobie rade,z dnia na dzien bedzie lepiej.

myszka no co ty kazde dziecko jest inne ,moja corka do 3 miesiaca pila tylko 30 ,40 molg,naprawde tak malo,nigdy przenigdy nie zjadla wiecej niz 40 ,oczywiscie do 3 miesiaca.a o 100 to juz nie mowie ,chyba jak mala z 8 miesuiecy to tyle jadal.

a tu co tak pusto????????? rodzicie wszystkie czy jak???? zostawilyscie mnie paskudy??????? ja tez chce!!!!!!

aga w koncu jakas dobra wiadomosc....to teraz tylko liczyc skurcze .hehehe. ja juz nuie licze i co najlepsze postanowilam nie rodzic ,moze z takim podejsciem w koncu cos sie bedzie dzialo konkretnego. najwazniejsze ze czuje sie dovbrze i nie mysle o tym. geneska a co u ciebie ????zbierasz sie do tego szpitala czy co???????

ja tez uwazam ze z tym doktorkiem jest cos nie tak........ ale ciz czyni kasa z czlowieka.

geneska powiesz w szpitalu lekarzowi prawde ,co i jak mialas robione ze nie wiesz jak to sie nazywa i w ogole wszystko.idz kobito mowie ci ,to juz 40 tydzien,a z kazdym dniem coraz wieksze ryzyko. jesli wszysko jest ok to wysla cie do domu i kaza czekac a jesli beda kazali zostac to lepiej i dla ciebie i dla dziecka .w dupie z tymi metodami twojego doktorka ,bo nie wiadomo czy on wie co robi i zdaje sobie z tego sprawe czy zalezy mu na kasie i ma nadzieje ze wszystko bedzuie ok.tu jest najwaniejsze zdrowie dzidziusia a nie przypuszczenie lekarza.

geneska to z tego powodu ze nie wiesz jakie zastrzyki ,bedziesz tak liczyc na swojego gina????to bezsensu ,w dupie z ta wiedza wazne jest dziecko ,oni tam w szpitalu napewno beda wiedziec o co chodzi a jak nie to z tego powodu nie wyzuca cie ze szpitala.wcale nie musisz tego wiedziec.ja bym nie zwlekala,wiesz co innego jak wiesz ze z dzieckiem jest ok to mozna sobie folgowac ale u ciebie wcale nie jest za wesolo.

oj ja tu widze ze wszystkie powoli zaczynaja sie rozkraczac,hehehe.kazda boli brzuch ,kazda ma jakies objawy. sari a ja na twoim miejscu raczej do miasta bym sie nie wybierala, boze jaki u mnie upal ,oszalec mozna.

sari tak powinno byc ,to wlasnie tak wygladaja skurcze ze cie pot oblewa bo wtedy jest skok cisnienia w organizmie.

geneska jak nie wyszly jak sa.a ja na twoim miejsu nic bym kochana nie kombinowala tylko szla do szpitala i tam zobaczyla co mi powiedza. bo ja ci powiem ze ci lekarze to wszyscy sa dobrzu jak trezeba zedrzec kase.moze ten twoj dlatego tak to przeciaga ,wkoncu to dla niego zysk.

heminka proponuje ci sie zglosic do szpitala ,bo a wodami to nie ma zatrow ,naprawde.po tym co opisujesz to napewno saczenie wod tym bardziej ze tak jak piszesz cieknie ci az po nogach.naprawde idz do szpitala. przyszla mamuska......to ty juz masz chyba skurcze przedporodowe skoro tak dlugo trwaja i sa nieustanne to tylko czekac az sie nasila i beda regularne. geneska ja mysle ze aga ma calkowita racje z tym szpitalem albo skonsultowaniem sie z innym lekarze ,bo to jest naprawde niebespieczne dla dziecka a wydaje mi sie ze w szpitalu tez by ci wywolywali i napewno robili by to za darmo,a najwaniejsze jest to z bylabys pod stala kontrola.przemysl to moja droga o nie ma co ryzykowac ,a cholera wie ile to wszystko jeszce sie u ciebie przeciagnie skoro po tych wspanialych i cudownych chwytach nie ma efektu. aga jak tam twoje skurcze ???cos sie dzieje czy nadal tylko staraszy i przechodzi????

geneska nic sie nie martw bo u mnie to samo,,,,,,,hihihi,,,a ja juz to olalam,juz mam wszystkie te objawy i caly ten porod po dziurki w nosie ,przestalam o tym myslec i jest mi z tym dobrze.. ale u ciebie fakt finansowo cie wykonczy ten twoj doktorek. aga teraz w tobie jedyna nadzieja.moze anoz widelec. dobranoc dziewczyny,glowa do gory bedzie dobrze,w tym roku urodzimy!!!!!!!

jestem! nie urodzilam ,a szkoda.skurczy brak,samopoczucie swietne tak jakbym miala jeszcze z miesiac pochodzic w ciazy. sari bnie boj nic poczekamy na ciebie.z pewnoscia ty szybciej urodzisz niz my wszystkie razem wziete z tymi objawami. cos mi sie zdaje ze te objawy to jedna wielka sciema naszego ciala . geneska jak tam po wizycie ,zdawaj relacje!!!!!rodzisz juz czy co????? aga a ty jak ???jakies objawy?????czy nadal nic?????

a ja zjadlam dopiero obiad i zmykam na dzialeczke,pokapac sie w basenie zcorka.odezwe sie wieczorkiem,,,,,,,,jak nie urodze ,hehehe.

ja mam zamiar do niedzieli najozniej urodzic,no marze o ty zeby nawet dzis ale coz to chyba niemozliwe. ja na szczescie nie boje sie porodu bo juz mam jeden za soba tzn,cesarke ale polowe przezylam tego co mnie czeka wiec wiem co sie szykuje i nie ide w nieznane, tak naprawde to sie ciesze z tych wszystkich objawow porodu bo z pierwsza ciaza to nie mialam zadnych i urodzilam dlugo po terminie ,wiec teraz chociaz mam nadzieje z to niedlugo juz.

a tak w ogole to mi dzis wszystkie dolegliwosci przeszly.normalnie tak sie dobrze czuje ze moglabym gory przenosic. pewnie do wieczora bo wieczorem znow sie zacznie,skurcze i cala reszta.

jezu geneska to tak jak ja,hehehe.caly czas mam wrazenie i uczucie ze przy porodzie cos pojdzie nie tak i umrealbo ze bede miala cesarke i nie obudze sie z narkozy.... ale mamy schizy,ale to dobrze ze nie tylko ja ....juz myslalam ze to tylko mi tak odbija.

no wiec wrocilam z zakupow,lodowka zapelniona i,teraz to moge zostawic rodzinke i isc rodzic ,bo wiem ze nie beda glodowac.......hehe nadzieja matka glupich. geneska ty mi tu nie mow ze ja bede moze dzis rodzic bo masz takie same objawy jak ja wiec szykuj sie ze mna. aga ale ty faktycznie panikara jestes,a tak poza tym to jak ty to liczysz te skurcze ???/ja licze od skurczu do skurczu nie przerwy,czyli od momentu jak zaczyna mi sie pierwszy skurcz,do momentu gdy zaczyna mi sie drugi.

geneska mi wlasnie od wczorj poty piepszonym masazu taki sluz leci z krwia.a te wody niby to tez tak od wczoraj i podejzewam ze sie soncza,alre nie chce siac paniki....czop tez mi dawno odszedl a dzis jesazce z ta krwia sie pokazal. spadam na zakupy.

melduje ze jestem i nie urodzilam......niestety. geneska......kurcze ty masz to samo co ja ,,,bol brzucha ,no i ten sluz z krwia ,tak jak u mnie .tylko ze mi jeszcze rano wylecial czpo podbarwiony krwia,i kurcze leci cos ze mnie od czasu do czasu ale nie wiem czy to wody czyco bo tez jest takie brazowawe jakby z krwia. nie chcem isc do szpitala z tymi objawami boi mnie pewnie tam zostawia a wcale misie nie usmiecha tam lezec bog wie ile jeszcze do porodu.

dziewczyny mam juz tak od tygodnia,zdazylam sie przyzwyczic,juz nie robie sobie zbednych nadziei, zaczne liczyc jak juz te skurcze beda naprawde bolesne.bbb mocne.bo takie da sie wytrzymac i sie przyzwyczic.

geneska a czemu u ciebie tak wywolywany jest porod ,tak chcialas czy jest jakas tego przyczyna???

bolesne a przy tym stawia mi sie automatycznie brzuch,wiec tyle ile czasu mam skurcz mam twardy brzuch jak kamien. i ciagnie mnie wtedy niemilosiernie w dol.

no i zaczely mi sie skurcz3e .tylko to juz norma jak co dzien o tej samej porze,juz nawet nie licze ich.

a iwecie o czym ja marze ,zeby mi odeszly wody,bo wtedy juz nie ma wyjscia ,a te skurcze przepowiadajce ,to stawianie sie brzucha,to ciagniecie w dol ,bole w pachwinach sa tak meczoce i dajace tylko nadzieje z dnia na dzien ze po pareu dniac to wszystkiego sie odechciewa i traci sie nadzieje na cokolwiek.a wody to wody ,konkretna oznaka porodu .